FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Unia Europejska zauważa problem http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=3769 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Imkerei [ 15 grudnia 2010, 22:55 - śr ] |
Tytuł: | Unia Europejska zauważa problem |
http://translate.google.pl/translate?js=n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&sl=en&tl=pl&u=http%3A%2F%2Feuropa.eu%2Frapid%2FpressReleasesAction.do%3Freference%3DIP%2F10%2F1667%26format%3DHTML%26aged%3D0%26language%3DEN%26guiLanguage%3Den |
Autor: | lalux5 [ 15 grudnia 2010, 23:05 - śr ] |
Tytuł: | |
No to problem będzie się powiększał ! |
Autor: | ElAdam [ 17 grudnia 2010, 08:56 - pt ] |
Tytuł: | |
Żeby tylko nie skończyło się na "określeniu krzywizny banana" ![]() ![]() |
Autor: | górski_pszczelarz [ 17 grudnia 2010, 21:22 - pt ] |
Tytuł: | |
powiem tak. Wolałbym żeby unia nie zauważyła tego problemu. Bo znając życie skończy się na tym, że aby można było mieć pasiekę wcześniej będzie trzeba zdać kupę egzaminów i złożyć kupę papierów. No ale zobaczymy co wymyślą. Pewnie dzięki temu większe firmy farmaceutyczne będą miały monopol na produkcję leków w całej unii, a my bedziemy leki sprowadzac potajemnie z ukrainy i białorusi ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 17 grudnia 2010, 22:38 - pt ] |
Tytuł: | |
A Ja powiem Tak Lepiej żeby Unia zainteresowała się na jakie cele są przeznaczane pieniądze dla poprawy zdrowia pszczół wystarczyło by wprowadzić zakaz sprzedawania nieskutecznych leków dla pszczół przez wielkie koncerny ,zakaz produkcji pestycydów i innej chemii produkowanej przez te same koncerny Wprowadzić projekt obrotami leków aby kowalski miał wolny wybór i co dwa lata z czystym sumieniem mógł zmienić asortyment leczenia Wprowadzić obowiązkową profilaktykę badań nie tylko pasiek produkujących produkty pszczele ale i producentów matek /odkładów Najlepszym uzdrowieniem gospodarki pszczelarstwa to wprowadzenie dopłat do rodziny produkcyjnej A gwarantuję że każdy już będzie wiedział jak utrzymać rodziny w zdrowiu i doborowej kondycji Szkolenia owszem ale dany wykładowca powinien przynajmniej posiadać wyższą szkołę jazdy np studium i przynajmniej 25 lat czynnej praktyki zawodowej a nie jak to do tej pory bywa deputowani szefa Było by wiele do napisania lecz czasami lepiej się ugryź w język |
Autor: | bialymis71 [ 18 grudnia 2010, 10:55 - sob ] |
Tytuł: | |
miecio pisze: powiem tak. Wolałbym żeby unia nie zauważyła tego problemu. Bo znając życie skończy się na tym, że aby można było mieć pasiekę wcześniej będzie trzeba zdać kupę egzaminów i złożyć kupę papierów.
No i co myślisz, że każdy będzie latał na kursy i składał papiery ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | paraglider [ 18 grudnia 2010, 13:00 - sob ] |
Tytuł: | |
"Najlepszym uzdrowieniem gospodarki pszczelarstwa to wprowadzenie dopłat do rodziny produkcyjnej " No i znalazł się marzyciel ! A jak wykarmisz całą polską armię nieudaczników decydujących o dotychczasowym przyznawaniu kwot na buble - matki , odkłady itd. itd. itd. To jest wielka , zorganizowana mafia , który prędzej zginie , niż dopuści do wymarzonych przez Ciebie dopłat. Pozdrawiam. |
Autor: | rysiekm [ 18 grudnia 2010, 13:39 - sob ] |
Tytuł: | |
Witam Panowie czytam wasze opinnie /wypowiedzi/ i nie sposob sie z nimi nie zgodzic. Tylko jak temu zaradzic ?! Co roku w okresie zimowym jak mamy wiecej czasu to pojawiaja sie takie opinnie. Lata leca i NIC! Odbywaja sie spotkania Kol i Zwiazkow i co - NIC! Pochwala sie co wspanialego zrobili . a nie bylo to takie proste i nalezy im sie wdziecznosc - wiec przyznaja sobie ordery / prosze nie myslec ze im zaluje, a niech maja jak najwiecej/ Tylko dlaczego nie mozna wprowadzic tych bardzo prostych i potrzebnych rozwiazan. Jestem swiezo po spotkaniach z szefami naszego woj. zwiazku i oczywiscie naj... p. Sabatem i co ? Z tych wykladow wynika ze to ja jestwm do d..y. Bo nie chce kupowac pisma zwiazkowego , nie chce kupowac ich lekow, Co gorsza wyrazilem checi zekupu sprzetu z refundacji, a oni jeszcze nie ustalili kto ma dostac. Bo z ust prezesa padlo ze pierwsze to zasluzeni dzialacze i dla wszystkich nie starczy. Jak mozna wyczytac tylko z tekstu ARR. to wg. wytycznych jest to na rozwoj Polskiego pszczelarstwa - wiec KTO MA SIE ROZWIJAC? Dojsc mozna do wniosku ze szkoda otym pisac ,tylko nalezy sie dostosowac tak jak warroza /ja -pszczelarz/ i starac sie przezyc . ...... Stwierdzenie ... i znowu sie udalo - bo czytajac wszystkie nasze wypowiedzi to jestesmy intruzami i czego wymagamy - normalnosci Pozdrawiam |
Autor: | BoCiAnK [ 18 grudnia 2010, 14:05 - sob ] |
Tytuł: | |
paraglider pisze: "Najlepszym uzdrowieniem gospodarki pszczelarstwa to wprowadzenie dopłat do rodziny produkcyjnej "
No i znalazł się marzyciel ! A jak wykarmisz całą polską armię nieudaczników decydujących o dotychczasowym przyznawaniu kwot na buble - matki , odkłady itd. itd. itd. To jest wielka , zorganizowana mafia , który prędzej zginie , niż dopuści do wymarzonych przez Ciebie dopłat. Pozdrawiam. Szanowny Januszu i tu odkryłeś rąbek prawdy że decydujących o dotychczasowym przyznawaniu kwot Gdyby ARR dała pszczelarzowi Kasę do Reki Niektórzy by z głodu pozdychali A tak to Bruksela nawet nie wie co się dzieje Powiem Inaczej 20 lat temu Pszczelarzy łączył cukier dziś zasrane dotacje Wiesz co 10 lat temu nie było nic cukier był w wolnej sprzedaży ,dotacji nie było i koła pszczelarskie istniały i to w lepszej kondycji jak dziś spotykaliśmy się co miesiąc a co kwartał była Biba za własną kasę wystarczyło kilka telefonów każdy kupił flachę kiełbasy czy jakiegoś mięcha i balowanie było do rana były tematy pszczelarskie i o dupie marynie a co dziś zebranie i tylko kłótnie jak nie o matki to o leki itp a przez kogo to tylko przez tych całą polską armię nieudaczników a ja dodam do tego Wysokiego szczebla bo my zarządy w kołach to istne ich pachołki ale ja zawsze powtarzam Że przyjdzie Czas że ich własny pies nawet ojszczać chciał nie będzie |
Autor: | górski_pszczelarz [ 18 grudnia 2010, 14:09 - sob ] |
Tytuł: | |
normalności to ty się nigdy nie doczekasz. Zawsze będzie tak ze jakas grupka osob dorwie sie do wladzi i wszystko spieprzy. Powiedz mi co by to bylo jak byly by bezposrednie doplaty do pasiek. Przeciez caly zwiazek szlak by trafil, bo nikomu nie byl by potrzebny. A tak to teraz to są wielcy panowie bo decyduja komu kase przyznac a komu nie. Znajac zycie to przy bezposrednich doplatach pszczelarz by zyskal 2 razy wicej niz teraz, kupe urzednikow jest potrzebnych zeby decydowac o tym komu przyznac a komu nie. No ale cala unia jest taka, a ona raczej nie jest do ruszenia, no chyba ze sie pieniadze skocza to unia tez sie skonczy. Ogolna tendencja teraz jest taka, aby ograniczac prawa ludziom, a o wszystkim ma decydowac odpowiednio do tego przystosowana jednostka prawna. |
Autor: | BoCiAnK [ 18 grudnia 2010, 15:09 - sob ] |
Tytuł: | |
miecio pisze: Powiedz mi co by to bylo jak byly by bezposrednie doplaty do pasiek. Przeciez caly zwiazek szlak by trafil, bo nikomu nie byl by potrzebny.
Miecio Nie masz racji Gdyby były dopłaty do rodziny tak jak rolnik ma do hektara to Gdybyś dostał tą kasę to poszedłbyś do producenta matek czy odkładów zamówił i kupił gdyby Ci nie sprzedał odpowiedniej jakości produktu po prostu byś go olał i poszukał następnego producenta Odpowiedź mi na proste pytanie czemu wielu pszczelarzy woli kupić odkłady czy matki od hodowców czy producentów nie mających nic wspólnego z refunadacją ???? Bo jest to towar pierwsza Klasa A tu w układzie masz ok50 hodowców z układu wiesz dlaczego są buble bo tych 50 nie jest w stanie sprostać zadaniu a po za tym liczy się sztuka bo i tak za nią zostaną kasę ........ Związki są potrzebne choćby z przyczyn czysto przyjacielskich coś wspólnie zorganizować , by było gdzie się spotkać pogadać itp kiedyś w tych samych szeregach związku wszystkie prace wykonywano z dumą i społecznie dziś tylko pozostało wykonywamy ale za kasę bo za darmo to Ci nawet nikt w odbyt nie kopnie wiesz ile kosztuje utrzymanie WZP - mogę Ci przedstawić a co dopiero PZP i tak jest nie tylko w PZP ale i Każdym prawie każdym tam na same wypłaty kierownicze biur idą kwoty ,a wiesz jaka jest średnia krajowa ale lepiej oskubać jak to Adidar w innym poście napisał jak zbrudzić sobie ręce pracą Zabierając się do pracy nawet przy pomocy kół terenowych można by mieć kasy każdą ilość ale do tego trzeba chęci |
Autor: | miły_marian. [ 18 grudnia 2010, 15:51 - sob ] |
Tytuł: | |
Na zebraniu mówił prezes ze bendą dopłaty do ula 50zł. do kazdego ula ale jak bendzie pasieka loczyła 20 rodzin i powyżej.Ale jak kto ma 5rodzin na wsi albo w miescie na ogrudkach to co nie dostanie. Ich pszczoły zapylo cała wies a w ogródkach wszystkie ogródki i bendzie cała wieś miała owoce smaczne i zdrowe a pszczelarz nie dostanie doyacji to nie fer. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | górski_pszczelarz [ 18 grudnia 2010, 16:35 - sob ] |
Tytuł: | |
Bociank właśnie o to mi chodziło. Związek powinien byc porozumieniem towarzyskim i nie miec zbyt wiele wspólnego z kasą, no moze poza wspieraniem badan zwiazanych z pszczelarstwem. Nie wiem jak bylo kiedys, ale teraz na kazdym kroku liczy się tylko kasa, nikt nic z dobrej woli juz nie zrobi, bo mu sie nie oplaca. Dlatego nie mam zamiaru w takim związku uczestniczyc. Znając życie siedzą tam nie ubliżając nikomu stare dziadki i wspominają jak to było dobrze kiedyś. A młody pojawi się tylko wtedy jak mu na kasie będzie zależało. A jeżeli chodzi o zakupy to odkłady i matki sam kupuje bez refundacji bo wiem co dostane i zawsze moge zareklamowac, jesli cos bedzie nie tak. |
Autor: | bialymis71 [ 18 grudnia 2010, 20:33 - sob ] |
Tytuł: | |
Ja nigdy nie dam ani grosza na darmozjadów i pszczelarze powinni się razem zjednoczyć, zaprzestać płacić składek na jakiś czas. Zobaczylibyśmy co PZP wrzuci do gara. Mi koło ani związek do szczęścia nie jest potrzebny. BoCiAnK pisze: Związki są potrzebne choćby z przyczyn czysto przyjacielskich coś wspólnie zorganizować , by było gdzie się spotkać pogadać
Tu się zgodzę ![]() |
Autor: | Marcinluter [ 18 grudnia 2010, 20:35 - sob ] |
Tytuł: | |
ale aby się spotykać nie trzeba nic płacić ![]() ![]() ![]() |
Autor: | CYNIG [ 18 grudnia 2010, 20:40 - sob ] |
Tytuł: | |
Marcinluter pisze: ale aby się spotykać nie trzeba nic płacić
![]() ![]() ![]() Żeby się spotkać, faktycznie składek nie trzeba. Jednak, żeby coś załatwiać urzędowo w imieniu członków to już zaczyna generować koszty. Przerabiam to teraz osobiście, aczkolwiek w ramach stowarzyszenia niezwiązanego z pszczelarstwem. Mechanizmy jednak pozostają te same. Jakieś pisma trzeba wysyłać, czyli drukować - papier, toner/tusz, jakaś pieczątka, czasami trzeba dojechać do urzędu - czas, paliwo, bilety Już nie wspominam o dodatkowej pracy gdy w grę zaczynają wchodzić finanse. |
Autor: | qq [ 18 grudnia 2010, 20:48 - sob ] |
Tytuł: | |
Na Moje oko to tylko jest klepanie bo klepanie . Na ten przykład dziś wpadła w Moje ręce broszura Panów Ryszarda Kosteckiego i Konstantego Romaniuka wydana w roku 1985-05-20 dotycząca WARROZA PSZCZÓŁ I JEJ ZWALCZANIE . Temat znany od tamtego okresu do dnia dzisiejszego i sposoby walki i wszelkie opisy to niezmieniły sie prawie wcele ,jedynie każdy na Swój sposób opisuje tosamo od wtedy do dzis a warroza żyje sobie spokojnie. Czyli jednym słowem wszelka próba leczenia czy podjęcia leczenia to wielka polityka i tyle . Bo Czy dotyczy warrozy czy CCD ,to tylko klepanie ,klepanie o problemie a nierozwiązywanie jego .A czas leci ...... za wykłady też wleci..... |
Autor: | Jakub z Puszczy [ 18 grudnia 2010, 21:35 - sob ] |
Tytuł: | |
Szanowni Pszczelarze i Pszczelarki, jako młody pszczelarz, człowiek patrzący na to trochę z dystansu, bo od niedawna, widzę wiele niepokojących i negatywnych zjawisk. Nie chcę tu wypisywać listy narzekań. Może napiszę o dopłatach z UE, które obserwuję w rolnictwie, a konkretniej w dopłatach do łąk - tzw. pakiety przyrodnicze w PROW 2007-2013. Trochę się tym tematem zajmuję i widzę, kto czerpie największe zyski i gdzie tak naprawdę trafiają pieniądze. Wcale ich nie widzę na polskiej wsi... Obawiam się, żeby nie było podobnie w przypadku pszczelarstwa, tzn. żeby nagle nie namnożyło się pseudopszczelarzy (tak jak pseudorolników=rolników z Marszałkowskiej). Czytając wypowiedzi na temat PZP, obserwując politykę tych władz, podzielam Wasze zdania i niestety z niepokojem patrzę w przyszłość. Pewnym wyjściem było by stworzenia własnego projektu, którym można by było próbować zainteresować Ministerstwo. Ale jak to zrobić z ominięciem władz PZP? Może jest jakieś wyjście?;) J |
Autor: | henry650 [ 25 grudnia 2010, 11:17 - sob ] |
Tytuł: | |
Moim zdaniem zeby niebyło krzywdy nikomy unia niepowinna dawac zadnej kasy i bedzie spokuj niebedzie nazekania henry |
Autor: | swiwojtek [ 25 grudnia 2010, 23:06 - sob ] |
Tytuł: | |
henry650 pisze: Moim zdaniem zeby niebyło krzywdy nikomy unia niepowinna dawac zadnej kasy
Nie będzie dopłat, refundacji itp. ci którzy troszczą się o pszczoły zadbają o nie sami, a innym poprostu padną. Łatwiej będzie walczyć z warrozą. Oczywiście żeby nie było, chodzi mi o wycofanie dopłat z całej unii nie tylko z polski. |
Autor: | SKapiko [ 25 grudnia 2010, 23:34 - sob ] |
Tytuł: | |
ale byśmy mieli wówczas pożytków wszędzie rósłby las |
Autor: | SKapiko [ 25 grudnia 2010, 23:38 - sob ] |
Tytuł: | |
niech tylko zabiorą dopłaty padnie co najmniej połowa gospodarstw rolnych a przede wszystkim producenci nawozów i środków ochrony roślin no i sprzętu rolniczego |
Autor: | górski_pszczelarz [ 26 grudnia 2010, 02:19 - ndz ] |
Tytuł: | |
jeśli znieśli by dopłaty do rolnictwa w całej unii, przy ograniczeniu importu z poza unii to wcale niepadla by polowa gospodarstw w Polsce. Polska żywnosc stała by się jeszcze bardziej konkurencyjna i znajac zycie bylo by lepiej. Popadaly by gospodarstwa na zachodzie. |
Autor: | Marcinluter [ 26 grudnia 2010, 09:32 - ndz ] |
Tytuł: | |
miecio, dużo by gospodarstw padło , tych małych z tradycjami zwłaszcza spójż na nasz region (małopolskie) mój tata jest rolnikiem i wiem ,że ja nigdy nie będę rolnikiem - małe zyski ledwo straty się pokrywa które pogoda wyrządza... |
Autor: | lalux5 [ 26 grudnia 2010, 10:53 - ndz ] |
Tytuł: | |
Marcinluter pisze: miecio, dużo by gospodarstw padło , tych małych z tradycjami zwłaszcza spójż na nasz region (małopolskie) mój tata jest rolnikiem i wiem ,że ja nigdy nie będę rolnikiem - małe zyski ledwo straty się pokrywa które pogoda wyrządza.
Kilka lat temu nie było dopłat i co ? Zadaj pytanie urzędnikom państwowym lub naszym władzom PZP :czy wycofanie dopłat do pszczelarstwa spowoduje regres ? Na 100% wiem co byś usłyszał . Każdy broni swego miejsca pracy! I nie twierdź ,, że ja nigdy ..... " rolnik to też piękny zawód ! Pozdrawiam . |
Autor: | łupaszko [ 26 grudnia 2010, 10:59 - ndz ] |
Tytuł: | |
Ja nie wziąłem ani złotówki z puli dostępnej dla pszczelarstwa wszystko zbudowałem sam nie potrzebna mi żadna jałmużna ani z unii ani od naszego państwa nauczeni jesteśmy aby dać i ciągle narzekamy i liczymy że coś będzie (dopłaty do rodziny pszczelej),podkasać rękawy i robić swoje,a nie liczyć że dadzą. |
Autor: | Marcinluter [ 26 grudnia 2010, 11:04 - ndz ] |
Tytuł: | |
ja wiem ,że rolnik to piękny zawód , i chyba najważniejszy ze wszystkich bo produkuje się żywność, ale jest to nieopłacalne a jak coś się opłaca to tylko wtedy gdy pogoda zniszczy plony. Niegdyś dopłat nie było ale opłacalność był większa. Moi rodzice mają o.k 4,5ha ziemi uprawnej (1-ej klasy) z tego tylko 3ha koło domu i to jest za mało by utrzymać rodzinę... najwięcej zarabia pośrednik rolnik sprzedaje ogórki w czerwcu po 0.8-1,0 zł a w sklepach po 2-2,4zł... ![]() |
Autor: | łupaszko [ 26 grudnia 2010, 12:12 - ndz ] |
Tytuł: | |
Identycznie jest w pszczelarstwie nikt z 20 czy 50 rodzin się nie utrzyma,choć sytuacja jest lepsza niz np 5 lat temu. |
Autor: | sławek k.. [ 26 grudnia 2010, 12:28 - ndz ] |
Tytuł: | |
swiwojtek pisze: Oczywiście żeby nie było, chodzi mi o wycofanie dopłat z całej unii nie tylko z polsk Zgadzam się całkowicie.Chodzi o równe szanse,zdrową konkurencję. Podział środków przez urzędników pomaga tylko niektórym. Marcinluter pisze: ja wiem ,że rolnik to piękny zawód
Zawsze miałem ciągotki do rolnictwa,niestety przy domu tylko działka ok 2000m.W tym roku pozwoliłem sobie na zakup 0,6ha otoczonej drzewami łąki-będzie nowe pasieczysko. |
Autor: | SKapiko [ 26 grudnia 2010, 21:35 - ndz ] |
Tytuł: | |
może to nie temat o pszczelarstwie ale jest w pewnym sensie powiązany, piszecie że kiedyś nie było dopłat i było wszystko w porządku i zgadzam się z tym lecz zanim weszły dopłaty to wszystkie środki produkcji były prawie o połowę tańsze np: kosiarka rotacyjna przed dopłatami kosztowała 2300 zł a zaraz po dopłatach wzrosła do 3700 zł, ciągnąć dalej ten kierunek ( czyli hodowla bydła ) mleko w tej chwili w mleczarni kosztuje raptem 0.70 zł natomiast w sklepach za chude trzeba zapłacić ponad 2 zł chyba że w supermarkecie pseudo mleko jest tańsze w pszczelarstwie jest podobnie z tym że w tej chwili cena hurtowa miodu troszkę wzrosła |
Autor: | konradziu [ 17 listopada 2011, 14:43 - czw ] |
Tytuł: | |
8.45 http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/a ... 10/5560732 |
Autor: | Witamina [ 17 listopada 2011, 16:12 - czw ] |
Tytuł: | |
A Pan minister Sawicki i tak wie lepiej ![]() Pozdr Witamina |
Autor: | pawel. [ 17 listopada 2011, 17:22 - czw ] |
Tytuł: | |
To słowa już tyle razy miało być dobrze a jest tak jak jest i tak będzie dalej może ktoś tą kasę bierze bo na pewno idą na ten cel pieniądze .pawel |
Autor: | polbart [ 17 listopada 2011, 17:38 - czw ] |
Tytuł: | |
Jak zwykle, zero pomocy pszczołom i pszczelarzom. |
Autor: | Witamina [ 17 listopada 2011, 22:24 - czw ] |
Tytuł: | |
polbart pisze: Jak zwykle, zero pomocy pszczołom i pszczelarzom.
Polbart wyprodukują lekarstw na wszystkie dolegliwości pszczele i jeszcze na zaś te nieznane ![]() ![]() Pozdr Witamina |
Autor: | wilq [ 19 listopada 2011, 00:08 - sob ] |
Tytuł: | |
koledzy, zadnych doplat do niczego! co trzexwiejsi tu na forum dostrzegaja, do czego doprowadza ingerencja urzedasow. jak mawial piekloszczyk Stalin, w miare postepow socjalizmu walka klasowa zaostrza sie! jedyne co ue moze (i powinna) zrobic, to uregulowac stosowanie pestycydow i otworzyc rynek na wszelakie leki, bezpieczne dla czlowieka. doplaty do ula to kompletny bezsens. odrazu cena miodu spada o ta wartosc, cena rodziny pszczelejidzie w gore o czesc tej wartosci (tak jak cena ziemi zawiera w sobie obecnie wartosc doplat, zniesiono by doplaty o cena ziemi w dol!) pojawia sie odrazu mnostwo dodatkowych pszczelarzy (z marszalkowskiej), wydajnosc z rodziny na papierze spada, podnosi sie lament. prawdziwi pszczelarze maja dodatkowa robote z papierami. a jesli chcesz chlopie otrzymac doplaty, to musisz byc panie kwalifikowalnym mistrzem pszczelarskim i uczestniczyc przynajmniej raz na kwartal w szkoleniu, wypelniac ankiety, usmiechac sie do urzednikow, obowiazkowo ubezpieczyc ule ponad norme, badac miod i udowadniac wielkosc sprzedarzy (dzis szanowny premier juz zapowiedzial rachunkowosc obowiazkowa dla rolnikow) powoli sytuacja z pszczolami ulegnie uzdrowieniu. socjalizm wykonczy pszczelarzy, pszczoly luzem wroca do barci, wyselekcjonuja sie odporne na choroby i waroze (czarne plastry, male komorki) i mozna bedzie obtrabic sukces ! a poza tym: porzadny pszczelarz ma dostawac kase za miod a nie z jalmuzny! amen |
Autor: | henry650 [ 19 listopada 2011, 08:41 - sob ] |
Tytuł: | |
wilg dobrze piszesz ale nie do konca czy wszyscy rolnicy otrzymujacy doplaty maja wykształcenie rolnicze ,czy biora udział w szkoleniach co kwartał? raczej nie .Pochodze ze wsi znam realia ,teraz mieszkam w Londynie i tutaj o dziwo niema czegos takiego jak mistrz pszczelarski to są wymysły które pozostały po komunie powiedzmy tak szczerze komu są potrzebna tytuły wazna jest wiedza ,pamietam czasy jak jeden pam miał tytuł magistra i ja było zebranie wiejskie to tytułowano go panie magistrze .......... a dzis magistrów jak nasrał i nikt niemówi po tytule tylko po nazwisku lub po imieniu .A co do dołat to skoro jest to dzis jałmuzna do trefnych leków to lepiej posiedziec chwile nad papierami i dostac cos niż nic a porządny pszczelarz jak pilnuje pszczółki to niemusi kupowac odkładów wiec mogą być bardzo drogie wiec bede miał zbyt jak wroce do polski a beda solidnie zrobione a nie jak te z dotacji henry |
Autor: | tikcop [ 19 listopada 2011, 12:12 - sob ] |
Tytuł: | |
może to przejaskrawione nieco ten filmik ale do tego prowadzą wszelkie "dopłaty", jest to trudne do zaakceptowania, bo jakże to nie wziąść czegoś za darmo, oczywiście na "dopłaty" każdy zrzuca się podatkami, ale o tym się nie mówi już głośno, nie polityczne by to było ![]() Chińczyk o Europie http://www.youtube.com/watch?v=9n8rlMlT7CM VAT od stycznia 24%? będzie i pewnie 30% jak tak dalej pójdzie a refundowane odkłady i ich jakość? a ceny sprzętu pszczelarskiego refundowanego i ich jakość? jeszcze ktoś ma wątpliowści ile korzyści czy wad na dłuższa metę mają "dopłaty" to jeszcze raz filmik http://www.youtube.com/watch?v=9n8rlMlT7CM |
Autor: | marcinbzyk [ 19 listopada 2011, 18:02 - sob ] |
Tytuł: | |
i ta prawda w oczy kole ze mamy tylu nie robów co czekaja tylko zeby im cos dac za darmo najczesciej pod sklepem ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 19 listopada 2011, 19:36 - sob ] |
Tytuł: | |
wilq pisze: doplaty do ula to kompletny bezsens. Nie masz racji i już Ci to mogę udowodnić Rolnik dostaje dopłatę do ziemi i się cieszy że - może kupić nawozy ,sprzęt , ziarno , bydło itp Gdyby pszczelarz dostał dopłatę do rodziny przezimowanej którą co roku wiosną by musiał zgłosić też by mógł sobie zakupić odpowiednio dzieląc pieniądze na - Węzę ile mu w danym sezonie potrzeba Będzie - Matek do wymiany czy pomnożenia pasieki - Sprzęt do prowadzenia pasieki Nie musiał by liczyć aż mu ktoś łaskawie przydzieli 5 zł na leki na rodzinę czy 9 zł na pogłowie na rodzinę i jeszcze obetnie za obsługę bo sam nie potrafi projektu napisać z czego ceny matek i odkładów są wywindowane pod dyktando zysku Pszczelarz byłby panem swoich pieniędzy Była by kolego Konkurencja i nikt by Ci nie powiedział gdzie masz kupować tak jak to teraz ma miejsce że kolesie z listy są jedynymi producentami Wtedy ceny tego wszystkiego by poleciały na łeb na szyję bo czym więcej sprzedających tym większa konkurencja Jeżeli chodzi o dokumenty jakie czy rolnik dostający dotacje do pola je posiada NIE A jeżeli już tak chcesz to proszę trzymać przez 5 lat rachunki za to co zakupiłeś za kasę jaką dostałeś wilq pisze: odrazu cena miodu spada o ta wartosc, Na jakiej Podstawie masz takie stwierdzenie moim zdaniem bez pod stawne ceny miodu dyktuje rynek popyt i podaż wilq pisze: esli chcesz chlopie otrzymac doplaty, to musisz byc panie kwalifikowalnym mistrzem pszczelarskim i uczestniczyc przynajmniej raz na kwartal w szkoleniu, Tu bym dodał nie raz na kwartał tylko co miesiąc bo mamy za dużo laików i posiadaczy pokrzywowych co tylko roznoszą choroby wilq pisze: obowiazkowo ubezpieczyc ule Nigdzie taki wymóg nie jest stosowany ,a jeżeli ktoś chce to czemu nie wilq pisze: badac miod i udowadniac wielkosc sprzedarzy Kolego to powinno już dawno obowiązywać Wykończyło by to handlarzy i fałszerzy sprzedających taniochę po jarmarkach i przydrożach może wreszcie w marketach byłby prawdziwy miód taki jak stoi obok tego z Chin wilq pisze: (dzis szanowny premier juz zapowiedzial rachunkowosc obowiazkowa dla rolnikow)
I Bardzo Dobrze - tylko czy aby to zrozumiałeś chodziło o KRUS Nie sztuka raz na kwartał zalacić 300zl i mieć ubezpieczoną cała rodzinę i jeszcze rentę albo emeryturę potem i jeszcze Twierdzić Że MI się Należy bo płacę zwykły robotnik na budowie płaci co miesiąc i nie 300 tylko min 600 zł i co ma po 65 roku życia 7 stów Kpina |
Autor: | marcinbzyk [ 19 listopada 2011, 21:23 - sob ] |
Tytuł: | |
przylacze sie do wypowiedzi bocianka odnosnie placenia krusu zeby placic krus wystarczy miec 1ha ziemi i gu....o kogo obchodzi czy jestes rolnikiem czy tylko posiadaczem ziemi mozesz placic krus i koniec a jak ja pracuje na budowie to musze walic600zl co miesiac i jeszcze do roboty lazic.... |
Autor: | tarnoart [ 19 listopada 2011, 21:46 - sob ] |
Tytuł: | |
BoCiAnK pisze: I Bardzo Dobrze - tylko czy aby to zrozumiałeś chodziło o KRUS Nie sztuka raz na kwartał zalacić 300zl i mieć ubezpieczoną cała rodzinę i jeszcze rentę albo emeryturę potem i jeszcze Twierdzić Że MI się Należy bo płacę zwykły robotnik na budowie płaci co miesiąc i nie 300 tylko min 600 zł i co ma po 65 roku życia 7 stów Kpina
Nie wiem czy płacisz KRUS ,ale jakbys miał jeszcze pszczoły w 2014 r ,a bedzie to najgorszy rok gdzie bieda w kraju bedzie najwieksza od niepamietnych czasów i bys miał zabulić 700 czy 800 stów miesiecznie to szcześc boze . Robotnik na budowie nie płaci ,wszystko jest na czarno , na stałe są zatrudnione 2-3 osoby ,a reszta 10 czy 15 osób robi na czarno , nie wiem czy pracowałes kiedys na budowie ,ale chyba masz małe pojecie o tym. Jak odchodzisz z firmy to bez pieniedzy , system zaliczkowy ,nigdy nie dostajesz pełnej wypłaty,czasami sie 3 miesiace czeka na pieniadze i tak w kółko przyjda nastepni ,a tych co rok przerobili mozna wysiudac. Kasa tez nie duża pomocnik na budowie 8-12 zł godz. a trzeba czasami pracowac jak konie w błocie ,gównie , w sniegu i na deszczu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile gospodarstw juz upadnie do reszty ,prowadzenie rachunkowosci,ksiegowość i inne opłaty. |
Autor: | marcinbzyk [ 19 listopada 2011, 21:55 - sob ] |
Tytuł: | |
Tornoart a gdzie w tym kraju jest SKARBÓWKA bo dajmy taki PRYNCYPAŁ prowadzacy firme bud. rejestrujac 3 gosci a zarabiajacy z 20 to musi gdzies te pieniadze ukrywac krecic itp itd..... a jak mozna miec 3 ludzi na etacie 1300brutto na miesiac miec na fakturze 100tys zl w tym Kraju mozna... |
Autor: | henry650 [ 19 listopada 2011, 23:47 - sob ] |
Tytuł: | |
Jeżeli chodzi o ubezpieczenie pszczół to w UK płace 30 f składka w tym ubezpieczenie 3 rodzin od chorob od zniszczen itd dodatkowo od kazdej rodziny powyzej 3 po 2 f lub 45 f na dwa lata i takie same warunki a gdzie jest nasz kochany kraj w Polsce płace 100 zł na rok ale niepamietam co z tego mam ale nie do PZP tylko mamy stowarzyszenie henry |
Autor: | pewex [ 23 listopada 2011, 19:11 - śr ] |
Tytuł: | |
marcinbzyk, to się nazywa kreatywna księgowość ![]() Taki ktoś nie ma jednej firmy tylko min 2-3. Jedna firma drugiej wystawia faktury i robi koszy a księgowa robi czary mary i gra ! |
Autor: | Witamina [ 24 listopada 2011, 08:59 - czw ] |
Tytuł: | |
pewex pisze: marcinbzyk, to się nazywa kreatywna księgowość ![]() Taki ktoś nie ma jednej firmy tylko min 2-3. Jedna firma drugiej wystawia faktury i robi koszy a księgowa robi czary mary i gra ! Pewex to już nie jest księgowość kreatywna to jest oszustwo które wyjdzie w kontroli krzyżowej ![]() ![]() Co do KRUS to już dawno powinni to zrobić powody są oczywiste. tarnoart pisze: Nie wiem czy płacisz KRUS ,ale jakbys miał jeszcze pszczoły w 2014 r ,a bedzie to najgorszy rok gdzie bieda w kraju bedzie najwieksza od niepamietnych czasów i bys miał zabulić 700 czy 800 stów miesiecznie to szcześc boze . Robotnik na budowie nie płaci ,wszystko jest na czarno , na stałe są zatrudnione 2-3 osoby ,a reszta 10 czy 15 osób robi na czarno , nie wiem czy pracowałes kiedys na budowie ,ale chyba masz małe pojecie o tym. Jak odchodzisz z firmy to bez pieniedzy , system zaliczkowy ,nigdy nie dostajesz pełnej wypłaty,czasami sie 3 miesiace czeka na pieniadze i tak w kółko przyjda nastepni ,a tych co rok przerobili mozna wysiudac. Kasa tez nie duża pomocnik na budowie 8-12 zł godz. a trzeba czasami pracowac jak konie w błocie ,gównie , w sniegu i na deszczu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile gospodarstw juz upadnie do reszty ,prowadzenie rachunkowosci,ksiegowość i inne opłaty.
tarnoart przyjacielu nie ma co psioczyć i narzekać trzeba pracować i jeszcze raz pracować oby zdrowie dopisało a reszta to już w naszych rękach ![]() ![]() Tu masz kalkulator wynagrodzenia http://www.infor.pl/kalkulatory/wynagrodzenia.html wpisz kwotę wynagrodzenia i zobaczysz ile płacą ci co są w Zusie ![]() Pozdr Witamina |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |