FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam . Po zimie na 7 uli przetrwała mi tylko 1 rodzina !. Pokarmu miały pod dostatkiem - sprawdzałem . Zakarmiłem syropem od Łysonia . Miały ciepło i sucho . Ule drewniane, ocieplone w środku 2cm styropianem ( z góry poduszka z sieczki ok. 15cm ) . Faktycznei nie były zbyt silne - zimowały na 4-5 ramkach . Co może byc przyczyna tak duzych strat ? (W zeszły roku zimowałem w podobnej sile rodziny , ale na zwykłym cukrze i było wszystko ok. )

Jak walczyłeś z warozą na jesieni? Swoją drogą 4-5 ramek to robie odkłady po rzepaku Bardzo słabe rodziny zazimowałeś Czy na ramkach sa ślady zaparzenia. Co do pokarmu od łysonia nie moge nic powiedzieć bo nigdy na nim nie zimowałem i zimować nie będe.Pozdrawiam

A to były Odkłady Czy co ?? co się stało z pszczołami ? osypały się z głodu ? czy zniknęły ?
Miałeś osyp ?
zobacz na ten pokarm czy nie jest skrystalizowany pod zasklepem ile im tego pokarmu dałeś ? Jeżeli robisz notatki to powinieneś mieć zapisane ile czerwiu było jak układałeś gniazda

Mam pytanie : u mnie nie było jeszcze oblotu-po prostu nie pozwoliła pogoda. Przy domu mam 6 uli i nie wytrzymałem dzisiaj delikatnie podniosłem daszki aby sprawdzić czy matki czerwią. W pięciu powałki prawie gorące ale w jednym chłodna chociaż pszczółki żyją - na pewno żyją. Jednak czy ta chłodna powalka oznacza brak matki czy może jeszcze nie zaczęła czerwienia ( bo jej się nie chce ). Jak to może być Waszym zadaniem. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

poprostu rodzina dobrze zimoje nie spieszy sie z oblotem i czerwieniem zobacz wezykiem przez wylot jak jest cichy rowny brzek jest ok p. pawel

waldek6530,
To że powałka nie jest goraca tak jak w innych nie oznacza że nie ma tam matki
i wcale nie oznacza ze niem tam czerwiu
- moze byc go tam natomiast ciut mniej ,jak w innych rodzinach ,
jak przyjdzie na na nie pora ruszą się i one
jesli jest tam stara matka to też może rozpoczać czerwienie ciut później, ale to wszystko jeszcze jest w normie - wiec cierpliwości sezon 2010[scroll] przed nami [/scroll]

Pozdrawiam Szczupak (zielony nie wjednym temacie )

Dzięki Ci bardzo, dzięki Szczupaczku aby tak było jak piszesz. Faktycznie we wszystkich 5-ciu są matki z ubiegłego sezonu a tym 6-0stym jest z 2008-była dobra dlatego ja jeszcze trzymam.

_________________
waldek6530

1.) z warozą walczyłem .2.) pokarmu było pełno 3.) pszczoły nie znikneły - ospypaly sie . Musze dokladnie popatrzec czy faktycznie pokarm sie nie skrystalizowal. Sprawdze to napisze ...

Przez ostatnie chłody w niektórych rodzinach {szczególnie silnych}zapasy z zimy poważnie się skurczyły.W jednym czy dwóch zaistniała realna groźba głodu!W ulu dużo czerwiu i ok.1kg zapasów.Puki co pogoda się poprawia,może zaczną coś nosić.

_________________
Pasieka Wilczkowo

moje 2 rodzinki niestety nie przezimowały, pokarmu duzo ale wystąpiła krystalizacja a pszczoły tak jak by zasneły przy jedzeniu,

A może za późne karmienie i nastąpiło spracowanie pszczoły zimowej.