Aby zrozumieć temat , określmy wpierw pojęcie hemolimfy .
Hemolimfa jest to płyn ustrojowy - w tym przypadku pszczół ,
będący odpowiednikiem krwi u kręgowców . Składa się w ogólnym zarysie z 90% wody w której znajdują się i są transportowane aminokwasy , polipeptydy - / te zawierające powyżej 100 reszt aminokwasowych , zalicza się do białek / ,
białka , tłuszcze oraz sole mineralne . Pomijam tu elementy upostaciowane jak hemocyty czy inne . Nie będę robił dokładniejszego wywodu , bo jest mniej istotny .
andrzejkowalski100 pisze:
Pytanie nadal aktualne. Czy hemolimfą czy ciałem białkowo -tłuszczowym?
Odpowiedź nasuwa się sama :
Na pewno nie samą wodą znajdującą się w hemolimfie a składnikami jakie się w niej znajdują i to nie tylko ciałem białkowo - tłuszczowym . Warroza potrzebuje również aminokwasów - / aminokwasy to grupa organicznych związków chemicznych , która wchodzi w skład białek / a białka to "cegiełki" z których zbudowany jest nasz organizm , pszczoły i warrozy . Nie wiem czy dość jasno się wyraziłem . To wszystko co warrozie potrzebne jest do życia , znajduje się w hemolimfie .