FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Sezon 2014 rozpoczęty http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=1&t=12029 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | BoCiAnK [ 06 lutego 2014, 11:53 - czw ] |
Tytuł: | Sezon 2014 rozpoczęty |
Tak umnie obecnie wyglada gniazdo dziś 6 luty pszczoły nie latają bo zimno zaledwie 5 st w cieniu słońca barak ale pokusiłem się zobaczyć co w trawie piszczy i ot to zobaczyłem pewno takich zdjęć mógłbym zrobić grubo ponad setkę żeby było ciekawiej moje pszczoły zajmują wszystkie uliczki na jakich ich pozostawiłem jesienią a wręcz wiszą na dennicy czyli kłęby mają ok 24 cm na wielkopolskim a na dadancie nie widzę zwisających ale szerokość zajmowanych 7 ramek czyli ok 25-30 cm oby do wiosny a ja lecę zamawiać ciasto |
Autor: | komeg [ 06 lutego 2014, 12:14 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
BoCiAnK pisze: a ja lecę zamawiać ciasto Dla mnie też poproszę 35 porcji. Mówię poważnie. pozdrawiam |
Autor: | amazurek [ 06 lutego 2014, 12:19 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
a ja chyba swoje w narty zaopatrzę |
Autor: | jaacek [ 06 lutego 2014, 12:58 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
a ja już mam ciasto dziś zakupiłem |
Autor: | Stanisław [ 06 lutego 2014, 13:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Wczoraj kurier dostarczył . |
Autor: | kulka96 [ 06 lutego 2014, 13:39 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
BoCiAnK pisze: Tak umnie obecnie wyglada gniazdo dziś 6 luty pszczoły nie latają bo zimno zaledwie 5 st w cieniu słońca barak ale pokusiłem się zobaczyć co w trawie piszczy Korciło Bogdana by zajrzeć. Nie mógł usiedzieć spokojnie na d... A one w ulu sobie myślą : ja pierd...... jest szósta rano w niedzielę |
Autor: | BoCiAnK [ 06 lutego 2014, 14:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
kulka96 pisze: jest szósta rano w niedzielę akurat 10 i w czwartek No co niech się im nie zdaje że będą spać a gospodarz zapier ...ć do roboty wałkonie wiosna się zbliża |
Autor: | Marek Podlaskie [ 06 lutego 2014, 16:06 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
kulka96 pisze: Korciło Bogdana by zajrzeć. Nie mógł usiedzieć spokojnie na d... A one w ulu sobie myślą : ja pierd...... jest szósta rano w niedzielę Marcin padłem na kolana ze śmiechu |
Autor: | kulka96 [ 06 lutego 2014, 17:45 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Marku Na taki numer w pasiece to może pozwolić sobie tylko Szef. Wie co zazimował i wie co wstanie na wiosnę. Mniej doświadczeni niech czekają do oblotu, bo więcej zaszkodzą niż pomogą.Ci co zazimowali słabeusze niech rączki trzymają daleko od swoich uli , a pasiekę obchodzą szerokim łukiem |
Autor: | adriannos [ 06 lutego 2014, 18:55 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Strasznie korci mnie, aby parę uli otworzyć, ale sobie poczekam do śnieżyczek i prebiśniegów. |
Autor: | cichy10 [ 06 lutego 2014, 20:37 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
A tak na poważnie to przy jakiej temperaturze można robić przegląd rodzin pszczelich.Pytam bo pszczoły mam drugi rok i strasznie mnie korci zajrzeć do nich. |
Autor: | marian [ 06 lutego 2014, 20:49 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
cichy10 pisze: przy jakiej temperaturze można robić przegląd rodzin pszczelich Przegląd przy 16 stopniach , wgląd - przy nieco niższych. |
Autor: | wiesiek33 [ 06 lutego 2014, 20:55 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
cichy10 pisze: A tak na poważnie to przy jakiej temperaturze można robić przegląd rodzin pszczelich. Przy temperaturze powyżej 15* C można robić poważniejszy przegląd zerknąć pod powałkę można przy niższych temperaturach np. w celu sprawdzenia zapasów zimowych można ujęcia nie obsiadanych ramek i t.d .
|
Autor: | Dominikkuchniak [ 06 lutego 2014, 22:03 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
A czy ta zasada że powyżej 15*C nie obowiązuje w sytuacji gdy w rodzinie jest czerw w różnym wieku i nie można go zaziębić? Bo w niższych temp np 10*C bez czerwiu wyjęcie ramki, obejrzenie jej z dwóch stron i włożenie do ula chyba w niczym nie przeszkadza |
Autor: | BoCiAnK [ 06 lutego 2014, 22:13 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Dominikkuchniak pisze: Bo w niższych temp np 10*C bez czerwiu wyjęcie ramki, obejrzenie jej z dwóch stron i włożenie do ula chyba w niczym nie przeszkadza może i nie przeszkadza ale po co wiesz ile się biedne muszą potem napracować by podnieść temp do 20 -25 st
|
Autor: | zen424 [ 07 lutego 2014, 10:55 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
kulka96 pisze: Marku Na taki numer w pasiece to może pozwolić sobie tylko Szef. Wie co zazimował i wie co wstanie na wiosnę. Mniej doświadczeni niech czekają do oblotu, bo więcej zaszkodzą niż pomogą.Ci co zazimowali słabeusze niech rączki trzymają daleko od swoich uli , a pasiekę obchodzą szerokim łukiem i tutaj z kolegą bym się nie zgodził |
Autor: | jędruś [ 07 lutego 2014, 11:04 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Szef pokazał jak nie należy robić. |
Autor: | Dominikkuchniak [ 07 lutego 2014, 11:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Jeśli ktoś ma obawy ze rodzina moze mieć malutko pokarmu to wg mnie tylko przez wyjecie ramki moze określić ile go jest |
Autor: | vitara [ 07 lutego 2014, 11:21 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
ale po kiego grzyba wyjmować ramki ? podnieść kocyk wkładając ciasto i wszsytko w temacie - na wyjmowanie ramek przyjdzie czas |
Autor: | jino2 [ 07 lutego 2014, 20:19 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
kiedyś to w lutym wyjmowało się powałkę na słońce i odsłaniało górę gniazda w celu walki z barciakiem. szok !!! |
Autor: | BoCiAnK [ 07 lutego 2014, 22:38 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
jędruś pisze: Szef pokazał jak nie należy robić. Przyjacielu Aby o tej porze zaglądnąć tak jak ja to zrobiłem muszą być spełnione dwa warunki Albo pszczoły po oblocie albo do 10 stC i szybko po oblocie jak tęp pozwala czyli jest 13 st możesz szybko przegladnąć całe gniazdo i nic się nie stanie przed oblotem tego nie radzę bo każda pszczoła która się uniesie nie trafi do wylotu ja na kilka sek uchyliłem folię nawet nie wiedziały co się stało ani jedna się nie uniosła |
Autor: | jemm [ 16 lutego 2014, 22:41 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
POPIÓŁ Panowie dla młodych pszczelarzy warto wyjaśnic tą sprawę z popiołem. Popiołem posypujemy śnieg na pasieczysku aby przyspieszyc topnienie śniegu. Jak wiemy ciemna barwa przyciąga promienie i szybciej się nagrzewa i tym samym przyspiesza topnienie śniegu. Dawniej (ale i dziś warto), kiedy szybko przychodziła wiosna a jeszcze śnieg zalegał, na pasieczysko wyrzucało się słomę, aby siadające na śnieg pszczoły nie krzepły. Ja tak przynajmniej robię, bo wiosną żal mi każdej pszczoły. |
Autor: | robert-a [ 16 lutego 2014, 22:44 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Popiół czy słoma to by się znalazła ale śniegu to u mnie już dawno nie ma. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 16 lutego 2014, 23:44 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
teraz można sypać ale wapnem |
Autor: | robert-a [ 16 lutego 2014, 23:47 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
górski_pszczelarz pisze: teraz można sypać ale wapnem Nawet wskazana dezynfekcja pasieczyska szczególnie przy tak ciepłych zimach.
|
Autor: | kolopik [ 16 lutego 2014, 23:59 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Może Rapicidem. Modny w ulach to co przeszkadza obok. Butów by nie brudził. |
Autor: | asan [ 17 lutego 2014, 08:32 - pn ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Tylko ten popiół to ma być drzewny, bo jak ktoś sobie sypnie z wyngla, a rośnie mu w pasiece coś jadalnego to może nie być to zbyt zdrowe. Pszczoły pewnie odfiltrują ;> |
Autor: | emka24 [ 17 lutego 2014, 08:34 - pn ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
robert-a pisze: Nawet wskazana dezynfekcja pasieczyska szczególnie przy tak ciepłych zimach. Potem to już tylko dezynfekcja pożytków . |
Autor: | Zdzisław. [ 17 lutego 2014, 08:39 - pn ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Do tego celu nadają się również trociny ,nikt nie zarzuci ze nie są "eco" no i pełna biodegradacja jak nie przesadzimy z iloscią. To odnosnie przyśpieszenia topnienia śniegu ,jak nie mamy chorób zakażnych to z tą sterylnościa nie ma co szalec ,presja środowiska na kazdy żywy organizm jest wskazana. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 20 lutego 2014, 20:43 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
wygląda na to że matka nie dożyła zimy. |
Autor: | M@riusz [ 20 lutego 2014, 21:15 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
A gdzie jest ten pokarm o którym mówiłeś? bo ja na zdjęciach nie widzę. Czasem nie zrabowane już? wentylacja była dobra? górski_pszczelarz pisze: wygląda na to że matka nie dożyła zimy. Ale matki nie dożywają również z jakiegoś powodu. |
Autor: | kudlaty [ 20 lutego 2014, 21:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
adm_kepka pisze: Mam proste pytanie: (oczywiście dla Was koleżanki i koledzy)Jaki zrobiłem błąd?matka 2013 (zaszalałem i wziąłem odkłady z refundacji) nakarmione były na maxa, varoza dwie sztuki w październiku, jak uwiązały się na zimę odebrałem dwie ramki. nosema panie kolego |
Autor: | idzia12 [ 20 lutego 2014, 21:20 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Ile dałeś pokarmu i czym karmiłeś? Pszczół jest dużo pokarmu mało zostało wygląda na to, że poszły z głodu. Ramki gdzie jeszcze resztki pokarmu zostały, mogły by przy takiej zimie jak teraz, obskoczyć ale przeszkodziły im beleczki. Beleczki na zimę wywal. Powałkę daj lub zwykłą deseczkę pod wymiar na dwóch beleczkach po przekątnej. Zabrałeś dwie ramki, to musisz odliczyć ,od za karmienia minus to co zjadły przy przerobie. Ważne jest też ile miodu było. |
Autor: | sangbleu [ 20 lutego 2014, 21:29 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
adm_kepka, ile dałeś pokarmu? Jesień była długa i ciepła a matka młoda. Może to głupie pytanie ale wybacz zadam je, nie przenosiłeś zimą ula? |
Autor: | janek95 [ 20 lutego 2014, 21:35 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Według mnie to zdecydowanie nosema sądząc po kale na ramkach. |
Autor: | mendalinho [ 20 lutego 2014, 21:42 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
adm_kepka pisze: Witam Mam proste pytanie: (oczywiście dla Was koleżanki i koledzy) Jaki zrobiłem błąd? matka 2013 (zaszalałem i wziąłem odkłady z refundacji) nakarmione były na maxa, varoza dwie sztuki w październiku, jak uwiązały się na zimę odebrałem dwie ramki. Ja tam widze zafajdane cały gniazdo .Posrały się książkowo. Moąna przypuszczać z duzym prawdopodobieństwem nosemę apis , pewność bedział miał tylko po badaniu które nie jest trudne. Rodzina dosyc słaba sądząc po osypie |
Autor: | kolopik [ 20 lutego 2014, 21:50 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
janek95 pisze: Według mnie to zdecydowanie nosema sądząc po kale na ramkach. Albo zimowla wykończonych pszczół z dużą domieszką spadzi. Co bardziej prawdopodobne. adm_kepka pisze: matka 2013 (zaszalałem i wziąłem odkłady z refundacji) nakarmione były na maxa Czym i kiedy były nakarmione tego nasz kolega nie pisze. Osyp warozy też jest problematyczny. Czy naturalny, czy po zabiegu ? adm_kepka pisze: Jaki zrobiłem błąd? Zbyt dużego zaufania do pierdół pisanych przez niektórych na tym forum. |
Autor: | wiesiek33 [ 20 lutego 2014, 21:52 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
kudlaty pisze: nosema panie kolego I głód!
|
Autor: | adm_kepka [ 20 lutego 2014, 21:56 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Pokarmu pozostało zero na jesieni rabunku nie widziałem (a stoją pod oknem gdzie pracuję). Karmione były apifortuną, miodu na zimę bardzo mało;zimowały na dennicy osiatkowanej. Plastry, na których je dostałem też mi się nie widziały ale dostałem od "zawodowca" więc ufałem. Nie wiem czy to słuszny kierunek ale chyba ta młoda matka i ciepła długa jesień i czerwiła cały czas. Podobnie obserwuję w sąsiednim tam jest również mama z 2013 i już takie zwiercone w sensie głodne, że dałem im trochę miodku na powałkę ale są jeszcze przed oblotem. |
Autor: | wiesiek33 [ 20 lutego 2014, 22:02 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
adm_kepka pisze: Pokarmu pozostało zero A ile dałeś ?adm_kepka pisze: Nie wiem czy to słuszny kierunek ale chyba ta młoda matka i ciepła długa jesień i czerwiła cały czas. Nadrabiała straty w rodzinie dlatego tak intensywnie czerwiła . Kto jest tym zawodowcem który cię tak uszczęśliwił ? bo sam kiedyś zostałem tak uszczęśliwiony . |
Autor: | CYNIG [ 20 lutego 2014, 22:02 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Gdybym miał taką sytuację u siebie, to bym rozważał taki scenariusz: Jesienia matka ginie, bezmatek przez zimę jest silnie niespokojny, spożywa nadmierne ilości pokarmu, przy braku możliwości oblotu w stosownym czasie wypróżnia się w ulu. Jeśli przyjmiemy że to tak silne porażenie nosemą, to miał bym opory żeby te resztki łączyć ze zdrową rodziną. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 20 lutego 2014, 22:15 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
CYNIG pisze: Gdybym miał taką sytuację u siebie, to bym rozważał taki scenariusz: Jesienia matka ginie, bezmatek przez zimę jest silnie niespokojny, spożywa nadmierne ilości pokarmu, przy braku możliwości oblotu w stosownym czasie wypróżnia się w ulu. Jeśli przyjmiemy że to tak silne porażenie nosemą, to miał bym opory żeby te resztki łączyć ze zdrową rodziną. Dokładnie taki sam scenariusz przewiduję. Tylko napisałem w skrócie że matka zginęła jesienią lub na początku zimy. A obes...ne ramki są tylko efektem niepokoju pszczół. Wg mnie to nie nosema. |
Autor: | minikron [ 20 lutego 2014, 22:27 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Osyp poza zatworem. Te pszczoły szukały matki. Według mnie. |
Autor: | komeg [ 20 lutego 2014, 22:29 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
górski_pszczelarz pisze: A obes...ne ramki są tylko efektem niepokoju pszczół. Potwierdza to zdjęcie dennicy. Gdyby przyczyną był brak pokarmu - osyp znajdowałby się jedynie pod ramkami. pozdrawiam |
Autor: | wiesiek33 [ 20 lutego 2014, 22:33 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
CYNIG pisze: bezmatek przez zimę jest silnie niespokojny, spożywa nadmierne ilości pokarmu, przy braku możliwości oblotu w stosownym czasie wypróżnia się w ulu. Ta zima była wyjątkowa i jakiś tam oblot był praktycznie w każdym miesiącu adm_kepka pisze: więc szansa na wyprużnienie była . Pokarmu pozostało zero na jesieni rabunku nie widziałem (a stoją pod oknem gdzie pracuję). powinien zauważyć czy latały np . 23 grudnia i td. Przy słabej rodzinie rabunku nawet nie zauważysz bo taka rodzina wcale się nie broni . Natomiast zimowanie na siatce takiej rodzinki jest dla mnie conajmniej kontrowersyjne .Kolego ile tego pokarmu dałeś i kiedy?
|
Autor: | kolopik [ 20 lutego 2014, 22:39 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
CYNIG, wiesiek33, Zauważcie ten fragment; adm_kepka pisze: na jesieni rabunku nie widziałem (a stoją pod oknem gdzie pracuję). i ten ze zdjęcia nr. 1 i 2. Te ule stoją na jakichś kamieniach i wśród kamieni (betonowych). W dodatku pod czujnym okiem ich "opiekuna". A może to był jakiś kąt w którym było nawet w Sylwestra ciepełko ? No jak q...a te rodziny mogły się spokojnie do zimowli przygotować ? Jak mogła w takich warunkach młoda matka nie przerwać czerwienia ? Mnie się wydaje, że brak żarełka jest tego następstwem a totalne zasranie ula dowodem, że zapasy niepotrzebnie zostały zużyte zbyt wcześnie. |
Autor: | wiesiek33 [ 20 lutego 2014, 22:44 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
kolopik pisze: Te ule stoją na jakichś kamieniach i wśród kamieni Rzeczywiście wcześniej nie zwróciłem uwagi.
|
Autor: | sangbleu [ 20 lutego 2014, 22:46 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
Na tym etapie, przepraszam za wyrażenie, rebusu również myślę jak kolopik, za mało pokarmu. Nadal nie padła ilość pokarmu jaka została poddana i czas kiedy to nastąpiło. A stwierdzenie "na maxa" w tej sytuacji mnie nie przekonuje. |
Autor: | BoCiAnK [ 20 lutego 2014, 22:52 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sezon 2014 rozpoczęty |
wiesiek33 pisze: Kto jest tym zawodowcem który cię tak uszczęśliwił ? bo sam kiedyś zostałem tak uszczęśliwiony . A Moje zdanie jest takie Odkład może nie był cudownym nabytkiem ale był adm_kepka pisze: Plastry, na których je dostałem też mi się nie widziały Odkład zapewne kupiłeś w czerwcu do września można było wymienić przynajmniej 5 szt podając węzę adm_kepka pisze: miodu na zimę bardzo mało Czyli gdybyś im pomógł odkład by się rozwijał adm_kepka pisze: Pokarmu pozostało zero na jesieni rabunku nie widziałem Po prostu przygniotłeś matkę jesienią i tyle pszczoły zjadły pokarm i padły z głodu resztę wykończyła Nosemoza |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |