FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 17:55 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 08 października 2012, 21:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
A kolega wiesiek to jeżeli dobrze kojarzę to chyba na wlocie do Lublina od strony Biłgoraja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 21:32 - pn 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
to nie miała prawa Ci tego zrobić.

Teoretycznie a w rzeczywistos jest inna.Powiedz zimowales juz puste ule.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 21:33 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wiesiek33 pisze:
Z głodu to się nie osypały bo ok. 10 września zaczynałem karmić ok.17 września początek leczenia a wszystkie które straciłem obsiadały co najmniej 6 ramek w jednej rodzinie już po pierwszej tabletce było pusto w ulu


Kolego tylko jak sie układa gniazdo do zimowli to po strzepaniu pszczół na krate z drugiego korpusu ma być dośc duża kupa pszczół na kracie ,a pod kratą 10 ramke pszczół .Takie rodziny nadają sie do zimowli i takie zimuje sie na 8 ramkach i zalewa syropem . Gdybym miał taką sytuację ,że mi siedza pszczoły na 6 ramkach przed karmieniem od razu łączę .


Piszesz ,ze sie z głodu nie osypały to z czego? Z warrozy sie nie osypują .
Mogły zostac zatrute ,a warroza swoja drogą musiał byc jej duzo skoro piszesz ,ze po 3-4 w komórce.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 22:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
51°10'51.62"N 22°35'32.45"E
dokładnie tu mieszkam to znaczy w Dominowie przy granicy Lublina w kierunku na Biłgoraj.Leczyłem apiwarolem( z ważnym terminem przydatności ) niczym nie wzmacniałem. Upraw plowyh to u mnie nie ma żadnych, po za tym co sam posieję dla pszczół , ale niczym nie pryskam.Tak jak napisałem wcześniej w każdej zasklepionej komórce czerwiu znajdowałem od 3-4 sztuk warozy, wniosek jest taki że leczenie w poprzednich latach było nie skuteczne .To że po pierwszej tabletce zauważyłem że w ulu nie ma pszczół to akurat tak wyszło prawdopodobnie przed spaleniem tabletki w tym ulu było już pusto , dlatego że osyp warozy był zerowy jednak rabujące pszczoły sprawiały wrażenie że pszczoły są i latają Pozostałe 5 zginęły w odstępach kilkudniowych . Z chorób to tylko paraliż , ale w takim przypadku to normalne. Pozostałe 5 rodzin mają się dobrze , mam nadzieję , w najbliższym czasie przejrzę aby się upewnić .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 22:25 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nie bardzo mogę pojąc jednego ,zeby wiedziec co sie zimuje i czy warto spalac tabletke i poddawac syrop trzeba do tych pszczół zajrzeć ,ja mam ułatwione zadanie bo mam powałki i testowo folię (ale własnie dzisiaj dojechała kolejna dostawa z korpusami,powałkami,daszkami i dennicami ,wiec czeka mnie malowanie i zamiana foli na powałki ) czyli wychodzi z tego ,ze nie wiecie co zimujecie nawet .
Taki sam temat viewtopic.php?f=35&t=8234
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 22:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Dodam jeszcze że 200m. dalej ktoś zasiał kilka arów gorczycy która kwitła razem z nawłoci wiem że moje pszczółki tam latały a czy pryskał i czym tego nie wiem być może że potraktował to jakimś środkiem chwastobójczym przed zaoraniem kto to wie ?

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 22:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
MB33 pisze:
Nie bardzo mogę pojąc jednego ,zeby wiedziec co sie zimuje i czy warto spalac tabletke i poddawac syrop trzeba do tych pszczół zajrzeć ,ja mam ułatwione zadanie bo mam powałki

Kolego ja też mam powałki , przed karmieniem ułożyłem gniazda , a syrop pobrały wprawdzie nie za dużo bo gniazda były w dużym stopniu pozalewane nawłocią , mało tego to po zakarmieniu sprawdziłem stan zapasów i wszystko było w porządku, więc teraz to ja ciebie nie rozumiem . A odnośnie zimowli na 6 ramkach to nie przesadzaj po za tym to na moim terenie jest dużo wierzby i klonów i nawet najsłabsze rodziny bardzo szybko dochodzą do siły.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 22:50 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nie kolego taka rodzina nie nadaje sie do zimowli gdyż ona juz przed karmieniem ma około 15 tyś. pszczół w tym ponad połowa jeszcze pszczoły letniej . Po przerobie cukru zimujesz 5 tys. pszczół jak sa zdrowe ,a matke z garstka pszczół lub puste ramki zrabowane jak sa chore. Rodzina średniak w miare zdrowa pobiera syrop cukrowy 3/2 w 24 godziny 5l nawet szybciej kiedy maja miejsce w gnieździe ,zresztą drugie wiaderko też w takim samym czasie , z trzecim 5l jest juz róznie słabsze nie chcą do końca.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 22:55 - pn 
Wykluczam warozę jako powód upadku rodzin w tym terminie.


Na górę
  
 
Post: 08 października 2012, 23:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
MB33 pisze:
Nie kolego taka rodzina nie nadaje sie do zimowli gdyż ona juz przed karmieniem ma około 15 tyś. pszczół w tym ponad połowa jeszcze pszczoły letniej . Po przerobie cukru zimujesz 5 tys. pszczół jak sa zdrowe ,a matke z garstka pszczół lub puste ramki zrabowane jak sa chore.

Masz rację, dzięki za dobre rady,postaram się aby więcej nie popełnić takich błędów.
pozdrawiam.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 23:17 - pn 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
A ja myślałem, że to tylko u mnie taki osyp warrozy był, już wpadłem w panikę, że narobiłem jakichś strasznych błędów w sezonie, czego konsekwencją było takie nasilenie warrozy.

Byłem na rzepaku obok zapuszczonej pasieki (i to zapewne był ten błąd) ule ledwo się kupy trzymały, oby skończyło się tylko na tej warrozie na dennicach, bo jak nawlekły czegoś jeszcze to będzie kiepsko na wiosnę, chociaż może już by to wyszło do tej pory co ???

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 października 2012, 06:15 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
kolopik pisze:
Wykluczam warozę jako powód upadku rodzin w tym terminie.


Ja bym nie byl tak pewny siebie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 20:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2012, 20:44 - śr
Posty: 177
Lokalizacja: Skawina
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ja odymiłem silna rodzine APIWAROLEM pod koniec września w odstępach co 2 tygodnie i 2 tygodnie temu rodzina padła... miałem ponad 60 pszczół z matka w małym uliku w domu i po odymieniu ich ćwiartka apiwarolu spadlo z nich przeszlo 30 szt warozy, czy apiwarol jest skuteczny????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 20:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Apiwarol jest skuteczny.

We wrześniu już jest po ptokach.

Poza tym jeśli go użyjesz we właściwym terminie ( czyli zanim pszczoły wychowają pokolenie zimowe ) to zrób to według instrukcji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 21:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Kolego, jeśli na 60 sztuk pszczoły spada Ci 30 sztuk warozy- to sobie oceń stopień porażenia.. Cykl leczenia apiwarolem to 4x co 4 dni.. We wrześniu było jeszcze sporo czerwiu zamkniętego - na ten apiwarol nie działa..

Mariuszczs - a co, jeśli pszczoły stoją na nawłoci do września - też dymić wcześniej?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 21:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Nie dymić apiwarolem bo będzie w miodzie. Walka od początku sezonu.
Niestety i ja muszę się dokształcić w sposobach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 21:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Tak się zastanawiam.. czy w którymś momencie nie zdjąć na chwilę nadstawek przeznaczonych na miód, nie odymić a następnego dnia rano nie założyć ich normalnie na górę. Czy wtedy amitraza przedostanie się do miodni??

I jeszcze zastanawiam się nad zamykaniem matki w izolatorach. Na początku czerwca zamknąć matkę w izolatorze, jeśli czerw zostanie tylko na tych trzech ramkach, wyjąć, przenieść do innego ula (lub do "bliźniaka" stojącego obok - sam czerw bez pszczół). W tym czasie odymić pszczoły w okresie bez czerwi zamkniętego - również na samym korpusie gniazdowym. Powtórzyć to z 3 tygodniowym opóźnieniem w bliźniaku (lub w roku następnym)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 21:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Z tego co rozmawiałem z "puławami" to tak. Amitraza długo jest skumlowana w wosku i uwalniana przez pszczoły, spowrotem wchodzi w wosk i miód.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 21:46 - czw 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 589
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Dr Chmielewski powiedział mi że amitraza się nie kumuluje :google:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 21:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
wojciechmoro,
mam takie same dane z Puław, ale jednak musi upłynąć pewien czas na jej rozkład. Stąd obowiązkowa karencja.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 22:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dobrze, ale w czasie zabiegu wosk z miodni jest poza ulem.. czy wtedy też pszczoły go przenoszą?? W przypadku długotrwałej obecności jej w ulu i przenoszenia przez pszczoły - po co stosować odymiania co 4 dni??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 22:20 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Na apiwarol jest karencjia 30dni i pszczoły by przeniosły substancje czynne do miodu i by trzeba było by czekac 30 dni a się wywietrzy. W uliku weselnym 30 stuk padłej warozy to strasnie duzo. Radze skoro wiosny stosowac pułapki trutowe na warozę. Ja do ramki wielkopolskiej wkładam 2/3 wezy a 1/3 rameczkie pustą. Jak pszczoły odciogna weze i i tą rameczkie na woszczyzne trutową i matka ją zaczerwi na trutnie i na pszczoły to trutniom pozwalam sie wygrysć bo waroza nie wchodzi do dziewiczeczej woszczyzny. Ale jak matka zaczerwi już drugi raz to w 20 dniu obcinam larwom trutowym głowy i ta rameczkie stukam zeby larwy wyleciały wraz z warozą. Waroza bardzo chentnie wchodz do czerwiu trutowego ale przeczerwionego i to jest pułapka na pozbycie się warozy. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 22:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
adamjaku, co innego poziom wystarczające do ubicia varroa a co innego niepożądane pozostałości w miodzie. Ja osobiście wolę dmuchać na zimne i skoro jest podane żeby nie stosować w sezonie to nie stosuję i tyle. Zresztą po co, w sezonie KS a jesienią Apiwarol (sezon kończę w połowie lipca)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 22:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Właśnie.. w Twoim przypadku jest super.. dla mnie sezon kończy się na początku września i boje się, ze to nieco zbyt późno na leczenie.. W tym roku zauważyłem mocne porażenie pszczół.. szczególnie jeszcze, ze większość to były odkłady.. Kwasów nie stosowałem i różne o tym opinie czytałem..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 22:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
adamjaku, ja używam KS w postaci Ambrozolu już kilka sezonów i sobie chwalę.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 23:06 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
CYNIG pisze:
wojciechmoro,
mam takie same dane z Puław, ale jednak musi upłynąć pewien czas na jej rozkład. Stąd obowiązkowa karencja.


CYNIG ale o jakim czasie mowa ,czy Puławy mówiły coś o dłuższym okresie karencji niż 30 dni ,możesz to szerzej opisać


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 23:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
jerzy9666,
kiedyś było na etykiecie apiwarolu okres karencji 30 dni, teraz to zmienili i jest "nie stosować w okresie produkcji miodu".

W trakcie szkolenia p. prof. Szczęsna stwierdziła, że w badanych próbkach mieli chyba 2 przypadki stwierdzenia pozostałości amitrazy ale po wyjaśnieniu okazało się, że była ona stosowana kilkanaście dni wcześniej.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 23:20 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
troszkę mi rozjaśniłeś bo już myślałem że okres karencji się wydłużył :haha: a swoją drogą to ja na wiosnę nie stosuję amitrazy tylko kwas szczawiowy i odpukać w nie malowane pszczółki na razie z uli się nie wyprowadzają


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji