FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zatruty sok z kukurydzy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=20760
Strona 1 z 2

Autor:  baru0 [ 21 stycznia 2018, 19:01 - ndz ]
Tytuł:  Zatruty sok z kukurydzy

Film pokazujący ile pożyje pszczoła która spożyje kroplę "rosy" wytworzoną przez kukurydze GMO .
Smutne ale prawdziwe .

Autor:  Pajej [ 21 stycznia 2018, 19:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

szczerze gdyby to była prawda to GMO nie byłoby w uprawie

Autor:  baru0 [ 21 stycznia 2018, 19:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Cytuj:
Warto jednak wiedzieć, że kukurydza GMO /kukurydza MON810/, wytwarza sobie sama pestycyd, który ją chroni przed szkodnikami

Z jakieś strony internetowej ale to chyba prawda ,
oczywista, jeżeli ma zabijać szkodniki
(robactwo )atakujące kukurydzę to dlaczego pszczoły nie ?

Autor:  lech [ 21 stycznia 2018, 20:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Od lat obserwuję , jak w okresie kwitnienia kukurydzy rodziny nienaturalnie słabną. Zawsze myślałem , że jest to skutek spożywania pyłku kwiatowego. Przed laty , jak kukurydzy nie uprawniano tak masowo takiego zjawiska nie obserwowałem.

Autor:  kudlaty [ 21 stycznia 2018, 21:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Pajej pisze:
szczerze gdyby to była prawda to GMO nie byłoby w uprawie

z tego samego powodu jak robią eksperymenty na szczurach z żywnoscią GMO kończą się po 3 mies bo w 5 pojawiają się guzy, zanim są "niezależne" badania to są już spodziewane wyniki,
ktoś kto myśli ze gmo to nie nasz problem to prosze sobie poczytać na etykietach np jogurtów gdzie jest skrobia modyfikowana, w większości pasz dla zwierząt jest soja a 80% całej światowej produkcji to gmo z kukurydzą jest podobnie i wszyscy to jemy nieświadomie razem z importowanymi smakołykami :mniam miodek:
nikomu bez zgody właściciela nasion nie wolno ich badać a jeśli już ktoś coś bada to wg wytycznych producenta
nawet "prawo" jest tak skonstruowane że jak robi się jakieś badania/kontrole to wyniki idą do szuflady nic więcej zupełnie jak badaniem wędlin i reszty spożywki nieprawidłowości są a u kogo to już nikt nie napisze


Autor:  astroludek [ 21 stycznia 2018, 23:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Kurde, koledzy nie straszcie, bo rok w rok dookoła mojej pasieki w zasiegu lotu pszczół jest ze 100-150 hektarów kukurydzy...
Widok w jedną strone:
Obrazek

i w drugą:

Obrazek

Autor:  kudlaty [ 21 stycznia 2018, 23:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

astroludek,
to tylko się modlić żeby rolnik używał zapraw takich jak trzeba a najlepiej wcale

Autor:  astroludek [ 21 stycznia 2018, 23:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Wiem. Oni tą kukurydze kropią ze 4-5 razy albo więcej jak zaczyna rosnąć. Rano, południe, kiedy chcą, wieje, nie wieje, w d*pie mają. W zeszłym roku w jednym tygodniu zastałem ich dwa razy na tym polu co jest 3m od pasieki. Machnałem ręką, wyciągnałem komórkę, że filmuję. Gość zwinął żagle. Kukurydza jak urosła była niższa po tej stronie o jakiś metr w porównaniu do tego co pokropił tyle ile musiał...

Autor:  Marekp57 [ 22 stycznia 2018, 01:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

baru0 pisze:
Film pokazujący ile pożyje pszczoła która spożyje kroplę "rosy" wytworzoną przez kukurydze GMO .

Nie wiem dlaczego, ale ja widzę tylko biały prostokąt, filmu "niet".
Ale też prawdą jest ,że nie wszystka kk jest GMO, dobrze byłoby gdyby były jakieś uregulowania prawne dotyczące obowiązku oznakowania plantacji GMO

Autor:  henry650 [ 22 stycznia 2018, 08:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

astroludek pisze:
Wiem. Oni tą kukurydze kropią ze 4-5 razy albo więcej jak zaczyna rosnąć. Rano, południe, kiedy chcą, wieje, nie wieje, w d*pie mają. W zeszłym roku w jednym tygodniu zastałem ich dwa razy na tym polu co jest 3m od pasieki. Machnałem ręką, wyciągnałem komórkę, że filmuję. Gość zwinął żagle. Kukurydza jak urosła była niższa po tej stronie o jakiś metr w porównaniu do tego co pokropił tyle ile musiał...

Wiesz jak by gość był upierdliwy też byś mógł mieć problemy bo 3 m od granicy sasiada to pasieka nie powinna stac


henry

Autor:  Pajej [ 22 stycznia 2018, 09:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Marekp57 pisze:
baru0 pisze:
Film pokazujący ile pożyje pszczoła która spożyje kroplę "rosy" wytworzoną przez kukurydze GMO .

Nie wiem dlaczego, ale ja widzę tylko biały prostokąt, filmu "niet".
Ale też prawdą jest ,że nie wszystka kk jest GMO, dobrze byłoby gdyby były jakieś uregulowania prawne dotyczące obowiązku oznakowania plantacji GMO

w pl nie wolno uprawiać GMO nawet PIORIN jeździ i sprawdza. Sam miałem kontrole

Autor:  lech [ 22 stycznia 2018, 10:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Faktem jest , że pszczoły padają podczas kwitnienia kukurydzy. W tym momencie tak naprawdę nie wiadomo czy szkodzi sok z kukurydzy czy pyłek.W związku z tym rodzi się pytanie , gdzie są nasi naukowcy , którzy zajmują się pszczelarstwem. PIORIN o którym pisze kolega Pajej źle mi się kojarzy. W ubiegłym roku jak podczas kwitnienia rzepaku wytruto mi pasiekę i ich wezwałem , to za sprawdzenie który rolnik wytruł mi pasiekę zarządali 15 tyś zł za badania wszystkich plantacji rzepaku. Chcieli badać wszystkie pola w promieniu 3 km. od pasieki chociaż w momencie wytrucia kwitło dopiero jedno pole.

Autor:  astroludek [ 22 stycznia 2018, 10:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

henry650 pisze:
Wiesz jak by gość był upierdliwy też byś mógł mieć problemy bo 3 m od granicy sasiada to pasieka nie powinna stac
henry


To akurat jest dogadane z sąsiadem, który jest właścicielem pola (a pod kukurydze dzierżawił komu innemu).

Autor:  andrzejkowalski100 [ 22 stycznia 2018, 13:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

W naszym krajowym piekiełku to nie GMO tylko nasiona importowane , kwalifikowane ,zaprawiane może i neonikotynoidami . Zamiast utylizować to świństwo u producenta nasi rolnicy nieświadomie :oczko: zostają obdarowani w transakcji wiązanej.
Pozdrawiam :pl:

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 22 stycznia 2018, 17:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Nie wiem na ile to prawda, ale dzisiaj słuchałem wypowiedzi bardzo znanego kapelana pszczelarstwa, który mówił, ze uprawy GMO niszczą neurologicznie pszczoły, które tracą orientację w terenie i po prostu nie są wstanie dolecieć do ula z takiego pożytku. Podobno zostało to potwierdzone naukowo.

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 17:51 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Nie wiem na ile to prawda, ale dzisiaj słuchałem wypowiedzi bardzo znanego kapelana pszczelarstwa, który mówił, ze uprawy GMO niszczą neurologicznie pszczoły, które tracą orientację w terenie i po prostu nie są wstanie dolecieć do ula z takiego pożytku. Podobno zostało to potwierdzone naukowo.


kolego bez urazy ale musisz jeszcze sporo chlebusia zjeść :wink:
:papa: nie słuchaj bajek,uzywaj IQ :okok:

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 18:54 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

To ja osiol jak pojem trawy gmo to zawsze do domu wroce a pszczoly nie moga trafic :shock: :haha: :haha: :haha:

Autor:  DawidR [ 22 stycznia 2018, 18:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek,Zdrowy głos rozsądku prawdziwego rolnika. :pl:

W Polsce uprawa QQ GMO jest niedozwolona i wszelkie dywagacje można przenieść na rynek hamerykański.

Autor:  kudlaty [ 22 stycznia 2018, 19:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek,
jeszcze sporo chlebusia musisz zjeść albo dokupić inteligencji na promocji w biedronce bo ci IQ nie starcza :mrgreen: , robili badania i rośliny których nasiona były zaprawiane jakimiś środkami ochrony roślin stawały się toksyczne dla owadów wystarczyło że owad liznął sobie rosę z liścia i już było po nim, wszystko co najlepsze pochodzi z niemiec stamtąd też były te zaprawy nasienne jak też i cyklon B do szerzenia demokracji i wolności ponad podziałami

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 19:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

kudlaty pisze:
pisiorek,
jeszcze sporo chlebusia musisz zjeść albo dokupić inteligencji na promocji w biedronce bo ci IQ nie starcza :mrgreen: , robili badania i rośliny których nasiona były zaprawiane jakimiś środkami ochrony roślin stawały się toksyczne dla owadów wystarczyło że owad liznął sobie rosę z liścia i już było po nim, wszystko co najlepsze pochodzi z niemiec stamtąd też były te zaprawy nasienne jak też i cyklon B do szerzenia demokracji i wolności ponad podziałami


Wklej jakies wyniki badan bo cos mi sie nie bardzo chce wierzyc :P. Duzo jest basni na ten temat

Autor:  kudlaty [ 22 stycznia 2018, 19:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

DawidR,
DawidR pisze:
pisiorek,Zdrowy głos rozsądku prawdziwego rolnika. :pl:

W Polsce uprawa QQ GMO jest niedozwolona i wszelkie dywagacje można przenieść na rynek hamerykański.


to że jest oficjalnie niedozwolona nic nie wnosi do tematu bo wystarczy kuknąć np tutaj z 2009r a teraz jest 18r, w 2009r w skandynawi robiono wyrywkowe badania ziarna pochodzącego z pl i okazało się że 4czy 5 % materiału było skażone GMO
http://www.ekologia.pl/srodowisko/ochro ... 15499.html

w większości krajów gdzie jest zakaz wprowadzano uprawy bocznymi drzwiami a po pewnym czasie była już taka ilość upraw GMO ze nie pozostawało nic innego niż tylko zalegalizować te uprawy, w naszym kraju zwłaszcza na zachodzie panoszy się coraz bardziej niemiecki i duński etc kapitał u siebie mają uprawy gmo to dlaczego by u nas nie mieli ich uprawiać?

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 19:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

kudlaty,
Prawda jest taka Stasiu ,ze ludzie od zarania dziejow modyfikowali genetycznie tylko lo tym nie wiedzieli :mrgreen:
Krzyżowali ze sobą różne gatunki roślin ,krzyżowali ze sobą różne gatunki zwierząt To również są modyfikacje genetyczne tylko nikt wtedy nie wiedział jak to funkcjonuje i nie używał do tego komputerów.
98% wszystkich roślin jest modyfikowane przez ludzi.Zboża ziemniaki i tak dalej i tak dalej były modyfikowane i krzyżowane ze sobą już setki lat temu albo nawet tysiące

Autor:  tomaszgenda [ 22 stycznia 2018, 19:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Jak niewolno to szybko :mrgreen: jadą do dojczlandu kupują ziarno i sieją. Spodkałem w 2016 myśliwego rozmowa zeszła na dokarmianie zwierzyny i wygadał się że sam zasiał około 2 ha kukurydzy GMO dla dzików i jeleni. Ręce cycki opadają...

Autor:  kudlaty [ 22 stycznia 2018, 19:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek pisze:
Wklej jakies wyniki badan bo cos mi sie nie bardzo chce wierzyc :P. Duzo jest basni na ten temat


jak trafie to wkleje co do bajek to opowiem ci o kurczakach z 4 nogami produkowanymi masowo dla jednej z hamerykańskich firm bo 2 nóżki to za mało
https://wolnemedia.net/hodowano-czteron ... i-dla-kfc/

krzyżowanie roślin prace hodowlane nad nimi to nie zbrodnia
poczytaj trochę o gmo czym to się je i na czym polega
dowiedz się też o glifosacie co on takiego dobrego robi dla jego spożywających

Autor:  Bartek.pl [ 22 stycznia 2018, 19:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

kudlaty pisze:
jak trafie to wkleje co do bajek to opowiem ci o kurczakach z 4 nogami produkowanymi masowo dla jednej z hamerykańskich firm bo 2 nóżki to za mało
https://wolnemedia.net/hodowano-czteron ... i-dla-kfc/


Ja w tym natłoku informacji zaczynam się już gubić.
Ale sorry, w to też nie wierzę.

Autor:  Pajej [ 22 stycznia 2018, 20:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

ktoś jak słyszy odmiana mieszańcowa czy mieszanie mysli że to GMO a prawda jest taka ze to z GMO ma tyle wspólnego ze jedno i drugie jest kukurydzą

Autor:  PawelKS3 [ 22 stycznia 2018, 20:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek pisze:
kudlaty,
Prawda jest taka Stasiu ,ze ludzie od zarania dziejow modyfikowali genetycznie tylko lo tym nie wiedzieli :mrgreen:
Krzyżowali ze sobą różne gatunki roślin ,krzyżowali ze sobą różne gatunki zwierząt To również są modyfikacje genetyczne tylko nikt wtedy nie wiedział jak to funkcjonuje i nie używał do tego komputerów.
98% wszystkich roślin jest modyfikowane przez ludzi.Zboża ziemniaki i tak dalej i tak dalej były modyfikowane i krzyżowane ze sobą już setki lat temu albo nawet tysiące

Wiesz co to jest modyfikacja genetyczna???

Autor:  Artur1 [ 22 stycznia 2018, 21:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Witam
Argument z chlebusiem mnie podrażnił.
Nie którzy nie jedzą go wcale.
Poniżej link dla tych co zjedli go za dużo.
http://miesiecznik-pszczelarstwo.pl/art ... 09_09.html :arrow:

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 21:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Ach ,czyli pszczoly nie gina teraz przez tel komorkowe tylko przez rosliny gmo .dziekuje za oswiecenie .10 lat temu ludzie dawali sobie leb uciac ze pszczoly gina przez tel komorkowe ,tym czasem po badaniach okazalo sie ze to bzdura.
Badania roslin gmo sa juz zakonczone i 100% jest pewne ze zabijaja pszczoly ??Artur1, do Ciebie kieruje pytanie.

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 21:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Jeśli chodzi o masowe ginięcie pszczół to na razie naukowcy udowodnili tylko dwie rzeczy czyli warroza i choroby z nią związane oraz monokultura w rolnictwie która wpływa negatywnie na układ odpornościowy pszczół. Amerykanie przy współpracy z Chińczykami wydali miliony dolarów na badania pszczół I żadna teoria póki co na temat telefonów komórkowych ani roślin GMO się nie potwierdziła naukowo .Badania trwały kilka lat ,zaangażowali w nie najlepszych swoich specjalistów.Rozmawiajmy o udowodnionych faktach. A nię o forumowych bajaniach .

Autor:  Artur1 [ 22 stycznia 2018, 21:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Szacuje się że o pszczołach wiemy mniej więcej 7 do10 % a ilość zjedzonego pieczywa nie ma nic z tym wspólnego.
Myszy które jedzą kukurydzę gmo nie chorują.choroby pojawiają się w późniejszych pokoleniach odżywiających się normalnie. Z pszczłami może być podobnie .nie twierdze że tak jest ale jest to wysoce prawdopodobne.
Także przy gmo efekty mogą się ujawnić po kilku kilkunastu latach.
Wkleiłem link o zaprawach do nasion i efekty szkodliwego działania są po kilku miesiącach od siewu do zakwitu plantacji.

Ps Pisiorek nie mam nic do Ciebie i niech tak zostanie

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 21:55 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Artur1, Oczywiście że masz rację, każdy z nas tutaj na forum ma trochę racji .Temat jest bardzo długi obszerny, jeżeli naukowcy nie doszli do jednoznacznego rozwiązania to my ty tym bardziej tutaj nie dojdziemy, pewne rzeczy wyjdą za 50 lat albo za 100 lat
Ps .tez nie mam nic do Ciebie :wink:

Hej nie odbierajcie moich wpisów jako jakieś wymądrzające się czy cwaniackie po prostu mam taki sposób przekazu i naprawdę trudno jest mi się zmienić doskonale wiem o tym że wielu rzeczy jeszcze nie wiem i cały czas się uczę

Autor:  bo lubię [ 22 stycznia 2018, 22:35 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek pisze:
Prawda jest taka Stasiu ,ze ludzie od zarania dziejow modyfikowali genetycznie tylko lo tym nie wiedzieli
Krzyżowali ze sobą różne gatunki roślin ,krzyżowali ze sobą różne gatunki zwierząt To również są modyfikacje genetyczne tylko nikt wtedy nie wiedział jak to funkcjonuje i nie używał do tego komputerów.
98% wszystkich roślin jest modyfikowane przez ludzi.Zboża ziemniaki i tak dalej i tak dalej były modyfikowane i krzyżowane ze sobą już setki lat temu albo nawet tysiące
Gmo na obecną chwilę jest ukierunkowane pod chemię i bez jej wsparcia nie ma racji bytu,przekonali się o tym po części w Indii na polach bawełnianych i jeszcze w innych ubogich krajach bez wsparcia chemicznego .Kukurydza gmo jest również ukierunkowana na zwiększoną odporność na środki chemiczne ,sama w sobie jest zmodyfikowana pod kontem odporności na szkodniki przy użyciu między innymi zwiekszonej dawki pestycydów.Tak więc nie piernicz Pisiorek że gmo nie niesie za sobą zagrożenia ,może nie widać bezpośredniości zagrozenia ,lecz celem jest zwiększenie wydajności przy wsparciu takich instytucji jak monsanto i im podobne,a z chemią w śród rolników dzieje się tak samo jak u pszczelarzy z wbitnymi matkami co wiadrami miód noszą ,hura wszyscy na zakupy.

Autor:  pisiorek [ 22 stycznia 2018, 22:41 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

bo lubię, nigdzie nie napisalem ze gmo jest super i nie niesie zadnego zagrozenia ,czytaj powoli ze zrozumieniem .badania trwaja i potrwaja jeszcze lata...
Ps .ide spac jutro zrywka o 3 ,IQ musi odpoczac :haha:

Autor:  kudlaty [ 22 stycznia 2018, 23:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek,
badania bardzo proszę, innych nie dostaniesz bo jak są przeprowadzane w bardziej oświeconych częściach świata to ktoś je sponsoruje albo są zależne od firmy która zleca więc trudno o neutralność, a ludzie którzy zbyt mocno zaczynają drążyć temat poprawności przeprowadzanych eksperymentów albo giną albo ich "kariera" z dnia na dzień się kończy i całe środowisko się od nich odcina

"Kukurydza wolna od GMO nie powoduje bezpłodności w przeciwieństwie do jej zmodyfikowanej wersji

Jeśli nadal uważasz, że kukurydza modyfikowana genetycznie jest taka sama jak ta niemodyfikowana, to zastanów się nad tym jeszcze raz. W przeciwieństwie do kukurydzy modyfikowanej, kukurydza wolna od GMO nie powoduje bezpłodności.

Według najnowszych badań opublikowanych przez egipskich naukowców, szczury karmione żywnością, która była poddawana modyfikacjom genetycznym, zmagają się z wieloma problemami zdrowotnymi, w tym również z bezpłodnością.
Naukowcy z egipskiego uniwersytetu Suez Canal, odkryli kilka niepokojących zmian u szczurów karmionych modyfikowaną kukurydzą.

Zauważono u nich zmiany masy narządów wewnętrznych w stosunku do masy ciała oraz zmiany biochemiczne w surowicy krwi, które mogą mieć negatywne skutki dla zdrowia.

Kukurydza i soja modyfikowane genetycznie powodują znaczące zakłócenia pracy narządów wewnętrznych u szczurów i myszy, szczególne wątroby i nerek, mogą one także wpływać na serce, śledzionę czy komórki krwi. Największe zmiany zaobserwowano w nerkach samców (43,5% wszystkich zmian) oraz wątrobach samic (30,8% wszystkich zmian). „

Co więcej wiele ze szczurów karmionych produktami modyfikowanymi stało się całkowicie bezpłodnymi w ciągu 91 dni.

Jak donosi Sustainable Pulse:

„W trzecim badaniu przeprowadzono badania histopatologiczne na szczurach karmionych kukurydzą modyfikowaną genetycznie i porównano je z wynikami szczurów karmionych kukurydzą niezmodyfikowaną. Badania te wykazały oznaki patologii narządów u grupy karmionej żywnością modyfikowaną, zwłaszcza w wątrobie, nerkach i jelicie cienkim. Badania wykazały martwicę i złuszczanie spermatogoniów, które odpowiedzialne są za powstawanie plemników, a tym samym za płodność u samców. Wszystkie te zmiany zaobserwowano po zaledwie 91 dniach karmienia „.

Jak sądzicie, kiedy te zmiany zaczną się pojawiać u ludzi spożywających żywność z GMO?
W abstrakcie dotyczącym badania możemy przeczytać:

„Badanie miało na celu ocenę bezpieczeństwa genetycznie zmodyfikowanej kukurydza (Ajeeb YG). Ziarna kukurydzy modyfikowanej (Ajeeb YG) i kontrolne (Ajeeb) zostały włączone do diety gryzoni na okres od 45 do 91 dni . Każdego dnia monitorowany był ogólny stan zwierząt, wykonywano również badania biochemiczne surowicy. Testy wykazały kilka istotnych statystycznie różnic w stosunku masy narządów do masy ciała i biochemii w surowicy pomiędzy szczurami karmionymi modyfikowaną lub/i niemodyfikowaną kukurydzą oraz szczurami, u których zastosowano dietę AIN93G. Kukurydza modyfikowana spowodowała kilka zmian takich jak wzrost lub spadek stosunku masy narządów do masy ciała i zmiany w badaniach biochemicznych surowicy. Oznacza to potencjalne niekorzystne dla zdrowia działanie kukurydzy modyfikowanej i potwierdza potrzebę dalszych badań. „

Badanie to udowodniło wcześniejsze wyniki, potwierdzając szkodliwy wpływ modyfikowanej żywności.

Rosyjski biolog Alexey V. Surov i jego koledzy odkryli, że genetycznie modyfikowana soja Monsanto, stanowiąca 91% upraw soi w USA, prowadzi do problemów w zakresie wzrostu i reprodukcji, w wielu przypadkach powodując bezpłodność. Zwierzęta, które karmiono modyfikowaną soją stawały się bezpłodne w trzecim pokoleniu.
Lat temu, Natural Society zaprezentowała dowód, że chomiki, które przez dwa lata karmiono modyfikowaną soją, wykazywały zaburzenia wzrostu i rozwoju, a także stawały się bezpłodne.

Jeśli nadal nie dostrzegacie tutaj żadnego wzoru, być może musicie przyjrzeć się temu ponownie… "

jeszcze filmik od francuzów
http://www.dailymotion.com/video/xttya2

Autor:  Wiech [ 23 stycznia 2018, 06:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

kudlaty pisze:
[b]
Lat temu, Natural Society zaprezentowała dowód, że chomiki, które przez dwa lata karmiono modyfikowaną soją, wykazywały zaburzenia wzrostu i rozwoju, a także stawały się bezpłodne.

Wychodzi na to, że chomiki nic innego nie jedzą na całym świecie tylko GMO, bo dwuletnie słabo sie rozwijają i jeszcze słabiej płodzą nie tylko w laboratoriach egipskich.
Trzeba na tym świecie byc ostrożnym, także w przyjmowaniu "wiedzy".
Zauważam, że świnka morska, której wyrasta ludzkie ucho do przeszczepu i soja, która nie nie schnie po opryskaniu herbicydem, bo ma wstawiony gen jakiejś bakterii to jest GMO. Najpierw trzeba się zastanowić czy szkodzą pszczołom świnki morskie z ludzkimi uszami czy czekolada z lecytyną sojową? Twierdzenie, że GMO szkodzi pszczołom to tak jakby powiedzieć, że napoje szkodzą ludziom napojem struł ale bez wody nie ma życia.

Autor:  jedrzej66 [ 23 stycznia 2018, 08:12 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Jak te szczury, myszy i inne świnki morskie były karmione wyłącznie kukurydzą albo soją modyfikowaną genetycznie to nie dziwota, że odechciało im się żyć i bzykać...

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 23 stycznia 2018, 08:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek pisze:
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Nie wiem na ile to prawda, ale dzisiaj słuchałem wypowiedzi bardzo znanego kapelana pszczelarstwa, który mówił, ze uprawy GMO niszczą neurologicznie pszczoły, które tracą orientację w terenie i po prostu nie są wstanie dolecieć do ula z takiego pożytku. Podobno zostało to potwierdzone naukowo.


kolego bez urazy ale musisz jeszcze sporo chlebusia zjeść :wink:
:papa: nie słuchaj bajek,uzywaj IQ :okok:


Masz rację, jeszcze dużo chlebusia muszę zjeść, ale czytam i oglądam bardzo dużo publikacji na temat pszczółek aby głód zaspokoić.

Tylko wiesz jeśli na dużej konferencji poświęconej pszczelarstwu prelegentem jest znany pszczelarz to uważam, że to co mówi nie jest wyssane z palca.

Autor:  lech [ 23 stycznia 2018, 08:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Wiech pisze:
kudlaty pisze:
[b]
Lat temu, Natural Society zaprezentowała dowód, że chomiki, które przez dwa lata karmiono modyfikowaną soją, wykazywały zaburzenia wzrostu i rozwoju, a także stawały się bezpłodne.

Wychodzi na to, że chomiki nic innego nie jedzą na całym świecie tylko GMO, bo dwuletnie słabo sie rozwijają i jeszcze słabiej płodzą nie tylko w laboratoriach egipskich.
Trzeba na tym świecie byc ostrożnym, także w przyjmowaniu "wiedzy".
Zauważam, że świnka morska, której wyrasta ludzkie ucho do przeszczepu i soja, która nie nie schnie po opryskaniu herbicydem, bo ma wstawiony gen jakiejś bakterii to jest GMO. Najpierw trzeba się zastanowić czy szkodzą pszczołom świnki morskie z ludzkimi uszami czy czekolada z lecytyną sojową? Twierdzenie, że GMO szkodzi pszczołom to tak jakby powiedzieć, że napoje szkodzą ludziom napojem struł ale bez wody nie ma życia.

Kolego w takim razie zgłoś się do testowania żywności genetycznie modyfikowanej.

Autor:  Wiech [ 23 stycznia 2018, 09:04 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

lech pisze:
Wiech pisze:
kudlaty pisze:
[b]
Lat temu, Natural Society zaprezentowała dowód, że chomiki, które przez dwa lata karmiono modyfikowaną soją, wykazywały zaburzenia wzrostu i rozwoju, a także stawały się bezpłodne.

Wychodzi na to, że chomiki nic innego nie jedzą na całym świecie tylko GMO, bo dwuletnie słabo sie rozwijają i jeszcze słabiej płodzą nie tylko w laboratoriach egipskich.
Trzeba na tym świecie byc ostrożnym, także w przyjmowaniu "wiedzy".
Zauważam, że świnka morska, której wyrasta ludzkie ucho do przeszczepu i soja, która nie nie schnie po opryskaniu herbicydem, bo ma wstawiony gen jakiejś bakterii to jest GMO. Najpierw trzeba się zastanowić czy szkodzą pszczołom świnki morskie z ludzkimi uszami czy czekolada z lecytyną sojową? Twierdzenie, że GMO szkodzi pszczołom to tak jakby powiedzieć, że napoje szkodzą ludziom napojem struł ale bez wody nie ma życia.

Kolego w takim razie zgłoś się do testowania żywności genetycznie modyfikowanej.

Bo co? bo tak chcesz? Pomyśli, pomyśl, pomyśl a jak choć raz troche się uda to coś napisz. Nie zmieniaj tej kolejności.

Autor:  bo lubię [ 23 stycznia 2018, 09:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek pisze:
To ja osiol jak pojem trawy gmo to zawsze do domu wroce a pszczoly nie moga trafic :shock: :haha: :haha: :haha:
Ponieważ osiołkowi obojętne do którego domu wróci ,otoczenie i tak doprowadzi do właściwego żłoba ,u pszczół to bardziej złożone i nikt nie wskaże drogi.Temat rzeka

Autor:  pisiorek [ 23 stycznia 2018, 09:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Lepiej dedzie jak pogadam z kudlatym o gmo na pw :lol:
Dyskutujcie ,oslimi uszami czuje ze rozwiazecie ten problem i pszczoly nie beda juz nigdzie bladzic :papa:

Autor:  bo lubię [ 23 stycznia 2018, 10:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Dla wygody też wolę światło od żarówki ,niż od świeczki

Autor:  kudlaty [ 23 stycznia 2018, 10:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

pisiorek pisze:
Lepiej dedzie jak pogadam z kudlatym o gmo na pw :lol:
Dyskutujcie ,oslimi uszami czuje ze rozwiazecie ten problem i pszczoly nie beda juz nigdzie bladzic :papa:


nie pisałem nigdzie że to co się dzieje w pasiekach w PL to wynik GMO, tylko raczej sugerowałem że skoro z innymi sprawami są duże problemy to po co dokładać sobie kolejnych tym bardziej że to bardzo śliska sprawa z toksycznymi środkami ochrony roślin które przez małą dawkę którą zaprawiono nasiona są toksyczne dla owadów przez cały okres wzrostu a GMO to już wgl przegięcie bo najpierw wprowadzono na rynek bez uczciwie przeprowadzonych badań a teraz po latach pojawiają się tu i ówdzie wypływające wyniki przeprowadzone przez inne ośrodki niż te jedyne i słuszne które je przeprowadzały dla zainteresowanych koncernów

Autor:  pisiorek [ 23 stycznia 2018, 10:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

kudlaty, Nawet małpka w okularach i osiołek wiedzą że działania takie jak ingerencja w genetyke rosliny to jest bardzo śliski temat trzeba to robić ostrożnie I przez wiele lat sprawdzać i badać . Już Chińczycy raz wpadli na pomysł wstrzelali wróble dzięki tym inteligentnym zabiegom zginęło około 50 milionów ludzi z głodu .Jednak moim zdaniem GMO na świecie jest nieuniknione ponieważ w 2050 roku będzie 10 miliardów ludzi na ziemi. Ktoś to musi wyżywić...

Autor:  astroludek [ 23 stycznia 2018, 10:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

Jak tak sobie myśle o tym GMO, to może to jest powód czemu inni wyciągają średnią internetową 150kg na ul, a ja ledwo 30kg w pasiece otoczonej kukurydzą :D

Autor:  kudlaty [ 23 stycznia 2018, 11:10 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

astroludek,
jesteś niedouczony, masz słabe pszczoły to i o 150kg z ula możesz zapomnieć :mrgreen: myślę ze gdybyś miał BCF z niemiec, trochę poczytał, rozglądnął się po świecie to i średnia by się zbliżyła do tej którą mieli mieszacze podobno z małopolski czyli ok 1.5t z ula :P ale to już wyższy LEVEL
wtedy nie trzeba się przejmować warrozą, opryskami, gmo i innymi niepotrzebnymi problemami

Autor:  astroludek [ 23 stycznia 2018, 11:15 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

kudlaty, może Ty masz jakiś wolny termin na praktyki, bo pisiorek ma już zajęty grafik do 2021 :(

Autor:  Bartek.pl [ 23 stycznia 2018, 11:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

wczoraj w nocy był fajny film o lobbystach GMO w Europie, oczywiscie przy unii :-)

Autor:  pisiorek [ 23 stycznia 2018, 12:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Zatruty sok z kukurydzy

astroludek pisze:
Jak tak sobie myśle o tym GMO, to może to jest powód czemu inni wyciągają średnią internetową 150kg na ul, a ja ledwo 30kg w pasiece otoczonej kukurydzą :D


Michal,30kg to ja wybieram z 5-Cio ramkowych odkladow :wink:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/