FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Przy temperaturze +3 w cieniu z jednego ula wyszły pszczoły, inne 8 nie wychylały się.

ja mam cztery ule i z jednego dzisiaj wyszły pszczoły może nie tak licznie jak widać na zdięciu lucjana49 ale było zbryzgane koło ula , nie tak dawno przed tymi obfitymi śniegami też było ocieplenie i z dwóch uli wyszło trochę pszczółek ale wychodzą tylko krainki ,w dwóch pozostałych ulach mam buchwasta i te pszczoły się nigdzie nie spieszą i siedzą spokojnie w ulu .czym to może być uwarunkowane tak samo prowadzone i tak samo zakarmione na zimę a inna zimowla. Jesli ktoś chciałby się wypowiedzieć na ten temat to bardzo proszę z góry dzięki i pozdrawiam

I tu możesz mieć rację bo krainki u mnie bardzo długo czerwiły w jesieni a buchwasty wcześniej przestały czerwić . Dzięki za podpowiedz , zobaczymy jak będzie na wiosnę. Już niedługo.Pozdrawiam

Hallo pszczola zdrowa zimuje spokojnie chora wylazi przed wylotek topi sie w sniegu .Prosze poczytac na co choruja pszczoly w zime .I obserwowac. A jak ktos ma buckfasta to niech sie cieszy rasa ta byla specjalnie tak krzyzowana aby dominowala w tej rasie odpornosc na Tracheenmilbe.Macie tu fotke jak pszczola nie powinna wygladac .

w tym tygodniu zapowiadają temp w okolicy zero i lekkie słoneczko ), może i u mnie wyjdą pszczółki ), w piątek jadę zobaczyć jak się mają )...

Kolego lucjan49 jesteś pierwszą jaskółką tej wiosny!!!, super zdjęcia .

_________________
Pozdrawiam,
piro

hallo lucjan to styropianowe ule .ja tez mam to chyba masz za maly wylot otworz im wylot ,masz za malo cyrkulacji powietrza one maja za cieplo poniewarz zaczely czerwic, albo inne dziadostwo siedzi w ulu (Tracheenmilbe za duzo warrozy)Biedne sie topia w sniegu.wola zginac jak mieszkac u ciebie....(pewno kwasu mrowkowego nie dajesz!!!!!!!)Ale zycze ci zeby przezyly poz darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Witam
Szanowny Kolego Lucjanie wydaje mi się że powodem dla którego wyszły twoje pszczoły był spadający śnieg z tej budowli przy której stoi ten ul. Pozdrawiam

Fakt jeśli pszczółki teraz wylatują to nie wróży nic dobrego (jak zrobi się cieplej sprawdź co w tych ulach się dzieje i uważaj aby inne pszczoły nie zaczeły rabować z nich zapasów podczas pierwszych oblotów bo rozniosą chorobę po całej pasiece)

Pozwoliłem sobie na podzielenie tematu
I wykorzystać lucjana zdjęcie
Czy to jest normalne aby przy + 3 stC w cieniu wyszły pszczoły

Owszem lecz temperatura przed ulem musiała sięgnąć przynajmniej 13 -15 stC w słońcu
czasami na śniegu widać leżące martwe pszczoły
Jest to zjawisko nie naturalne
Naturalne jest że pszczoły padają w ulu tworząc osyp zimowy większy czy mniejszy ale leżące na śniegu w odległości 1-3 m od ula to oznaka choroby przede wszystkim przepełnienia jelita
wylatuje aby go oddać na polu i ginie , lub jest chora i opuszcza ul aby nie zarażać innych
jest wiele przyczyn takiego zjawiska a jednym z nich jest Nosema i Warooza

A mi to wygłąda na brak matki ale to mi tak szczelam lecz warto sprawdzić

marekzborku, Snieg spadł z foliaka już kilka dni wcześniej, ten ul ma najbardziej narażony na światło słoneczne wylotek (brak z mojej strony doświadczenia, za krótko mam pszczoły) Oglądałem pszczoły padłe (było ich kilkanaście sztuk) i nie stwierdziłem ich żadnych uszkodzeń. Pszczoły na wylotku zachowywały się spokojnie, żadnych przyśpieszonych ruchów skrzydełkami lub innych niepokojących zachowań. Po około 15 minutach od wykonania fotki wróciły do ula. Pozdrawiam.

Hallo po pierwsze ule sa za nisko ziemi.powinny stac okolo min 40 cm bo ul styropianowy ma siatke od dna 20x20 dla powietrza pozatym otwor wylotowy otworzyc na maksa bo zimuja na 2 pietrach teraz w tym czasie na 2 pietrach rodzina powinna miec klab w samym srodku ula a co one robia na dole ula ??? cos ich po plecach gryzie.A te dodatkowe otwory w ulu styropianowym nie powinno sie w ogole uzywac nawet przy upalach -zakleic je powinienes na stale i nigdy nie otwierac-poniewaz przez otwarcie ich latemprzy upale powodujesz przegrzewanie rodziny.I jeszcze te deseczki do londowania sniegu i slabej pszczoly zlikwiduj.Musi byc otwor i to wszystko.powinien byc latem i zima 30X1,5cm bo moze nie masz kraty na dnie.Spokojnie przeczytaj i sie nie denerwoj mam 15 lat styropiany i nie ma leprzych.poz darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

hallo to jeszcze ja --masz drewniane ramki -w styropianie powinienes zimowac je na 1 pietrze-bo teraz na wiosne bedziesz mial duzo plesni grzyba w srodku.Uzywaj poziomicy do postawienia ula .A teraz jak chcesz im naprawde pomoc otworz im otwor wylotowy i wyrzuc to londowisko.musza miec najmniej 20X1,5cm otwor poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Za rok o tej porze czytając i łykając wiedzę z tego forum powinienem być mądrzejszy. Osobiście ja wiem, że nie wszystko zrobiłem dobrze, zbyt mała znajomość tematu pszczół, nie było się od kogo nauczyć.. Ten rok będzie zupełnie inny i zazimowane pszczoły będą już miały warunki komfortowe. darius4257, Nie mam orginalnych dennic uli styropianowych. Otwór wylotowy powiększę. Nie rozumiem tego zdania. cyt.
"I jeszcze te deseczki do londowania sniegu i slabej pszczoly zlikwiduj" Nie mam kraty na dnie. Pozdrawiam i dzięki.

hallo odrzuc calkiem snieg z za ula jak juz ustawisz rowno ule na okolo 40 cm wysokosci wyrzuc te deseczki co na nich snieg lezy te z przodu zeby pszczoly odrazu spadaly na ziemie lub w snieg .I otworz im caly otwor nie dawaj juz kraty na myszy -jesli bedzie mysza napisz na prywat to ci napisze co zrobic tu nie moge.(wszystko zrozumiales?)poz darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

zaciszne miejsce i dobrze nasłonecznione spowodowało że pszczoły wyszły na wylotek po prostu operacja słoneczna podniosła temperaturę w tym miejscu i nie musi to być zaraz jakaś choroba czy brak matki, faktycznie możesz mieć za mały otwór wylotowy ja robię na 15 cm i 0.8 cm wysokości

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

W dniu dzisiejszym o godzinie 15 w cieniu było +7 stopni, nie wiem ile było około 12 ale było napewno więcej. Około 14,30 przejeżdzałem obok 40 pniowej pasieki znajomego pszczelarza, zwolniłem przy niej i zauwarzyłem, że na wylotkach które skierowane są do słońca (a było to około 15 szt) zgromadzone było dużo pszczół, również w powietrzu przy ulach było ich dość dużo. U mnie o 15-tej z czterech uli na które padały promienie słoneczne też wyszły pszczoły, nie było ich tak dużo jak u znajomego ale były. Chyba oblot?

Tak dziś się częsciowo obleciały a szczegulnie te które były na słoncu i nie prawdą jest ze krzepną na śniegu specjalnie zwróciłem na to uwage normalnie po chwili gy im nogi zmarzną podrywają sie do lotu,nawet nie zdawałem sobie sprawy ze tak daleko odlatują z potrzebą a na śniegu to ładnie widać.
(tu mi się przypomniało jak teściowa kolegi prosiłago o g.....na pszczól jak co moge delikatnie pozbierać

na śniegu zostaje tylko ta pszczoła która jest już stara lub porażona jakąś chorobą i z przepełnionym odwłokiem

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Gdy było ciepło, to w wszystkich zazimowanych 9 uli pokazały się pszczoły. W tym tygodniu jeśli pogoda na to pozwoli wymienie im na nowe (w obecnej chwili na ukończeniu) niskie dennice z podłogami z PCV

od Twojego postu minęło dość długo zapowiadane ocieplenie to ok 19-20 o3 tak z ciekawości jak zachowują się te dennice Z PCV czy aby robisz je ocieplone gdyż PCV ma skłonności do kurczenia się i pękania
Bardzo kiedyś byłem zdziwiony jak po zimie miałem mokrą poduchę w ulu właśnie był kryty PCV okazało się że popękał od mrozu

BoCiAnK, Z opinią o dennicach z PCV trzeba będzie poczekać do końca sezonu, jeszcze ich nie stosowałem ( pogoda na razie nie pozwala na to) Ale daszki tej zimy, które są pokryte pokryte 1,3 mm PCV zdały egzamin rewelacyjnie. Śnieg leżący na nich zjeżdza momentalnie gdy temperatura otoczenia jest dodatnia. Daszki jak i dennice niskie mają ocieplenie 2 cm styropianem ( z dwóch stron 1,3 mm PCV) dennica wysoka posiada tylko jedną płytę 3 mm PCV w której są dwa otwory na pajączki. Do chwili obecnej podczas tej zimy wykonałem elementy na ponad 30 uli nie licząc tych co posiadam z pszczołami. Gdy pogoda pozwoli to wymienię w pierwszej kolejności dennice na te z podłogami z PCV. W tej chwili pada śnieg dość intensywnie i napadało go ok. 10 cm w ciągu godziny. Pozdrawiam.

W dniu dzisiejszym około godziny 13 w pasiece (hucznie powiedziane) byłó 11 stopni powyżej zera i z trzech uli wyszły pszczoły i wykonywały mały oblot załatwiając się na sniegu. Zachęciło mnie to do wymiany dennic na świeżę i pachnące z luksusowymi podłogami. Wymieniłem we wszystkich 9 ulach które posiadam. Po wymianie z wszystkich uli wylatywały pszczoły. Osyp jak widać na fotce nie był duży. Na dwóch dennicach w ich tylnej części w rogach zauważyłem niewielkie ilości pleśni ( po około 5-7 cm2 w jednym rogu). Nie zaglądałem dzisiaj do części gniazdowej gdyż jeśli pogoda jutro na to pozwoli, to mam zamiar podać apifonde. Cieszę się, gdyż jak na takiego laika jakim jestem w praktycznym temacie wychowu pszczół, wszystkie pszczółki przeżyły. Zapewne jutro przekonam się o ich sile.

MAM PROŚBĘ. Czy ktoś wskaże mi producenta lub sklep w którym mógłbym kupić plastykową siatkę widoczną na poniższej fotce. Oczka w prześwicie mają 3 na 3 mm. Potrzebuję około 2 m2. Z góry dziękuję za pomoc.