FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zgnilec Amerykański czycha
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=3605
Strona 2 z 2

Autor:  Artur [ 17 kwietnia 2011, 18:22 - ndz ]
Tytuł: 

Kurdę przerąbane z zgnilcem!
Mieliśmy ostatnio spotkanie w kole,nowych wykrytych ognisk jest masa, nie nadażają z likwidacją pasiek :kapelan:
Po kolei w zarejestrowanych pasiekach są kontrole, problem stanowią te niezarejestrowane.
Moje pytanie- czy można się jakoś, i jak skutecznie zabezpieczyć przed przywleczeniem tej choroby do swojeje pasieki
Poradzcie coś moi drodzy może mieliście sami takie przypadki

Autor:  Zdzisław. [ 17 kwietnia 2011, 20:00 - ndz ]
Tytuł: 

Zabezpieczać się możesz ale 100 proc. pewności nigdy.
Zabezpieczenia-ciągła obserwacja czerwiu zasklepionego,odbudowa gniazda,dezynfekcja uli min.1 na2-3 lata,wyzbywanie sie pszczół skłonnych do rabunku,z rezerwą i po kwarantannie przyjmować obce roje,dopasować o każdej porze roku gniazdo do siły rodziny,preferować linie o silnym instykcie higienicznym,na zmiany czerwiu w 2 połowie lata reagować natychmiast rodzin takich jak i matek nie zimować.

Zagrożenia-pszczoły zawsze będą zalatywały do obcych uli czy rodzin z różnych przyczyn,chorobe możemy nabyć z matką czy odkładem,węzą produkowaną z zajnfekowanego wosku,paradoksem jest że pszczoły najlepsze w wyszukiwaniu pożytku są najczestszym żródłem infekcji.

Jest prawdą że duzym zagrożeniem są pasieki pozostawione własnemu losowi,ale te są z zasady nie rejestrowane,dla wet.nie istnieją na pierwszy ogień pójdą pasieki rejestrowane,
tutaj nikt nie może być spokojny,ja w każdym razie nie bąde.

Autor:  BoCiAnK [ 17 kwietnia 2011, 20:46 - ndz ]
Tytuł: 

Artur pisze:
Kurdę przerąbane z zgnilcem!
Mieliśmy ostatnio spotkanie w kole,nowych wykrytych ognisk jest masa, nie nadażają z likwidacją pasiek :kapelan:
Po kolei w zarejestrowanych pasiekach są kontrole, problem stanowią te niezarejestrowane.

Pisałem o tym w innym poście że będą kontrole i to ostre ,wiem o tym bo byłem na spotkaniu przedstawicieli PLW Niech się wreszcie zajmą takimi pokrzywowymi pszczelarzami
Artur pisze:
Moje pytanie- czy można się jakoś, i jak skutecznie zabezpieczyć przed przywleczeniem tej choroby do swojeje pasieki

Słaba rodzina Ci nie przywlecze tylko silna a tu nie ma ratunku kogo i kiedy opucuje
Jedynie dbać o higienę i kontrolować pasiekę a zwłaszcza czerw i jego wygląd są ponoć testy na zgnilca ale to na razie jest nie dostępne na dziennym porządku musisz mieć oczy na około głowy ;-)

Autor:  Lenin [ 17 kwietnia 2011, 20:52 - ndz ]
Tytuł: 

Testy do diagnozowania zgnilca amerykańskiego i europejskiego można kupić pod nr. tel.609815106 (sprzedaż wysyłkowa) informacja pewna sam kupowałem koszt 30 zł.

Autor:  KOBER [ 17 kwietnia 2011, 20:58 - ndz ]
Tytuł: 

Od maja mają jezdzić i sprawdzac pasieki u mnie trwa wielkie sprzatanie jak na razie po zimie:leży_uśmiech:

Autor:  miły_marian. [ 17 kwietnia 2011, 22:10 - ndz ]
Tytuł: 

Test na zgnilec amerykanski to 30zł. na 1rodzine czy na kilka. Bo jak na 1 rodzine i jest nie refundowany to mało widze zeby duzi pszczelarze powyzej 20 rodzin kupywali a ici co mają 5 rodzin to twierdzą ze nie mają zgnilca. A najprostrzą higeną to jest wymiana wezy co rok w gniezdzie. Jak co roku odnowimy gniazdo dziewiczym suszem to bardzo mniej zarazków zgnilca dostanie do czerwiu. Trzeba pamientać ze bakterie zeby zatakowały nie dosć ogrzany czerw to ich musi być parenascie milijonuw. Ale jak zatakują to taka komurka a w niej larwa wyda na swiat do 4 miliardów bakterji i tu juz jest problem. Trzeba kontrolować czy cały czew sie wygryza po 21 jak nie to juz mamy problem. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Lenin [ 18 kwietnia 2011, 07:47 - pn ]
Tytuł: 

Jednym testem można zbadać porażony czerw tylko raz i tylko jedną rodzinę . Racja że wychodzi bardzo drogo .

Autor:  górski_pszczelarz [ 18 kwietnia 2011, 16:27 - pn ]
Tytuł: 

a tak z ciekawości się zapytam. Gdzie taki test można zakupić i czy jest on faktycznie miarodajny??

Autor:  Artur [ 18 kwietnia 2011, 17:05 - pn ]
Tytuł: 

I jak się taki test przeprowadza?

Autor:  Zdzisław. [ 18 kwietnia 2011, 18:03 - pn ]
Tytuł: 

Opis jest przy tescie, polega ''z grubsza ''na sporządzeniu zawiesiny z badanego cazerwiu w specjalnej fiolce zawieraącej śruciny, które rozdrabniają larwy [poprzez wstrząsanie].

Na pasku przypominającym pasek do badania kwasowości otrzymujemy wynik w postaci kresek.wszystko jest w instrukcji,cała operacja wygląda na prostą.
Test podobno używany w Angli i tam produkowany,cena też tamtejsza.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/