FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 11:46 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 23 stycznia 2018, 12:45 - wt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Zastanawiam się koledzy / ad personam/ czy niektórzy z was naprawdę
interesują się pszczołami. Ja osobiście nie nazwał bym pszczelarzem osoby,
która pszczoły wywozi na plantacje migdałowca w Kalifornii.
No cóż sami widzimy ,że są na świecie żyją takie osobniki /celowo nie nazywam ich ludżmi/ ,wybitnie uwrażliwione o wybujałym IQ :haha:
Zasłona ,że GMO rozwiąże problem żywności dawno opadła a ci co pierwsi głosili taka tezę umarli ze starości, nie doczekawszy się wyników.

Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2018, 15:53 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
[quote="pisiorek"]Jeśli chodzi o masowe ginięcie pszczół to na razie naukowcy udowodnili tylko dwie rzeczy czyli warroza i choroby z nią związane oraz monokultura w rolnictwie która wpływa negatywnie na układ odpornościowy pszczół. Amerykanie przy współpracy z Chińczykami wydali miliony dolarów na badania pszczół I żadna teoria póki co na temat telefonów komórkowych ani roślin GMO się nie potwierdziła naukowo .Badania trwały kilka lat ,zaangażowali w nie najlepszych swoich specjalistów.Rozmawiajmy o udowodnionych faktach. A nię o forumowych bajaniach .[/quote]

Można też domniemać ze amerykanie najwięcej produkuja pestycydówi GMO i to właśnie oni wysłali swoich naukowców żeby zrobili badania .Można to tak rozumować?


henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2018, 16:58 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
henry650, naukowcy udowadnieją, źe kisnięcie mleka gdy jest burza nie jest prawda, natomiast gospodynie domowe stwierdzaja to jednoznacznie, źe burza ma wplyw i mleko kisnie. I tak się maja te badania naukowcow do rzeczywistosci i faktow!?!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2018, 21:18 - wt 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1225
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Wiech pisze:
lech pisze:
Wiech pisze:
kudlaty pisze:
[b]
Lat temu, Natural Society zaprezentowała dowód, że chomiki, które przez dwa lata karmiono modyfikowaną soją, wykazywały zaburzenia wzrostu i rozwoju, a także stawały się bezpłodne.

Wychodzi na to, że chomiki nic innego nie jedzą na całym świecie tylko GMO, bo dwuletnie słabo sie rozwijają i jeszcze słabiej płodzą nie tylko w laboratoriach egipskich.
Trzeba na tym świecie byc ostrożnym, także w przyjmowaniu "wiedzy".
Zauważam, że świnka morska, której wyrasta ludzkie ucho do przeszczepu i soja, która nie nie schnie po opryskaniu herbicydem, bo ma wstawiony gen jakiejś bakterii to jest GMO. Najpierw trzeba się zastanowić czy szkodzą pszczołom świnki morskie z ludzkimi uszami czy czekolada z lecytyną sojową? Twierdzenie, że GMO szkodzi pszczołom to tak jakby powiedzieć, że napoje szkodzą ludziom napojem struł ale bez wody nie ma życia.

Kolego w takim razie zgłoś się do testowania żywności genetycznie modyfikowanej.

Bo co? bo tak chcesz? Pomyśli, pomyśl, pomyśl a jak choć raz troche się uda to coś napisz. Nie zmieniaj tej kolejności.

Widzisz kolego ja zrobiłem to w inny sposób: najpierw obejrzałem film "Świat według Monsanto" o roślinach GMO http://ogrodniktomek.pl/2013/04/roundup ... -ogrodzie/, potem pomyślałem a na końcu napisałem , a Ty nie zaliczyłeś dwóch pierwszych etapów i wyszło ci jak wyszło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2018, 21:22 - wt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
lech, ucz się z filmów ucz. Rozumemi, że innej metody w twoim przypadku nie ma sensu polecać. Skoro wpaqdłes na świetlany pomysł, żeby mi kazać coś robic to ja grzeczniej zasugeruje ci "Czterech pancernych i sobakę". Nauczysz się historii, bo genetyka rozumem, że opanowana.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2018, 21:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Tylko wiesz jeśli na dużej konferencji poświęconej pszczelarstwu prelegentem jest znany pszczelarz to uważam, że to co mówi nie jest wyssane z palca.
Oj, jakże często jednak jest, właśnie wyssane... nawet naukowcom z wysokimi tytułami się to zdarza, szczególnie w dyscyplinach mniej ścisłych.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2018, 22:10 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
JM pisze:
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Tylko wiesz jeśli na dużej konferencji poświęconej pszczelarstwu prelegentem jest znany pszczelarz to uważam, że to co mówi nie jest wyssane z palca.
Oj, jakże często jednak jest, właśnie wyssane... nawet naukowcom z wysokimi tytułami się to zdarza, szczególnie w dyscyplinach mniej ścisłych.

OOO wystarczy poczytać Ambrozję :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2018, 22:54 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Ta zatruta kukurydza to niekoniecznie efekt tzw. GMO. Tak szybka śmierć owada to najprawdopodobniej efekt zastosowania insektycydu systemicznego który po wykonaniu oprysku przenika do rośliny i krąży w sokach rośliny zabijając owady prubujące je pobierać.
Modyfikacje genetyczne są podstawą do rozwijania pożądanych cech roślin i zwierząt użytkowanych gospodarczo i są one bardzo pożądane tylko ktoś bardzo nieświadomy powie, że tak nie jest. Poprawa mleczności, mięsności, plenności czy też w pszczerskim ogródku np ograniczanie złośliwości to wszystko praca na genach. To co jest groźne to wrowadzanie do genomu rośliny czy też zwierzęcia genów obcych gatunkowo co prowadzi do powstawania chimer.
W Polsce obecnie zakazana jest uprawa niektórych modyfikowanych odmian kukurydzy i ziemniaków. Jeśli ktoś jest zainteresowany konkretami to wystarczy zadzwonić do PIORINU.
Te kilkakrotne opryski kukurydzy o których ktoś pisał wyżej były zapewne nawożeniem dolistnym świadczy o tym to, że pas niepryskany nie rósł tak intensywnie jak pozostała część plantacji.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 08:13 - śr 
Hieronim pisze:
JM pisze:
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Tylko wiesz jeśli na dużej konferencji poświęconej pszczelarstwu prelegentem jest znany pszczelarz to uważam, że to co mówi nie jest wyssane z palca.
Oj, jakże często jednak jest, właśnie wyssane... nawet naukowcom z wysokimi tytułami się to zdarza, szczególnie w dyscyplinach mniej ścisłych.

OOO wystarczy poczytać Ambrozję :haha: :haha:


Doklanie ,np Twoje wpisy na temat usuwania czerwiu w styczniu :haha: :okok:


Na górę
  
 
Post: 24 stycznia 2018, 08:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
JM pisze:
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Tylko wiesz jeśli na dużej konferencji poświęconej pszczelarstwu prelegentem jest znany pszczelarz to uważam, że to co mówi nie jest wyssane z palca.
Oj, jakże często jednak jest, właśnie wyssane... nawet naukowcom z wysokimi tytułami się to zdarza, szczególnie w dyscyplinach mniej ścisłych.


To powiem szczerze, że mnie to martwi, bo ja jako początkujący pszczelarz chłonę wszelaką wiedzę pszczelarską jak gąbka, a w tym wypadku trzeba dzielić wszystko na pół i dochodzić do własnych wniosków.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 08:39 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
pisiorek pisze:

Doklanie ,np Twoje wpisy na temat usuwania czerwiu w styczniu :haha: :okok:

pisiorek, nie pij tyle , ja w styczniu nawet koło uli nie chodzę , czego miałbym tam szukać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 10:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pasieka_Eborówka.pl pisze:

To powiem szczerze, że mnie to martwi, bo ja jako początkujący pszczelarz chłonę wszelaką wiedzę pszczelarską jak gąbka, a w tym wypadku trzeba dzielić wszystko na pół i dochodzić do własnych wniosków.
[/quote]

trzeba słuchać wszystkich i we własnym zakresie odzielać prawdę od bajek, wystarczy kogoś posłuchać przez kilka min i można sobie opinie wyrobić własną czy to wiedza książkowa praktyka czy fantastyka,
gdyby w książkach pisali same konkrety i gołe informacje to w większości przypadków miały by kilka stron wliczając okładki

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 11:05 - śr 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 774
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Już w historii ludzkości byli różni spece od mieszania , nawet osła z koniem skrzyżowali ,i co z tego wyszło? Tylko muł.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 12:18 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Marekp57 pisze:
Już w historii ludzkości byli różni spece od mieszania , nawet osła z koniem skrzyżowali ,i co z tego wyszło? Tylko muł.

Na forum jest dużo nachalnego marketingu i do tego są przyklejana niby super wiedza pszczelarska.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 12:34 - śr 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1225
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Rob pisze:
Modyfikacje genetyczne są podstawą do rozwijania pożądanych cech roślin i zwierząt użytkowanych gospodarczo i są one bardzo pożądane tylko ktoś bardzo nieświadomy powie, że tak nie jest. Poprawa mleczności, mięsności, plenności czy też w pszczerskim ogródku np ograniczanie złośliwości to wszystko praca na genach. To co jest groźne to wrowadzanie do genomu rośliny czy też zwierzęcia genów obcych gatunkowo co prowadzi do powstawania chimer.

Tak powinno być. A jak jest w pszczelarstwie? Z najbardziej znanych badań każdy z nas ma warrozę , która opanowała już prawie cały świat. Amerykanie mają bardzo złośliwe pszczoły afrykańskie , które mają na sumieniu wiele ofiar ludzkich. Pszczoła Buckfast nie jest wcale tak wspaniała jak na początku się wydawało. Jest pszczołą złośliwą i rabusiem. U mojego buckfasta gen złośliwości przenoszony jest przez trutnie na wszystkie inne linie i rasy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 13:02 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
lech pisze:
Tak powinno być. A jak jest w pszczelarstwie? Z najbardziej znanych badań każdy z nas ma warrozę , która opanowała już prawie cały świat. Amerykanie mają bardzo złośliwe pszczoły afrykańskie , które mają na sumieniu wiele ofiar ludzkich. Pszczoła Buckfast nie jest wcale tak wspaniała jak na początku się wydawało. Jest pszczołą złośliwą i rabusiem. U mojego buckfasta gen złośliwości przenoszony jest przez trutnie na wszystkie inne linie i rasy.

Szkoda ,że w Polsce nie ma takich instytutów pszczelarskich jak w Austrii czy Niemczech , które nadają ton hodowli . A tak każdy eksperymentuje na własną rękę a prawdziwe kuriozum to oferowanie matek zarodowych zapłodnionych na nieizolowanym trutowisku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2018, 18:32 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
i bądź tu mądry jedni wychwalaja BF inni na nim psy wieszaja. trzeba sprawdzić u siebie nie ma wyjscia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2018, 10:32 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Pajej pisze:
i bądź tu mądry jedni wychwalaja BF inni na nim psy wieszaja. trzeba sprawdzić u siebie nie ma wyjscia

Górale mają takie powiedzenie "jak sie nie przewrócis to sie nie naucys"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji