FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:02 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: 02 lipca 2011, 22:35 - sob 

Rejestracja: 11 maja 2011, 20:15 - śr
Posty: 81
Lokalizacja: rzeszów
Ule na jakich gospodaruję: wlkp,wz
witam kolegów zauważyłem dziś jak do pasieki do paru uli wpraszali się rabusie ale po chwili pszczoły wynośiły je już z uli obezwładnione ale co mnie zainteresowało te pszczoły rabujące były całe pokryte żółtymi kulkami po całym odwłoku i reszcie czy to mógł być jakiś rodzaj grzyba czy tylko pyłek chociaż to pyłku nie przypominało pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 22:47 - sob 
A może to był PAINTBALL :leży_uśmiech:
Sorki ,ale jakoś tak mi przyszło do głowy ,a to może być :nonono: poważna sprawa.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 22:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a na moje to pewnie śmieci z dennicy, a tak na serio to jak Ty rozpoznajesz które pszczoły sa twoje a które są rabusiami?? powiedź może innym się ta wiedza przyda.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 22:58 - sob 

Rejestracja: 11 maja 2011, 20:15 - śr
Posty: 81
Lokalizacja: rzeszów
Ule na jakich gospodaruję: wlkp,wz
potym poznaje że walczą ze sobą przy wlocie ula i żądlą się raczej z tej samej rodziny do czegoś takiego nie dochodzi

_________________
http://podkarpackieforumpszczelarskie.p ... /index.php


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 23:50 - sob 
proste1 pisze:
potym poznaje że walczą ze sobą przy wlocie ula i żądlą się raczej z tej samej rodziny do czegoś takiego nie dochodzi

a jak te pszczoły wyglądają czy nie są czarne i święcące ??
Jeżeli Twoje rodziny mają matki sa silne to rabunek nie wchodzi w grę chyba że masz biedę pokarmową w ulach i terenie na co ten rok raczej nie wygląda
może te rabusie mają taki wygląd
Obrazek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 23:55 - sob 
Pstryknij kilka fotek tych ścietych pszczół :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 lipca 2011, 16:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 czerwca 2010, 17:51 - ndz
Posty: 311
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ i Ostrowska
Pawełek pisze:
a tak na serio to jak Ty rozpoznajesz które pszczoły sa twoje a które są rabusiami??


Tak jak napisał BocianK rabusie są czarne i lśniące. Jest to efekt walk jakie toczą - są "ogłaskane" z owłosienia.

_________________
Pszczoły to esencja natury :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lipca 2011, 20:14 - ndz 
Odwłok pisze:
Pawełek pisze:
a tak na serio to jak Ty rozpoznajesz które pszczoły sa twoje a które są rabusiami??


Tak jak napisał BocianK rabusie są czarne i lśniące. Jest to efekt walk jakie toczą - są "ogłaskane" z owłosienia.


Nie Odwłok jest to efekt wirusa który pozbawia je owłosienia nadaje im lśniący połysk i cuchnący zapach przez to są wyrzucane z ula ;-)
Wirusy uaktywnia warooza i między innymi stres


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 lipca 2011, 22:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
ta choroba to chroniczny paraliż pszczół, ta choroba objawia się w dwojaki sposób, jeden to właśnie czarne i świecące pszczoły

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2012, 20:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 marca 2011, 19:04 - ndz
Posty: 59
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Witam,

ja u siebie zauważyłem takie właśnie pszczoły to mogą być jak przeczytałem powyżej rabusie ale jeśli tak by było to dlaczego nie są one atakowane przez pszczoły ulowe ?
Może to być też wirus o którym pisze powyżej P.Bogdan tym bardziej że zauważyłem właśnie w tym ulu roztocz warrozy spacerującą po zasklepionym czerwiu niczym miniaturowy statek kosmiczny ( kto widział to kiedykolwiek wie o co chodzi), rodzina osłabła od ostatniego przeglądu, moje pytanie brzmi co powinienem zrobić czy odymić 3-4 krotnie apiwarolem to powinno uratować tą rodzinę ?

Dodam że rodzina ta dostała już syrop 1:1 po 1,5 kg cukru 22 lipca i 25 lipca czyli łącznie 3 kg cukru, a w rodzinie nie widać tego zapasu na pewno został zrabowany po części.


Obrazek

Obrazek

Obrazek


matka w tej rodzinie to tegoroczna Krainka CNT
Obrazek

która czerwi dobrze oto ramka czerwiu, otwór na dole to po poddaniu matki klateczkę wprawiałem w tym miejscu

Obrazek

Czy mogę zrobić coś więcej niż odymić apiwarolem ?

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2012, 20:37 - ndz 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
To zalezy jak ta rodzinka wyglada ile ma czerwiu ile tam jest pszczół itd.
Jak jest słaba ,a chcesz ja uratować to bym dokładał ramki z czerwiem na wygryzieniu ,az by nazbierał sie korpus pszczół. Podkarmiac na czerw,ale zeby nie zalac gniazda i matka ruszy bardziej z kopyta z czerwiem. Jak sie bedzie wygryzał ten czerw odymic raz rodzinkę nie bedzie to skuteczne ,ale zawsze cos spadnie warozy ,albo polac kwasem szczawiowym . Matka nie jest najgorsza z tego co widzę. Rodzinę odymić później jak nie bedzie czerwiu. Rodzina nie moze byc głodna.W tym roku odkłady nie miały szans się rozwinąc bez dokarmiania , te co nie dostały to juz leżą na dennicy.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2012, 21:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 marca 2011, 19:04 - ndz
Posty: 59
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Co do siły rodziny to jest tam 8 ramek, żeby były obsiadane na czarno na tą chwilę to trzeba by pewnie ująć 2, dziś dostały około 0,5-0,7 litra syropu 1:1. Dokładać ramek z czerwiem nie bardzo mam skąd. Odymię tę rodzinę jutro lub pojutrze, może nawet zrobię próbę z kartką posmarowaną tłuszczem to się okaże czy występowaniu czarnych pszczół jest winna warroza. Będę kontynuował podkarmianie na czerw.

Pozdrawiam
Dzięki

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2012, 21:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Takie czarne pszczoły można znaleźć teraz wszędzie. Albo to porażenie, albo rabusie, albo wykompane w syropie, wodzie, czy czymś innym. Przygotuj rodzinki normalnie do zimowli, tak jak każdą inną. Jeśli pszczoła taka czarna jest nie zdolna do życia w ulu, to najzwyczajniej wychodzi z ula i pełza po ziemi jak najdalej od ula, by reszty nie zarażać i nie marnować w rodzinie pokarmu.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2012, 21:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 marca 2011, 19:04 - ndz
Posty: 59
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
adriannos pisze:
Albo to porażenie, albo rabusie, albo wykompane w syropie, wodzie, czy czymś innym.


Że wykompane w syropie to by pasowało bo rodzina ta dostała wcześniej 2 razy syrop tak jak pisałem, nie w podkarmiaczce bo jeszcze nie miałem wystarczającej ich liczby, a w misce postawionej na ramkach (na to pół nadstawka i daszek), do której wrzuciłem jakieś drewienka ale możliwe że część się wykompała w syropie. Dziś już dostały w podkarmiaczce.

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2012, 22:27 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
dark210, Do takich miseczek daje się dużo długich łodyg trawy zwiniętych od wewnątrz wzdłuż krawędzi miski w kółko, a w samym środku miski w kulkę. Można też dać bardzo gęsto igliwie sosnowe, lub świerkowe. A i tak jakaś ci się zawsze wykąpie. Wystarczy kapka syropu na pszczołę i wyczyszczona zostanie ona do łysa. Ze słoiczka z pajączka też na jakąś może kapnąć. Przy przeglądzie pociec ze zmostkowanych ramek. Chora pszczoła nie będzie siedzieć w rodzinie. Albo ją, jako "darmozjada" jej siostry wyrzucą, tak jak trutnia, albo sama odleci czy odfrunie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji