FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 16:58 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Post: 13 maja 2010, 18:50 - czw 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
dziś będąc w jednej z pasiek zauważyłem kilka pszczół na trawie przed wylotkiem pszczoły sprawiały wrażenie jak by miały problemy z wzbiciem się w powietrze jedną podniosłem i zgniotłem odwłok z którego wypłyneły żółte odchody w znacznej ilości dodam że kału brak na ulu w ulu i na trawie rodzina silna reszta pszczół z rodziny pracuje wzorowo dostęp do wody bliski zresztą na 92 rodziny stojące na rzepaku ten jeden ma takowy objaw.jak wie ktoś co to i jak temu zaradzić z góry dziękuje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 19:43 - czw 
Najprawdopodobniej była to młoda pszczoła która po raz pierwszy opuściła ul celem oddania kału Zobacz na przednia ścianę ,czy dach ula czy nie ma tam cienkich Żółtych paseczków kału
to normalne zjawisko gdy jest chłodno i pszczoły nie odlatują za daleko ula


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 19:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
A u mnie w jednym ulu pszczoły wychodzą przez zatwór i matę pod daszek i tam zamierają? Nie jest tego dużo ale w innych ulach nie ma tego zjawiska. W daszku mam otwory wentylacyjnej po przeciwnych stronach i wydaje mi się że one do tej wentylacji ida a on jest zasiatkowany (ul warszawski zwykły w ciepłej zabudowie). Zgromadzone są przy jednym otworze wentylacyjnym od strony wylotka.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 20:01 - czw 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
właśnie to jest najciekawsze że jest ciepło pszczoły waliły na rzepak równo pszczoła młoda to fakt jest na tej trawie ale było ok 30 stopni na słońcu kału niema nigdzie ja wiem że jak chłodno to tak się dzieje ale to widzę po raz pierwszy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 20:33 - czw 
Potrafisz określić czy to młode pszczoły były czy stare? Jak stara pszczoła to kończyła swój zywot jak to była młoda pszczoła to nie wróżę nic dobrego .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 21:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Jak młoda to co mogło się stać? Jest to rodzina z młodą zeszłoroczną matką która bardzo szybko się rozwija i bardzo pracowita a do zimy szła jako mniej niż średnia poniważ w sierpniu się wyroiła ( osadzona była wiosną w maju zeszłego roku ze złapanego dużego roju, przyniosła przez lato trochę miodu i przed ścieśnianiem na zakarmianie wyroiła się drugi raz, została młoda matka) Bardzo łagodna pszczoła. Nie wiem czy to młoda pszczoła czy stara nie mogłem się przyjrzeć bo leje. Rodzina leczona jesienią paskami Gabon i odymiona 3 razy teraz na wiosnę odymiłem i warozy prawie wcale.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 21:23 - czw 
Pomyślałem ,że może wirus CBPV ,ale skoro prawidłowo leczyłes pszczółki ,a z tego co piszesz ,że warrozy brak nie wchodzi w grę . Nie napisałes ile tych pszczół zauwazyłeś jak 1 -2 sztuki to nie ma sie czym przejmować . Tak jak napisałem wyżej w tym wypadku jak to były 2 pszczółki nie trafiły do wylotka kiedy wracały z pożytku ,a że były stare nie podniosły sie już .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 21:37 - czw 
zegaj, Po prostu tam szukają wyjścia nie znajdują go i giną z pragnienia i głodu
załóż do końca powałkę aby nie mogły wejść pod dach


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2010, 22:54 - czw 
Sry wyszło nieporozumienie w moich odpowiedziach cały czas myślałem ,że odpisuje na posty @łupaszko .

@zegaj odp. z 21:23 nie tyczy twojej sytuacji


Na górę
  
 
Post: 14 maja 2010, 21:42 - pt 

Rejestracja: 15 stycznia 2009, 22:31 - czw
Posty: 215
Lokalizacja: kuj-pom
łupaszko pisze:
dziś będąc w jednej z pasiek zauważyłem kilka pszczół na trawie przed wylotkiem pszczoły sprawiały wrażenie jak by miały problemy z wzbiciem się w powietrze jedną podniosłem i zgniotłem odwłok z którego wypłyneły żółte odchody w znacznej ilości dodam że kału brak na ulu w ulu i na trawie rodzina silna reszta pszczół z rodziny pracuje wzorowo dostęp do wody bliski zresztą na 92 rodziny stojące na rzepaku ten jeden ma takowy objaw.jak wie ktoś co to i jak temu zaradzić z góry dziękuje.


Już od dawna zastanawia mnie co to za choroba?W tym roku obserwuję ją od wiosny,z racji chłodów bardzo dużo uli choruje.Po ustabilizowaniu się ciepłej pogody choroba zanika.Przeważnie po dłuższych "postojach" w pierwszy ciepły dzień te chore pszczoły wychodzą i tak jak piszesz bądź oddadzą dużą ilość gliniastego kału na liściach,przedniej ścianie itp.,lub trzymają to w sobie.W tym i w tym wypadku wspinają się na trawy,gdzie zbierają się w większe czy mniejsze grupy i zwykle giną.

Na zdjęciach widać jakie mogą być następstwa tego co opisujesz w niesprzyjających warunkach. :lol: Mam nadzieję,że nie nastraszyłem was za bardzo :lol: .Zebrałem próby z co bardziej chorych uli i w poniedziałek planuję wysłać do badania.{te ze zdjęcia też są w jednej kopercie,a rodzina wcale słaba nie jest} Moim zdaniem będzie to nozema albo jakieś zatrucie pyłkiem.Zobaczymy co wybadają?


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Pasieka Wilczkowo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 maja 2010, 21:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
to jest choroba majowa i faktycznie związana jest ona z pyłkiem, pszczoły zjadają duże ilości pyłku lecz mają za mało popitki czyli nektaru bądź wody oczywiście w chłodna dni i ze względu na zalegające niestrawione resztki pyłku nie mogą wzbić się w powietrze

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 maja 2010, 22:25 - pt 
SKapiko pisze:
to jest choroba majowa i faktycznie związana jest ona z pyłkiem, pszczoły zjadają duże ilości pyłku lecz mają za mało popitki czyli nektaru bądź wody oczywiście w chłodna dni

Tak to prawda przy takiej pogodzie a tej ilości czerwiu do wykarmienia co jest pszczoły zjadają duże ilości pyłku ( aby m innymi wytwarzać dużo mleczka pszczelego duża rodzina potrzebuje nawet 100ml wody na dobę a jak leje karmić czerw muszą a wody w ulu brakuje i są skutki jakie są
Jedynym wyjściem to podać wodę w postaci syty
Lub takiego słoikowego Poidła


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 maja 2010, 22:33 - pt 
choroba majowa


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2010, 08:25 - sob 

Rejestracja: 30 września 2008, 22:19 - wt
Posty: 199
Lokalizacja: Lubień-Małopolska
Ewentualnie założyć folie na powałkę, pszczoła ma wtedy pod dostatkiem wody (skraplanie ).Pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2010, 19:58 - sob 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
tylko odpowiedzcie mi na jedno dla czego jedna rodzina na 92. a po drugie dostęp do wody mają bliski i idealny a po trzecie nigdzie nie zostawiają śladów kału.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 maja 2010, 22:11 - sob 

Rejestracja: 15 stycznia 2009, 22:31 - czw
Posty: 215
Lokalizacja: kuj-pom
łupaszko pisze:
tylko odpowiedzcie mi na jedno dla czego jedna rodzina na 92. a po drugie dostęp do wody mają bliski i idealny a po trzecie nigdzie nie zostawiają śladów kału.

Ile tych chorych pszczół z tego ula wychodzi,że tak się przejmujesz?W moim wypadku,bardziej niż pyłek podejrzewałbym zeszłoroczną zepsutą pierzgę,która mogła ze względu na wilgoć i chłód zbutwieć na skraju gniazd.Pszczoły to czyszczą {lub próbują jeść},a jest w tym jakiś toksyczny grzyb i koniec.Być może i u ciebie było podobnie.W większości uli znajdziesz jedną,dwie czy kilka pszczół,tych najbardziej chorych przed wylotkiem,inne mniej "nabite"wypróżnią się w pewnej odległości od pnia.U mnie jest to pewien problem ponieważ wiele pszczół zatruło się tym na śmierć i rodziny są stosunkowo słabe.{choć przy obecnej pogodzie osłabienie to może wyjdzie im na zdrowie,bardzo silne i silne rodziny wchodzą już w nastrój rojowy,a te są tak w sam raz na pożytek.}

_________________
Pasieka Wilczkowo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 maja 2010, 22:04 - pn 

Rejestracja: 08 czerwca 2009, 20:51 - pn
Posty: 156
Lokalizacja: Ciechanowiec
Ule na jakich gospodaruję: D 1/2
A może coś takiego.-z przeglądu pszczelarskiego 3/2008 Pszepraszam za kiepską jakośc.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 maja 2010, 22:56 - pn 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
zero powyższych objawów


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 czerwca 2010, 23:52 - ndz 
Dzisiaj moje zaczęły obficie nosić pyłek, a dodatkowo po południu strasznie obciążone wracały do uli chyba z maliny nosiły ??? W nocy polało z 2 godziny to spadź odrzucam , ale pozytek był najlepszy w tym roku co zaobserwowałem . Przed kilkoma ulami zauważyłem pszczoły które nie mogły się wzbić zatruły sie pyłkiem?

Wczoraj było u mnie 31 stopni dzisiaj 18 i pogoda bardzo wilgotno może to tez ma związek ?
Kału brak , pszczół "pełzających" przed 4 ulami jakieś 300 sztuk łacznie???
Doradzcie .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2010, 01:22 - pn 
poczekajcie przyjdzie zdzisiek i wam wytłumaczy dlaczego pszczoły gina on juz wie pisał do puław , pisał do prof. Voyke , pisał do niemiec wszystkie wypociny wpisał na forum pszczelarstwo i juz pyta o kase za swój wynalazek 9POLSKO POLSKO CO TY ZA CI...LI MASZ)


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji