FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=12986
Strona 1 z 1

Autor:  pollen [ 07 maja 2014, 18:33 - śr ]
Tytuł:  GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Witam.
Jestem początkującym pszczelarzem. Przejrzałem mnóstwo stron i opinii na temat grzybicy wapiennej.
Nie znalazłem metod jeśli chodzi o czas teraźniejszy czyli maj (w tym roku środek sezonu).
Nie wiem jak poradzić sobie z grzybicą, bo jest jej mnóstwo, prawie W KAŻDYM ULU!
Posiadam ule wielkopolskie-styropianowe. Do tej pory znajomy pszczelarz zalecił mi ( w przypadku pojawienia się mumi) wlanie octu (kwasu octowego 10%). Tak też zawsze robiłem. Po pewnym czasie objawy ustępowały.
Dodam, że ule są już przygotowane do miodobrania, posiadają miodnię i poławiacze pyłku.
W zebranym pyłku mnóstwo grzybicy.
Stosuję ocet już od tygodnia i nic nie daje. Pszczoły w ogóle się nie rozwijają, rodziny "stoją w miejscu".
Dzisiaj spryskaliśmy dennicę (z poławiaczem) kwaskiem cytrynowym, a także powierzchnię między miodnią a gniazdem (na kracie).
Wiem, że konieczna jest wymiana matek, ale zważywszy, że grzybica występuje w prawie każdym ulu... to MASKARA...
Co mogę zrobić, żeby uratować pasiekę i nie zaszkodzić pszczołom a także jakiejś tam ilości miodu w miodniach???
Proszę Was o jakieś konkretne rady...
Jest jeszcze jakaś szansa, żeby pszczoły w tego wyszły???

Autor:  asan [ 07 maja 2014, 19:11 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Konkretnie to ja bym odwirował miód, odstawił ule a w ich miejscu postawiłbym odkażone z czerwiącą matką i węzą. Później pszczoły bym zsypał oczywiście bez matki do tego Ula i karmiłbym syropem z czosnkiem.
Miód przepuścił bym przez destylator albo piekarnik ( w pierniku )no a ramki do wytopu.

Autor:  paraglider [ 07 maja 2014, 19:35 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

http://www.pszczelarz.c0.pl/index.php?o ... &Itemid=84
Poczytaj - może sie zdecydujesz na ten wariant .
Moim skromnym zdaniem , zaczął bym od wymiany matek z linii bardziej higienicznych z przesiedleniem pszczoł do zdezynfekowanych uli , na węzę . Ziemia pod ulami powinna również być odkażona wapnem .

Autor:  pollen [ 07 maja 2014, 20:27 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

W przypadku rapicydu nie ma mowy już o wykorzystaniu pszczół w tym sezonie?

Autor:  Marek Podlaskie [ 07 maja 2014, 20:34 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Ponoć jaskółcze ziele jest bardzo skuteczne.
viewtopic.php?f=54&t=1961&hilit=jask%C3%B3%C5%82cze+ziele

Autor:  BoCiAnK [ 07 maja 2014, 21:04 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

pollen pisze:
Do tej pory znajomy pszczelarz zalecił mi ( w przypadku pojawienia się mumi) wlanie octu (kwasu octowego 10%).

Nie wiem kto Ci to doradził ale
ale to totalna bzdura
pollen pisze:
W przypadku rapicydu nie ma mowy już o wykorzystaniu pszczół w tym sezonie?

Dlaczego :?: :?: :?: :?: :wink:
Jeden z Najlepszych obecnie środków na rynku tak samo Jak Virkon

tu masz viewtopic.php?f=10&t=671

Autor:  pollen [ 07 maja 2014, 23:34 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Na forach piszą ludzie, którzy leczą 2-3 ule. Ja mam do zdezynfekowania prawie całą pasiekę.
Jak mam to realnie wykonać?
Tak krok po kroku-najlepiej...

Autor:  pollen [ 07 maja 2014, 23:37 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Słyszałem także o maści, którą smaruje się wylotki i brzegi ramek.
Maść jest dla ludzi o nazwie clotrimazolum, na grzybicę.
Co o tym sądzicie? Zabieg przeprowadza się co 2 dni, przez ok. tydzień...

Autor:  atomek0 [ 08 maja 2014, 07:07 - czw ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Ja mialem grzybice w ub roku w kilku ulach. Z jednego teraz zabralem tylko 1 ramke miodu do odwirowania , drugi osypal sie w zimie. Mimo tego ze w koncu ja wyleczyłem ale matki ,ktore miały kontakt z grzybica sa bezapelacyjnie do wymiany. W ub. grzybica pojawiła sie po tym jak dałem mlode matki wiec uznalem ze nie ma sensu ich wymieniac. Rodziny beda ci sie b.slabo rozwijac i nie dadza miodu. Ja pryskalem octem i dawałem im syrop ze skrzypem. Powinienes je przesiedlic na weze i podkarmic syropem ze skrzypem ,kupic matki NU i wymienic.Jesli szkoda ci czerwiu to przenies go do 1-2 uli i staraj sie te 2 ule leczyc . W przeciwnym wypadku to bedzie sie ciągnelo przez nastepny sezon.

Autor:  zegaj [ 08 maja 2014, 08:03 - czw ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Poszukaj w necie o Nystatynie i skrzypie polnym jako dodatek do syropu do podkarmiania. Gniazdo na świerzy susz i węze, ul odstawić w środku wypryskać jak wyschnie przed wpuszczeniem pszczół opalić, pszczoły na czas zabiegu do rojnicy (ja kiedyś stosowałem rapicyd rozpuszczony w denaturacie). Do odkażonego ula łącz po dwie rodziny z nową matką. i będzie OK. Rodzina musi być ciasno i dobrze ocieplona. Stare ramki wyciąć czerw i go spalić pokarm miód odwirować na bimber. Ramki wymyć w roztworze sody potem opalić. Przygotuj plan np. rano 8 uli do dezynfekci wieczorem 4 zasiedlone. na drugi dzień masz już 4 ule puste i tak kolejno. Jeśli nie masz tyle rojnic to można do kartonów.

Autor:  darius4257 [ 08 maja 2014, 19:18 - czw ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Czesc
Grzybica wapienna przezimuje w kanale trawiennym pszczoly.
Rozmnarzanie Grzybicy wapiennej poprzez
1 same pszczoly
2 ul
3 ramki z weza
4 pokarm
5 miöd.
Jedynym lekarstwem jest utworzenie sztucznej röjki .....ze stara matka ...
po krötkim czasie wymiana matki na Buckfasta (krzyzöwki kaukaza maja G.Wapienna)
Ja Dal bym Rapicidu sztucznej rojce i wrzucil do odkarzonych uli matke unasienniona
buckfasta Ramki wytopil miod przegrzal .Trzeba zaczac od poczatku poz d

Autor:  Lenin [ 08 maja 2014, 22:23 - czw ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Jeżeli jest grzybica to nie ma miodu. Wystarczy wymienić matkę na nową z innego źródła i w miarę możliwości jak najwięcej węzy i spokojnie poczekać . Powinno ustąpić.

Autor:  jano [ 08 maja 2014, 23:21 - czw ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Jak masz chorobe w każdym ulu to zawaliłeś sam .Grzybica to skutek niedogrzania czerwiu .

Autor:  marian [ 09 maja 2014, 09:02 - pt ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

jano pisze:
Jak masz chorobe w każdym ulu to zawaliłeś sam .Grzybica to skutek niedogrzania czerwiu .


Na pewno? Nie bardzo mi się chce w to wierzyć.

Autor:  stantom20 [ 09 maja 2014, 14:48 - pt ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

pollen, O tej poże sezonu zostaje jeszcze Cagrosept jest do stosowania przez czły sezon P.Pohorecka z Puław mówi że to działa :pl:

Autor:  pollen [ 09 maja 2014, 23:53 - pt ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

A olejki eteryczne są skuteczne?
Wiecie jakie stosuje się w przypadku grzybicy?
Gdzieś ostatnio przeczytałem,że cynamonowy...
Jeśli coś wiecie na temat olejków to proszę o info...
1. jakie stosować?
2. czy są skuteczne?
3. jak je stosować?
Dzięki.

Autor:  pollen [ 09 maja 2014, 23:57 - pt ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

stantom20 pisze:
pollen, O tej poże sezonu zostaje jeszcze Cagrosept jest do stosowania przez czły sezon P.Pohorecka z Puław mówi że to działa :pl:


Cagrosept to do odkażania uli i plastrów bez czerwiu. Zastanawiam się czy można byłoby zastosować go wlewając do dennicy w jakimś spodku do odparowania?
Ale czy to nie zaszkodzi pszczołom?

Autor:  atomek0 [ 10 maja 2014, 07:58 - sob ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Ja po miodobraniu ,zazwyczaj popłuczyny po umyciu wirowki zlewam do sloików , dodaje wywar ze skrzypu i daje pszczolkom do uli .Profilaktycznie , zeby grzybica sie nie wdala albo inne swinstwo. Czasami tez dodaje wywar z pokrzyw. Dwa dni temu jak im podałem to w jednym ulu w ciągu 1 doby odbudowały mi 3 ramki z weza warszawską a matka dostała takiego powera ze zaczerwiła te 3 ramki WZ w 1 dzien :D

Autor:  wojciech_p [ 12 maja 2014, 08:41 - pn ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

pollen pisze:
Co mogę zrobić, żeby uratować pasiekę i nie zaszkodzić pszczołom a także jakiejś tam ilości miodu w miodniach???
Proszę Was o jakieś konkretne rady...
Jest jeszcze jakaś szansa, żeby pszczoły w tego wyszły???

Jedyna skuteczna na dłuższą metę metoda, to wymiana matek na matki pochodzące po matkach o udokumentowanym zachowaniu higienicznym.

Autor:  pollen [ 16 maja 2014, 13:49 - pt ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Witajcie.
Został mi z zeszłego roku wywar ze skrzypu polnego, który w przypadku opryskiwania roślin rozcieńczam 1l wywaru/4 l wody...
W jakim stężeniu mogę zastosować taki wywar dla pszczół do ich opryskania?
Szukam także proporcji na syrop ze skrzypem i czosnkiem do podkarmienia. Możecie podesłać mi jakieś linki, bo nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi?

Autor:  paraglider [ 17 maja 2014, 10:52 - sob ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

0,5kg świeżego skrzypu polnego moczymy w 5l wody przez dobę. Następnie gotujemy przez godzinę, a po ostudzeniu pryskamy rozcieńczoną z wodą cieczą (1:5).
Tak naprawdę , dla pszczół większe stężenie nie odgrywa roli - nie jest szkodliwy .

Autor:  pollen [ 17 maja 2014, 18:30 - sob ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

A syrop z dodatkiem skrzypu i czosnku jak przyrządzić, w jakich proporcjach?

Autor:  jino2 [ 17 maja 2014, 18:38 - sob ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

czosnek to możesz posiekać i zasypać cukrem i po 24 godzinach z talerzykiem wystawic na pasieczysku (aby wszystkie go pojadły)

Autor:  polbart [ 18 maja 2014, 04:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

Ciasno trzymać pszczelą rodzinę, porażoną grzybicą i nie poszerzać gniazda.
Jeśli pszczoły przestaną wyrzucać przed ul mumie, i pojawią się mateczniki rojowe to znaczy, że rodzina jest juz zdrowa i nadaje sie do przesiedlenia do nowgo ula na węzę i poddania innej królowej.
Wszystko ze starego ula należy zutylizować a ul odkazić.
Jesli stary ul, to też w piec.

Jeśli takie rozwiązanie nie wystąpi do końca maja to najlepiej ul z pszczołami spalić i nie zwracać sobie gitary.
Można spróbować wymienić królową na jak najbardziej odległą genetycznie.
Po kazdym przegladzie chorego ula należy zdezynfekować narzedzia a odzież dać do prania.
Na grzybicę zpadają rodziny pszczele, które są zwykle wynikiem kojarzenia matek pszczelich w bliskim pokrewieństwie.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  jano [ 04 czerwca 2014, 21:22 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

marian pisze:
Na pewno? Nie bardzo mi się chce w to wierzyć.



Czerwcowe pszczelarstwo 2014 strona 7 .
Sam sobie grzybicę załatwił to jest szereg zagadnień, mógł spracować pszczoły na jesieni ,a wiosną szybko posypała się pszczoła zimowa i pierwszy czerw był niedogrzany ,w dodatku pewnie pootwierane było co się da w ulu. Wiatr może hulać na wiosnę w ulach jeżeli jest w nich po 3kg pszczół i więcej a nie 1,5 kg ,gdzie takie rodziny muszą być mocno docieplone na wiosnę i wtedy żadna choroba nie straszna i rozwój dynamiczny. Dobrze ocieplić rodziny ,podkarmiać na czerw jak jest jeszcze co karmić, bo jak słabe to lepiej połączyć po 2 do kupy i 80% wyzdrowieje do jesieni .

Autor:  jano [ 04 czerwca 2014, 21:43 - śr ]
Tytuł:  Re: GRZYBICA- duże ilości o tej porze. PROSZĘ O POMOC!

W tym samym pszczelarstwie jest artykuł o virkonie i rapcidzie ,który w tym temacie polecacie .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/