FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=20548
Strona 1 z 1

Autor:  paraglider [ 15 listopada 2017, 21:08 - śr ]
Tytuł:  Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Jaka jest najlepsza profilaktyka od wszelkich chorób czerwia ?
Wczesną wiosną tuż po oblocie , matka zaczyna intensywnie czerwić . Intensywność czerwienia jest uzależniona od ilości karmicielek . Im jest ich więcej , tym mniej larw do wykarmienia przypada na jedną karmicielkę . Najważniejsze jest wykarmienie pierwszego pokolenia pszczół , które staje się fundamentem dalszego rozwoju całej rodziny . Dlatego ilość pokarmu w tym czasie , kiedy go jeszcze nie ma w terenie , jest najważniejsza . Pokarmem do wytwarzania mleczka pszczelego dla larw , to „miód” i pierzga powstała w procesie fermentacji z pyłku kwiatowego . Na ten pierwszy produkt pszczelarz może mieć wpływ , karmiąc rodziny jesienią w odpowiedniej ilości . Natomiast pyłek kwiatowy muszą sobie przynieść same pszczoły i to znacznie wcześniej . W przeciwnym razie brak pierzgi wiosną / szczególnie na terenach ubogich w ten produkt / całkowicie uniemożliwi wytwarzanie mleczka pszczelego i w ulu pełnym miodu , zapanuje głód a z nim cały szereg chorób w szczególności czerwia . Nie będę już pisał o wartościach zdrowotnych pyłków /nie tylko dla pszczół/, ich składnikach i itp. Bo to wszyscy znamy. Największym problemem pszczelarza staje się umiejętność jego gromadzenia a jeszcze większym – konserwacja . Najlepiej kiedy pszczoły same go zakonserwują , zalewając miodem . Najwartościowszy pyłek , zbierany w największych ilościach , to pyłek z roślin wiosennych i letnich – późniejszy jest bardziej ubogi i mniej urozmaicony . Często zbieramy go w tym czasie i podajemy na przedwiośniu z ciastem łudząc się , że zostanie wykorzystany do rozwoju wiosennego . Nic bardziej mylnego . Z niego pierzgi nie będzie / chyba , że zostanie zmielony i podany w postaci suchej a zbieraczki tworząc odnóża wniosą go do ula / . Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm . Dlatego też zadaniem pszczelarza , szczególnie na terenach o ubogiej bazie pyłkowej jest umiejętność gromadzenia , oraz konserwowania ramek z gotową pierzgą / niekonserwowane - pleśnieją /.
Najprostszą formą konserwacji takich ramek , to delikatne spryskanie wodą i posypanie cukrem pudrem , lub odwrotnie . Można również kupić w sklepie pszczelarskim odpowiedni środek , np.: Cagrosept – Alvisept i potraktować nim ramki . Zakonserwowane , możemy kompletować w pustych kondygnacjach i trzymać nawet na powałkach zimujących rodzin . Mam nadzieję , że inni wypowiedzą się w temacie jego zbiorów czy konserwacji .
https://www.youtube.com/watch?v=6EFsFiSU-9U

Autor:  baru0 [ 15 listopada 2017, 21:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

paraglider pisze:
Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm

Możesz podać źródło ?

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 21:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

paraglider pisze:
Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm .

Może szerzej to uzasadnisz? Przecież pszczoły przekazują sobie pokarm przetrzymywany w wolu, więc i taki syrop z pyłkiem będzie się rozchodził po całym gnieździe, a o to przecież chodzi żeby zwiększyć ilość białka w diecie ? Coś przekombinowałeś ?

Autor:  Borowy [ 15 listopada 2017, 21:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
paraglider pisze:
Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm .

Może szerzej to uzasadnisz? Przecież pszczoły przekazują sobie pokarm przetrzymywany w wolu, więc i taki syrop z pyłkiem będzie się rozchodził po całym gnieździe, a o to przecież chodzi żeby zwiększyć ilość białka w diecie ? Coś przekombinowałeś ?


Ja, głupek, ci wyjaśnię.
Pszczoła ma mechanizm, szczoteczki, które nie puszczają pyłku z powrotem z wola.
Podstawy wiedzy o budowie pszczoły.

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 21:29 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Borowy pisze:
Ja, głupek, ci wyjaśnię.
Pszczoła ma mechanizm, szczoteczki, które nie puszczają pyłku z powrotem z wola.
Podstawy wiedzy o budowie pszczoły.

dziękuję głupku :haha: grunt to samokrytyka :haha:

Autor:  Borowy [ 15 listopada 2017, 21:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
Borowy pisze:
Ja, głupek, ci wyjaśnię.
Pszczoła ma mechanizm, szczoteczki, które nie puszczają pyłku z powrotem z wola.
Podstawy wiedzy o budowie pszczoły.

dziękuję głupku :haha:

Nie dziękuj.
Wystarczy że następny raz się zastanowisz zanim kogoś nazwiesz glupkiem.

Autor:  BARciak [ 15 listopada 2017, 21:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio, bez obrażania proszę :)

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 21:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Borowy pisze:
Wystarczy że następny raz się zastanowisz zanim kogoś nazwiesz glupkiem.

sam się tego domagasz atakując uznany auturytet, do tego nie zaczepiany i bezpodstawnie. Wczśniej poprawiłem swój post , za szybko zacytowałeś - przepraszam :thank: Pochwal się swoimi osiągami , a klęknę i przeproszę. Nie masz też racji jeśli chodzi o budowę wola. Szczoteczki o których piszesz rozdzielają wole i przedżołądek, ich rolą jest uniemożliwienie cofania się treści żołądkowej do wola, dawkują też nektrar i pyłek do żołądka. To z żołądka pyłek się nie wydostanie. Cała zawartość wola bez przeszkód może być przekazana innej pszczole. Podstawy anatomii pszczoły miodnej.

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 21:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

BARciak pisze:
manio, bez obrażania proszę :)

swojego posta zmoderowałem , ale kolega zacytował go szybciej , przed moderacją. Przepraszam , masz rację :thank:

Autor:  Borowy [ 15 listopada 2017, 21:40 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
Borowy pisze:
Wystarczy że następny raz się zastanowisz zanim kogoś nazwiesz glupkiem.

sam się tego domagasz atakując uznany auturytet, do tego nie zaczepiany i bezpodstawnie. Pochwal się swoimi osiągami , a klęknę i przeproszę. Nie masz też racji jeśli chodzi o budowę wola. Szczoteczki o których piszesz rozdzielają wole i przedżołądek, ich rolą jest uniemożliwienie cofania się treści żołądkowej do wola. Cała zawartość wole bez przeszkód może być przekazana innej pszczole. Podstawy anatomii pszczoły miodnej.


Doczytales, co się chwali, tylko niedokładnie.
Może dla Ciebie to autorytet, uznany na pewno nie jest.
Przede mną klękać nie Musisz, a co tam z polbartem Cię łączy w tym względzie to już nie moja sprawa.

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 21:46 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Sam doczytaj dokładnie .
Z Polbartem dzieli mnie jakie 600 km , więc trudno o kontakty. Ale to bardzo sympatyczny człowiek i szkoda ,że prawie nie pisze , ale wielu się bardzo o to starało, więc nie jesteś oryginalny.

Autor:  Borowy [ 15 listopada 2017, 21:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
Sam doczytaj dokładnie .
Z Polbartem dzieli mnie jakie 600 km , więc trudno o kontakty. Ale to bardzo sympatyczny człowiek i szkoda ,że prawie nie pisze , ale wielu się bardzo o to starało, więc nie jesteś oryginalny.


Innym też coś nie pasowały te pszczoły nie invertujace syropu, tylko składające nie internowany w plastry?
No nie może być.

Autor:  paraglider [ 15 listopada 2017, 21:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Tu nie trzeba żadnych źródeł , wystarczy logiczne myślenie . Nie zaprzeczysz , że przyniesiony pyłek z odnóży z dodatkiem enzymów jest składowany w komórkach w celu jego dalszej fermentacji/ ubijany głowami pszczół jak w beczce kapusta / . Dopiero po przefermentowaniu staje się pierzgą - jednym z produktów służących do wytwarzania mleczka pszczelego , potrzebnego do karmienia larw . Pierzga to czysty produkt bez żadnych dodatków oprócz enzymów i tylko z takiej postaci i miodu może powstać pokarm dla larw - innej możliwości nie ma . Pyłek zmieszany z ciastem nie da się od niego oddzielić , co najwyżej zjeść przez dorosłego owada .
BoCiAnek kiedyś pokazywał swój film jak się podaje suszony , zmielony pyłek wiosną pszczołom do wykorzystania . Na filmie wyraźnie widać jak ładują go do swoich koszyczków i zanoszą do ula . To o czym piszę , to sa podstawowe wiadomości pszczelarskie , znane wszystkim od lat .

Autor:  Dominikkuchniak [ 15 listopada 2017, 21:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Pierdu, pierdu pol nowego tematu i na koncu nie wiem o czym on jest. A ja slyszalem o systemie chyba szwedzkim czy norweskim ze jesienia wszystkie pszczoly daje sie do korpusu z ramkami z weza. Karmi sie i tak ida do zimowli. Mowil o tym sposobie na konferencji w Pszczelej Woli w tym roku ten niemiec (nie pamietam nazwiska). Zapytany o pylek do zimowli, o ile dobrze pamietam powiedzial ze nie jest potrzebny aby zazimowac pszczoly. Nie pamietam czy mowil ze na wiosne trzeba im go podac

Autor:  Borowy [ 15 listopada 2017, 22:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Dominikkuchniak pisze:
Pierdu, pierdu pol nowego tematu i na koncu nie wiem o czym on jest. A ja slyszalem o systemie chyba szwedzkim czy norweskim ze jesienia wszystkie pszczoly daje sie do korpusu z ramkami z weza. Karmi sie i tak ida do zimowli. Mowil o tym sposobie na konferencji w Pszczelej Woli w tym roku ten niemiec (nie pamietam nazwiska). Zapytany o pylek do zimowli, o ile dobrze pamietam powiedzial ze nie jest potrzebny aby zazimowac pszczoly. Nie pamietam czy mowil ze na wiosne trzeba im go podac


Tak robią tylko skandynawowie korzystający z pożytków wrzosowych jako głównych.
Nie trzeba podawać wiosna pyłku, Po prostu rodziny dochodzą do siły na wrzos ;-)

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 22:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

To oczywiście prawda, ale przecież pyłek podany z ciastem dociera też do karmicielek, a to bardzo istotne wiosną , żeby miały dostęp do białka i nie ograniczały produkcji mleczka lub skrajnie wyniszczały swoje organizmy. Pokarm białkowy to najlepsze lekarstwo na wiosenną biedę. Niektórzy zrozumieli Twój post ,że pszczoła nie jest w stanie przekazać pobranego z pokarmem pyłku innej pszczole. Pyłek , jeśli tego wymaga jest rozdrabniany żwaczkami i razem z nektarem ( syropem z ciasta) trafia do wola. Gdyby była to droga w jedną stronę to i w miodzie by nie było pyłku.
Nie można też wykluczyć ,że taki pokarm z pyłkiem trafia do larw , choć z pewnością jest trudniej przyswajalny niż pierzga - bo taki jest cel fermentacji. W każdym razie to dużo lepsze niż podawanie drożdży czy innych substytutów. Pyłek z pewnością trawią pszczoły , jest więc cennym na przedwiośniu źródłem białka i mleczka dla larw , choć pierzgi już nie. Nie ma sporu :mrgreen:

Autor:  baru0 [ 15 listopada 2017, 22:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
.
Nie można też wykluczyć ,że taki pokarm z pyłkiem trafia do larw , ................. Nie ma sporu :mrgreen:

Nie ma sporu było pytanie o źródło ,z całym szacunkiem do wiedzy Janusza ,jednak gdy ktoś w doświadczeniu stwierdzi że podawanie pyłku nie polepsza stanu pokarmu przekazywanego larwom to przyjmę to jako pewniak na tę chwilę .
paraglider pisze:
Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm

Autor:  paraglider [ 15 listopada 2017, 22:29 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Dominikkuchniak pisze:
Zapytany o pylek do zimowli, o ile dobrze pamietam powiedzial ze nie jest potrzebny aby zazimowac pszczoly. Nie pamietam czy mowil ze na wiosne trzeba im go podac

Też miałem nadzieję , że to będzie temat o znaczeniu pyłku dla zdrowotności pszczół . A o tym pyłku , że jest zimą pszczołom nie potrzebny , to ten Niemiec miał rację . Pszczoła zimowa która się wylega , potrzebuje tylko dwa tygodnie do obżarcia się pyłkiem - potem przez całą zimę go nie rusza . Kiedy izoluję matki , czekam do momentu kiedy po 21 dniach wylęgną się ostatnie pszczółki , daję im te przysłowiowe 2 tygodnie na obżarstwo i wycofuję kondygnacje z pyłkiem do magazynu - one utrudniają dobrą zimowlę . Pozwala mi na to moje eldorado pyłkowe .

Autor:  Borowy [ 15 listopada 2017, 22:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

baru0 pisze:
manio pisze:
.
Nie można też wykluczyć ,że taki pokarm z pyłkiem trafia do larw , ................. Nie ma sporu :mrgreen:

Nie ma sporu było pytanie o źródło ,z całym szacunkiem do wiedzy Janusza ,jednak gdy ktoś w doświadczeniu stwierdzi że podawanie pyłku nie polepsza stanu pokarmu przekazywanego larwom to przyjmę to jako pewniak na tę chwilę .
paraglider pisze:
Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm


Ziarno pyłku nie jest przekazywane pszczola- pszczoła.
U pszczoły którą pobiera syrop z pyłkuem zwiększa się wydzielanie mleczka.
I tyle.

Autor:  baru0 [ 15 listopada 2017, 22:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Borowy pisze:
U pszczoły którą pobiera syrop z pyłkuem zwiększa się wydzielanie mleczka.
I tyle.

Aż tyle ? To miałem na myśli zadając pytanie ,szkoda że nie będzie mnie jutro w Stróżach zadał bym to pytanie znawcy tematu :|

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 22:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Borowy pisze:
Ziarno pyłku nie jest przekazywane pszczola- pszczoła.

Pisałem ,że jeśli jest za duże to je pszczoła rozdrabnia, nie ma żadnych przeszkód na przekazanie nektaru i pyłku w drugą stronę. Jeśli trafi do wola to i trafi na zewnątrz , kontrukcja tego to pompa ssąco - tłocząca i to w obie strony. Nie ma żadnej fizycznej przeszkody , wręcz przeciwnie. Dowodem ,że nie masz racji jest obecność pyłku w miodzie nektarowym. Tak piszą w każdym porządnym podręczniku , sprawdziłem swoją tezę w "Pszczelnictwie" . Jeśli nie mają racji to wskaż inne źródło ,które wskazuje wyraźnie , że pyłek , który dostanie się do wola nie może przy przekazany innej pszczole razem z nektarem z wola. Popełniłeś błąd pisząc o budowie przewodu pokarmowego i koniecznie musisz tkwić w błędzie , bo nie honor się do tego przyznać ?

Autor:  paraglider [ 15 listopada 2017, 22:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
Niektórzy zrozumieli Twój post ,że pszczoła nie jest w stanie przekazać pobranego z pokarmem pyłku innej pszczole.

Pszczoły nawzajem zawsze się karmią a więc przekazują pyłek zmieszany z tym pokarmem . W moim zdaniu wyraźnie napisałem " Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm " . Nie jest możliwe fizyczne oddzielenie go od ciasta , wytworzenie pierzgi , a więc nie nadaje się do produkcji mleczka pszczelego . Tylko to miałem na myśli

Autor:  manio [ 15 listopada 2017, 22:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

paraglider pisze:
Tylko to miałem na myśli

i tak to zrozumiałem , pozdrawiam
manio

Autor:  polbart [ 15 listopada 2017, 23:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Borowy pisze:
baru0 pisze:
manio pisze:
.
Nie można też wykluczyć ,że taki pokarm z pyłkiem trafia do larw , ................. Nie ma sporu :mrgreen:

Nie ma sporu było pytanie o źródło ,z całym szacunkiem do wiedzy Janusza ,jednak gdy ktoś w doświadczeniu stwierdzi że podawanie pyłku nie polepsza stanu pokarmu przekazywanego larwom to przyjmę to jako pewniak na tę chwilę .
paraglider pisze:
Pyłek w cieście spożywany przez pszczołę , jest wykorzystywany wyłącznie przez jej organizm


Ziarno pyłku nie jest przekazywane pszczola- pszczoła.
U pszczoły którą pobiera syrop z pyłkuem zwiększa się wydzielanie mleczka.
I tyle.


I więcej przy pobieraniu mixu syty miodowej z pierzgą.

Autor:  Borowy [ 16 listopada 2017, 03:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
Borowy pisze:
Ziarno pyłku nie jest przekazywane pszczola- pszczoła.

Pisałem ,że jeśli jest za duże to je pszczoła rozdrabnia, nie ma żadnych przeszkód na przekazanie nektaru i pyłku w drugą stronę. Jeśli trafi do wola to i trafi na zewnątrz , kontrukcja tego to pompa ssąco - tłocząca i to w obie strony. Nie ma żadnej fizycznej przeszkody , wręcz przeciwnie. Dowodem ,że nie masz racji jest obecność pyłku w miodzie nektarowym. Tak piszą w każdym porządnym podręczniku , sprawdziłem swoją tezę w "Pszczelnictwie" . Jeśli nie mają racji to wskaż inne źródło ,które wskazuje wyraźnie , że pyłek , który dostanie się do wola nie może przy przekazany innej pszczole razem z nektarem z wola. Popełniłeś błąd pisząc o budowie przewodu pokarmowego i koniecznie musisz tkwić w błędzie , bo nie honor się do tego przyznać ?


Hodowla pszczół, Wilde, Prabucki, str61.
Jeśli nawet jakieś znikome ilości pyłku są przekazywane dalej to nie ma to znaczenia.
Nie o to chodzi.

Autor:  manio [ 16 listopada 2017, 08:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Borowy pisze:
Hodowla pszczół, Wilde, Prabucki, str61.
Jeśli nawet jakieś znikome ilości pyłku są przekazywane dalej to nie ma to znaczenia.
Nie o to chodzi.

Dyskurs był czy pszczoła może przekazać innej pszczole pyłek ( rozdrobniony żuwaczkami) innej pszczole . Nic tam nie piszą poza tym co już wcześniej stwierdziłem : "Tak wstępnie przerobiony pokarm może być przez pszczołę zwrócony lub przesunięty do jelita środkowego ..." . Piszesz "nie o to chodzi" . O to chodziło , a czy to ilości znikome czy nie to już inny temat.
Obrazek

Autor:  Borowy [ 16 listopada 2017, 11:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

W twoim wydaniu to będzie strona 62.... tak ciężko przeczytać kaeałek dalej ?

"ponadto klapy przedżoładka mają zdolność wychwytywania.... itd

Autor:  manio [ 16 listopada 2017, 12:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Nie rozumiesz co czytasz. Ja o wolu , a ty o przedżołądku. Już o tym pisałem. Szkoda czasu.
manio pisze:
Szczoteczki o których piszesz rozdzielają wole i przedżołądek, ich rolą jest uniemożliwienie cofania się treści żołądkowej do wola, dawkują też nektrar i pyłek do żołądka. To z żołądka pyłek się nie wydostanie.

Autor:  Borowy [ 16 listopada 2017, 12:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

manio pisze:
Nie rozumiesz co czytasz. Ja o wolu , a ty o przedżołądku. Już o tym pisałem. Szkoda czasu.
manio pisze:
Szczoteczki o których piszesz rozdzielają wole i przedżołądek, ich rolą jest uniemożliwienie cofania się treści żołądkowej do wola, dawkują też nektrar i pyłek do żołądka. To z żołądka pyłek się nie wydostanie.


Lekko widzę nie jest.
Szczoteczki o których piszesz, znajdują się w przedzolądku, a mają zdolność wychwytywania ziaren pyłku z wola i kierowania ich do jelita, gdzie są trawione.

Taki mundry chłop jestes, przeczytaj jeszcze raz, zrozumiesz.

Autor:  paraglider [ 16 listopada 2017, 18:10 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Pyłek kwiatowy jest podstawą zdrowotności pszczół . W jego ziarnach znaleziono grubo ponad 200 substancji z czego podstawowymi są białka i aminokwasy . Bez obawy – nie będę analizował jego składu chemicznego , bo początkującego pszczelarza wcale to nie interesuje . Nadmienię tylko ; jako produkt pokarmowy jest doskonały nie tylko dla pszczół , często nazywany przez nas bombą witaminową . A jednak , pyłek pyłkowi nie równy . Najwartościowszy jest ten zbierany z roślin w okresie wiosennym . Z okresu lata , mimo podobnych ilości białka , zdecydowanie różni się wartością aminokwasów . Jednym słowem ; im bliżej końca lata , tym pyłek przynoszony na odnóżach jest jakościowo gorszy . Pierwszy pyłek zbierany przez pszczoły po oblocie wiosennym , to pyłek z roślin wiatropylnych / mniej wartościowy / , takich jak : leszczyna , olchy , brzozy , wiązy czy wierzby – trudny do formowania pyłkowych odnóży ze względu na swoją drobnoziarnistość . Mimo tego występuje w takich ilościach , że pszczoły bardzo chętnie go zbierają . O wiele łatwiej jest uformować odnóża z pyłku gruboziarnistego . Taki pyłek występuje na roślinach owadopylnych , np. jabłoni , grusz czy innych . Wtedy wystarczy pszczole odwiedzić tylko 10 kwiatów by napełnić swoje koszyczki w innych przypadkach pyłek ze 100 kwiatów może nie wystarczyć. Wiosną kiedy różnorodność pyłku jest największa , jego wartość odżywcza też się zwiększa . Pszczoła dobrze odżywiona pyłkiem żyje dłużej , a jej praca jest efektywniejsza . Na ogół pszczoły nie odżywiają się samym pyłkiem , a jego formą przetworzoną – pierzgą . Do trawienia pyłku potrzebna jest duża ilość wody . Szczególnie wczesną wiosną powinniśmy ją dostarczać do ula , by pszczoły nie musiały wylatywać po nią w chłodne dni i zamierać z zimna . Największe zużycie pierzgi następuje w okresie wiosennego rozwoju rodzin . Gdy tej pierzgi brak , pszczoły zaczynają karmić larwy porcjami głodowymi i rozpoczynają się choroby czerwiu . Dlatego warto w okresie prosperity odebrać i zakonserwować co najmniej po dwie ramki na rodzinę , poddać je wczesną wiosną do gniazd w celu przyśpieszenia jej rozwoju .

Autor:  JM [ 16 listopada 2017, 19:56 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

paraglider pisze:
z roślin wiatropylnych / mniej wartościowy / , takich jak : leszczyna , olchy , brzozy , wiązy czy wierzby

Wierzby się z tego towarzystwa postanowiły wypisać.

Autor:  Hieronim [ 16 listopada 2017, 20:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Wierzba; Kwiaty owadopylne, zwykle z 1 – 2 miodnikami, wiatropylne u gatunków alpejskich i arktycznych.

Autor:  baru0 [ 16 listopada 2017, 21:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

paraglider pisze:
spożywany przez pszczołę , "

Jak dla mnie dotarło :cisza:
czytając miałem w domyśle pobierany :wink: .

Autor:  paraglider [ 17 listopada 2017, 12:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Lekarstwo na wszelkie choroby pszczół .

Dzięki za sprostowanie !
Właśnie na temat tych wierzb warto kilka słów więcej powiedzieć , ze względu na mnogość gatunków występujących w Polsce . Są to rośliny światłolubne szybko rosnące w postaci krzewów lub drzew . Mogą rosnąć wszędzie , począwszy od terenów podmokłych , skończywszy na suchych . Łatwo je rozmnożyć przez sztobry , wetknięte bezpośrednio w ziemię . Dzięki tej mnogości gatunków , począwszy od iwy , jej mieszańców jak Smitha , Kublera czy innych zakwitających już z początkiem wiosny , przez wierzbę kruchą czy białą kwitnących na przełomie kwietnia i maja / z tych ostatnich można otrzymać pożytek towarowy / , zbiór pyłku znacznie się przedłuża . Wtedy najłatwiej jest nagromadzić ramki z pyłkiem na zapas . Wierzby są roślinami dwupiennymi . Formy żeńskie dostarczają pszczołom tylko nektaru , męskie - nektaru i pyłku . W związku z tym nasze zainteresowanie powinno być rozmnażaniem wokół pasieki tych drugich , szczególnie na terenach gdzie jest deficyt pyłku . Wystarczy odrobina wysiłku , by znacznie poprawić sytuację pyłkową w swojej okolicy i podnieść zdrowotność rodzin pszczelich . Ta gra - warta świeczki .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/