FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Warroza Jako I nasz wróg http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=23849 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | KNIEJA [ 20 grudnia 2020, 17:13 - ndz ] |
Tytuł: | Warroza Jako I nasz wróg |
![]() |
Autor: | tomaszgenda [ 20 grudnia 2020, 17:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
KNIEJA, Cz jest całe to szkolenie dostępne na Youtube? |
Autor: | baru0 [ 20 grudnia 2020, 19:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Michał Drabarek Pasieka Komorów https://www.youtube.com/watch?v=c2_nRFQaV2k KNIEJA pisze: :oops: https://youtu.be/oFqaR195Mr8 18 do 20 minuta wykładu . Piwo dla tego co znajdzie post z 2014r w którym pisałem że z stantom20 wydedukowaliśmy że waroza wchodzi pod zasklep zaraz po wygryzieniu ,czy jakoś tak . |
Autor: | Bartek.pl [ 20 grudnia 2020, 20:36 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Bartek.pl pisze: Też tak leczyłem 4x4, pisałem o tym, bo po kwasie też miałem duży osyp.
Jednak znalazłem tez opracowania, które sugerują, że waroza zaraz po wygryzieniu się pszczół, natychmiast wchodzi do komórek zamiast żerować ileś tam dni na pszczole. Więc oprócz uodpornienia się warozy mamy jeszcze ewolucję. W takim przypadku leczenie 4x apiwarol robi się mało skuteczne. Zostaje okres bezczerwiowy ewentualnie dobre paski. |
Autor: | baru0 [ 20 grudnia 2020, 21:19 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Bartek.pl, To Twoje, kiedy to było ? |
Autor: | manio [ 20 grudnia 2020, 21:23 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
baru0 pisze: pisałem że z stantom20 wyedukowaliśmy że waroza wiesz co znaczy to słowo ? Warrozę do szkoły wysłałeś ? |
Autor: | Bartek.pl [ 20 grudnia 2020, 21:29 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
baru0 pisze: Bartek.pl, To Twoje, kiedy to było ? przegrałem 17 ![]() literówka się nie przejmuj ![]() ps kiedyś napisałem, ze idę się ingerować ![]() |
Autor: | baru0 [ 20 grudnia 2020, 21:48 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Bartek.pl, U nas jest waroza i taki lans ![]() A piwo jest za odszukanie posta, bo jak popatrzyłem na ilość stron, to masakra a w dodatku nie pamiętam tytułu tematu ![]() |
Autor: | Bartek.pl [ 20 grudnia 2020, 21:51 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
baru0 pisze: Bartek.pl, U nas jest waroza , taki lans ![]() A piwo jest za odszukanie posta, bo jak popatrzyłem na ilość stron, to masakra a w dodatku nie pamiętam tytułu tematu ![]() Ja przegrałem bo 2017 to mówiłem, a Wy w 2014 a ![]() ![]() |
Autor: | KNIEJA [ 20 grudnia 2020, 21:59 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Kwas mrówkowy 85 0/0 zabijający warrozę po zasklepem ? To by znaczyło że jest to najlepsze lekarstwo . ![]() |
Autor: | Bartek.pl [ 20 grudnia 2020, 22:03 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
KNIEJA, Jak aplikowany ? |
Autor: | baru0 [ 20 grudnia 2020, 22:12 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
KNIEJA pisze: Kwas mrówkowy 85 0/0 zabijający warrozę po zasklepem ? To by znaczyło że jest to najlepsze lekarstwo . ![]() Tak mi się nasunęło w czasie słuchania . To że zabija pod zasklepem to każdy wie z wykładów. Ale czy ktoś widział martwą warrozę przy dłubaniu w czerwiu po zabiegu? Nie słyszałem,ani żaden wykładowca o tym nie wspomniał Bo może jest tak jak z hemolimfą . |
Autor: | baru0 [ 20 grudnia 2020, 22:36 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Bartek.pl, Takie coś mi wyrzuciło ,zdaje się że była jeszcze w innym miejscu dyskusja . Nie było wiedzy od naukowców ale były próby odymiania 7x odkładów i stąd taki wniosek. Cytuj: baru0: Dymisz raz -przykładowa komórka jest zasklepiona . Dymisz drugi raz ta sama komórka jest zasklepiona ,na drugi dzień wygryza się pszczoła .Waroza wychodzi ,trochę "zawiana od zapachu apiwarolu" pobuja się po ramkach i na trzeci dzień myk do następnej komórki ,pszczółki sklepią.Ona dalej siedzi bezpiecznie pod zasklepem .Dymimy apiwarolem trzeci raz .za cztery dni czwarty raz .za trzy ,cztery dni wychodzi mama z młodymi . Pytanie ile razy może "stara samica "przejść taki cykl . Nie jestem ekspertem , szukam ,bo mnie ta (wsza ) waroza wkurza .http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=95&t=13966&p=259034&hilit=waroza#p259034 manio pisze: O skróceniu czasu przebywania warrozy na pszczole i marnej z tego powodu skuteczności leczenia pisali już 6 lat temu o tym koledzy Zdzisław. i Polbart ![]() A niektórzy wykładowcy do dziś opowiadają o metodzie 4x4 ![]() |
Autor: | lech [ 20 grudnia 2020, 22:43 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
No i dowiedzieliśmy się , że probiotyki działają na zgnilca. Nic tylko kupować. |
Autor: | KNIEJA [ 21 grudnia 2020, 15:47 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Bartek.pl pisze: KNIEJA, Jak aplikowany ? W temacie kwasów jestem zielony ![]() |
Autor: | Hieronim [ 21 grudnia 2020, 16:04 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
lech pisze: No i dowiedzieliśmy się , że probiotyki działają na zgnilca. Nic tylko kupować. Byłem na takim wykładzie , gdzie prelegent ze Świętokrzyskiego twierdził , że po podaniu probietyku , nawet najgorsze matki zaczynają czerwić książkowo , na dowód przedstawiał zdjęcia. ![]() |
Autor: | _barti_ [ 21 grudnia 2020, 16:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Skoro pracuje w firmie produkującej probiotyki to będzie takie twierdzenia wygłaszał. Jeszcze 10 lat temu Pan Nowotnik pytał tutaj na forum o podstawy podstaw. Wierzę w ludzi utalentowanych i szybko chłonących wiedzę - ale w pszczelarstwie 10 lat to zaledwie 10 sezonów.. Pokój! |
Autor: | KNIEJA [ 21 grudnia 2020, 16:38 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
ten jest sprawdzony i działa, mogę polecić . https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... e-stosowac |
Autor: | Hieronim [ 21 grudnia 2020, 16:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
KNIEJA pisze: ten jest sprawdzony i działa, mogę polecić . https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... e-stosowac Mam wszystkie późne odkłady zakarmione na zimę ciastem Diamant z probietykiem , zobaczymy jakie będą efekty. |
Autor: | JM [ 21 grudnia 2020, 17:52 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Cytuj: Produkt Apiflora Dodatki: Bakterie fermentacji mlekowej – Lactobacillus A więc zwracamy honor "dr Kwaskowi" za ten sok z kapusty? |
Autor: | lech [ 21 grudnia 2020, 18:10 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
KNIEJA pisze: ten jest sprawdzony i działa, mogę polecić . https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... e-stosowac A ja już przed kilku laty zastosowałem i nie widziałem żadnej różnicy dla pszczół. Dla zasady sprawdzam wszystkie nowinki . |
Autor: | manio [ 21 grudnia 2020, 18:16 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
lech pisze: KNIEJA pisze: ten jest sprawdzony i działa, mogę polecić . https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... e-stosowac A ja już przed kilku laty zastosowałem i nie widziałem żadnej różnicy dla pszczół. Dla zasady sprawdzam wszystkie nowinki . Te specyfiki mają skuteczność 95% ( jak dobra szczepionka na covid) , działają korzystnie na kieszeń sprzedawcy i głowę pszczelarza , pszczołom nie szkodzą. |
Autor: | jerzy9666 [ 21 grudnia 2020, 20:02 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Czy żywy ocet własnej roboty będzie miał właściwości probiotyczne , mam zamiar wiosną podkarmić pszczółki syropem cukrowym z dodatkiem właśnie żywego octu . Co Kol. o tym myślicie ? |
Autor: | Hieronim [ 21 grudnia 2020, 20:20 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
jerzy9666 pisze: Czy żywy ocet własnej roboty będzie miał właściwości probiotyczne , mam zamiar wiosną podkarmić pszczółki syropem cukrowym z dodatkiem właśnie żywego octu . Co Kol. o tym myślicie ? Wiosną to może perhydrol.Nadtlenek wodoru pełni funkcję detoksykacyjną. Oznacza to, że substancja ta utlenia niebezpieczne toksyny, bakterie i zatrzymuje wirusy. Ocet to się dawało jesienią , aby lepiej sklepiły syrop. |
Autor: | baru0 [ 21 grudnia 2020, 20:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Hieronim pisze: jerzy9666 pisze: Czy żywy ocet własnej roboty będzie miał właściwości probiotyczne , mam zamiar wiosną podkarmić pszczółki syropem cukrowym z dodatkiem właśnie żywego octu . Co Kol. o tym myślicie ? Wiosną to może perhydrol.Nadtlenek wodoru pełni funkcję detoksykacyjną. Oznacza to, że substancja ta utlenia niebezpieczne toksyny, bakterie i zatrzymuje wirusy. Ocet to się dawało jesienią , aby lepiej sklepiły syrop. Czyli wracamy do tego co było opisane w starym Pszczelarstwie . |
Autor: | Pajej [ 21 grudnia 2020, 21:16 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
JM pisze: Cytuj: Produkt Apiflora Dodatki: Bakterie fermentacji mlekowej – Lactobacillus A więc zwracamy honor "dr Kwaskowi" za ten sok z kapusty? tylko ile soli jest w kiszonej kapuście? |
Autor: | KNIEJA [ 21 grudnia 2020, 21:21 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
lech pisze: KNIEJA pisze: ten jest sprawdzony i działa, mogę polecić . https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... e-stosowac A ja już przed kilku laty zastosowałem i nie widziałem żadnej różnicy dla pszczół. Dla zasady sprawdzam wszystkie nowinki . Jak miałeś zdrowiutkie pszczoły to i nie widać różnicy . Mieliśmy na Roztoczu duży problem z Nosemą i kto zaczął aplikować to ma spokój . |
Autor: | lech [ 21 grudnia 2020, 21:52 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
KNIEJA pisze: lech pisze: KNIEJA pisze: ten jest sprawdzony i działa, mogę polecić . https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... e-stosowac A ja już przed kilku laty zastosowałem i nie widziałem żadnej różnicy dla pszczół. Dla zasady sprawdzam wszystkie nowinki . Jak miałeś zdrowiutkie pszczoły to i nie widać różnicy . Mieliśmy na Roztoczu duży problem z Nosemą i kto zaczął aplikować to ma spokój . Faktem jest , że badania mikroskopowe / osobiście robione od lat/ wykazują małe porażenie Nosemą , a w niektóre lata praktycznie nie występującą Nosemę. |
Autor: | jerzy9666 [ 21 grudnia 2020, 22:10 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
lech, Skąd masz, gdzie można zdobyć wzorniki Nosemy? |
Autor: | lech [ 21 grudnia 2020, 22:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
jerzy9666 pisze: lech, Skąd masz, gdzie można zdobyć wzorniki Nosemy? O jakich wzornikach piszesz? |
Autor: | baru0 [ 21 grudnia 2020, 22:44 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
https://www.google.com/search?q=nosema+ceranae&safe=active&client=ubuntu&channel=fs&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwju7dOn-N_tAhWvmIsKHVwlAk8Q_AUoAXoECAkQAw&biw=1615&bih=923 |
Autor: | tomaszgenda [ 21 grudnia 2020, 23:42 - pn ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
jerzy9666 pisze: lech, Skąd masz, gdzie można zdobyć wzorniki Nosemy? https://www.youtube.com/watch?v=tIL3uGdC-Q0 https://www.portalpszczelarski.pl/artyk ... emozy.html |
Autor: | jerzy9666 [ 23 grudnia 2020, 23:05 - śr ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
lech pisze: jerzy9666 pisze: lech, Skąd masz, gdzie można zdobyć wzorniki Nosemy? O jakich wzornikach piszesz? Chodziło mi o wzornik na szkiełku aby podłożyć pod mikroskop dla porównania . Nie mam doświadczenia bo dopiero kupiłem mikroskop ale widzę że koledzy się wzorują na zdjęciach w internecie, popróbuje też w ten sposób. Po prostu myślałem że ze wzornikiem będzie prościej . |
Autor: | lech [ 24 grudnia 2020, 00:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
jerzy9666 pisze: lech pisze: jerzy9666 pisze: lech, Skąd masz, gdzie można zdobyć wzorniki Nosemy? O jakich wzornikach piszesz? Chodziło mi o wzornik na szkiełku aby podłożyć pod mikroskop dla porównania . Nie mam doświadczenia bo dopiero kupiłem mikroskop ale widzę że koledzy się wzorują na zdjęciach w internecie, popróbuje też w ten sposób. Po prostu myślałem że ze wzornikiem będzie prościej . Ja nie posługuję się takimi wzornikami i nie wiem czy takie występują. Nosema jest tak charakterystyczna , że wystarczy jak dokładnie zapoznasz się z fotkami w internecie lub zapoznasz się z zdjęciami w książkach , a nie będziesz miał problemu z rozpoznaniem nosemy. Ważne jest powiększenie 400 razy i dobrze przygotować preparaty. Powodzenia. |
Autor: | manio [ 16 września 2021, 08:32 - czw ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
A może walczyć w warrozą jak Kolega z Kętrzyna ? https://www.o2.pl/informacje/skandal-w- ... 534481920a |
Autor: | Maxik [ 16 września 2021, 09:51 - czw ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
manio pisze: A może walczyć w warrozą jak Kolega z Kętrzyna ? obawiam się ze wtedy nie musiałbym używać miodarki.
https://www.o2.pl/informacje/skandal-w- ... 534481920a |
Autor: | Hieronim [ 16 września 2021, 10:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Maxik pisze: obawiam się ze wtedy nie musiałbym używać miodarki. Ciekawe , czy pszczoły je oblatują? |
Autor: | manio [ 16 września 2021, 13:00 - czw ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Hieronim pisze: Ciekawe , czy pszczoły je oblatują? mam znajomych co stawiają ule na uprawy konopii przemysłowych i sprzedają doskonały miód konopny - smaczny , ale bez efektu śmiechawy bo bez THC , choć rośliny nie do odróżnienia . Niestety ci koledzy z oczywistych powodów nie czytają i nie piszą na tym forum ![]() |
Autor: | Hieronim [ 16 września 2021, 16:36 - czw ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
manio pisze: mam znajomych co stawiają ule na uprawy konopii przemysłowych i sprzedają doskonały miód konopny - smaczny , ale bez efektu śmiechawy bo bez THC , choć rośliny nie do odróżnienia . Niestety ci koledzy z oczywistych powodów nie czytają i nie piszą na tym forum ![]() Ciekawe , bo w książkach piszą , że konopie siewne są rozdzielnopłciowe i wiatropylne - ich kwiaty nie wytwarzają nektaru.To skąd ten miód ? |
Autor: | manio [ 16 września 2021, 17:07 - czw ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
Hieronim pisze: To skąd ten miód ? a ziomniut ? Przecież nie kwiat daje kopa. Jest kupa oszustów co go robi z pokrzywy , bo ta też nie nektaruje , więc dlaczego nie z konopii ? Nawet herbata z liści konopnych idzie jak woda , choć przecież też żadnego kopa nie ma. Nie wymyśliłem tego , tylko znajomy badał miód lipowy i analiza pokazała kilka procent pyłku konopnego , w okolicy była legalna uprawa konopii przemysłowych. |
Autor: | tomi007 [ 17 września 2021, 10:24 - pt ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
propo gandzi to tu taka "ciekwostka" https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/ak ... -wsrod-uli "Wpływ marihuany na pszczoły jest dość ciekawy, jak pisze w książce „365 faktów o pszczołach” Martyna Walerowicz: „Chociaż brzmi to niewiarygodnie, pszczoły miodne nie odczuwają skutków spożywania kannabinoidów, czyli substancji, które stymulują w szczególny sposób mózg ludzi i innych zwierząt. Dlaczego? Bo jako jedne z nielicznych organizmów nie mają receptorów kannabinoidowych, które pozwalają na odczuwanie skutków przyjmowania tych psychostymulantów. Nie doznałyby więc skutków „buszka”. miód z konopi... możliwy tylko o ile zaczną "spadziować" - ponoć spadź pojawia się na trzcinach... bobie... to i może na "maryśce" też ? ![]() |
Autor: | Hieronim [ 17 września 2021, 10:36 - pt ] |
Tytuł: | Re: Warroza Jako I nasz wróg |
tomi007 pisze: miód z konopi... możliwy tylko o ile zaczną "spadziować" - ponoć spadź pojawia się na trzcinach... bobie... to i może na "maryśce" też ? ![]() Już widzę te naćpane mszyce ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |