FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

zatrucie
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=3016
Strona 1 z 1

Autor:  jarekk [ 22 czerwca 2010, 23:08 - wt ]
Tytuł:  zatrucie

dziś zobaczyłem przed ulem około 100 pszczół martwych miały powyciągane języczki cz to jest obiaw jakiegoś zatrucia :shock:

Autor:  Rav [ 23 czerwca 2010, 08:13 - śr ]
Tytuł: 

raczej głodu

Autor:  Tazon [ 23 czerwca 2010, 08:55 - śr ]
Tytuł: 

jarekk, Podkarm szybko pszczółki i będzie gitarka :D

Autor:  łupaszko [ 23 czerwca 2010, 09:09 - śr ]
Tytuł: 

sprawdz ilośc pokarmu a dowiesz się czy to głód jak mają cokolwiek to z głodu nie padają a z chemii

Autor:  Tazon [ 23 czerwca 2010, 19:47 - śr ]
Tytuł: 

łupaszko, Ale chyba w czerwcu nie dozował np : coś chemicznego na warozę ?
Rav, Opisz więcej co robiłeś przy przeglądach, co im dawałeś ?
może podkarmiałeś miodem jakim starym i na wzdęcia zachorowały :D

Autor:  jarekk [ 23 czerwca 2010, 20:04 - śr ]
Tytuł: 

z głodu napewno nie padły bo dziś było miodobranie przeciętnie po 8 kg z ula i w rodni mają wianuszki miodu nad czerwiem to chyba chemia zatruła :thank:

Autor:  Tazon [ 23 czerwca 2010, 20:49 - śr ]
Tytuł: 

jarekk, A co z chemii używałeś ?

Autor:  BoCiAnK [ 23 czerwca 2010, 20:59 - śr ]
Tytuł: 

jarekk pisze:
z głodu napewno nie padły bo dziś było miodobranie przeciętnie po 8 kg z ula


A może mały rabunek ???
i się przycięły trochę :?:

Autor:  jarekk [ 23 czerwca 2010, 22:12 - śr ]
Tytuł: 

chemi nic ale rabunek byćmoże :shock:

Autor:  łupaszko [ 23 czerwca 2010, 22:50 - śr ]
Tytuł: 

ty nie musiałeś używać ale sąsiad mógł . np-znajomemu sąsiad poidełko z trucizną wystawił bo dogadać się nie umieli gdzie ule stać powinny i robotnice poszły w trypiz.y, mi w tamtym roku w pszenicy chabra w dzień truli i pszczoły też.

Autor:  BoCiAnK [ 23 czerwca 2010, 23:21 - śr ]
Tytuł: 

jarekk pisze:
chemi nic ale rabunek byćmoże :shock:


Gdyby Ci lub coś podtruło to nie 100 a parę tysięcy pszczół by leżało i to nie przed jednym a wszystkimi
Przy miodobraniu nawet mogłeś nie zauważyć że któreś do nich skoczyły

Autor:  jarekk [ 23 czerwca 2010, 23:24 - śr ]
Tytuł: 

ale te pszczoły leżały przed karzdym ulem conajmniej po 100 :?:

Autor:  Tazon [ 24 czerwca 2010, 17:50 - czw ]
Tytuł: 

jarekk, Daj do badania :D , może opryski jakie ? a

Autor:  jarekk [ 24 czerwca 2010, 17:57 - czw ]
Tytuł: 

nawet jak to jakieś opryski to kto się przyzna że on je stosował szukanie wiatru w polu :cry: :cry:

Autor:  Tazon [ 24 czerwca 2010, 18:07 - czw ]
Tytuł: 

jarekk, Masz w pobliżu jakieś pola lub sady ? ale co teraz kwitnie , głupi pomysł !
Musisz się z tym pogodzić , nie możesz na to poradzić ale jak 100 pszczółek to nie dużo :D

Autor:  jarekk [ 24 czerwca 2010, 18:16 - czw ]
Tytuł: 

Tazon, man trochę sadów i około 150 ha łąki lotnisko sportowe są koszone dwa razy w roku wczoraj i dziś niebyło nowych martwych pszczół ja podejrzewam że ktoś opryskał przydomowe drzewka owocowe od mszycy i to było przyczyną zatrucia bo ja też mam kilkanaśćie drzew owocowych i jest na nich mszyca i pszczoły na nie larają :?

Autor:  Obelnik [ 25 czerwca 2010, 13:37 - pt ]
Tytuł: 

Prawopodobnie ktoś opryskał drzewka lub np. róże przeciw mszycy a mszyca w wielu przypadkach to spadź a na spadź idzie pszczoła. I tak masz szczęście, ż nie poszła cała pasieka.

Autor:  SKapiko [ 25 czerwca 2010, 22:43 - pt ]
Tytuł: 

przy zatruciach pszczoła ma wyciągnięty języczek i całkiem przypomina pszczołę głodną u mnie w tym roku badylarze poszaleli z opryskami i też miałem podtrucia, cymbały jedne nie wiedzą że ten owad zapi....la na nich a jeśli coś im powiem to zaraz pi....lę farmazony posypały się nawet i kary ale to pomogło tylko na chwilę

Autor:  SKapiko [ 15 maja 2011, 21:05 - ndz ]
Tytuł:  Pryskanie lasów

W dniu wczorajszym u mnie było pryskanie lasów od chrabąszcza majowego, który potwornie niszczy uprawy rolnicze jak i drzewa w lesie szczególnie dęby, efekt tego pryskania już widać nie tylko w postaci leżących na ziemi chrabąszczy ale też i leżących w pasiece pszczół u mnie jest ich nie wiele ale współczuję tym co mają pasieki pod samym lasem, dobrze że nie pryskali gdy kwitły jawory bo byłaby masakra

Autor:  polbart [ 15 maja 2011, 23:08 - ndz ]
Tytuł: 

Byłem dziś u kolegi, którego pszczoły spotkało to samo w zeszłym tygodniu.

Autor:  SKapiko [ 17 maja 2011, 21:39 - wt ]
Tytuł: 

ale mnie ten samolot denerwuje :wnerw: :bije: :tasak: już trzeci dzień z kolei, myślę, że już jutro nie będą pryskać bo nie mogę już na to :bosie: a opryskać las niestety ale muszą, byleby już więcej pszczół się nie wytruło

Autor:  BoCiAnK [ 17 maja 2011, 22:45 - wt ]
Tytuł: 

SKapiko pisze:
a opryskać las niestety ale muszą, byleby już więcej pszczół się nie wytruło

Rozmawiałem z pszczelarzem ze Słowacji bo tam w zeszłym roku byłem i akurat przywiózł 2 dni wcześniej pasiekę a tu opryskiwali las jest na to mała metoda aby uniknąć zatrucia tylko musisz być ostrożny i mieć solidną wentylację w ulach na dennice kładzie się pusty pół lub cały korpus nawet
siatkujesz wylot i musisz solidnie zacienić go (stworzyć noc ) albo zatykasz gąbką co jakiś czas polać ją wodą i otwierasz maks wentylację wszędzie tak ten Słowak zrobił
i uratował pszczoły

Autor:  SKapiko [ 18 maja 2011, 22:06 - śr ]
Tytuł: 

myślałem że będzie gorzej, co prawda podtruło się troczę pszczół, ale jest całkiem nieźle nawet skubane roić się chcą

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/