FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 08:28 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 282 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Upadki lub ich brak w rodzinach pszczelich w 2011
Czas głosowania minął 08 kwietnia 2011, 23:24 - pt
Osypała mi się więcej niż jedna rodzina - podaj w poście % ile 7%  7%  [ 29 ]
Nie straciłem żadnej rodziny ale mają mało zapasów 6%  6%  [ 22 ]
Osypała mi się tylko jedna rodzina - co mogło być przyczyną pytaj w poście 6%  6%  [ 23 ]
Stwierdziłem nosemozę ale rodzina żyje 2%  2%  [ 8 ]
Inne przyczyny upadku - podaj w poście jakie 3%  3%  [ 12 ]
Wszystkie rodziny prawidłowo, bez strat przezimowały 15%  15%  [ 59 ]
Nie straciłem żadnej rodziny i mają wystarczająco zapasów 17%  17%  [ 67 ]
Jeszcze nie mam pewności czy przetrwają 7%  7%  [ 27 ]
Pszczoły się obleciały i zapowiada się że będzie dobrze 26%  26%  [ 99 ]
Pszczoły się nie obleciały ale żyją i powinny przetrwać 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 388
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 21:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 listopada 2009, 14:50 - ndz
Posty: 200
Lokalizacja: Podlasie okolice Łap
Ule na jakich gospodaruję: Wz i Wp
Hej u mnie na 6 rodzin 5 rodzin przezimowało dobrze :oczko: a 1 srednio bo zle ustawili kłąb , zimował koło zatory i spory osyp .... :szok: czekam wiosny na Podlasiu cienko było 2 dni ciepła i latały jak zwietszone :uśmiech: :uśmiech: Marek Podlasie może Kiedy pogadamy o pszczólkach???? :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 22:02 - wt 

Rejestracja: 16 maja 2009, 14:08 - sob
Posty: 185
Lokalizacja: Czerwonków-Osiedle opolskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
11 rodzin zazimowałem jedna rodzina spadła chyba w grudniu lub styczniu trudno określić a teraz po szybkim mini przeglądzie jedna rodzina wyszła słaba na dwóch ramkach więc je połączyłem a reszta pszczół na 7 , 8 ramkach a wczoraj odymiłem KS . :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 22:10 - wt 
darik pisze:
Hej u mnie na 6 rodzin 5 rodzin przezimowało dobrze :oczko: a 1 srednio bo zle ustawili kłąb , zimował koło zatory i spory osyp .... :szok: czekam wiosny na Podlasiu cienko było 2 dni ciepła i latały jak zwietszone :uśmiech: :uśmiech: Marek Podlasie może Kiedy pogadamy o pszczólkach???? :oczko:

Darik śmiało.Niech trochę się ociepli,bo dziś byłem w Topilcu i ani jednej pszczółki latającej tak zimno.Ale jak się ociepli to śmiało :piwko: :piwko: .Lecz moja wiedza na temat pszczółek to Ambrozja :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 23:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 19:01 - pn
Posty: 181
Lokalizacja: Gaudynki
Ule na jakich gospodaruję: WP
U mojego znajomego padły wszystkie 5 rodzin miały pokarm były leczone ale to chyba wina matek :| :| :| :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 17:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 lutego 2010, 18:39 - wt
Posty: 37
Lokalizacja: Środkowe Pomorze
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadant
Zazimowalem lacznie 34 rodziny: 6 w poliuretanowych 1/2 dadantach oraz 28 (11 dadantow i 17 wielkopolskich) w barakowozie.
Oblot mial miejsce w zeszly weekend i jak sie okazalo zime przezyly wszystkie rodziny z poliuretanowych uli, ale tylko polowa z barakowozu (15/28)
Co ciekawe - w pustych ulach jest cala masa zasklepionego pokarmu i bardzo niewielka, (doslownie garstka) ilosc spadlych pszczol (zimowalem ule z minimum 6 obsiadanymi na czarno ramkami).
W dwoch ulach znalazlem pare mysich bobkow ale nie sadze zeby mysz wyzarla wszystkie pszczoly nie ruszajac wogole woszczyny i miodu.
Czy to moze byc CCD? W jednym z uli juz na jesien po zakarmieniu zaobserwowalem brak pszczol, pomimo ze tydzien wczesniej przerobily ponad 10kg syropu 3:2.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 17:25 - śr 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
cran, co z warrozą, kiedy kończą ci się pożytki i czy dawałeś coś na pobudzenie??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 17:48 - śr 
cran pisze:
Czy to moze byc CCD? W jednym z uli juz na jesien po zakarmieniu zaobserwowalem brak pszczol, pomimo ze tydzien wczesniej przerobily ponad 10kg syropu 3:2.


Skoro w poliuretanowych nie padły , a padły w barakowozie to na 99% w barakowozach byl zły skład rodziny na zime. Przypomnij sobie ile było czerwiu jak karmiles w barakowozach ,a ile w poliuretanowych . Pszczoła letnia skończyła zywot do konca pazdziernika i zostało tyle ile było czerwiu w sierpniu (nie wiem kiedy karmiłes?)
Tak mi to sie kojarzy. I pozniej juz poszło pszczoły wypryskiwały , została garstka w lutym to co zostało powbijało sie do ramek i padlo z glodu , troche na dennicy , reszta w polu.
Mogły tez byc pszczoły krótko-żywotne w barakowozach ,albo odkłady pozne musisz pomyslec co mogłes zawalic.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 20:18 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
U mnie na 18 rodzin nie przeżyło 2, jedna najsłabsza 4 ramkowa juz w styczniu, a druga najmocniejsza w końcu lutego. Wiem,że z mojej winy bo z tą słabą zastanawiałem się już na jesieni, mataka była młoda i myślałem,że może dadzą rade. Z 4 ramek pozostało 1,5 ramki zasklepionego pokarmu. Dawniej zimowałem rodzinki, też czasami na 4 ramkach i było dobrze. A druga,ta mocna dostała tyle samo pokarmu co wszystkie i podejrzewam,że mogły być zloty pszczół na jesieni, bo ul stoi pierwszy na drodze lotu,albo żle oceniłem ilość pokarmu na zime - bo pokarm z 7 ramek był wyjedzoy wszystek. W obydwu osypanych pszczoły były wszystkie /martwe/ w ulu. Pozostałe rodzinki są według mnie w bardzo dobrej kondycji - na dzień dzisiejszy.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 21:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 12:56 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, langstroth 3/4
ociec pisze:
Dawniej zimowałem rodzinki, też czasami na 4 ramkach i było dobrze.


Ja też nieraz zimowałem takie małe rodzinki i dawały rade całkiem dobrze ale ostatnie trzy ostre zimy mnie z tego wyleczyły :roll:

_________________
Pozdrawiam Jacek:)
http://www.youtube.com/user/Jacek83zz?f ... oi4FztyQ3g


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 21:24 - śr 

Rejestracja: 27 września 2010, 20:55 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: bieszczady
w Bieszczadach tez jest ciepło pszczółki noszą pyłek z leszczyny ,na 25 za zimowanych 3 mi się osypało


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 22:16 - śr 

Rejestracja: 21 czerwca 2009, 18:13 - ndz
Posty: 8
Lokalizacja: Krosno
U mnie z 6 rodzin przeżyło 100%. 5 rodzin zimowałem w wielkopolskich po 9 ramek 1 w WZ 9 ramek. Szczególnie bałem sie o jedna rodzinke w której straciłem matke we wrześniu. Pszczoły założyły mateczniki a młoda matka wyszła początkiem października. Bałem się ze mateczka się nie obleci bo temp. wynosiły w najcieplejszym momencie dnia ok. 15 C a od połowy października pszczoły siedziały juz w kłębach zimowych aż do zeszłego tyg. W czasie oblotu rodzinka ta oblatywała się normalnie jak zdrowy, dobrze przezimowany pień. W zeszłą niedziele pogoda pozwoliła i mogłem na chwilę zaglądnąc do uli i co się okazało? Ze ul, w którym straciłem matke na jesieni to najsilniejsza rodzina w pasiece ( 8 ramek na czarno, matka bardzo ładnie czerwi). Reszcie rodzin musiałem pościeśniac gniazda do 7 ramek, a w WZ podkarmic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2011, 00:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
SeBa132 pisze:
Ze ul, w którym straciłem matke na jesieni to najsilniejsza rodzina w pasiece ( 8 ramek na czarno, matka bardzo ładnie czerwi). Reszcie rodzin musiałem pościeśniac gniazda do 7 ramek, a w WZ podkarmic.

W ulu bez matki pszczoły nie wpierdzielały pokarmu, a te co miały matki pokarm szedł na wykarmienie czerwiu i pewnie za mocno ociepliłeś gniazda na zimę :piwko: dlatego podkarmiałeś w WZ
moja mała dygresja bez urazy; sam popełniłem podobny błąd w zimowli :głupek ze mnie:

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2011, 16:21 - czw 

Rejestracja: 14 kwietnia 2010, 20:02 - śr
Posty: 14
Lokalizacja: świętokrzyskie
Po sobotnim przeglądzie(+17 w cieniu i bez wiatru) u mnie wszystko jasne .Na 10 zazimowanych 1 osypany :placz: , bo zamieszkały w nim 2 damy z ogonkami, 1 ścieśniony z 7 do 3 ramek WZ - bardzo duży osyp i biegunka (moja wina :oops: za duże gniazdo i poprawki w pażdzierniku), pozostałe jak narazie dobrze. W ulach z matkami sklenar 47/G/10 po 2 ramki w 60% z czerwiem, sklenar 47/H/47 też po 2 ramki czerwiu na około 40 - 60% powierzchni. W ulu z matką CAR Tb inseminowaną niewiadomoczym (refundowana BSC) 2 ramki w 60% (już zasklepione) i 2 w około 70% (czerw otwarty i jajka)i te orły na dodatek zamiast nosić pyłek z leszczyny to targają pył z paszy dla drobiu z karmidła dla kur, że o mące powstałej przy śrutowaniu ziarna koło mieszalnika do paszy nie wspomnę - a na ramkach od 2 marca leży nietknięty apikand.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 marca 2011, 23:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 16:58 - pn
Posty: 68
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Ule na jakich gospodaruję: korpusowe
Witam u mnie na 16rodzin 12 zostało jedna rodzinke połączyłyem a 3 padły to były bardzo słabe rodziny zimowałem na 4 ramkach liczyłem zę dadzą rade ale dupa następnym razem połącze na zime. W niedziele dennice oczyściłem i dałem ciasto z pyłkiem.
Pozdrawiam Damian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 11:54 - pt 
propo mysz to ja na jesien je podkarmiam trutka oczywiscie i po kłopocie a mam pasieke na polu a tam mysz było pasa zjadły 4 paczki trutki ale je wytepiłem. a w marcu wprowadził mi sie homik koło uli ale tez juz go nie ma


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 14:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
W tamtą niedzielę robiłem przegląd (+16) i z jednej strony zaskoczony byłem pozytywnie siłą rodzin po zimowli a z drugiej przerażony małym zapasem pokarmu jaki zastałem w większości uli. Na 9 zimowanych rodzin 2 miały zapasu sporo. Jedna o dziwo w wlkp bardzo silna rodzinka zapasy praktycznie od jesieni nie ruszone no a druga w ulu ostrowskim. Pozostałe 7 rodzin zapas skąpy ok 4 kg nie więcej (ule ostrwoskiej). Ule mam ocieplone, drewniane, dennica daszek nie ocieplone, pszczół na zimę nie ocieplałem od góry z boków miały ścieśniacze o wymiarach ramki. Na każdą rodzinę przeznaczyłem 11 kg cukru na jesieni i miałem nadzieję że bd co na wiosnę odsklepiać a tu niespodzianka. Na jesieni pokarm był ułożony w górnym korpusie a teraz jest w zaskakująco różnych miejscach. Zamówiłem szybko apifondę, i teraz mają placki z ciasta na beleczkach i niech się rządzą. Pyłek przez trzy dni pogody nosiły wszystkie na potęgę. A matki tylko w 2 ulach zaczęły czerwienie bo były takie piąstki czerwiu krytego w reszcie uli matki dopiero zaczęły składanie jajeczek (1 rodzina bcf reszta carnica). Ogólnie sam nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Mam nadzieję że jakoś przetrwają ale o wczesnym pożytku chyba mogę zapomnieć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 19:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 marca 2011, 19:04 - ndz
Posty: 59
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
d@niel_25 pisze:
pszczół na zimę nie ocieplałem od góry


to może dlatego tak dużo zjadły, aby ogrzać gniazdo ?

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 19:41 - pt 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
dark210 pisze:
to może dlatego tak dużo zjadły, aby ogrzać gniazdo ?


Na osiatkowanych potrafią nawet drewno wpie...rzać.

Oczywiście żart.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 19:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
dark210 pisze:
d@niel_25 pisze:
pszczół na zimę nie ocieplałem od góry


to może dlatego tak dużo zjadły, aby ogrzać gniazdo ?


Do momentu oblotu nie ocieplam gniazda ani w Dadantach ani w Ostrowskiej, zużycie pokarmu różne, ale bez związku z ocieplaniem.
Niestety nie doszacowałem potrzeb pokarmowych minesot i są na OIOMIe pokarmowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 20:02 - pt 
CYNIG pisze:
Niestety nie doszacowałem potrzeb pokarmowych minesot i są na OIOMIe pokarmowym.


Minessoty należy zakarmiać większą ilością pokarmu niż krainki, ja na 8 ramek wz dałem im 14 kg cukru i przy przeglądzie w zeszłą sobotę miały po dwie i pół ramki wiec mało dlatego dołożyłem im po dwie ramki zabierając ta jedna z połową i ramki puste co daje im obecnie 4 pełne ramki wz zasklepionego syropu a dodatkowo w sobotę dostały po pół kilograma pyłku. I wbrew wszelkim gospodarkom i radom kolegów co mają minesoty (włącznie z radami guru minesotowego - Szczupaka) ja ociepliłem je po 15 stycznia zarówno dając maty boczne gniazda jak i górną i na górę dodatkowo poduchę z sieczki. Obecnie maja po dwie pełne ramki czerwiu w tym jedna zamkniętego i jedna w różnym wieku a na trzeciej ramce są jaja. Na rzepak jak tak dalej będą matule czerwiły pójdzie armia pszczół. :jupi:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 21:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jutro pszczoły dostaną 2 porcję ciasta. Niestety skończył mi się pyłek i czas na przetestowanie feed bee. Czy ktoś dokarmiał w tym roku tym preparatem?? Zastanawiam się jakie zrobić ciasto. Czy 50% feed i 50% cukru. Czy proporcie takie jak dla ciasta miodowo-pyłkowo-cukrowego. Może ktoś ma większe doświadczenie z tym pokarmem i coś podpowie??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 21:39 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
U mnie to samo, druga porcja jutro, najpóźniej w niedzielę. Dziś w moich stronach miało być 10 stopni i pochmurno, ale bez deszczu. Było 4 i mrzaweczka właściwie cały czas. Do tej pory miałem może 4 dni lotne, wątpię by w ulu przybyło coś ponad to co im do tej pory podałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 21:55 - pt 
ja w tym roku zrobiłem 1.2kg cukru pudru 0,80kg feedbee i 300ml wody


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2011, 22:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
ja podobna proporcje podałem w niedzielę zobaczę jak pszczółką to podpasowało

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 04:44 - sob 

Rejestracja: 26 września 2010, 01:38 - ndz
Posty: 136
Lokalizacja: Warszawa
Tydzień temu u mnie latały, był czerw na kilku ramkach, zacieśniłem gniazdo z 14 do 10 ramek Ostrowskiej, ociepliłem, ograniczyłem wylotek, żeby mama zaczeła pożądnie czerwić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 14:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Wojtek100 pisze:
Tydzień temu u mnie latały, był czerw na kilku ramkach, zacieśniłem gniazdo z 14 do 10 ramek Ostrowskiej, ociepliłem, ograniczyłem wylotek, żeby mama zaczeła pożądnie czerwić.


Dość niekonwencjonalne działanie chyba, że rodzinka tak słabiutka, ale wtedy po co ją trzymać na dwóch korpusach?

Jak rozumiem masz je w układzie 5+5, przeanalizuj czy matka będzie miała w ogóle miejsce na jakieś czerwienie w górnym korpusie, bez schodzenia na dół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 15:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
W tamtym roku poddałem zamiennik pyłku ..ciasto ....sporadycznie brały, ale mało.
Wykorzystałem do zakarmiania zimowego, rozpusciłem w wodzie , pobrały chętnie .
Miały zapasu pyłku , dużo... W tym roku nie poddaję ciasta.. tylko w dni ciepłe wystawiam w pojemniki zamiennik pyłku ....szalały ...przez trzy dni pobrały ze dwa kg.
Woda w słoikach obok też szła szybko , lekko posłodzona .... a ja :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 19:23 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Dzis do słonca miałem 28 zrobiłem przeglad na 3 zazimowane przezyly 3 wiec ompokarmu sporo maja jeszcze czerwiu po 5 ramek ale juz sa trutnie i sporo zaszytego czerwiu trutowego wszystkie matki z zeszłego roku oby tak dalej oczywiscie to w Londynie a w Polsce u zima powróciła wiec nic niewiem


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 19:58 - sob 

Rejestracja: 16 maja 2009, 14:08 - sob
Posty: 185
Lokalizacja: Czerwonków-Osiedle opolskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Na 11 zazimowanych rodzin 1 rodzina spadła zimą jedna rodzina była słaba na 3 ramkach więc ją połączyłem i odymiłem KS, trochę warrozy poleciało, a reszta ma się bardzo dobrze .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 20:37 - sob 

Rejestracja: 29 marca 2009, 17:39 - ndz
Posty: 32
Lokalizacja: Małopolska
Witam

Na 35 rodzin 1 sie osypała z głodu, nie przeszły do górnego korpusu reszta dostały dzisiaj drugą dawkę apifondy i mają się dobrze

Pozdrawiam
Władek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2011, 21:41 - sob 
U mnie na 150 rodzin 2 nie przezimowały (myszki im pomogły), jedna się osypała w znacznym stopniu i pewnie powoli rozwijałaby się, jednak połączyłem ją z inną.

Ogólnie oceniam siłę rodzin po zimowli, jako bardzo dobrą.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 03:07 - ndz 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
U mnie pogoda kapryśna w piątek spadło 10cm śniegu i trzyma dalej, napewno to nie pomoże w rozwoju. A najgorsze jest to że jak byłem pola rzepaku zobaczyć to duża część wymarzła. Boję się że w tym roku bedzie słabo nerktarował albo co gorsza zaorzą go.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 22:42 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Dzisiaj byłem u kolegi, 60 lat pracy z pszczołami, mówił że takiego zimowania fatalnego to jeszcze nie miał, oglądalismy straszny osyp, z trzech będzie robił jeden a pierwszy rok zimował na karmie kupnej. :do bani:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 22:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
Marian. pisze:
pierwszy rok zimował na karmie kupnej

może to nie wina karmy?

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 23:06 - ndz 
bialymis71 pisze:
Marian. pisze:
pierwszy rok zimował na karmie kupnej

może to nie wina karmy?


U znajomego również spory osyp w rodzinach z 60 pni (52 zakarmiane kupną karmą) zostało mu 8 (zakarmianych syropem z cukru jaki sam zrobił) i wiecie czemu mu się pszczoła osypała? bo ten pokarm skrystalizował w ramkach i pszczoły nie potrafiły go pobrać. Nie ma jak syrop z cukru zrobiony samemu , przy braku innych błędów ze strony pszczelarza osyp na miarę szklanki do dwóch z ula i żadnego upadku rodzin. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 marca 2011, 01:34 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Nie za bardzo mozna syropami glukozowo fruktozowymi karmic jak kwitnie gorczyca na poplony bo doniosą i krystalizacja murowana.
Jak juz syrop gotowy to ten dla przemysłu spozywczego glukoza, fruktoza i sacharoza. Nigdy z nim nie miałem problemów, w tym roku też.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 marca 2011, 09:27 - pn 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
polbart pisze:
Nie za bardzo mozna syropami glukozowo fruktozowymi karmic jak kwitnie gorczyca na poplony bo doniosą i krystalizacja murowana


To by się zgadzało z moimi tegorocznymi obserwacjami. W ulach zakarmionych Apifortuną dość duża krystalizacja (ok. 50%) w komórkach niezasklepionych, pod zasklepem pokarm idealny. Do końca października miałem gorczycę. W ulach karmionych cukrem, nie zauważyłem skrystalizowanego pokarmu w ramkach choć na dennicy było go trochę.
Nie zauważyłem różnic w zimowaniu rodzin na cukrze i Apifortunie (4 - cukier, 9 - Apifortuna), denerwuje jednak przy syropie, że zamiast wcinać zapasy pszczoły mają jeszcze dodatkową robotę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2011, 22:11 - wt 

Rejestracja: 11 lutego 2010, 22:39 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: kocierz
Umie na 40 padły 6. Pszczoły z tych 6 zniknęły, pełny ul pokarmu pszczoły ani jednej. Te 6 to odkłady z dotacji. W tym roku nie zamawiam ani jednego, niech sobie je wsadzą. „Kupuję za swoje”. Trochę żel jednak co robić. Paradoks jeden z odkładów zimowałem na 4 ramkach w uliku na sześć ramek od Łysonia, o dziwo przeżyły w dobrej formie. Wychodząc naprzeciw zapytania, odymiałem wszystkie ule - 4 razy, sprawdzałem poziom warozy, zakarmiałem tylko syropem od Łysonia, karmienie zakończyłem 15 września.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2011, 22:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
a kiedy te odkłady otrzymałeś?? Bo co po niektórzy dostali z końcem lipca. A przy takim terminie to nie dziwił bym się że pszczół w ulach nie było.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 marca 2011, 13:34 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
A ja się zapytam co ile dni odymiałes. I czy nie było ani jednej pszczoły i matki to jest ciekawe ze zapasy zostały to wyklucza rabunek. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2011, 18:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Osypała się 1 rodzina na wskutek złego uwiązania się kłębu żimowego . uwiązał się pośrodku ula przesuną śie do przodu iosypał się zgłodu z tyłu ula zostały zapasy nie cofną się na wskutek niskiej temperatury .reszta rodzin jest bardzo dobra .Pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2011, 23:20 - czw 

Rejestracja: 19 stycznia 2009, 18:53 - pn
Posty: 111
Lokalizacja: Kujawy i Pomorze
U mnie osypały się tylko dwie rodziny, co stanowi aż 6,6 %(~7%).Uwzględniając dramatyczną pogodę i stan zdrowotny tych rodzin w ubiegłym roku było to do przewidzenia.Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że z premedytacją zazimowałem takie liche rodziny, ale zależało mi na matkach, więc na własne życznie je straciłem.
Generalnie pszczółki są w zadziwiająco dobrej kondycji, ale słabsze niż o tej porze w ubiegłym roku.
Jestem do 07 marca po pierwszym przeglądzie, 60% rodzin wymagało ścieśnienia do 5-6 ramek, 30 % już teraz obsiada 9 ramek, dwa razy już im dałem na glowe po ramce pokarmu.
Zazimowałem, 33% rodzin na cukrze, 33% na ApiInvercie i 33% na Apifortunie.
Najlepiej przezimowaly ne na ApiInwercie, ale miały dramatycznie mało pokarmu, te na cukrze nie są gorsze.Apifortuna częściowo skrystalizowała w komórkach, ale w tych rodzinach na apifortunie było najwięcej zapasów, jak by był ten pokarm mniej dostępny lub bardziek energetyczny...? Jestem nieco rozczarowany wygladem pokarmu w rodzinach na apifortunie i wyrażnie widać, że te rodziny są słabsze od tych na cukrze i apiinvercie.
Zazimowałem równiez kilka zapsowych matek w ulikach weselnych na apiinwercie wszystkie doskonale przezimowały.
Pozdrawiam
Truteń


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 19:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 17:25 - wt
Posty: 179
Lokalizacja: pow.Zamojski
Ule na jakich gospodaruję: Dadant korpusowy
Ja za zimowałem 3 rodziny i wszystkie przezimowały o jedną sie bałem bo była słaba ale w niej osyp był najmniejszy a rodzina która była najsilniejsza to w niej osyp był większy może to dlatego że pierwsza była w WZ a druga w Dadanie.Ale nie wiem ile mają pokarmu bo nie było jeszcze warunków do przeglądu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 20:48 - pt 
Witam.

W tym roku miałem już sporo telefonów z prośbą o sprzedaż odkładów od pszczelarzy u których padły całe pasieki zarówno te hobbystyczne jak i większe, w poprzednich latach takich telefonów praktycznie nie miałem można po tym przypuszczać że znikanie pszczół zaczyna i do nas pukać :(

U mnie na szczęście wszystko jest tak jak być powinno, pszczoły znoszą mnóstwo pyłku, a nawet w ramkach pojawił się pierwszy nektar z wierzby :)

Pozdrawiam.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 21:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
A u mnie od dwóch godzin sypie śnieg i już jest całkiem biało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 21:52 - pt 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
oooooooo A u mnie 6*C mam nadzieję że się pogoda nie zepsuje bo ładnie dzisiaj z pyłkiem latały. I mam jeszcze takie pytanie czy pszczoły zbierają pyłek z olszy? bo posadzili tego trochę w młodniku 50m od pasieki i widze że wiszą tekie kwiaty jak na leszczynie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 22:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 13:43 - pt
Posty: 141
Lokalizacja: Mrągowo
...a już takie ładne dni były ,ale od środy będzie lepiej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 22:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
PawełS, tak zbierają pyłek z olchy
to zresztą jeden z pierwszych i niezawodnych porzytków pyłkowych

Pozdrawiam Szczupak :chytry:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 22:30 - pt 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
a to się cieszę bo już chciałem trochę wycinki zrobić i wierzby nasadzić :uśmiech: U mnie teraz tną lasy na potęge ale za to nowe nasadzają. W młodnikach sadzą olszę, wierzbę, brzozę i czasem lipa szerokolistna się trafi. ale to tylko 100m od początku lasu dalej to już tylko sosny dęby itp.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2011, 23:01 - pt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Na 50 zazimowanych rodzin /21 warszawskie posz. i 20 wielkopolskie/ osypała sie 1 rodzina, szkoda bo bardzo silne, co gorsze obok miały 3 pełne ramki pokarmu, ale przez mrozy nie przeszły na nie.

Nie martwię się o pszczoły w warszawskich posz. bo te ule mam od 30 lat, zimuję w zależności od siły na 5 do 7 ramek.

Gorzej jest z wielkopolskimi (mam je 5 lat) i ucze się, popełniam oczywiście błędy, ot chociażby - wszystkie zimuję na 10 ramkach. To jest błąd, bez względu na siłę rodziny, ścieśnić ją jesienią i zimować na góra 8 ramkach pełnych od góry do dołu pokarmu.
Tak mi doradził kolega, który od dziesięcioleci ma wielkopolskie.
W tym roku tak zazimuję.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 282 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji