FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wrażliwość warroa na temperaturę. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=1462 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kriss [ 28 lutego 2009, 12:06 - sob ] |
Tytuł: | Wrażliwość warroa na temperaturę. |
Przeglądając stare roczniki "Pszczelarstwa", w numerze 1/85 natknąłem się na taki list od Czytelnika: "W małych rodzinach pszczelich jak i w niewielkich odkładach, można skutecznie zwalczać roztocza Varroa. wykorzystując jego wrażliwość na temperaturę. Próby takie już wykonałem na odkładach przed podaniem matki. Do tego celu potrzebna jest niewielka skrzynka (może być ocieplona rojnica). Pszczoły zsypujemy do pojemnika z siatki o oczkach 2,5-3 mm. nastęnie wkładamy go z pszczołami do uprzednio nagrzanej skrzynki o temp. 45º C. Czas ogrzewania pszczół nie może przekroczyć 15 min. a temperatura 46º C. Wielkość pojemnika z siatki należy dopasować tak aby znajdujące się w nim pszczoły nie zbijały się w grona lub kłąb, a obsiadały luźno ścianki pojemnika. Liczba pszczół w pojemniku jest ważna ponieważ dość skutecznie obniżają one temperaturę w czasie ogrzewania. Osyp roztoczy jest bardzo duży. Dwukrotne wykonanie zabiegu (przed i po wygryzieniu się czerwiu) uwalnia odkład od pasożyta prawie całkowicie..." Ryszard Kowalski Zielonka Do listu dołączone są też 4 zdjęcia, ale czarno białe i słabej jakości. Jak uda mi się zrobić skan to zamieszczę, generalnie urządzenie wygląda jak skrzynka z dołączoną z boku farelką. W dzisiejszych czasach można to na pewno zrobić lepiej z możliwością dokładnego "trzymania" temperatury. Pomysł wydaje się ciekawy i będę chciał spróbować latem, zawsze to lepsze niż chemia w ulu. Pozdr. Kriss |
Autor: | Roki Balboa [ 28 lutego 2009, 13:06 - sob ] |
Tytuł: | |
Wystarczy popatrzeć na datę tego odkrycia a czego to Polak nie potrafi i nie wymyśli to samo można powiedzieć o zanurzeniu w płynie , tylko jak wiemy nic w tym kierunku nie poszły badania . Prawda to może być taka jak z podpaleniem Wisły , gdzie miało to miejsce w 45 r, przez Niemców w Warszawie jak wszystkie szczupaki do lasu uciekły . No , za wyjątkiem jednego , naszego szczupaka a którego pozdrawiam . |
Autor: | kriss [ 28 lutego 2009, 14:52 - sob ] |
Tytuł: | |
Roki Balboa pisze: Wystarczy popatrzeć na datę tego odkrycia a czego to Polak nie potrafi i nie wymyśli
A co ma data do pomysłu? Wiele ciekawych rzeczy już wymyślono ale leżą w szafie i czekają aż ktoś je odkurzy i zastosuje. W tamtych czasach polewnie kwasem też już było praktykowane a przecierz robi się to do tej pory. "Znalazłem" sporo "pszczelarstwa" jeszcze z lat siedemdziesiątych, spodziewałem się jakiś opisów konferencji, obrad Partii itp, ale przyjemnie się zaskoczyłem i mogę powiedzieć że stare wydania są ciekawsze niż dzisiejsze gazety. Tematy te same (postępu w pszczelarstwie nie widać) a za to brak reklam, zwłaszcza pewnego niemieckiego monopolisty od zwalczania warrozy ![]() Ja to rozwiązanie przetestuję u siebie i za parę miesięcy będę miał pewniejsze informacje. |
Autor: | klemens [ 28 lutego 2009, 20:49 - sob ] |
Tytuł: | |
kriss pisze: Roki Balboa pisze: Wystarczy popatrzeć na datę tego odkrycia a czego to Polak nie potrafi i nie wymyśli A co ma data do pomysłu? Wiele ciekawych rzeczy już wymyślono ale leżą w szafie.... Ja to rozwiązanie przetestuję u siebie i za parę miesięcy będę miał pewniejsze informacje. Słusznie Ci Kolega radzi, daj sobie z tym spokój. (u nas to jeden przerabiał i pszczoły mu padły, przegrzał...) To lezy w szafie bo to jest "do Luftu" nie Zastaniawiałeś się, że gdyby to było dobre, to byłoby o tym głośno, byłoby promowane Eryk |
Autor: | bzzy [ 28 lutego 2009, 21:34 - sob ] |
Tytuł: | |
oj Ryszard Kowalski już miał wiele pomysłów które umarły śmiercią naturalną, jak narazie to mi się wydaje, że najlepiej wychodzą mu targi pszczelarskie organizowane z Kobyłce na które Wiesiek serdecznie zapraszał w innym temacie ![]() |
Autor: | paraglider [ 13 marca 2009, 15:07 - pt ] |
Tytuł: | |
Mój szwagier stosuje tą metodę przy robieniu odkładów już od ładnych paru lat, ale on się zna na urządzeniach elektrycznych i przy zastosowaniu odpowiednich termostatów nie ma mowy o przegrzaniu , urządzenie samo się wyłącza po odpowiednim czasie. Ja jestem bardziej staroświecki i tego rodzaju postępy wkraczają do moje pasieki z uporem, ale nie jestem niereformowalny. Mimo wszystko radzę Krisowi spróbować. Pozdrawiam. |
Autor: | bonluk [ 02 października 2013, 21:20 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
Alpejczyk pisze: Lepiej jak pszczółki przeżyją po takiej obróbce cieplnej a roztocz kaput http://translate.google.pl/translate?hl ... md%3Dimvns Panowie Alpejczyk dzisiaj wrzucił ciekawy link w którym Austriacy chwalą się, że opatentowali sposób zwalczania warozy poprzez temperaturę w 2008 r. a u nas już w 1985 roku mieli na to patent tylko jak zwykle brakło kasy i pomysł został w szufladzie... jednak te stare rocznik mają swoją wartość... |
Autor: | miły_marian. [ 02 października 2013, 23:46 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
Jak nie było lekarstw na warozę to zalecali niszczyc warozę temperaturą. Pszczoły wytrzymują temperature 48stopni a warozatylko 46stopni i pada z przegzania. Ale potem wynaleziono tabletki apiwarol i zaniechano dalszych doswiadczeń walki z warozą poprzez teperature. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Zdzisław. [ 02 października 2013, 23:47 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
Na forum o tym też "kiedyś ktoś" pisał i wstawił filmik jak to robią Rosjanie ,sposób dosć stary ,problem w utrzymaniu temp.bo granica tolerancji jest niewielka ,poza tym nie da się podgrzać czerwiu ,to taka jazda po bandzie tak samo jak "kąpanie" pszczół . |
Autor: | wiesiek33 [ 03 października 2013, 21:03 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
miły_marian. pisze: Jak nie było lekarstw na warozę to zalecali niszczyc warozę temperaturą. Pszczoły wytrzymują temperature 48stopni a warozatylko 46stopni i pada z przegzania. Ale potem wynaleziono tabletki apiwarol i zaniechano dalszych doswiadczeń walki z warozą poprzez teperature. Pozdrawiam miły_marian Bardzo miły marianie chyba przestawiły ci się cyferki , nie 46 a 36 nie 48 a 38*C .
|
Autor: | Pawełek. [ 04 października 2013, 13:12 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
wiesiek33, marian dobrze napisał, w starych numerach pszczelarstwa czytałem o tych próbach, problemem było utrzymanie stałej temperatury bo wachnięcia o 1 st. chyba już kończyły się niepowodzeniem. |
Autor: | bonluk [ 04 października 2013, 13:36 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
Wystarczy poczytać w rocznikach pszczelarstwa z lat 85 dokładnego nr nie pamiętam ale sprawdzę bo mam gdzieś rzucone w pudle |
Autor: | wiesiek33 [ 04 października 2013, 19:06 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
Pawełek. pisze: wiesiek33, marian dobrze napisał, w starych numerach pszczelarstwa czytałem o tych próbach, problemem było utrzymanie stałej temperatury bo wachnięcia o 1 st. chyba już kończyły się niepowodzeniem. Zgadza się to ja się pomyliłem.Wikipedia. Jednymi z największych naturalnych wrogów pszczoły są szerszenie (Vespa). Potrafią atakować całą gromadą siedliska tych owadów, niszcząc gniazdo i zjadając larwy. Początkowo wysyłają zwiadowcę, który ma za zadanie zlokalizować gniazdo. Pszczoły potrafią jednak bronić się przed tymi drapieżcami. Otaczają szerszenia, który przybywa do kolonii, tworząc zwartą kulę. Napastnik znajdujący się w środku ginie po 10 minutach na skutek przegrzania, ponieważ maksymalna temperatura, jaką może wytrzymać, to 46 °C, natomiast pszczoły przetrzymują ponad 47 °C. W 2009 roku odkryto, że związek z tym procesem ma również dwutlenek węgla, wytwarzany przez pszczoły[2]. |
Autor: | kolopik [ 04 października 2013, 19:15 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
wiesiek33 pisze: Wikipedia. wiesiek33, najkrótsza droga do nabycia bzdurnej wiedzy. |
Autor: | robert-a [ 06 października 2013, 21:23 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wrażliwość warroa na temperaturę. |
wiesiek33, To walka z szerszeniem Azjatyckim. Obejrzyj odnośnik. A na zdjęciu ze strony źródłowej szerszeń ? |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |