FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 10:21 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 kwietnia 2010, 15:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Nie mogę się doszukać w literaturze jednoznacznej odpowiedzi, a może tutaj na forum ktoś będzie potrafił odpowiedzieć na pytanie dlaczego podczas załamania się pogody czy przerwy w pożytku silna rodzina się roi? Dlaczego tak sie dzieje i jak ewentualnie można temu zaradzić??

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 kwietnia 2010, 16:18 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Silna rodzina sie roi podczas zalamania pogody z kilku powodow. Przypominam sobie tylko jeden, ale chyba najwazniejszy:) Duze zageszczenie pszczol w ulu powoduje wzrost zawartosci dwutlenku wegla, co dziala pobudzajaco na rodzinke do wyrojenia, bo by sie pszczolki podusily w koncu. Inna kwestia to duza liczba bezrobotnych pszczol, ktore nie maja zajecia a tylko przeszkadzaja rodzinie w normalnym funkcjonowaniu (zzeraja pokarm, przeszkadzaja przy przemieszczaniu sie pszczol pracujacych itp.)

JEst jeszcze kilka innych powodow jak sobie przypomne to napisze. ALe tak na chlopski rozum. Zamknij z 20 osob w jednorodzinnym domu i sprobuj doprowadzic do tego zeby nie bylo zadnych konfliktow i wszyscy normalnie funkcjonowali. Nie da sie, kazdy bedzie dazyl do tego aby znalezc nowy spokojny dom:) Pododbnie pewnie jest z pszczolkami.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2010, 20:56 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
adydar juz ci miecio dał troche odpowiedzi z tym domem. Pszczoła ma w genach zeby się mnozyć przez podział.Ale skutki są takie ze mają za ciasno duzo pszczoły niema zatrudnienia jest za ciepło w ulu. Pszczoła ma taką nature ze musi zapracować sie na smierc. A zapobiegać to jest proste dać rodzinie zajencie najlepiej wezę. Duza rodzina nawet 15 ramek wielkopolskich odbuduje. I na jesień mamy odbudowane gniazdo na wezie. Ale jak jest pszczoła roiliwa to po akacji robimy ze starą matka odkład 2 ramkowy i mamy z głowy w tym roku rójkie. A na jesieni odkład łonczymy z macierzakiem likwidując starą matkie. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2010, 21:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
miły_marian, rozumiem. Czyli przy zalamaniu najprosciej by bylo otworzyc dennice i zostawic je na siatce, wtenczas pszczola mialaby zajecie w postaci dogrzewania gniazda. Ale weze swoja droga trzeba by poddac. Tylko pytanie jest tez, czy jest sens dac az tyle ramek z weza do odbudowy, bo przeciez jedna ramka kosztuje 1 kg miodu.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2010, 21:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak nie dasz wezy to ci sie pszczoly wyroja albo wejda w nastroj rojowy i przestana nosic nektar, takze na miodzie nie zaoszczedzisz.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2010, 23:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
adidar,
Młoda pszczoła i tak produkuje woski i tak czy dasz węze czy nie
jak dasz węze to ci odbuduje weze
jak niedasz to bedzie gubic płytki wosku i robić różne dobudówki - o nastroju rojowym nie wspomne
wiec i tak kilo miodu w plecy i tak, tylko możesz mieć rodzine w całoci
albo ,,hedens szołders,, :mrgreen: dwa w jednym - na gałezi i w macierzaku -1rodzine :roll:


Pozdrawiam Szczupak :mrgreen: (zielony nie w jednym temacie )


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2010, 13:11 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Na muj gust to cos mi tu niepasuje bo jaki sens ma dawac weze jak niema pozytku pszczola zuzyje miod ten co ma na odbudowe wezy i co wtedy albo zginie z glodu albo i tak sie wyroi



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2010, 14:28 - ndz 
tu masz odpowiedz henry ,


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2010, 15:29 - ndz 
henry650 pisze:
Na muj gust to cos mi tu niepasuje bo jaki sens ma dawac weze jak niema pozytku pszczola zuzyje miod ten co ma na odbudowe wezy i co wtedy albo zginie z glodu albo i tak sie wyroi



henry

Heniu to trochę nie tak dodasz jeden plaster to pszczoły zużyją minimalną ilość pokarmu ok 10 -15 deko w zależności od rodzaju ramki a żeby zrobić im złudzenie pożytku to wystarczy delikatna rysa po ostatnim ramku z pokarmem
A i tak pokarm zużywają więc niech coś będzie za coś :wink: Kuszajesz to wypoć ale nie na leżąco :haha:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2010, 15:36 - ndz 
widzi mi sie co ktoś coś niepojmuje , strata miodu przy wypacaniu wosku polega na tym ze: pszczoły odbudowujące plaster nic innego w tym czasie nie robią są doczepione jakby do tego plastra, gdyby nie odbudowywały plastra, robiłyby co innego w ulu tym samym zwalniając pszczoły zajmujące sie pielęgnacją larw itp. a te znowu mogłyby isc w pole po nektar i pyłek , i to jest obliczenie które wykazuje stratę miodu, a nie ze pszczoły odbudowywujące zżerają miód ,


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2010, 16:54 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Birkut poczytaj dobrze co umiesciles wyzej to moze to zrozumiesz co tam pisze bo ja dobrze rozumie ,fakt jest ze wszystko idzie do przodu cala technika i badania tez i mozna lepiej wszystko zbadac tu sie zgadzam ale poczytaj dalej jak jest napisane od punktu 5 a moze zrozumiesz oco mi chodzi


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2010, 20:03 - ndz 
Cytuj:
jaki sens ma dawac weze jak niema pozytku

henry to ty pisałes czy proboszcz z podlesia?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2010, 22:25 - ndz 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Jeżeli nie ma pożytku i najbliższe dni zapowiadają się chłodne, pszczołom jest ciasno, nie daje pszczołom węzy, lecz ładnie odbudowane dwa plastry po to aby matka nie ograniczała czerwienia, lecz składała do nich jajeczka, z nich wylęgały się larwy i karmicielki miały komu oddawać mleczko, a nie gromadziły się z boku karmiąc się nawzajem, stanowiąc zaczątek pszczół rojowych. Dalej oczywiście gdy wraca pogoda dodaje węze. O tej porze przy braku dopływu nektaru do ula pszczoły zapełniają komórki pyłkiem, jeżeli damy węze pszczoły jej nie odbudowują, lecz wiszą, matka coraz więcej czasu poświęca na wyszukiwanie wolnych komórek do czerwienia ograniczając je.
Druga sprawa, spotykane w literaturze wyliczenia ile to pszczoły zużywają [marnują] miodu na produkcję wosku są moim zdaniem przesadzone. Młoda pszczoła wypaca płytki wosku czy nam się to podoba czy nie ,nie mając ich gdzie przykleić po prostu je gubi lub tworzy różne niepotrzebne nadbudówki i wtedy jest marnotrawstwo i miodu i wosku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 kwietnia 2010, 04:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Cytuj:
spotykane w literaturze wyliczenia ile to pszczoły zużywają [marnują] miodu na produkcję wosku są moim zdaniem przesadzone. Młoda pszczoła wypaca płytki wosku czy nam się to podoba czy nie ,nie mając ich gdzie przykleić po prostu je gubi lub tworzy różne niepotrzebne nadbudówki i wtedy jest marnotrawstwo i miodu i wosku.


Masz Kolego racje.
A czy ktos potrafi przytoczyc nie z czasopism czy miernych ksiazek, ale z opisow badan naukowych jak i kiedy, dlaczego i jakim kosztem pszczoly zdolne sa produkowac wosk?

Najlepiej 'szedl temat o dziewictwie, wazelinie i towocie', a jak to jest naprawde z wypacaniem wosku?
Bo gdyby koszt jego produkcji pochlanial takie ilosci miodu, to w moim przekonaniu nalezaloby go jeszcze dowozic do ula cysterna!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2010, 15:22 - śr 

Rejestracja: 28 czerwca 2009, 14:15 - ndz
Posty: 17
Lokalizacja: opole
ja myśle że anZag dobrze kombinuje młoda pszczoła i tak nie lata po polu tylko siedzi w ulu i coś robić musi. a wiadomo że jak robi to muśi zjeść taki ich instynkt że jak jedzenia jest dużo to robią dużo np na wiosnę. A jeżeli liczyć to w kategoriach 1 kg miodu = 1 plaster odbudowany to powiedzcie mi czy nie ppowinniśmy raczej sprzedawać wosku pszczelego bo 1 kg wosku powinien kosztować z 10 kg miodu jak nie więcej.
Natura sama nas wyprostuje.chyba zrobie jakąś formę umożliwiającą odlew gotowych plastrów będzie taniej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2010, 16:01 - śr 
jerzy, a mozesz podsunąc pomysł jak zrobic to w domowych warunkach? zastanów sie kazda rodzina inaczej pracuje , i co dla zaspokojenia ciekawosci mam poswiecic iles rodzin? bo musze policzyc ile pszczół wisi aby ten kg. odbudowac , musze wydzielic ilosc taką samą pszczól ktore bedą znosic nektar , ale siła musi byc a wiec liczenie mnozenie dzielenie i wątpliwy efekt, jakoś w rzeczy które wam odpowiadaja a sa pisane w ksiązkach wierzycie bez zastrzezen ale w inne to juz nie one są be


Na górę
  
 
Post: 21 kwietnia 2010, 18:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
jest okres w czasie sezonu kidy pszczoly pszczoly odbudowuja wedze i czas kiedy nie rusza nowego arkusza bo nie ta pora na budowe .Jesli chodzi o rojenie gdy niema pozytku mozna przeprowadzic tz .stuczna rojke zeby pszczoly zmobilizowac do szkania pozytku bo jak sie zasiedza i maja cel rojka to pozytek nie zabardzo dziala na nie czekaja kiedy ruszyc do rojenia iopuszczenie ula stuczna rojka mozemy ja sami zrobic nie bede opisywal bo kazdy wie jak to zrobic .Pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji