FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 04:26 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: 19 czerwca 2013, 11:20 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Kupowałem parę rodzin na wiosnę. Z jedną mam kłopot. Jak we wszystkich przy zakupie było sporo czerwiu ( na 7 ramkach ) a pszczół mało. Wszystkie rodziny już dały miód i będą niedługo sklepić druga partię a ta jedna nie może dojść do siły.

Matka czerwi zwarcie, pszczółek przybywało jakoś powoli w stosunku do reszty, ale doszły do tej siły korpus plus półnadstaka, zaczeły miód akacjowy nosic - to ta rodzina w środku:

http://www.youtube.com/watch?v=7q2yUV4afp0


po kilku dniach zaglądam po daszek a tam pszczół nie widać, dalej w rodni są . Żadnych znaków typu zgnilozna czerwiu, larw nie wyrzucają, pszczół padłych nie widać, zdeformowanych skrzydeł nie ma, w czerwiu trutowym warrozy ledwo dwie do tj pory znalazłem (jedną w starej woszczynie i jedną w nowej)

Co kilka dni jakby pszczół w tej nadstawce przybywało, a za jakiś czas znowu ich nie ma.

Co to za choróbsko, na co jeszcze zwrócić uwagę. Matkę już zamówiłem znajomy ma mi unasienić i wymienie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 11:33 - śr 

Rejestracja: 01 czerwca 2013, 19:49 - sob
Posty: 65
Lokalizacja: Lubleskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Ja mam w jednej ten sam przypadkek :( słabo dochodzą do siły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 11:34 - śr 
Wymienić matki i udostępnić więcej matce do czerwienia i po problemie :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 19 czerwca 2013, 14:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Jeśli pytanie brzmi ile ma ramek w gnieździe to 12 w tym jedna ramka pracy.

Jak pisałem czerwiu dużo od początku, matka bedzie nowa ( nie matki ) jak pisałem mimo że ta czerwi pięknie. Dzisiaj dodatkowo przeniosłem dwie ramki z gniazda do góry, ale to tylko po to żeby jak najwięcej ramek wymienić w gnieździe na nowe.

Zapomniałem dodać że jeszcze w tym samym czasie z każdej pozostałej rodziny zrobiłem porządny odkład, w tym jeden zasilany pszczołą już miód nosi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 15:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Mariuszczs, jak nie wiadomo co to najlepiej będzie czerw zutylizować, pszczoły do nowego ula na węzę przenieść a ten zdezynfekować.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 16:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Wogóle moge je zlikwidować - nie ma problemu dla mnie, a w to miejsce jeszcze po lipie mogę którąś rodzinę na pół podzielić i będzie rodzina za nią pewna.

Ale o co chodzi z tymi pszczołami ? Czy jest jakaś choroba która powoduje że pszczoły krótko żyją ? Matka jest to Kortówka po reproduktorce od Wilde.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 21:01 - śr 

Rejestracja: 29 marca 2013, 21:08 - pt
Posty: 504
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski wlkp
Mariuszczs pisze:
Co to za choróbsko, na co jeszcze zwrócić uwagę. Matkę już zamówiłem znajomy ma mi unasienić i wymienie.


Moze byc lekka grzybica ,zobacz pod wylotkiem czy są mumie ,obejrzyj dokładnie czerw.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2013, 23:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Zauważyłem u nich takie zachowanie że w miodni więcej pszczół siedzi na ściankach korpusu niż na ramkach, chwilowo przybyło pszczół i ładnie budują te ramki. Jutro dostaną nową matkę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2013, 23:48 - wt 
Mariuszczs, dałeś węzę do odbudowy do miodni?


Na górę
  
 
Post: 25 czerwca 2013, 23:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Do miodni dałem samą węze tym razem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2013, 00:00 - śr 
Mariuszczs pisze:
Do miodni dałem samą węze tym razem.
a jak silna jest ta rodzina? :wink:


Na górę
  
 
Post: 26 czerwca 2013, 10:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Na wiosne doszły do 12 ramek w gnieździe wielkopolskich ale wolniej niż inne, matka czerwiła ładnie cały czas, półnadstawkę dostały to nawet jakoś wtedy był szybki przybytek i zasiedliły i wtedy już mi się wydawało że na ściankach nadstawki więcej pszczół niz na ramkach. Miód nosiły ale pogoda jaka była to nie posklepiły ani nic. W tym czasie u innych rodzin już dałem drugą półnadstawkę i zrobiłem mega odkłady bo z braku pogody chciały się roić. Te moje półnadstawki mieszczą 14 ramek.
Jak zaglądałem w miodnie to wszędzi czarno u pszczół a tu wtedy własnie był pierwszy ubytek że zostało tylko na styk w gnieździe.

Teraz wszystkie rodziny mają już po 3 te 14 ramkowe półnadstawki a tutaj się odbudowały właśnie tyle tylko że robią tą węze w półndstawce.

Już nawet niewiem czy miały dwa razy czy 3 razy taki ubytek pszczoły.


Ale wczoraj z jednego odkładu matka przewędrowała mi do rójki którą osadziłem w zeszłym tygodniu to zlikwidowałem ten odkład i pszczoły dałem do tej podejrzanej rodziny to pewnie już mają półnadstawkę pełną pszczół. Matka przyjdzie dziś dla nich.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2013, 10:52 - śr 
Mariuszczs, a podmień im ramki i daj do gniazda węzę z 4 ramki a z czerwiem na wygryzaniu wpakuj w miodnię nad gniazdem. :wink:


Na górę
  
 
Post: 26 czerwca 2013, 12:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Mariuszczs, pisałeś kiedyś o warrozie, poszukaj przed ulem przeważnie rano bądź do południa pszczół, które nie mogą się wzbić, a wyglądaja na normalne, jabym obstawiał jakiegoś wirusa albo warrozę jeszcze, może nie ma jej na tyle żeby zlikwidowac rodzine ale jest w stanie na tyle osłabić pszczoły że dość krótko żyją.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2013, 22:50 - śr 

Rejestracja: 29 marca 2013, 21:08 - pt
Posty: 504
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski wlkp
Mariuszczs pisze:
Już nawet niewiem czy miały dwa razy czy 3 razy taki ubytek pszczoły.


tj.w dalszym ciagu skutek tego zatrucia /wiem jak to jest, ciągnie się chuinia za pszczelarzem ładnych pare lat zanim to wyprostuje. Pszczoły sa krótkowieczne ,albo przesiedlic do nowego ula na dobrej jakosci wezę ,albo próbowac jeszcze matke wymienić ,pokarm muszą mieć .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2013, 22:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
a tam zatrucia - pszczoły kupione na wiosne a i ramki z zeszłego roku posżły w piec


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2013, 23:20 - śr 

Rejestracja: 29 marca 2013, 21:08 - pt
Posty: 504
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski wlkp
Moze sprzedawca miał problem z zatruciami i przyszła choroba z pszczołami. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2013, 23:32 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Może miał ale nic nie wspominał, przezimowal pszczoły dobrze i w czasie wywożenia na rzepak sprzedawał kilka rodzin. Jeszcze skontaktuje się z osobą co brała od niego więcej czy dobrze mu się trzymają.

Matka dziś podana gema od Szczupaka w izolatorze, jednak nie znalazłem ramki z czerwiem na wygryzieniu, jutro ( jak nie będzie lało ) zpożyczę taką od innej rodziny - niech się wygryzają i "szefową" przyjmują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji