FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 09:17 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: 07 października 2015, 21:32 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2013, 00:40 - czw
Posty: 127
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie/Dadanta
Niestety za późno zabrałem się za oddymianie i karmienie, i po wglądzie w rodzinki które nie pobierają pokarmu, okazało się że nie ma w nim ani jednej pszczoły. Na plastrach pozostał tylko nie do końca wygryziony czerw, pyłem i ślady po rabunku. Z rodzin które jeszcze miesiąc temu zajmowały korpus wielkopolski zostały tylko plastry. Nauczka na przyszłość, i dużo żalu, ale więcej nie popełnię takich błędów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2015, 23:07 - śr 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Właśnie dzisiaj rozmawiałem z pszczelarzem, który mówił, że w tym roku zaobserwował kilka roi w końcu września /ma obecnie ponad 100 rodzin/ i był bardzo zdziwiony matki oznakowane tegoroczne i z pszczołami opuszczają ule, pomimo tego,że jest w niektórych jeszcze niewielka ilość czerwiu. Nie wie co jest przyczyną. Nadmienie, że u mnie w tamtym roku tak się stało w listopadzie i ule zostały z pełnymi ramkami zapasów zimowych lecz bez pszczół. Prosze mądrych z forum o podpowiedzi co jest przyczyną takiego stanu rzeczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2015, 23:28 - śr 

Rejestracja: 04 maja 2014, 12:12 - ndz
Posty: 84
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miejscowość z jakiej piszesz: Gozdowice
Jak duży osyp warozy w pozostałych ulach?

Pozdrawiam,
Buba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2015, 23:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Skwarol, trudno diagnozować na odległość. W moim przypadku, w zeszłym roku powodem takiego zniknięcia rodzin było bardzo duże porażenie varroa, spóźnione leczenie i choroba wirusowa które się wdała w osłabionych rodzinach.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2015, 23:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
zento pisze:
Prosze mądrych z forum o podpowiedzi co jest przyczyną takiego stanu rzeczy.
Do mądrali się nie chcę zaliczać, ale podejrzewam, że zbyt późne podjęcie leczenia. Stan rodzin się kurczył, może wylotki zbyt duże - rabunki (m. in. ciepła zima i dużo os), no i susza - zero wziątku przez niemal cały sierpień. W tym roku leczenie i podkarmianie pobudzające w tak dużych pasiekach powinno się zacząć najpóźniej ok 20-25 lipca. Mniejsze można było doprowadzić do nawłoci, ale w wielu regionach susza pokrzyżowała plany. Tyle moich spostrzeżeń. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 października 2015, 15:22 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Pszczoły nękane chorobą ratują się porzucając gniazdo z czerwiem.
Zazwyczaj przyczyną jest warroza i wirusy jej towarzyszące.
Kiedyś głowną przyczyną porzucania uli przez pszczoły był głód i w starych książkach takie roje nazywane są "głodniakami" lub "nędzarzami"

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 października 2015, 16:16 - ndz 

Rejestracja: 20 września 2015, 16:41 - ndz
Posty: 39
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany
Miejscowość z jakiej piszesz: Zambrów
Jako że jestem nowym młodym i kompletnie nie doświadczonym pszczelarzem po przeczytaniu że Skwarol napisał że jemu uciekły postanowiłem iśc i sprawdzc czy moje są nie słyszałem żadnych dźwięków musiałem podnieść daszek i nasłuchiwać przy matach moje są.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 października 2015, 19:13 - ndz 

Rejestracja: 04 maja 2014, 12:12 - ndz
Posty: 84
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miejscowość z jakiej piszesz: Gozdowice
nightwalker24, a czy sprawdzałeś czy waroza też jest?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 października 2015, 20:39 - ndz 

Rejestracja: 20 września 2015, 16:41 - ndz
Posty: 39
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany
Miejscowość z jakiej piszesz: Zambrów
jak dymiłem 8 dni temu to na białej tekturze było około 100 za drugim razem już mniej jutro wypada dymic mi 3 raz ne grzebałem w gnieździe bo u mnie był tylko 8 stopni a nie chcę skrzywdzić pszczół


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 października 2015, 21:58 - ndz 
nightwalker24 pisze:
jak dymiłem 8 dni temu to na białej tekturze było około 100 za drugim razem już mniej jutro wypada dymic mi 3 raz ne grzebałem w gnieździe bo u mnie był tylko 8 stopni a nie chcę skrzywdzić pszczół

I bardzo dobrze.


Na górę
  
 
Post: 12 października 2015, 10:58 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Skwarol, co tu diagnozować prawda jest taka, że skrajnie zaniedbałeś pszczoły . Na pochyłe drzewo to koza wejdzie. Tak więc zaniedbanie zaowocowało spadkiem rodziny .Pewnie sekcja by wykazała co było przyczyną ale na odległość trudno wyrokować. Zaniedbana słaba rodzina mogła równie dobrze być pokona przez osy . Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 października 2015, 22:24 - pn 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 166
Lokalizacja: mazowsze
Skwarol pisze:
Niestety za późno zabrałem się za oddymianie i karmienie, i po wglądzie w rodzinki które nie pobierają pokarmu, okazało się że nie ma w nim ani jednej pszczoły. Na plastrach pozostał tylko nie do końca wygryziony czerw, pyłem i ślady po rabunku. Z rodzin które jeszcze miesiąc temu zajmowały korpus wielkopolski zostały tylko plastry. Nauczka na przyszłość, i dużo żalu, ale więcej nie popełnię takich błędów.

Szanowny kolego jakich błędów nie popełnisz, jeżeli nie wiesz co było przyczyną zniknięcia pszczół, że winna była temu waroza to jest gdybanie /a w/g mnie to jest mało prawdopodobne/ bez przeprowadzenia badań, ale nie na warozę bo tą to na pewno sam rozpoznasz, tylko w kierunku nosemoz i ewentualnie jednego z wirusów. Badania takie nie są tanie, ale nie zrobienie ich w takiej sytuacji to jest dopiero błąd


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2015, 22:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
CYNIG pisze:
Skwarol, trudno diagnozować na odległość. W moim przypadku, w zeszłym roku powodem takiego zniknięcia rodzin było bardzo duże porażenie varroa, spóźnione leczenie i choroba wirusowa które się wdała w osłabionych rodzinach.

Nic dodać nic ująć.No może to że główną chorobą w takich przypadkach jest cerana .Rodzina nie do uratowania . Nawet nie można takiej rodziny połączyć .Leczyć warrozę !Na ceranę nie ma lekarstwa może i dobrze pszczoły które przetrwają mogą się uodpornić.Jak kolega napisał że jego pszczoły dopadło tak i moje w zeszłym roku też :) Niestety :( Nigdy więcej takiej sytuacji to wina pszczelarza nikogo więcej:(

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji