klemens pisze:
Na nozemę jest recepta:
Higiena pasieczna - węza, węza, wymiana plastrów, dezynfekcja uli!
Rotacyjna Metoda z Celle!!
Silne rodziny!! (o tym bardzo ładnie opisywał Zacny Kazimierz Radomski)
Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Ja nie mam z tym problemów od czasu jak przeszedłem na ul Ostrowskiej
Pozdrawiam
Też nie mam problemów każda moja rodzina musi odrobić tyle węzy na ilu zimuje czystość w ulach i silne rodziny to podstawa
lecz nie mam wpływu na lub kiedy moje pszczoły mogą mi przywlec cokolwiek
np ; Gdyby w tej chwili coś przywlekły jaki mamy na to wpływ ?
opisane przez Ciebie i mnie zapobieganie to tylko dmuchanie na zimne i oby jak najdłużej tak trwało i trwało
z tego co się orientuję Ceranea - nie jest chorobą uleczalną zbyt krótki okres rozwoju i zagłady nie daje czasu w przypadku zainfekowania na żadne zabiegi a nawet przy idealnych zachowaniu czystości i higieny nie jesteśmy w stanie zareagować wyleczeniem w ciągu 8 dni a tyle życia pozostaje pszczołe
A może się mylę Chciałbym
POdawanie wywaru z Kobylaka i kory Dębu jest zapobieganiem jest to jednak skuteczne zapobieganie by nie mieć przykrych zjawisk