FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 00:30 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 01 marca 2009, 12:15 - ndz 

Rejestracja: 13 maja 2008, 19:46 - wt
Posty: 55
Lokalizacja: Nowa Tuchorza
Czytam uważnie informacje na temat nosemozy a szcszególnie przepisy dotyczące zwalczania tej choroby. Zastanawia mnie jedna sprawa.Dlaczego do syropów z olejków dodaje się spirytus,jest tylko rozcięczalnikiem ,czy spełnia też inną role?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2009, 19:00 - ndz 
Zwalczanie choroby wykonuje się poprzez m.in. odkażanie plastrów rodzin, które chorują, ale również odkażanie zapobiegawcze u zdrowych pszczół. Należy zadbać także o dostarczanie pszczołom pyłku kwiatowego. W chorobie tej można podawać również szczaw koński, w postaci naparu, sok z czosnku rozcieńczony z wodą i spirytusem, a także podawać olejki eteryczne, np. anyżowy i eukaliptusowy, które pobudzając pszczoły do intensywniejszej pracy powodują zwalczanie choroby.
Spirytus dezynfekuje a zarazem rozgrzewa organizm nie tylko pszczelarza ale i pszczoły a jak wiadomo podniesienie temperatury jest zabójcze dla Spor Nosemozy
Ponieważ niema lekarstw na nosemoze cerane wywar z Jaskółczego ziela. Podobno działa Oto przepis:
20dkg świeżego pociętego/po pół centymetra/ jaskółczego ziela/zalać gorąca /nie wrzątkiem/ woda w ilości 2l- pozostawić na noc .Rano odcedzić i Zlać do pojemnika . Dodać alkohol aby uzyskać 30% stężenie .Tym płynem opryskiwać plastry z obsiadającymi pszczołami oraz wnętrze ula.
To samo Jaskółcze Ziele działa na Varoozę

:wink:


Na górę
  
 
Post: 13 października 2009, 19:27 - wt 
Odpowiedzią na to pytanie jest jak powstaje i uaktywnia się Nosemoza - inaczej choroba Sporowcowa
Pszczoły Żyją z nią w równowadze - polega to na tym że Żywiciel i Pasożyt nie szkodzą sobie wzajemnie Odporność rodziny jest większa niż zdolność mnożenia się pasożyta
Czym starsza pszczoła tym odporność ta maleje
Co dzieje się zimą w rodzinie gdy pszczoły z wielu przyczyn przyczyn nie mogą zawiązać kłębu lub jego temperatura nie spada tylko utrzymuje się w granicach 30-34 zaczyna się mnożyć pasożyt (spory )
przyczyny ruchu pszczół jest wiele
Brak matki , stukanie gałęzi , ptaki wiatr i wiele innych
ale największym jest Warooza którą nie zabiliśmy na wskutek Braku skutecznego leku
Wielu pszczelarzy używa tego co na rynku Polskim i refundowane a to nie wystarcza do prawidłowego zwalczenia
Nie mogę znaleźć tabeli porażenia przez waroa ale tam była podana ilość początkowa gdzie przy 500 szt spadłej waroozy na wskutek leczenia jest to ilość poważnego zagrożenia rodziny
Zbyt duża ilość pasożytów podczas zimowli drażni pszczoły które jedzą zbyt wiele i tracą ciało tłuszczowe w skutek wytwarzania ciepła z przepełnionym jelitem nie wytrzymują oddają kał w ulu inne zlizując resztki nie strawione zarażają się przy normalnej nosemozie trwa to długo i pszczoły nie wylatują z ula (sporadycznie ) lecz przy Ceranea trwa to krótko 8 dni i przepełnione pszczoły opuszczają ul ginąć na śniegu co widać zimą przed ulem lub na pasiece


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2009, 14:17 - pt 
Dobry wszystkim,
na prosbe Bocianka postawjam pszepis na srodek pszeciw nozemoze:


A teras daje recepte pszeciw nozemoze i takze na nasze zdrowie:

Pojemnik na 12- 15 litruw
5 litruw spyritusu 96%
5 litruw wody DESTILOWANA
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liszcie suche
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie suche
Ja osobyscie dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium) terz suche liscie.

Wszystkie ziola zalac spyritusem zamknuc pojemnik i odstawic na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszac z wodom i pszelac do butelek ciemnego szkla. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dalem troche do herbaty i od tego czasu zawsze po troche urzywam.

Na jesien dac do 1 Litra extraktu na 50 Litruw syropu (ja daje jeszcze okolo 500 kropli propolisu na tich 50 litruw). Dobrze wymieszac i dac pszczulkom.
Na wiosne Obawionskowo takze tile do syropu i na zdrowie.

Pozdrawiam, Andrzej z Norymbergiji.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2009, 23:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
To nawet samemu można wypić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 07:31 - sob 
krzysglo pisze:
To nawet samemu można wypić.

Zgroza!!!
Kolego co ty proponujesz samobójstwo. A wiesz co to jest woda utleniona, a ile% i do czego się używa wody utlenionej.
Kolega Andrzej co to JEEEEST czy tam ma byc woda destlowana czy utleniona. Jak utleniona to jaki roztwór nadtlenku wodoru.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Woda_utleniona
wszystko zależy od %r-r. 30% roztwór nadtlenku wodoru nazwany jest perhydrolem, a perhydrol jest wybielaczem m.innymi w pszczelarstwie do wybielania wosku


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 10:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Źle doczytałem, ja pomyślałem o destylowanej.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 11:33 - sob 
krzysglo pisze:
Źle doczytałem, ja pomyślałem o destylowanej.

To, że tam jest woda utleniona, to właśnie ona ma działanie bakteriobójcze i OK. Są tam zioła w tym piołun! . Tej wody utlenionej jest trochę, stąd koledzy mogą kombinować zrobić wodę destylowaną z perhydrolu w tabletkach. Ogólna zasada jest taka, że leki dozuje się wtedy jak potrzeba i odpowiednie dawki. Jak nie potrzeba to nie dozujemy
Ja nie neguję tego preparatu, jak jest tam woda uteniona 3%, to prawdopodobnie zabija bakterie nozema, piołun przeczyszcza ... Sama mikstura na spiritusie jest groźna, o tym myślałem że to chcesz degustować (przedawkowanie piołunu wiesz co to jest...) Wszystko zależy od tego ile byś tego wypił i jak by ci ten trunek odkaził organizm. Jak ekstrat spiritusowy pomieszany z cukrem i wodą to zasadnicze pytanie co to jest, (inne stężenia) jak działa, jakie efekty, kto to próbował - ma z tym doświadczenia. Na zimę po co? na wiosnę, jak jest badanie laboratoryjne i stwierdzono spory no to ile i kiedy, takie podkarmianie pobudzające tez jest problematyczne. A jaki to ma wpływ na produkty pasieczne - piołun jest piekielnie gorzki ..
A tak na rozsądek, nie biorę do ust tego czego nie znam. Niewiedza jest czasami bardzo kosztowna.
Anegdota ku przestrodze
Mój znajomy jak były kartki na wódkę, pędził bimber. Ale to śmierdziało. Ktoś mu doradził, jak to oczyścić i oczyścił. Pił z kolegą. Obaj po trzech latach zmarli. Zastosowali nie to co trzeba i zapłacili życiem, ale jak się męczyli... (trzustka wysiadła)
Pozdrawiam Serdecznie
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 17:07 - sob 
Dobry, i bardzo pszepraszam,naturalnie rze woda destilowana, bardzo my pszikro, dienki panu Bogu ze wy zauwarzili sce.Pozdrawiam.D E S T I L O W A N A A NIE U T L E N I O N A.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 17:12 - sob 
Prosze Administratora ze by to zmienic, bardzo my pszykro, pszepraszam najmocniej.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 17:31 - sob 
A teras daje recepte pszeciw nozemoze i takze na nasze zdrowie: PRAWIDLOWOM PROSZE UWAGA wODA MA BYC DESTILOWANA A NIE UTLENIONA:

Pojemnik na 12- 15 litruw
5 litruw spyritusu 96%
5 litruw wody DESTILOWANEJ
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liszcie suche
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie suche
Ja osobyscie dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium) terz suche liscie.

Wszystkie ziola zalac spyritusem zamknuc pojemnik i odstawic na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszac z wodom i pszelac do butelek ciemnego szkla. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dalem troche do herbaty i od tego czasu zawsze po troche urzywam.

Na jesien dac do 1 Litra extraktu na 50 Litruw syropu (ja daje jeszcze okolo 500 kropli propolisu na tich 50 litruw). Dobrze wymieszac i dac pszczulkom.
Na wiosne Obawionskowo takze tile do syropu i na zdrowie.

Pozdrawiam, Andrzej z Norymbergiji.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 18:09 - sob 
Dzięki Andrzeju
Już myślałem, że mam ogromnego pecha albo szczęście do tematu hokus pokus, czyli z pogranicza magii i akurat zabierałem się do poinformowania, że w tym temacie o cudownych właściwościach wody utlenionej - wycofuję się z dyskusji, bo byłaby bardzo trudna. Jest bardzo kontrowersyjne picie wody utlenionej ...a dużo osób wierzy, że woda utleniona zabija bakterie, wzmacnia system odpornościowy ... że pomaga, nawet na raka...
Jeżeli woda destylowana to zioła nie ma problemu na zdrowie tylko nie za dużo.
Pozdrawiam
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 18:15 - sob 
Ps
H2O+ (dwójka za H jako indeks dolny) wiecie co to za wzór chemiczny, ano to jest wzór chemiczny wody święconej


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 19:01 - sob 
klemens, ale ty masz fantazję
nadtlenek wodoru + etanol = eksplozja
Podpisał
Klemens
Bogdan ale jaja


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 20:13 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cytuj:
nadtlenek wodoru + etanol = eksplozja


Bo to miały być wybuchowe pszczoły:D:D:D:D

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 20:28 - sob 
Marcinluter pisze:

Bo to miały być wybuchowe pszczoły:D:D:D:D

Cieszcie sie że jak nie wyłączyłem myślenie i zauważyłem na czas, że z wodą utleniona i spirytusem nie po drodze. Nie jestem chemikiem, edukacje z chemii skończyłem 1975 roku..


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 20:34 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
klemens, ale pomyślałeś ale powiem ci ,ze by nie wybuchło gwałtownie spokojnie ,że każdy by się wystraszył i wylał odrazu bo to bodajże 3% a H2O2 to dosyć szybko reaguje ale w 15-50% powyżej to lepiej odwiedzić szpital i zamówić straż jak to w domu...

P.s kilka lat temu mieli zamiar wysadzic terroryści samolot za pomocą alkocholu i wodyutlenionej tylko w bardzo wysokim stężeniu i ilości dlatego teraz sa kontrole i nie wolno zapierac pow200ml napoi itp.etc...

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2009, 22:39 - sob 

Rejestracja: 04 grudnia 2007, 18:54 - wt
Posty: 75
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Istnieje alternatywny sposób zwalczania nosemozy za pomocą bylicy piołunu.

Naukowcy z Instytutu Pszczelarstwa na Ukrainie zbadali skuteczność nalewki z bylicy piołunu (Artemisia absinthium L.) przeciw nosemozie. Na 1 litr 96% etanolu przeznaczono 100g suszonych liści i kwiatów piołunu. Liście i kwiaty moczyli w etanolu przez kilka dni. Otrzymaną nalewkę dodawali do syropu lub ciasta miodowo-cukrowego w ilości 20 ml na 1 l lub 1 kg. Na Ukrainie rozpowszechnione jest podkarmianie pszczół wczesną wiosną ciastem miodowo-cukrowym z dodatkiem 5% pyłku tam, gdzie ważne jest zapewnienie szybkiego rozwoju rodzin pszczelich wiosną i gdzie produkuje się pszczoły pakietowe.

W doświadczeniach ukraińskiego instytutu pszczoły karmiono ciastem miodowo-cukrowym lub syropem z dodatkiem nalewki z piołunu trzykrotnie w 5-dniowych odstępach zużywając za każdym razem 200 g ciasta lub 200 ml syropu na jedną uliczkę między-plastrową. Wyniki zabiegów z użyciem nalewki z piołunu porównywano ze skutecznością leczenia fumagiliną. Wyniki były niemal identyczne. Naukowcy zalecają dodawanie nalewki z piołunu raczej do ciasta miodowo-cukrowego niż do syropu, gdyż gromadzenie się go z dodatkiem gorzkiej nalewki w komórkach plastrów może wpływać niekorzystnie na smak miodu. Doświadczenia wykazały, że etanolowy wyciąg z piołunu dodawany do ciasta miodowo-cukrowego nie powoduje żadnych skutków ubocznych.
Pszczelarstwo 10/2003

Równie dobry sposób, jak metoda szwedzka.

_________________
Pozdrowienia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 października 2009, 08:41 - ndz 
ian_cox pisze:
Istnieje alternatywny sposób zwalczania nosemozy za pomocą bylicy piołunu.


Dzieki.
W temacie nosemy - do roku gdzieś 1980 stosowałem nosemak, jak przeszedłem na ul ostrowskiej nie wiem co to jest nosema, nie podkarmiam na wiosnę bo jest to niepotrzebne, (to uważam ze przynosi więcej szkody niż pożytku). Jest u nas ogrom wierzby i zadne tam ciasta a po co. Ja mam inny problem,żeby nie było za duzo pokarmu na wiosnę w ulu zgromadzonego, bo on utrudnia rozwój (mało miejsca na czerwienie). Zreszta jak jest silna rodzina, to szybko pobiera zapasy zimowe, ale tez szybko zalewa gniazdo pożytkiem z wierzby. U mnie taka jest rzeczywistość ula ostrowskiej, stąd jestem w tym temacie troche do tyłu.
Prosze zauważyć, że szanowny Pan Kazimierz Radomski nigdy nie miał problemu z nosemą ...
Tak to jest, że dobiero jak występuje problem, to zaczynamy temat drążyć, co zrobić aby go rozwiązać ...
Pozdrawiam
Eryk
PS.
Do 1982 należałem do PZP. Pamiętam jak na zebraniu, jeden z kolegów oburzył się, a po co podkarmiać na wiosnę, skoro jest tyle ramek z pokarmem w ulu. Wówczas otrzymał soczystą odpowiedź w akcencie wschodnim
A co ja na to Pani Kolijego poradzy, jak pan masz zdeichlaki, a ni pszczoły. Taki był jego punkt widzienia.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 października 2009, 11:01 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
lesaja pisze:
A teras daje recepte pszeciw nozemoze i takze na nasze zdrowie: PRAWIDLOWOM PROSZE UWAGA wODA MA BYC DESTILOWANA A NIE UTLENIONA:


Pojemnik na 12- 15 litruw
5 litruw spyritusu 96%
5 litruw wody DESTILOWANEJ
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liszcie suche
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie suche
Ja osobyscie dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium) terz suche liscie.

Wszystkie ziola zalac spyritusem zamknuc pojemnik i odstawic na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszac z wodom i pszelac do butelek ciemnego szkla. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dalem troche do herbaty i od tego czasu zawsze po troche urzywam.
Drogi lesaja.
Ile czasu potrzebujesz na wypicie takiej ilości mikstury? Szkoda że nie podałeś swego adresu , nie jeden z nas wpadłby do ciebie na degustację.
W ramach rewanżu podaję ci polski sposób do zwalczania nosemy.
Kobylak/ Koński szczaw/
Nosema; Do leczenia Nosemozy, stosujemy napar z suchego ziela Kobylaka, lub suszonego korzenia. Bierzemy garść suchego ziela Kobylaka, zalewamy ½ litrem wrzątku, przykrywamy na pół godziny. Następnie zlewamy do butelki i szczelnie zamykamy. Tak przygotowany napar stosujemy do zwalczania nosemozy dają 2 pełne łyżki stołowe na jeden litr syropu cukrowego 1:1. Leczenie powtarzamy 4-ro krotnie co 5 dni. Drugim sposobem wykorzystania korzenia Kobylaka to przygotowanie naparu: 2 łyżki stołowe rozdrobnionego korzenia i 2 łyzki stołowe suchych liści Kobylaka, zalewamy ½ litrem wrzątku i pozostawiamy pod przykryciem na ½ godziny. przygotowany napar zlewamy do czystej butelki i wykorzystujemy do leczenia chorych rodzin pszczelich na nosemę.
Pozdrawiam – paraglider.
Ps. Zakupiony spirytus rozcieńaczmy i wypijamy w całości.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 marca 2010, 20:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 września 2009, 11:03 - pt
Posty: 35
Lokalizacja: Lubelskie
Mam pytanie a propos Jaskółczego ziela, czy ten preparat :

http://kuzdrowiu.com/product_info.php?products_id=253

da się jakoś zastosować ?
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 19:04 - sob 

Rejestracja: 10 lipca 2010, 19:30 - sob
Posty: 109
Lokalizacja: Kolo
Ule na jakich gospodaruję: wielkpolski
Koledzy mam pytanie czy komuś udało się wyprowadzić na prosta pszczoły z nosemy którymś z tych preparatów?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 21:53 - sob 
Wiktor pisze:
Koledzy mam pytanie czy komuś udało się wyprowadzić na prosta pszczoły z nosemy którymś z tych preparatów?

Lepiej zapobiegać niż leczyć
tych akurat ja przynajmniej nie stosowałem ale w 2000 roku pojawiła się w paru ulach wiosną
zastosowałem starą recepturę mojego Ojca i znikła bez powrotnie
Czosnek ,spirytus ,syrop 1/1
teraz gdybym odpukać miał leczyć to tylko Kora Dębu ,Spirytus i olejek Anyżowy ale to na nozemoze Apis , Ceranea jest gorsza bo jej nie widać ubywa tylko pszczół wiec trzeba zapobiegać czym się żyw da


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 21:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Panie Bogdanie, przepisik prosimy.
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 22:15 - sob 
lelo1i5 pisze:
Panie Bogdanie, przepisik prosimy.
pozdrawiam

Tu >>>> masz <<<< ;-)


Na górę
  
 
Post: 28 września 2014, 19:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 listopada 2010, 16:54 - pn
Posty: 22
Lokalizacja: Guciolandia
Może tak jeszcze chleb ugnieciony z pajęczyną ?
Mam wrażenie że co pszczelarz to własna mikstura.
Kiedys podawano Fumagilin i też działał :) nie tylko dla pszczół.
Ostatnio kolega polecił KORZEŃ KOBYLAKA (herbatka) zwany tez szczawiem końskim.
Suszony mozna kupic w aptece - paczka około 3,5 zl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2014, 22:47 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Betadine - preparat na bazie jodu do odkażania. Dodawany do syropu ma mieć właściwości lecznicze na nosemozy.
W Bułgarii stosują NOZESTAT, na bazie jodu i kwasu mrówkowego. Podobno tani, ale u nas chyba niedostępny. Dawka jodu w Nozestacie to 4g w 100ml - do rozrobienia w 20l syropu. Jeśli ktoś ma kontakty w Bułgarii to może by się zorientował jakie ceny i czy może sprowadzić?
Przeliczając na czysty jod - Betadine (25zł/30ml) starcza zaledwie na niecałe 2l syropu.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 00:09 - pn 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Troszkę pogooglałem i takie efekty:
1l rapicidu (dla zwierząt!) zawiera ok 30g czystego jodu plus detergeny i kwasy: siarkowy i fosforowy - cena ok. 70zł
1l Betadine (dla ludzi!) zawiera ok. 10g czystego jodu ale bez detergentów - cena ok. 95zł, porównując przez analogię do Nozestatu (4g jodu na 20l syropu) wystarcza do dodania do 50l syropu.
Teoretyzując dalej 1l rapicidu można dodać do 150 syropu ale co z detergentami i kwasami?
Nozestat to przebadany pod kontem pszczół preparat leczniczy i zapobiegawczy, niestety nie do kupienia w Polsce.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 14:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
https://www.youtube.com/watch?v=4FKPNVOzw1E

Powracający ból głowy w wielu pasiekach 2015

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 16:16 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam .
Będę miał NOZESTAT z Bułgarii i mam pytanie czy ma ktoś może pojęcie jak go zastosować profilaktycznie na wiosnę ,czy z syropem czy z ciastem bo na wiosnę polewanie pszczółek raczej nie wskazane jak tu gdzieś na filmiku ktoś pokazywał .
Myślę że znajdą się fachowcy i coś podpowiedzą :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 18:07 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Profilaktycznie to nie podawaj zadnych lekow .Skutek bedzie zgola odmienny. Objawy nosemozy sa wynikiem oslabienia rodziny pszczelej .
Podawanie w/w srodka nie ma nic wspolnego z profilaktyka.W Polsce srodek zakazany z uwagi na zawartosc jodu.Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 19:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Podaje według książki Pawła Chorbińskiego ,,Zdrowie pszczół miodnych w XXI wieku,, Wydana Zgorzelec 2015r.
Jest mowa o higienie wymianie plastrów. ,,Wskazana jest też wymiana matki na egzemplarz pochodzący z hodowli wolnej od nosemozy.
Uzupełniająco można stosować preparaty probiotyczne:
* Nozevit (Apivito): 1ml dodawany do 1/3 l syropu, syrop podajemy w podkarmiaczkach 2 X co 10 dni wiosną i jesienią, przy uporczywych problemach dawkę się podwaja(2 ml na 1/3 l syropu) i stosuje jeszcze raz.
* Api Herb( Biofaktor). 1 saszetka 40g na 500ml syropu (dawka na 10 rodzin), na rodzinę (ul 10 ramkowy) stosujemy 50 ml 3 X co 7 dni, polewając pszczoły w uliczkach międzyramkowych, wiosną lub późnym latem (min. temp. 10 stopni C). Roztworu nie przechowywać, zużywać na bieżąco.
* Vita Feed Gold (wyciąg z buraka cukrowego + kwas salicylowy) 10g/100ml syropu, 10ml na rodzinę na 1 ramkę 5 X co 2 dni
* Czosnek- 5g sproszkowanego czosnku na 1 kg ciasta cukrowego
Do zimowania przeznaczyć trzeba silne rodziny. Podkarmianie zimowe pszczół powinno się zakończyć do 15 września dbając, aby w zapasach zimowych rodzin nie było miodu spadziowego. W okresie zimowli rodziny muszą mieć zapewniony spokój.,,
Ostatnia uwaga, myślę że bardzo ważna, lecz często łamana, też sprzyja nosemozie w postaci chorobowej.
Poza tym na wykładzie doktor Chorbiński wspomniał też o nowatorskiej metodzie prof. Romaniuka z Olsztyna. Badania prowadzi on nad zastosowaniem wody utlenionej do leczenia nosemozy. Jeszcze nie stosowałam żadnych z tych metod. Nie miałam potrzeby.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 19:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Nozevit nie ma nic wspólnego z NOZESTAT em, jest to produkt na bazie kory dębowej.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 20:02 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pszczoły mam zdrowe ,myślałem że profilaktyka im nie zaszkodzi .
Jeśli kol andrzejkowalski100, twierdzi że to nie ma sensu to się wstrzymam aby nie zaszkodzić pszczółkom ,lek nie jest drogi to niech leży ,może kiedyś zanim minie termin ważności zajdzie potrzeba to go wykorzystam .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 20:23 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
wstaw foto etykiety, na pewno znajdzie się ktoś kto te hieroglify rozszyfruje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 20:34 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Dopiero idzie paczka ,jak dojdzie to wstawiię


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 21:03 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
i andrzejkowalski100, wyślij bo on jod tam zanlazł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2015, 17:29 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
jino2 pisze:
i andrzejkowalski100, wyślij bo on jod tam zanlazł.

NOZESTAT zrobiony jest na bazie jodyny i kwasu mrowkowego.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2015, 17:49 - pt 
idzia12 pisze:
jest to produkt na bazie kory dębowej.

i zamiast kupować drogie koncentraty wystarczy kopic korę Dębu i profilaktycznie stosować


Na górę
  
 
Post: 20 lutego 2015, 18:25 - pt 
KNIEJA pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=4FKPNVOzw1E

Powracający ból głowy w wielu pasiekach 2015


Głodowa ta nosema .Nosema powstanie jeszcze jak jest duża wilgoć w ulach i niemożność oblatania się pszczół ,powstaje też na miodach spadziowych i kiedy pszczoły nie mogą się oblecieć. Zaczęłam stosować metody podpatrzone u męża i otwieram górny wylotek w lutym i pszczoły przy kilku stopniach potrafią się oblatywać .Z zamkniętym górnym wylotkiem niestety nie mają szans i czekają do połowy marca.


Na górę
  
 
Post: 20 lutego 2015, 18:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
BoCiAnK pisze:
idzia12 pisze:
jest to produkt na bazie kory dębowej.

i zamiast kupować drogie koncentraty wystarczy kopic korę Dębu i profilaktycznie stosować

Jak najbardziej popieram, dlatego podałam z czego zrobiony. Koncentracja będzie mniejsza ale zapobiegawczo starczy.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2015, 19:24 - pt 

Rejestracja: 15 lutego 2015, 23:38 - ndz
Posty: 23
Ule na jakich gospodaruję: wlkpl.
Miejscowość z jakiej piszesz: Włocławek
[quote="danusia.s"]

Cześć .Zrobiłem podobnie i czekam na efekty .Jutro może wstawię film z takiego oblotu bo zapowiadają ciepło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2015, 12:28 - pn 

Rejestracja: 12 maja 2014, 21:06 - pn
Posty: 71
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Truskaw
witam,
Nie chce zakładać nowego tematu a, że ten jest powiązany więc ośmielę się zapytać tu ;).
To moja pierwsza zimowla i wczoraj pszczoły zrobiły prawdziwy oblot (posiadam jeden ul). Siła rodziny wygląda na zacną, pokarm mają ale po lotach widać odchody na wylotku. Kolor początkowo żółtawy potem brązowieje. Środek gniazda czysty. Domyślam się, że to symptomy nosemozy... Leków jako takich nie ma.... z reguły leczenie polega na profilaktyce. Moje pytanie sprowadza się do tego co teraz robić.... zaczynają nosić pyłek a dostęp do pyłku to podstawa na brak nosemozy. Czy po prostu czekać i obserwować czy próbować podać syrop z "lekami" podleczającymi? ale to z kolei przy przeróbce obciąży pszczoły.... no i mam dylemat.

Pozdrawiam
Piotrek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2015, 13:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
psiezul, podejrzewam że pszczoły zwyczajnie opróżniły jelita po zimie i nie masz się czym martwić :)

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2015, 14:23 - pn 

Rejestracja: 12 maja 2014, 21:06 - pn
Posty: 71
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Truskaw
Dzięki to mnie uspokaja ;) choć nie wiem jak odróżnić kał normalny a rozwolnienia :P dla mnie to wygląda na "rzadką kupę" :P, ale będę obserwował i czekał....

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2015, 15:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
psiezul pisze:
Dzięki to mnie uspokaja ;) choć nie wiem jak odróżnić kał normalny a rozwolnienia :P dla mnie to wygląda na "rzadką kupę" :P, ale będę obserwował i czekał....

Pozdrawiam


rozwolnienie byłoby wtedy gdybyś miał wnętrze ula okidane.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2015, 16:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Nosemoza kał jasny śluzowaty występuje choroba pod postacią ostrą jawną oraz pod postacią utajoną ,Biegunka ślady żółtych i brunatnych plam pszczoły mają rozdęty odwłok .tak w skrócie napisałem .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2015, 16:02 - wt 

Rejestracja: 12 maja 2014, 21:06 - pn
Posty: 71
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Truskaw
Dzięki, skontroluję ;)

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2015, 17:36 - wt 

Rejestracja: 16 stycznia 2015, 13:27 - pt
Posty: 324
Ule na jakich gospodaruję: WP-korpus, 1/2 WPL - nadstawka
Miejscowość z jakiej piszesz: świętokrzyskie
Ciekawy temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2015, 17:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Ciekawy i często odwiedzany o tej porze roku, ale mało kto chce się przyznać, że pszczółki mu zasrały gniazdo. Ja w tym roku podczas pierwszych ociepleń na zimowanych 16 rodzin stwierdziłem, że dwie zmarły, a w 5 mam Nosemoze, z tych pięciu 3 miały mega zasr... ramki, z tych trzech z kolei jedna nie nadawała się już do niczego kłębik wielkości pięści - nic tylko siarka :( . Podczas pierwszego oblotu moje obawy się potwierdziły. Nie pomógł nawet wywar z czosnku, który dawałem w zeszłym roku do karmienia.
Kupiłem Nozevit i jak na chwilę obecną biegunka minęła, a przynajmniej nie widzę jej w takiej skali. Profilaktycznie Nozevit dostały wszystkie rodziny nawet te, które objawów jeszcze nie miały. Pozostała ostatnia dawka w niedzielę.
Polecam wszystkim ten środek, choć z tego co mi wiadomo tak samo skuteczny podobno jest wywar z kory dębu - takie tańsze rozwiązanie.
Zawsze miałem zdrowe pszczółki na wiosnę, ale w zeszłym roku połakomiłem się na obce rójki (oczywiście niekoniecznie tak musi być), ale tu upatruję problemu i wyleczyłem się już z obcych roi.
Pozdrawiam tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji