FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

choroba czerwiu (zamierają larwy)
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=7402
Strona 1 z 1

Autor:  pszczoła91 [ 29 maja 2012, 18:22 - wt ]
Tytuł:  choroba czerwiu (zamierają larwy)

witam .Mam taki problem:Około miesiąc temu dostałem rój od znajomego obsadzony był do ula na trzech ramkach starej woszczyzny reszta węza .Na dzień dzisiejszy obsiada 12 ramek warszawskich poszerzanych, jest sporo miodu i czerwiu lecz pojedyńcze komurki czerwiu mają otwory te zjawisko jest rozproszone po całym ulu, niektóre larwy dają sie wyciągnąć a niektóre tworzą mazistą masę (bez zapachu)Dotłaczam zdjęcia ,larwy na ramku są wyciągnięte zapałką ,i to pogniecione to po wydłubaniu larwy.
co to może być za choroba?czy zniszczyć ten rój?mam jeszcze 10zdrowych rodzin lecz w dwóch też spotkałem pojedyncze takie zamarłe larwy. Obrazek

Autor:  pszczoła91 [ 29 maja 2012, 18:25 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

tt Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  pszczoła91 [ 29 maja 2012, 18:28 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

jjj Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  Pawełek. [ 29 maja 2012, 19:17 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

zgnilec amerykański, jak rodzina silna musisz przenieść je do czystego ula, odkażonego, osadzić na samej węzie i podkarmiać, i najlepiej wszystkie zarażone. choć pewnie choroba jest we wszystkich ulach tylko jeszcze ukryta.

Autor:  Marcinluter [ 29 maja 2012, 20:53 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Pawełek, widzę,że masz próbówki na oczach i czujesz silną więź - jak wróżka. Twoja diagnoza jest trochę przesadna a wręcz śmiem twierdzić ,Że pszczelarz z twoim doświadczeniem głupot nie powinien pisać bo na odległość diagnoza to wielkie nie porozumienie. Ale z drugiej strony to jak wyjaśnisz mi fakt ,ze rodzina pszczela która jest na fotce to rójka osadzona na węzie i zgnilec ? czyżby rójka roznosiła choroby i była złem :roll: ...

Autor:  waldek6530 [ 29 maja 2012, 21:50 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Zaraz, zaraz zgnilec to podobno cuchnie (zapach zgniłego mięsa) tak stoi w literaturze. A tu kolega pisze, że te zamarłe larwy nie maja zapachu. To co to może być ???

Autor:  Marek Podlaskie [ 29 maja 2012, 21:51 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

waldek6530 pisze:
Zaraz, zaraz zgnilec to podobno cuchnie (zapach zgniłego mięsa) tak stoi w literaturze. A tu kolega pisze, że te zamarłe larwy nie maja zapachu. To co to może być ???

Bo ze strachu ,nie czuje zapachu :haha: :haha:Sorry ,wygłupiłem się

Autor:  górski_pszczelarz [ 29 maja 2012, 21:55 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Przydały by się bardziej szczegółowe zdjęcia zamarłych larw w komórkach. Poodsklepiaj dookoła zamarłych larw trochę zasklepów i zobacz czy takich martwych larw jest więcej. W jakim stadium larwy zamierają? Podstawa to dezynfekuj sprzęt przy oglądaniu pozostałych uli i podejrzane zostaw sobie na sam koniec przeglądów, żeby zminimalizować stopień rozprzestrzeniania choroby.
Jak wyglądają zamarłe larwy. Czy wyglądem przypominają larwę czy np. masę leżącą na dnie komórki. Czy na larwach widać segmenty czy jest to zamarła masa. Czy zamierają tylko zasklepione larwy?

Bardzo dobre są szybkie testy na zgnilca europejskiego i amerykańskiego.
http://www.pszczelezdrowie.pl/sklep.html
Trochę kosztują, ale lepiej mieć w pasiece kilka takich zestawów żeby szybko móc postawić diagnozę i działać.

Autor:  górski_pszczelarz [ 29 maja 2012, 21:58 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

waldek6530 pisze:
Zaraz, zaraz zgnilec to podobno cuchnie (zapach zgniłego mięsa) tak stoi w literaturze. A tu kolega pisze, że te zamarłe larwy nie maja zapachu. To co to może być ???


Zgnilec europejski a dokładnie jego gorsza wersja cuchnie rozkładającym się mięsem.
Natomiast zgnilec amerykański to zapach przypalonego rogu lub kleju stolarskiego.

Ale zapachy czuć chyba dopiero przy intensywnym porażeniu rodziny.

Autor:  miły_marian. [ 29 maja 2012, 23:09 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Przy zgnilcu amerykanskim czerw zapada i robi sie dziurka chocby waroza wyszła i jest maż koloru brozowego i jak sie wsadzi do komurki zapałkie to sie ciognie ta maż na centymetr i czuć stolarskim kleijem. A u ciebie jeszcze czerw się nie wygryzł a niekture komurki są nie zasklepione i w nich czerw zamiera i sie rozkłada na biało maż. Jak dasz do analizy do labolatorium i ci stwierdzą zgnilec amerykanski to najpierw labolatorjum zawiadomi twojego weterynarza powiatowego a dopiero ciebie. I jak to zgnilec to weterynarz spali tobie całą pasiekie i zapłaci ci za rodzine po 200zł. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  pszczoła91 [ 29 maja 2012, 23:54 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

zapachu ten chory czerw nie posiada , obumierał tylko czerw zasklepiony, większość dało sie zapałką wyciągnąć w całości były larwy koloru białego jak i ciemne, te ciemne były bardziej wodniste lecz nie ciągnęły się na kilka cm.

Autor:  MB33 [ 30 maja 2012, 00:55 - śr ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Zrób lepsze zdjęcia trudno określić, na moje oko to choroba woreczkowa,a skąd masz tą węzę ?

Pozdrawiam Tomek

Autor:  górski_pszczelarz [ 30 maja 2012, 19:18 - śr ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

ja też bym obstawiał chorobę woreczkową. Ale przydało by się dokłądniejsze zdjęcie martwych larw

Autor:  arturrex [ 30 maja 2012, 19:27 - śr ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

zdjecia z komórki i nic nie widać , prędzej z fusów coś wyjdzie :haha:
Zrób zdjęcia dobrej jakości.

Autor:  ian_cox [ 30 maja 2012, 20:11 - śr ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Znanych szczepów zgnilca jest co najmniej cztery. Istnieje prosty test "mleczny" pozwalający wykluczyć obecność zgnilca.

W próbówce należy umieścić szczyptę odtłuszczonego mleka w proszku, następnie dodać ? łyżeczki wody, a do tego roztworu wrzucić jedne lub dwie dobrze rozłożone szczątki larw z podejrzanej rodziny. Probówkę trzeba przetrzymać w temperaturze ciała przez 20 minut, potrząsając od czasu do czasu. Zgnilec amerykański (AFB) zabarwia kolor roztworu na jasnobrązowy, a zgnilec europejski (EFB) na kremowy (brudnobiały). Inne choroby czerwiu nie zmieniają koloru roztworu i wygląda on jak rozwodnione chude mleko, bo jest to rozwodnione chude mleko.
Obrazek

Autor:  waldek6530 [ 30 maja 2012, 20:38 - śr ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

O i proszę mamy test na zgnilca i po co płacić 33 zeta. Takie informacje na forum są bardzo przydatne.
Druga sprawa wyczytałem na forach i w literaturze, że zapach zepsutego czerwiu przy zgnilcu amerykańskim przypomina zapach "kleju stolarskiego". Znalazłem to tez dzisiaj w książce "praktyczne pszczelnictwo" z 1954 roku. Myślę, że opinia ta była dobra na tamte czasy. Dzisiaj klejów stolarskich (czyli tych do drewna) jest całe mnóstwo o rożnych zapachach i pewnie są tez bezwonne. Tak, że trudno trafić o który klej chodzi. W tamtych powojennych czasach jak troszkę przypominam sobie z dzieciństwa był klej do drewna"stolarski" pewnie ten jeden w granulkach i rozrabiało się go gotując w wodzie - to pewnie chodzi o ten zapach. Ale gdzie dzisiaj ten klej. Nikt z młodzieży go nie zna to i nie porowna sobie tego zapachu ze zgnilcem. Pozdrawiam.

Autor:  juljan [ 30 maja 2012, 23:06 - śr ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Jeśli to masz chorobe woreczkową to ścieśnij go i podkarm ze dwa razy po 2 litry powinny to oczyścić same. Potem oczywiście uważaj jak bedziesz wirował zeby tego nie zabierać

Autor:  Malcolm [ 31 maja 2012, 11:55 - czw ]
Tytuł:  Podobny problem - zamieranie larw

Mam problem chyba ten sam co autor wątku. Zamierają mi niektóre larwy, z ula unosi się dziwny zapach o kwaśnej nieprzyjemnej woni. Same obumarłe larwy chyba niczym nie cuchną. Szczątki tych martwych wynoszone są przez robotnice na wylotek lub rzucane przed ulem na ziemi.
Osobiście mimo małego doświadczenia podejrzewam kiślicę. Oto kilka zdjęć dwóch, znalezionych dziś na wylotku larw: (proszę kliknąć w zdjęcie by zobaczyć je w wysokiej rozdzielczości)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widać są koloru białego bądź kremowego, czasami z jakąś ciemniejsza plamą - twarde.

Sporo czytałem o leczeniu tej choroby - rodzinę mam w tej chwili bardzo silną więc powinna rokować przetrwanie. Temat założyłem w celu poznania waszej opinii dotyczącej mojej diagnozy, jak i oceny kroków, które chcę teraz podjąć.

Zamierzam opryskać ul oraz ramki z pszczołami rapicid-em 3 razy dziennie przed 3 dni. Najgorzej wyglądające ramki usunę choć zastanawiam się czy nie pozbyć się wszystkich z całym czerwiem zastępując je węzą? Czy konieczna jest wymiana matki?

Proszę o szybką odpowiedz.

Autor:  mendalinho [ 31 maja 2012, 12:25 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Malcolm,
To nie kislica tylko grzybica otorbielakowa(wapienna).jest to choroba czerwiu spowodowana przez grzyba Ascosphaera apis. Najczeście zamiera larwa wyprostowana i w stanie pzredpoczwarki.Przed ulami mozna własnie zauważyć takie białe kamyczki ponieważ obumarłe larwy sa usuwane przez pszczoły.
Koniecznie musisz wymienić matkę w tej rodzinie ,wycofac plastry z obumarłymi larwami i ścieśnić gniazdo.jesli chodzi o specyfiki to możesz spróbowac na pewno nie zaszkodzi syrop cukrowy z czosnkiem czy też oprysk ramek wywarem jaskółczym zielem.pozdrawiam

Autor:  Marcinluter [ 31 maja 2012, 12:39 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

I zakwasić środowisko ula gdyż to utrudni rozwój grzyba

Autor:  Malcolm [ 31 maja 2012, 12:49 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Ok więc co do tych roztworów to:

* w celu zakwaszenia środowiska ula podam pszczołą w podkarmiaczce wiaderkowej: syrop z kwaskiem cytrynowym w stosunku 1dkg na 1l.

* zastanawiam się poważnie nad opryskiem ramek wywarem z jaskółczego ziela tylko w jakich proporcjach?

A może dać sobie spokój z ziołami i jednak opryskać roztworem wody i rapicid-u? To chyba bezpieczne dla pszczół? Tylko tu też pytanie w jakich to ma być proporcjach?

Autor:  mendalinho [ 31 maja 2012, 13:00 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Malcolm,
viewtopic.php?f=54&t=1961&hilit=jask%C3%B3%C5%82cze+ziele
Tu masz wszystko.Opryskaj jaskółczym zielem ładnie ci gniazdo wyczyszczą i wyniosą pozamierałe larwy.Co do rapicidu nie bede sie wypowiadał bo nie ma z tym preparatem żadnego doświadczenia. Hej

Autor:  Malcolm [ 31 maja 2012, 16:24 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

mendalinho,
Masz rację to grzybica wapienna. Obejrzałem wszystko ramka po ramce i to na 100% ta choroba, opryskałem ramki z pszczołami wstępnie BeeVital HiveClean. Tylko matki nie mogę za nic znaleźć, a nową przyjdzie do mnie już na 6 czerwca. Jutro albo po jutrze jak tylko pogoda pozwoli to postaram się ją ponownie odszukać. W gnieździe było 5 rojowych mateczników. Zostawiłem jeden to w najgorszym wypadku podam matulę w sztucznym na jego miejscu, a stara pójdzie z częścią pszczół w cholerę.

Autor:  miły_marian. [ 31 maja 2012, 20:24 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Na grzybice wapienną mozesz opryskac wszystkie ramki rostworem octowym. Sto gram octu i 100 gram wody daje się do spryskiwacza i sie pryska wszystkie rami tylko jak na ramce jest matka to tą strone nie pryskamy. W ten sposub zakwaszamy i pszczoły na drugi dzień powynoszą te mumie na wylotek i przed wylotkiem i trzeba pozbierać i zakopac dosć głeboko. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Malcolm [ 31 maja 2012, 20:53 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

miły_marian pisze:
tylko jak na ramce jest matka to tą strone nie pryskamy


miły_marian, ja mam matkę nie znakowaną. Chcę ją zlikwidować bo zaraz przyjdzie nowa i nie mogę jej znaleźć tak głupia lata po ramkach.

A tak w ogóle to da się to skutecznie wyleczyć czy już po rodzinie?

Autor:  lalux5 [ 31 maja 2012, 21:28 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Malcolm pisze:
miły_marian pisze:
tylko jak na ramce jest matka to tą strone nie pryskamy


miły_marian, ja mam matkę nie znakowaną. Chcę ją zlikwidować bo zaraz przyjdzie nowa i nie mogę jej znaleźć tak głupia lata po ramkach.

Kolego, miły-marian powiedział Ci o zasadzie , która się tyczy wszelakich spryskiwań ; matki nie pryskamy . Natomiast , nie licz że jak spryskasz wszystkie ramki to się pozbędziesz matki , wcale tak nie musi być .
Malcolm pisze:
A tak w ogóle to da się to skutecznie wyleczyć czy już po rodzinie?

Tak , da się wyleczyć , nie obawiaj się o rodzinę .

Autor:  górski_pszczelarz [ 31 maja 2012, 21:30 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

rapicid też powinien pomóc bo ma kwaśny odczyn i jest grzybobójczy. Tylko miodku nie mógł byś brać bo był by skażony. Tak jak piszą poprzednicy zmniejsz przestrzeń w ulu, tak żeby pszczółki siedziały ciasno. Możesz popryskać ramki wodą z octem lub rapicidem. Należy podziałać jak najszybciej aby pszczoły wyrzuciły larwy przed zakwitnięciem grzybni. Podstawa to wymiana matki na nową nieunasiennioną. Podczas przerwy w czerwieniu pszczółki wyczyszczą gniazdo z chorych larw i powinno wszystko wrócić do normy. Druga sprawa matki w których rodzinki zapadające na grzybice powinny być eliminowane.

To nie jest taka straszna choroba jak zgnilec, także jak podziałasz skutecznie pozbędziesz się jej bardzo szybko.

Autor:  Malcolm [ 31 maja 2012, 22:06 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

miecio, a ten roztwór wody z octem to 1:1? Bo miły_marian napisał o 100 g ale chyba miał na myśli ml?

Autor:  miły_marian. [ 31 maja 2012, 22:28 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Jak niewiesz co to jest 100gram to daj pół litra octu i pół litra wody i wlei do spryskiwacza i pryskaj wszystkie ramki. Jak zpryskasz matkie to ocet ja bendzie swendział i nie bendzie przez dobe znosic jajeczek bo bendzje sie czyscić. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Malcolm [ 31 maja 2012, 22:33 - czw ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Dziękuję miły_marianie. :thank:

Autor:  Malcolm [ 01 czerwca 2012, 14:15 - pt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Po zastosowaniu HiveClean (spryskałem tym pszczoły od niechcenia bo nic innego nie posiadam w tej chwili pod ręką):


Obrazek

Obrazek

Autor:  Sajan [ 03 czerwca 2012, 19:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

A co to może być ?
Rójka osadzona przed tygodniem , na samej węzie .
Dziś przeglądam , a tam na kilku ramkach taki czarny wianek .
Proszę o wyjaśnienie .
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a4c ... feb77.html

Autor:  Pawełek. [ 03 czerwca 2012, 19:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

a nie pyłek z amorfy?

Autor:  Sajan [ 03 czerwca 2012, 19:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Tylko skąd znalazły amorfe , mam klika krzewów żywokostu , może to z niego ?
W pobliżu pasieki kwitnie 0.6ha facelii .

Autor:  ubuff [ 03 czerwca 2012, 19:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

wygląda to na pyłek,
zerknij sobie tutaj
http://warsztatypszczelarskie.ltp.net.p ... ly-do-ula/

Autor:  misza30 [ 03 czerwca 2012, 19:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Sajan,

to jest pyłek z facelii. on ma kolor ciemnego granatu. tylko się cieszyć. :wink:

Autor:  Pawełek. [ 03 czerwca 2012, 20:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

misza30 pisze:
Sajan,

to jest pyłek z facelii. on ma kolor ciemnego granatu. tylko się cieszyć. :wink:
z amorfy jest też taki, wiem mam koło uli nasadzone, a krzaczków nie trzeba dużo, oblatują jak głupie do późna.

Autor:  górski_pszczelarz [ 03 czerwca 2012, 20:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

ja mam jeden krzak amorfy który w tym roku pierwszy raz kwitnie. Kwiatów jeszcze nie ma dużo a pszczółek masa.

Autor:  pszczoła91 [ 03 czerwca 2012, 21:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

chore rodziny idą pod ogień . wszędzie piszą żeby pszczoły za siarkować jak to zrobić
jakie są jeszcze inne sposoby uśpienia pszczół przed spaleniem

Autor:  marian [ 04 czerwca 2012, 20:15 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

pszczoła91 pisze:
inne sposoby uśpienia pszczół przed spaleniem


muchozol

Autor:  misza30 [ 05 czerwca 2012, 12:49 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

purchawka - ekologicznie i niezwykle śmiertelnie. Piszą w starych sposobach pszczelarzy.

Pawełek,

przecież kolega napisał, że niedaleko kwitnie mu facelia. chyba że ja czytam niewyraźnie.

Autor:  Pawełek. [ 05 czerwca 2012, 15:07 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

misza30, wiem że pisał, i on ma pyłek z facelii, ja tylko dodaję że z amorfy jest taki sam.

Autor:  armil7 [ 16 lipca 2012, 09:01 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Witam,
podłączę się żeby nie tworzyć nowego tematu.
Kupiłem w połowie czerwca 2 odkłady - nie chcę pisać póki co od kogo, bo chcę się upewnić co do diagnozy - i chyba niestety z grzybicą. W swoich ulach nie mam tego z całą pewnością. Odkłady przełożyłem do nowych uli, które stoją w suchym miejscu.
Przez pierwsze 2 tygodnie nic nie zauważyłem - matki czerwiły jak trzeba - tydzień temu na siatce i i wkładce leżały jakieś szare szczątki; początkowo myślałem, że może pszczoły wyrzuciły przegrzany czerw. Przejrzałem i forum i wychodzi mi, że to grzybica. Polałem pszczoły ambrozolem, podałem wodę z kwaskiem, dennice posypałem sodą. Wymieniać matki czy liczyć, że przejdzie.
Załączam zdjęcia: grzybica czy niestety coś gorszego?
1.
Obrazek
2.
Obrazek
3.
Obrazek
4.
Obrazek
5.
Obrazek

Autor:  lalux5 [ 16 lipca 2012, 12:00 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Grzybica .
armil7 pisze:
podałem wodę z kwaskiem,

Wodą z octem spryskujesz ramki , ścieśniasz gniazdo wyczyść dennice i dobrze jest wymienić matkę .Jest to do wyleczenia . Poczytaj wyżej wypowiedzi .

Autor:  kobayszi [ 16 lipca 2012, 12:22 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

viewtopic.php?f=35&t=7492
Co do wymiany matki to zdania sa podzielone, ja wymieniłem.
Byle nowa jeszcze czegos gorszego nie przywlokła :shock:
Pozdrawiam

Autor:  lalux5 [ 16 lipca 2012, 12:46 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

kobayszi pisze:
Co do wymiany matki to zdania sa podzielone, ja wymieniłem.

Bez wymiany też da radę , to fakt .Wymiana matki w takich sytuacjach pomaga rodzinie + leczenie+higiena w ulu. W sezonie , gdy mamy grzybicę w ulu to dobrze jest wymienić na NU , wtenczas mamy przerwę w czerwieniu . W tym wypadku nie polecam NU , ponieważ jest to odkład i jest już lipiec . Jak wymieniać to na unasiennioną . Jak na odkład to dość dużo tego na wyrzucały .

Autor:  armil7 [ 16 lipca 2012, 20:16 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Dzięki, więc jednak grzybica...
Trudno.
lalux5 pisze:
Jak na odkład to dość dużo tego na wyrzucały .


Matki nieźle się rozczerwiły, zresztą te szare larwy są wręcz przez pszczoły porozrywane i powyciągane we fragmentach stąd ich tak dużo.
Opryskam jeszcze, jak radzicie, wodą z octem i mam nadzieję, że wystarczy. Jeśli pomoże matki wymienię w przyszłym sezonie.
Najbardziej mnie wkurza, że odkłady kupiłem od sprzedawcy ogłaszającego się na wszystkich forach od kilku lat i raczej nikt nie zgłaszał takich problemów.

Autor:  MB33 [ 16 lipca 2012, 21:06 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Szare pszczoły to jest przegrzany czerw. Mogą byc bez rozwiniętych skrzydełek min. Z tych zdjęć tego nie widac dokładnie, a te białe to moze byc stara pierzga wyrzucona z ramek.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  MB33 [ 16 lipca 2012, 21:33 - pn ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

a jeszcze jedno w tych rodzinach w osypie sa same mumie? Jak tak to grzybica.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  armil7 [ 17 lipca 2012, 07:39 - wt ]
Tytuł:  Re: choroba czerwiu (zamierają larwy)

Miodomir pisze:
Szare pszczoły to jest przegrzany czerw. Mogą byc bez rozwiniętych skrzydełek min. Z tych zdjęć tego nie widac dokładnie, a te białe to moze byc stara pierzga wyrzucona z ramek.
Pozdrawiam Tomek


Jak pisałem wyżej to w większości fragmenty czerwiu. Tak jakby pszczoły fragmentami wyrywały zamarły czerw z komórek.

Miodomir pisze:
a jeszcze jedno w tych rodzinach w osypie sa same mumie? Jak tak to grzybica.
Pozdrawiam Tomek


Tak w osypie są wyłącznie mumie,trochę odsklepin, śmieci i pyłku

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/