FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zabijanie warrozy temperaturą
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=16039
Strona 1 z 1

Autor:  rever [ 07 września 2015, 10:50 - pn ]
Tytuł:  Zabijanie warrozy temperaturą

A jakby tak zrobić urządzenie które zabije całą warrozę w ulu bez żadnej chemii. Ponoć warroza zdycha przy temp. 42C a pszczoły wytrzymują 47C podobny zabieg pszczoły robią na szerszeniu. Powiedzmy zamykamy szczelnie ul wsadzamy termostat ustawiamy na 43C i wpompowujemy ciepłe powietrze lub parę wodną 2 minuty i nie ma całej warrozy, także tej pod zasklepem. Wg. mnie para wodna będzie lepsza bo szybciej nagrzeje wnętrze ula a później wilgotne powietrze szybko schłodzi ramki z pszczołami. Najlepsze w tej metodzie jest całkowity brak chemii a zabieg można było by wykonać w dowolnym momencie w sezonie pszczelarskim. Co myślicie o takiej saunie dla pszczół?


pozdrawiam rever

Autor:  CYNIG [ 07 września 2015, 10:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Metoda termicznej walki z varroa jest już dość stara i wielokrotnie opisywana.
Niespecjalnie widzę czerw potraktowany temperaturą 42 stopni C.
Termicznie para wodna jest skuteczniejsza ale co z przetchlinkami i oddychaniem pszczół?

Autor:  rever [ 07 września 2015, 11:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Metoda stara dlatego zastanawia mnie dlaczego jeszcze nikt tego nie zrobił czyżby producentom leków raczej nie specjalnie zależało na metodzie która nie pozwoli im zarabiać. Pytań jest oczywiście dużo i trzeba było by to sprawdzić. O oddychanie bym się tak nie martwił tu nie zabieramy im tlenu tylko podnosimy temperaturę my bez problemu dajemy radę w saunie 47C. Ciekawe tylko ile wytrzyma czerw? myślę że mimo wszytko będzie to zbliżona temperatura do 47C tylko to trzeba by sprawdzić.

pozdrawiam rever


CYNIG pisze:
Metoda termicznej walki z varroa jest już dość stara i wielokrotnie opisywana.
Niespecjalnie widzę czerw potraktowany temperaturą 42 stopni C.
Termicznie para wodna jest skuteczniejsza ale co z przetchlinkami i oddychaniem pszczół?

Autor:  jędruś [ 07 września 2015, 11:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

W saunie suchej dajemy radę przy plus 70 stopniach.Opisy walki termicznej z warozą były już opisywane.Dość kłopotliwa metoda.Temperaturze były poddawane tylko same pszczoły.Wymagało to strząśnięcia wszystkich pszczół z rodziny do pojemnika a następnie poddaniu ich temperaturze w specjalnym pojemniku.I tak rodzina po rodzinie.Podobne skuteczne ale jednak praco i czasochłonne rozwiązanie.Pozdrawiam

Autor:  Krzyżak [ 07 września 2015, 11:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Ta metoda jest do zastosowania do złapanych rójek lub pakietów a nie dla całych rodzin z plastrami i ulem. Metoda działa.

Autor:  rever [ 07 września 2015, 11:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Tylko mi chodzi o maksymalne uproszczenie metody, saune mamy zrobić w naszym ulu bez zbędnych czynności. Zanim wymyślono dennice higieniczne podobnie działo się przy każdej przewózce w ulu wzrastała temperatura i wilgotność po otwarciu pszczoły się mrowiły (ale nic im nie było) a z wylotka buchała para i ciepłe powietrze. Tylko tu musi być to w 100% kontrolowane co przy użyciu termostatu nie jest problemem.

pozdrawiam rever

jędruś pisze:
W saunie suchej dajemy radę przy plus 70 stopniach.Opisy walki termicznej z warozą były już opisywane.Dość kłopotliwa metoda.Temperaturze były poddawane tylko same pszczoły.Wymagało to strząśnięcia wszystkich pszczół z rodziny do pojemnika a następnie poddaniu ich temperaturze w specjalnym pojemniku.I tak rodzina po rodzinie.Podobne skuteczne ale jednak praco i czasochłonne rozwiązanie.Pozdrawiam

Autor:  rever [ 07 września 2015, 11:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Warroza zdycha przy 42C Pszczoły wytrzymują 47C wosk topi się dopiero przy 50C myślę 2-3 minutowe potraktowanie rodziny temperaturą 43C powinno przynieść oczekiwane rezultaty.

pozdrawiam rever

Autor:  Krzyżak [ 07 września 2015, 12:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

rever pisze:
Warroza zdycha przy 42C Pszczoły wytrzymują 47C wosk topi się dopiero przy 50C myślę 2-3 minutowe potraktowanie rodziny temperaturą 43C powinno przynieść oczekiwane rezultaty.

pozdrawiam rever


Wedle doświadczeń rosyjskich pszczelarzy nie ma to być 2-3 minuty tylko ok 30 minut. Wosk się nie rozpuści ale na pewno uplastyczni i może mieć to zgubny wpływ na czerw. Przetrenuj, opisz doświadczenia i daj znać :)

Autor:  Ostoja [ 07 września 2015, 12:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Wydaje się że bardziej praktyczną metoda było by zastosowanie
ultradźwięków do walki z roztoczem , o tej metodzie wspominała kiedyś koleżanka "Idzia". Warto by się dowiedzieć czy ktoś zrobił ten generator i
jaka była skuteczność działania generatora na rodzinę pszczelą .
Sam generator jest praktycznie bezobsługowy wkładamy pod daszek
włączamy przełącznik na ON i cała reszta dzieje się samoistnie .
Pozdrawiam.

Autor:  Ostoja [ 07 września 2015, 12:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Przy dzisiejszych cenach elektroniki kiedy scalony wzmacniacz małych częstotliwości kosztuje 1,2 zł. koszt całej konstrukcji mógł
by się zamknąć w granicach 10zł. + akumulatorek 10zł.
To by dało 20 zł. na rodzinę , sam generator właściwie niezniszczalny.
Mówiąc krótko , gra warta świeczki :mrgreen: .

Pozdrawiam.

Autor:  CYNIG [ 07 września 2015, 13:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

plus przetwornik ultradźwiękowy, plus jakiś generatorek (chyba że chcesz zrobić sprzężenie zwrotne w samym wzmacniaczy ale czy wygeneruje ultradźwięki?), plus sprawdzenie charakterystyki przenoszenia tego wzmacniacza czy przeniesie ultradźwięki. Plus zabawa z doborem konkretnej częstotliwości pracy aby skuteczność była wystarczająca.

Kolejne drobiazgi pojawiają się wraz z postępem montażu :)

Autor:  wiesiek33 [ 07 września 2015, 13:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

CYNIG pisze:
Kolejne drobiazgi pojawiają się wraz z postępem montażu
Konieczny oscyloskop.

Autor:  Ostoja [ 07 września 2015, 13:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Częstotliwość 12Khz do 15Khz leży w granicach dźwięków słyszalnych.
Zostaje tylko kwestia zbudowania generator i wstępnego zestrojenia
na częstotliwości najprostszym programu komputerowego wykorzystując
wejście karty dźwiękowej IN zęby pozbyć się wszelkich inter modulacyjnych . W razie zadowalającego działania układu powielamy płytki drukowane , sam generator m.cz jest dziecinnie prosty i w zasadzie każdy elektronik amator powinien dać sobie z nim radę .

Kwestia do przemyślenia . Pozdrawiam.

Autor:  Ostoja [ 07 września 2015, 13:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

wiesiek33 pisze:
CYNIG pisze:
Kolejne drobiazgi pojawiają się wraz z postępem montażu
Konieczny oscyloskop.


Nie potrzebny , wystarczy komputer.
Pozdrawiam.

Autor:  CYNIG [ 07 września 2015, 13:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Ostoja, myślałem że my mówimy o generatorze ultradźwiękowym a nie 12-15 kHz.

wiesiek33, ja jestem pokoleniem gdzie jak zaczynałem zabawę z elektroniką to oscyloskop był jeden na całą pracownię (oczywiście z ekranikiem jak okrągła lupka :) :) :))

Autor:  rever [ 07 września 2015, 13:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Ultradźwięk ciekawy pomysł jak uda się komuś zrobić takie urządzenie to proszę napiszcie jak działa na warrozę. Temperatura działa czy trzeba aż 30 minut tego nie wiem to może napisać każdy kto chce zniechęcić do tej metody np. ten komu zależy na zarabianiu milionów na lekach jak apiwarol. Najprostszym urządzeniem do tego mógłby być zwykły dyfuzor ten sam jaki używamy do odparowywania amitrazy tylko zamiast parafiny wlewamy wodę i zwykłą oliwairką pompujemy wodę do nagrzanej spirali. Pod daszek dajemy zwykłą czujkę termometra na kablu a termometr trzymamy w ręku i kontrolujemy temperaturę po osiągnięciu 43C wyciągamy dyszę i to wszystko. Proste jak drut i nie trzeba żadnego zasilania na 220V

pozdrawiam rever

Autor:  CYNIG [ 07 września 2015, 13:41 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

chcąc w ten sposób osiągnąć w ulu te 43 stopnie to obawiam się, że utopisz pszczoły w skroplinach

Autor:  Krzyżak [ 07 września 2015, 13:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

rever, nie gdybaj tylko sprawdź :)

Autor:  Ostoja [ 07 września 2015, 13:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Zgadza się Cynig teraz zupełnie inne czasy , pomiary m.cz możesz robić zwykłym multimetrem , te nowe mają zakres pomiarowy200Hz. -22Khz .
Najprostszy generator zrobisz na 1 tranzystorze , nawet dzieci w podstawówce robią takie piszczałki , ze stabilizacją potrzebujże 3 tranzystory :mrgreen: do tego scalony wzmacniacz m.cz i możesz świat doganiać . Pozostaje tylko jedno pytanie , czy to ustrojstwo będzie
działać na warozę .

Pozdrawiam.

Autor:  Calixiak [ 07 września 2015, 14:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Dla znających język rosyjski film w temacie;
https://www.youtube.com/watch?v=VsQ3-Uv15y4

Autor:  miły_marian. [ 07 września 2015, 19:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Jak ta gagryna waroza pszyszła z kaukazu wraz z sprowadzanymy matkamy i rozpanoszyła i gineły całe pasieki a nie było jeszczele lekarstw. To proponowano pszczelarzom teperature. W latach 80 ubiegłego wieku nie było takich urzondzeń jak teraz mamy. O ile dobrze pamientam to zalecano ze pszczoły wytrzymują 48stopni a waroza zdycha przy juz 46 stopniach. Ale bardzo czensto przekraczano teperature i gineły czałe rodziny i zaniechano ta metode z powodu techniki. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Alpejczyk [ 07 września 2015, 21:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

rever pisze:
Metoda stara dlatego zastanawia mnie dlaczego jeszcze nikt tego nie zrobił czyżby producentom leków raczej nie specjalnie zależało na metodzie która nie pozwoli im zarabiać. Pytań jest oczywiście dużo i trzeba było by to sprawdzić. O oddychanie bym się tak nie martwił tu nie zabieramy im tlenu tylko podnosimy temperaturę my bez problemu dajemy radę w saunie 47C. Ciekawe tylko ile wytrzyma czerw? myślę że mimo wszytko będzie to zbliżona temperatura do 47C tylko to trzeba by sprawdzić.

pozdrawiam rever


CYNIG pisze:
Metoda termicznej walki z varroa jest już dość stara i wielokrotnie opisywana.
Niespecjalnie widzę czerw potraktowany temperaturą 42 stopni C.
Termicznie para wodna jest skuteczniejsza ale co z przetchlinkami i oddychaniem pszczół?


rever, możesz kupić :wink:

http://translate.google.pl/translate?hl ... md%3Dimvns

Autor:  trzciny [ 07 września 2015, 23:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Już za 15,99 http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=generator+mg%C5%82y&bmatch=engagement-v10-promo-sm-sqm-hou-1-3-0907 można kupić generator mgły na 24V. Ciekawe czy za jego pomocą można by podać np. kwas mlekowy. Kiedyś na tym forum był już filmik jak ktoś używał generatora mgły do podawania leków. Zaleta, to dotarcie takiej mgły praktycznie do każdego miejsca w ulu bez wyciągania ramek, druga to minimalna ilość użytych środków leczniczych.
Jedyne czego się obawiam, to to czy kwas przejdzie do mgły i jak określić stężenie, tak by było optymalne. Wprawdzie piszą, że do wody można dodawać olejki zapachowe i eteryczne ale kwas ta jednak co innego. Takie podanie leków mogło by zastąpić polewanie, czy spryskiwanie ramek, wystarczy postawić generator na ramkach przykryć daszkiem i do prądu....
Co o tym myślicie?

Autor:  rever [ 08 września 2015, 00:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

I o coś takiego mi chodzi tylko dużo prostszego i nie za ponad 2000 euro. Jest jeszcze jedna istotna korzyść tej metody to dezynfekcja ula nosema ginie już przy 40C podejrzewam że wiele grzybów i bakterii podobnie czyli działanie wielotorowe i o to chodzi dwie pieczenie na jednym ogniu.

pozdrawiam rever

Alpejczyk pisze:
rever pisze:
Metoda stara dlatego zastanawia mnie dlaczego jeszcze nikt tego nie zrobił czyżby producentom leków raczej nie specjalnie zależało na metodzie która nie pozwoli im zarabiać. Pytań jest oczywiście dużo i trzeba było by to sprawdzić. O oddychanie bym się tak nie martwił tu nie zabieramy im tlenu tylko podnosimy temperaturę my bez problemu dajemy radę w saunie 47C. Ciekawe tylko ile wytrzyma czerw? myślę że mimo wszytko będzie to zbliżona temperatura do 47C tylko to trzeba by sprawdzić.

pozdrawiam rever



CYNIG pisze:
Metoda termicznej walki z varroa jest już dość stara i wielokrotnie opisywana.
Niespecjalnie widzę czerw potraktowany temperaturą 42 stopni C.
Termicznie para wodna jest skuteczniejsza ale co z przetchlinkami i oddychaniem pszczół?


rever, możesz kupić :wink:

http://translate.google.pl/translate?hl ... md%3Dimvns

Autor:  Warszawiak [ 08 września 2015, 03:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

W tym roku w sierpniu na Mazowszu bywało 55 w słońcu. Podejrzewam, że był to niezbyt udany rok dla V. Może i dla pszczół nastawionych na nawłoć, ale osyp po pierwszym (i jedynym) dymie kilka szt V. Czerw na 7/8 ramkach, pszczoła nie mieści się w 2 korpusach wlkp. Pogoda na rozwój potrzebna. I na grzyby:) Pozdrawiam.

Autor:  Maciej58 [ 13 września 2015, 10:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Warszawiak pisze:
W tym roku w sierpniu na Mazowszu bywało 55 w słońcu. Podejrzewam, że był to niezbyt udany rok dla V. Może i dla pszczół nastawionych na nawłoć, ale osyp po pierwszym (i jedynym) dymie kilka szt V. Czerw na 7/8 ramkach, pszczoła nie mieści się w 2 korpusach wlkp. Pogoda na rozwój potrzebna. I na grzyby:) Pozdrawiam.

tyle, że w ulu takich temperatur nie było- chyba, że pustym.
A w temacie, czy może ktoś próbował zrobić ten generator ???
pozdrawiam Maciej

Autor:  wiesiek33 [ 16 września 2015, 19:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Ostoja pisze:
sam generator m.cz jest dziecinnie prosty i w zasadzie każdy elektronik amator powinien dać sobie z nim radę .
pisałem o o oscyloskopie dlatego że zrobienie generatora o odpowiedniej częstotliwości jak piszesz jest dziecinnie proste tyko co z tego taki generator bez modulacji amplitudy może okazać się nieskuteczny , w moim odczuciu może wymagać wielu prób i doświadczeń Tak wię bez oscyloskopu może się nie obejść , zwłaszcza jak będziesz chciał budować
kolejne następne .

Autor:  Andrew3 [ 19 lipca 2017, 22:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Witam,

Ostatnio szperałem po internecie odnośnie tępienia warrozy, i co znalazłem.... okazuje się że jest już taki ul w sprzedaży który tępi warozę temperaturą a nagrzewa się po prostu od słońca! Nazywa się Thermosolar Hive.
I okazuje się że robią go niedaleko bo za naszą południową granicą. Widać czech też potrafi. Wszystko można zobaczyć na youtubie
https://www.youtube.com/channel/UCpKlGr ... lm9r1TRdbw
http://www.talkingwithbees.com/thermoso ... rroa-mites
http://thermosolarhive.com/en/thermosol ... in-detail/

cena kosmiczna i wydaje mi się że z opisem przesadzają... specjalny kolor...akurat...wiadomo że czerń pochłania najwięcej promieniowania i nie odbija. Najbardziej czarna z czerni to czerń turmalinowa, dostępna np. w kremer pigments, było zbadane całe spektrum fal tego pigmentu, nie ma czarniejszej czerni, więc argument nie jest do podważenia.
a nawet zwykły czarny kolor zadziała do nagrzania tych okienek..
ciekawi mnie tylko co jeszcze tam może być takiego niezwykłęgo.... chyba nic co możnaby normalnie dostać w sklepie. szyba, termometr cyfrowy z sondą (poniżej 10zł na allegro), jakiś metal do nagrzewania, pewnie blacha aluminiowa....
co by tam jeszcze mogło być...?

Ciekawe jak się to sprawdza....
gdyby żeczywiście padała cała waroza to by była rewolucja!
no wiadomo termometru trzeba pilnować samemu, ale na tyle to można się zgodzić

Co o tym myślicie?

a tutaj inna firma, tym razem z niemiec robi saunę dla pszczół, inny sposób ale też temperatura. niestety nie znam niemieckiego...
http://www.bienensauna.de/

Pozdrawiam

Autor:  baru0 [ 20 lipca 2017, 21:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Zabijanie warrozy temperaturą

Pomysł nie jest nowy ,rosyjscy pszczelarze też go stosują ,nie wszyscy ;) .
Proces o tyle skuteczny co upierdliwy .
Dla hobbystów .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/