FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 00:24 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: 18 marca 2014, 09:25 - wt 
nurtuje mnie jedna rzecz mianowicie , jak rozpoznac ze rodzina jest porazona ? mam na myśli normalnie pracujaca rodzine a nie taka w której maje nie maja już skrzydel i ledwo chodza...czy otwierając ul przekladajac ramki można zobaczyć niepokojące objawy? czy obserwując pszczoly z wylotka da się w pore to zobaczy by odpowiednio zadzialac ? pytam dlatego:
A bo nie mam zbyt dużego doświadczenia
B bo często spotykam się z pszczelarzami którzy dymia apiwarolem na potege , na jesien ,w zimie, i "profilaktycznie na wiosne" . po co tyle chemii? czy to konieczne ?
niedludo jade po 3 rodzinki i się zastanawiam jak ocenic ich zdrowotność pod kontem warrozy?? :( .podrawiam


Na górę
  
 
Post: 18 marca 2014, 09:48 - wt 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Poczytaj o diagnozowaniu na podstawie osypu dobowego.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 marca 2014, 13:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Jeśli teraz osyp dobowy stwierdzi to jest masakra z warrozą i rodziny nie doczekają końca sezonu bez pomocy. W tym momencie wystarczy kilkadziesiąt sztuk warrozy na rodzinę żeby je wykończyła na koniec sezonu.

Ale sprawdzić warto - u mnie np jednego dnia spadły dwa pasożyty a przez następne dwa tygodnie ani sztuki. Gdyby coś się pojawiało regularnie to bardzo źle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 marca 2014, 14:24 - wt 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Mariuszczs, u Ciebie mogła być warozza którą zrzuciły z dolnych beleczek przy sprzątaniu.
Dużo zależy od rejonu i preferencji rodziny ale u wielu rodzin to jeszcze na pewno nie jest gniazdo oczyszczone po zimie na tip-top.
Osyp dobowy jak nastanie porządna wiosna i pszczoły będą dokładnie ogarnięte z gniazdem.

Kupowanie pszczół to zawsze loteria i te pszczoły z pytania to osobiście bym przeleczył i zrezygnował z pierwszych pożytków.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 marca 2014, 14:52 - wt 
to nawet nie chodzi o te rodzinki które kupuje bo gość ma sporo uli podejrzewam ze o nie dba itd. pytam tak na wszelki wypadek , czytając opisy zwalczania warrozy sa ogromne rozbierznosci jeden dymi 4x a pszczoly popadają w destrukcje zdeformowana skrzydla albo rodzina po zimie na 3 ramkach. ja natomiast w jesieni kupiłem 2 ule z rodzinami gość ma pszczoly 15 lat gadal mi ze stosowal paski wieszal je we wrześniu na 5 tygodni he i rodziny miał zdowe, sam nie wiem jak to rozumieć i jak dbac o swoje pszczoly by były zdrowe i zadowolone ? :roll:


Na górę
  
 
Post: 18 marca 2014, 15:10 - wt 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
pisiorek, metod zwalczania jest wiele, metod określania stanu porażenia też masz tu to wszystko wystarczy poczytać.
Jednym postem nikt Ci nie odpowie.
Warroza to temat rzeka.
Trzeba kontrole i zwalczanie dopasować pod siebie.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 marca 2014, 16:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Jeśli teraz ocenisz ile jest warrozy to potem po prostu pilnuj aby czerw z którego będzie pszczoła zimowa rozwijał się bez nadmiernej ilości warrozy. Co z tego że ktoś odymi 4x4 jak nie odpowiednio wcześniej zanim pszczoły zaczęły sklepić larwy pszczoły zimującej. Warroza tam wlazła i zaraziła odpowiednio pszczoły wirusem zdeformowanych skrzydeł.

Góral - podałem przykład że 2 sztuki warrozy które po prostu kipły teraz wprowadziły niepokój . To nie z zimowego osypu bo wszystko dawno poczyszczone.
Teraz to można miesięczny osyp warrozy liczyć, a dobowy to w lipcu.

Założenie ramki na czerw trutowy w odpowiednim terminie i łamanie go da obraz początku rozwoju pasożyta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 marca 2014, 19:32 - wt 
pisiorek pisze:
nurtuje mnie jedna rzecz mianowicie , jak rozpoznac ze rodzina jest porazona ? mam na myśli normalnie pracujaca rodzine

Oczywiście że sprawdzisz w bardzo prosty sposób
wyciąg byle ramkę do małego słoiczka 330ml wrzuć 100 pszczół zalej letnią wodą z dodatkiem spirytusu ( owszem te pszczoły są wskazane na śmierć ) dobrze potrzep słoikiem i pozostaw poczym delikatnie przez czystą gazę przecedź odrzuć pszczoły a na gazie pozostanie Ci Varooza przelicz
ile jest jej w 100 szt pszczół potem się liczy że 1 kg pszczół to 10000 osobników dalej chyba wiesz
Jeżeli chcesz sprawdzić pod czerwiem to z plastra już przeczerwionego ( o tej porze ) odsklepia się 100 komórek widelcem i liczy pasożyty obliczasz ilość dcm czerwiu i już wiesz


Na górę
  
 
Post: 19 marca 2014, 01:52 - śr 
aha , ciekawe sposoby 8) . dzięki za podpowiedzi pozdrawiam


Na górę
  
 
Post: 19 marca 2014, 10:23 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Mariuszczs pisze:
Teraz to można miesięczny osyp warrozy liczyć, a dobowy to w lipcu.

U Ciebie albo u mnie zgoda. Ale jak ktoś kupi i nie wie co ma?
Jakbyś miał dennicę z siatki i na wkładce pod nią w tydzień spadnie 8-10 szt to co obrazu nie będzie?? tym bardziej że ta "zimująca" warroza raczej obskoczy jedno rozmnażanie i finał.


Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 marca 2014, 14:25 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
BoCiAnK pisze:
Oczywiście że sprawdzisz w bardzo prosty sposób
wyciąg byle ramkę do małego słoiczka 330ml wrzuć 100 pszczół zalej letnią wodą z dodatkiem spirytusu ( owszem te pszczoły są wskazane na śmierć ) dobrze potrzep słoikiem i pozostaw poczym delikatnie przez czystą gazę przecedź odrzuć pszczoły a na gazie pozostanie Ci Varooza przelicz

Oczywiście że sprawdzisz w bardzo prosty sposób: Wyciągnij byle ramkę , do półlitrowego plastikowego wiadereczka z dnem z siatki
/ samoróbka / , wrzuć 100 pszczół - zamknij . Odwróć wiadereczko do góry dnem i przez siatkę posyp gęsto cukrem pudrem . Przykryj szczelnie siatke i potrząsaj przez jakiś czas - około 2 minut - odczekaj chwilę . Wytrząśnij z pudełka cukier puder na gęste sitko i przesiej . Policz potem warozę na sitku / Pszczoły po tej operacji przeżyją i mogą być zwrócone do ula /.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2014, 12:34 - czw 

Rejestracja: 29 czerwca 2011, 14:24 - śr
Posty: 12
Lokalizacja: legnickie pole
czesc
rzuć okiem na ten film , prosto i sensownie pokazane ,
http://www.youtube.com/watch?v=-ZQmm78nMnE
sam mam zamiar w ten sposób monitorowac porazenie warroza w swojej
pasiece w tym roku

Artur


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 marca 2014, 12:56 - czw 
arturp7 dzięki ciekawy filmik ,wiec rozumiem ze powyżej 25szt warrozy na sitku po takim zabiegu oznacza silne porazenie rodziny ta dziewczyna wziela szklanke pszczol. az dziw ze pszczoly to przezyly hehe poszly zadowolone do ula :lol:


Na górę
  
 
Post: 20 marca 2014, 13:44 - czw 

Rejestracja: 29 czerwca 2011, 14:24 - śr
Posty: 12
Lokalizacja: legnickie pole
Tak , w filmiku pokazana jest tabelka na lipiec , sierpien wrzesien , jesli we wrzesniu będziesz miał 25 szt warrozy to silnie porazenie , w lipcu to masakra , generalnie sposób pozwala na bardziej inteligentne stosowanie chemii i zorientowanie się jak wyglada wielkosc porazenia ula , wazne są dwie sprawy ,1. ilość pszczół pobrana do badania , na filmie dziewczyna stosuje moczbox do kupienia w każdej aptece za grosze , oraz ilość cukru pudru
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2014, 12:34 - pt 
arturp7 dzięki, super film


Na górę
  
 
Post: 21 marca 2014, 13:18 - pt 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
paraglider pisze:
BoCiAnK pisze:
Oczywiście że sprawdzisz w bardzo prosty sposób
wyciąg byle ramkę do małego słoiczka 330ml wrzuć 100 pszczół zalej letnią wodą z dodatkiem spirytusu ( owszem te pszczoły są wskazane na śmierć ) dobrze potrzep słoikiem i pozostaw poczym delikatnie przez czystą gazę przecedź odrzuć pszczoły a na gazie pozostanie Ci Varooza przelicz

Oczywiście że sprawdzisz w bardzo prosty sposób: Wyciągnij byle ramkę , do półlitrowego plastikowego wiadereczka z dnem z siatki
/ samoróbka / , wrzuć 100 pszczół - zamknij . Odwróć wiadereczko do góry dnem i przez siatkę posyp gęsto cukrem pudrem . Przykryj szczelnie siatke i potrząsaj przez jakiś czas - około 2 minut - odczekaj chwilę . Wytrząśnij z pudełka cukier puder na gęste sitko i przesiej . Policz potem warozę na sitku / Pszczoły po tej operacji przeżyją i mogą być zwrócone do ula /.
Można też wytrząsnąć do zbiorniczka z wodą... cukier puder się rozpuści i roztocza będą łatwe do policzenia... no i nie uciekną :tasak:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2014, 19:25 - pt 
paraglider pisze:
Odwróć wiadereczko do góry dnem i przez siatkę posyp gęsto cukrem pudrem . Przykryj szczelnie siatke i potrząsaj przez jakiś czas - około 2 minut - odczekaj chwilę . Wytrząśnij z pudełka cukier puder na gęste sitko i przesiej . Policz potem warozę na sitku / Pszczoły po tej operacji przeżyją i mogą być zwrócone do ula /.


dobra dobra spadnie ta co siedzi na pszczole a te co są pod tergitem :?: pod tergit puder nie wchodzi a siedząca tam wavooza
chyba pomyślą sobie co za dureń zamiast pączki pocukrować pszczoły pudruje :haha:


Na górę
  
 
Post: 22 marca 2014, 10:04 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
BoCiAnK pisze:
paraglider pisze:
Odwróć wiadereczko do góry dnem i przez siatkę posyp gęsto cukrem pudrem . Przykryj szczelnie siatke i potrząsaj przez jakiś czas - około 2 minut - odczekaj chwilę . Wytrząśnij z pudełka cukier puder na gęste sitko i przesiej . Policz potem warozę na sitku / Pszczoły po tej operacji przeżyją i mogą być zwrócone do ula /.


dobra dobra spadnie ta co siedzi na pszczole a te co są pod tergitem :?: pod tergit puder nie wchodzi a siedząca tam wavooza
chyba pomyślą sobie co za dureń zamiast pączki pocukrować pszczoły pudruje :haha:

To może parę kropelek mrówkowego na watkę, tylko przy zwrocie pszczółek do ula też kropelkę na rameczki coby nie ścięły. Zastrzegam że to pomysł, nigdy tak nie robiłem, nie miałem potrzeby.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji