FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Oddymianie waraozy http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=8002 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 12:26 - śr ] |
Tytuł: | Oddymianie waraozy |
Hej ja aktualnie mam w ulach paski Biowar500 ale za niedługo termin wyciągnięcia ich z ula i potem chce moje pszczółki oddymić apiwarolem, pytanie kiedy to zrobić bo znajomy pszczelarz powiedział mi że tydzień po wyciągnięciu pasków i potem tak w wrześniu (pod koniec). |
Autor: | Zdzisław. [ 15 sierpnia 2012, 12:32 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Na pewno w czasie gdy w rodzinie nie powinno być czerwiu , pażdziernik-listopad w zależności od pogody i pożytków. |
Autor: | kazik11 [ 15 sierpnia 2012, 13:04 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Linker pisze: Hej ja aktualnie mam w ulach paski Biowar500 ale za niedługo termin wyciągnięcia ich z ula i potem chce moje pszczółki oddymić apiwarolem, pytanie kiedy to zrobić bo znajomy pszczelarz powiedział mi że tydzień po wyciągnięciu pasków i potem tak w wrześniu (pod koniec). A czemu tak się pospieszyłeś z tym Biovarem?-jeszcze są pożytki? Dymić najlepiej po zakarmieniu i przy braku czerwiu. |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 14:23 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Ponieważ ja na ostrowskiej (mam same korpusy duże) i w dodatku nie mam woszczyny bo dopiero zaczynam od tego roku i i tak bym miodu nie odebrał. |
Autor: | kolopik [ 15 sierpnia 2012, 14:33 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Linker pisze: Ponieważ ja na ostrowskiej (mam same korpusy duże) i w dodatku nie mam woszczyny bo dopiero zaczynam od tego roku i i tak bym miodu nie odebrał. Ale Kolego robisz to za wczasu. Twoje pszczółki na lotach ponownie się w warozę zapomogą. Odym raz Apiwarolem jak będą wiązać kłąb zimowy i po sprawie. |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 14:53 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Ok dzięki oddymie je później a paski i są do wyciągnięcia za niecałe 2 tygodnie. |
Autor: | miły_marian. [ 15 sierpnia 2012, 20:11 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Jak już wyciogniesz te paski to koniec sierpnia to tak 5 wrzesnia posyp ramki na kturych jest czerw cukrem pudrem. Przed posypaniem włuż na denice kartkie i brzegi posmaruj olejem jadalnym zeby jak waroza spadnie to nie weszła spowrotem do rodziny. Po dwóch godzinach wyciognji tą wkładkie i policz ile warozy spadło po usunienciu warozy spowrotem ją włuż a po tygodniu jescze raz posyp. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 20:44 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
A czemu cukrem pudrem, ma on właściwości zabijające waraoze? |
Autor: | kolopik [ 15 sierpnia 2012, 20:56 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Linker pisze: A czemu cukrem pudrem, ma on właściwości zabijające waraoze? A po to żeby sobie mrówki i inne dziadostwa do uli ściągnąć. ![]() |
Autor: | Marek Podlaskie [ 15 sierpnia 2012, 20:57 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
viewtopic.php?f=35&t=7906&hilit=cukier+puder |
Autor: | Baartez2006 [ 15 sierpnia 2012, 21:14 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
kolopik pisze: Linker pisze: A czemu cukrem pudrem, ma on właściwości zabijające waraoze? A po to żeby sobie mrówki i inne dziadostwa do uli ściągnąć. ![]() Hehe, to i mód w komórkach ma te same właściwości ![]() |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 21:19 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Z postów wynika że to dziala ale pytanie Marek Podlaskie ty też to stosujesz? |
Autor: | kolopik [ 15 sierpnia 2012, 21:21 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Baartez2006 pisze: Hehe, to i mód w komórkach ma te same właściwości No ale miód jest w komórkach dozorowanych przez pszczoły a nie porozwalany dookoła ula. |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 21:27 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
kolopik Cukier jest na tej kartce posmarowanej olejem a nie wszędzie. ![]() |
Autor: | kolopik [ 15 sierpnia 2012, 21:37 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Linker pisze: kolopik Cukier jest na tej kartce posmarowanej olejem a nie wszędzie. ![]() Mylisz się Kolego. W czasie posypywania roztrząsasz go wokół, wiatr trochę rozniesie a pszczoły obsypane wychodzą na wylotek i też z nich spada. A zastanawiał się któryś jak czuje się pszczoła potraktowana tym pyłem ? Gdy ma zasypane przestrzenie między terigami, jak ma zasypane tchawki i nie może prawidłowo oddychać, jak ma zasypane oczy i przyoczki i nie widzi jak należy ? Czy puder działa na warozę ? Nie. Działa na pszczołę która dostaje konwulsji i w tym akcie ratunku zrzuca z siebie roztocza. |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 21:50 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Może i tak ja nie znam taj metody więc poczekam co mi odpowie Marek Podlaskie na moje pytanie. |
Autor: | Marek Podlaskie [ 15 sierpnia 2012, 21:59 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Myślę,że jeżeli chcesz zasięgnąć porady odnośnie cukru pudru ,to zgłoś się do miłego Mariana .On z pewnością udzieli Tobie wskazówek.Ja tego nie stosowałem ,więc odpowiedzi nie udzielę Tobie.W przyszłym tygodniu zastosuję oprysk ramek i pszczół wywarem z jaskółczego ziela. |
Autor: | Linker [ 15 sierpnia 2012, 22:02 - śr ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Ok dzięki za odpowiedź postaram sie do niego napisać. |
Autor: | kolopik [ 31 sierpnia 2012, 15:18 - pt ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Dostałem dzisiaj w prezencie od Ukraińca 2x1mg środka na warozę o nazwie BIPIN-T. Mówi, że trzeba stosować na wiosnę i jesień kiedy nie ma czerwiu. Jest to płyn w skład którego wchodzi amitraza i tymol. Rozcieńcza się 1 mg w 2 l ciepłej wody i polewa 1cm3 na uliczkę. Produkt rosyjski. Czy ktoś z Was miał z tym styczność i jakie efekty? |
Autor: | kazik11 [ 01 września 2012, 04:17 - sob ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
kolopik pisze: Dostałem dzisiaj w prezencie od Ukraińca 2x1mg środka na warozę o nazwie BIPIN-T. Mówi, że trzeba stosować na wiosnę i jesień kiedy nie ma czerwiu. Jest to płyn w skład którego wchodzi amitraza i tymol. Rozcieńcza się 1 mg w 2 l ciepłej wody i polewa 1cm3 na uliczkę. Produkt rosyjski. Czy ktoś z Was miał z tym styczność i jakie efekty? To żadna nowość. Oprysk uliczek i pszczół amitrazą stosowano kilkadziesiąt lat temu(stężenie 1 promil). To kłopotliwy sposób, choć dość skuteczny. Zdarzały się jednak problemy z ginięciem matek(jak się ją nadmiernie przy chemizowało) |
Autor: | wtrepiak [ 01 września 2012, 12:24 - sob ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
To jest tak zwana,,,,, ekologiczna ,,,,, metoda walki z warozą.....jak i monitoring wroga ,,,,,,,dwa w jednym...... Puder ma zadanie zakleić pszylgi warozy , którymi się przysysa do pszczoły ..... Mając nieaktywne pszylgi spada na wkładkę [ kartkę posmarowaną olejem ]lub posypaną pudrem......Lub brzegi kartki posmarowane olejem, żeby nie wróciła ![]() ŻEBY NIE NASYPAĆ DO KOMUREK , nie odchylać ramek pod dużym kontem , pszczoły czyszcząc ....... komurki ... potrafią wywalić i larwy...... Było to szeroko opisywane , chyba w Pasiece . CZYTAĆ !!!!!!!!jeszcze raz czytać !!!!! pisma , a przede wszystkim tamaty na tym FORUM.... DOKŁADNIE A NIE POBIEŻNIE ![]() |
Autor: | miły_marian. [ 01 września 2012, 23:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
wtrepiak masz racje czytać o warozie dolładnie a nie po łepkach. Co się rozchodzi o puzdzre pudru to on nie zabjia warozy ale wchodzi w przylgi i waroza niema przylepnesci i spada na denice na kturej jest puder i się kopie w nim i trzeba po 2 godzinach wyciognoć wkładkie i zniszczyć waroze a puder spowrotem dac na wkładkie zeby nastepne się kopały w nim. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | wtrepiak [ 02 września 2012, 21:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Zgadza się nie zabija ,,,, giną z głodu,, bo nie mogą spowrotem wejść na pszczołę .... |
Autor: | malapszczola [ 07 października 2012, 16:37 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Witajcie Żeby nie zakładać nowego tematu to napisze w tym, wczoraj odymiałem moje pszczółki na waroze i nie powiem bo było kilkadziesiąt szt na kartce a moje pytanie brzmi : mam je odymiać aż nie będzie ani jednego już na kartce czy jest to nie możliwe żeby się pasożyta do zera pozbyć?? Pozdrawiam |
Autor: | Pawełek. [ 07 października 2012, 16:40 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
malapszczola, masz je odymiać jak nie będzie czerwiu w rodzinach chyba że jest czerw to 4x co 4 dni. |
Autor: | malapszczola [ 07 października 2012, 16:58 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
no jest czerw ale nie dużo:) Tak że dzięki za pomoc:) |
Autor: | kolopik [ 07 października 2012, 22:20 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
malapszczola pisze: mam je odymiać aż nie będzie ani jednego już na kartce czy jest to nie możliwe żeby się pasożyta do zera pozbyć?? Tak. Odymić siarką. ![]() ![]() ![]() Kolego. Nie ma takiej możliwości aby wytruć 100% warozy. Gdyby była, to jej już dawno by nie było. |
Autor: | mendalinho [ 08 października 2012, 15:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
osyp z wczoraj po 2 godzinach po odymieniu. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | MB33 [ 08 października 2012, 17:06 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Nie znajde na dennicy tyle warrozy w 20 ulach co u kolegi w 1 . Nie wiem czym jest to spowodowane ,moze nie chciała sie rozwijać bo dośc biedny rok był ? Dziwne to wszystko. Pozdrawiam Tomek |
Autor: | swiwojtek [ 08 października 2012, 17:24 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
mendalinho, u mnie to samo. |
Autor: | Rob [ 08 października 2012, 17:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
i u mnie nie inaczej, wielu kolegów mówi mi, że w tym roku warroza daje się we znaki |
Autor: | MB33 [ 08 października 2012, 17:44 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Jeszcze Pan kolopik nie pokazał swojego osypu tam to dopiero będą dziesiątki tysięcy warrozy. ![]() Pozdrawiam Tomek |
Autor: | wtrepiak [ 08 października 2012, 17:49 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
OJ ![]() ![]() ![]() |
Autor: | kolopik [ 08 października 2012, 17:54 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
MB33 pisze: Jeszcze Pan kolopik nie pokazał swojego osypu tam to dopiero będą dziesiątki tysięcy warrozy. ![]() Pozdrawiam Tomek I nie pokaże bo niema co. |
Autor: | MB33 [ 08 października 2012, 17:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
kolopik pisze: I nie pokaże bo niema co. Tez nie mam co pokazać szukałem ostatnio warrozy w 3 ulach wymieniłem dennice no i zacząłem szukać 10-30 sztuk ,nie wiem czy wyniosły czy żem ją wytruł czym w lecie ,czy same sie oczyszczały bo nie były zajęte zbieraniem nektaru bo go nie było w polu. ![]() Pozdrawiam Tomek |
Autor: | mendalinho [ 08 października 2012, 19:03 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Tomek wybrałem najwiekszy osyp do zdjęć ale fakt jest tego sporo w niektórych rodzinach. Wiesz Ty z pasieka stoisz ja wędruje od rzepaku kończe na gryce.Na samej gryce(700ha) było blisko 1000 rodzin z różnych zakątków Polski. Nie przypilnujesz ![]() |
Autor: | MB33 [ 08 października 2012, 19:45 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
To nie ma znaczenia ,że stało 1000 rodzin chyba ,że blisko twoich uli stała pasieka do 300m i zgarnałeś troche miodu ![]() Pozdrawiam Tomek |
Autor: | pleszek [ 08 października 2012, 19:50 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
mendalinho pisze: Tomek wybrałem najwiekszy osyp do zdjęć ale fakt jest tego sporo w niektórych rodzinach. Wiesz Ty z pasieka stoisz ja wędruje od rzepaku kończe na gryce.Na samej gryce(700ha) było blisko 1000 rodzin z różnych zakątków Polski. Nie przypilnujesz ![]() To jest duza ruznica pasieka wedrowna a stacjonarna warozy przy wedrowce nalapie sie wiecej i nie tylko warozy . Jestem ciekaw bardzo czy kol.kolopik wedruje .Caly czas twierdzi ze jedna tabletka a ja ze jedna tabletka i koniec z pszczolami. |
Autor: | Pawełek. [ 08 października 2012, 19:55 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
pleszek, moje już trzeci rok jadą na jednokrotnym leczeniu późną jesienią i zyją. a w okolicy sypia się rodziny leczone x razy czym popadnie. więc nie bele czym ile tylko się daje ale leczyć trzeba z głową w okresie kiedy lekarstwo będzie najbardziej skuteczne:P |
Autor: | pleszek [ 08 października 2012, 20:05 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Pawełek pisze: pleszek, moje już trzeci rok jadą na jednokrotnym leczeniu późną jesienią i zyją. a w okolicy sypia się rodziny leczone x razy czym popadnie. więc nie bele czym ile tylko się daje ale leczyć trzeba z głową w okresie kiedy lekarstwo będzie najbardziej skuteczne:P Powiedzmy ze trafie z odymianiem ale na wiosne pszczoly wyleca i tak do lipca jest OK ale zaraz po lipie juz widac pszczoly porazone brak skrzydel i jak nie odymie w lipcu to do jesieni wiez co zostanie. |
Autor: | wiesiek33 [ 08 października 2012, 20:19 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
pleszek pisze: Powiedzmy ze trafie z odymianiem ale na wiosne pszczoly wyleca i tak do lipca jest OK ale zaraz po lipie juz widac pszczoly porazone brak skrzydel i jak nie odymie w lipcu to do jesieni wiez co zostanie. Niestety Masz rację o czym mogłem się przekonać na własnej skórze , wstyd się przyznać ale we wrześniu pomimo leczenia osypało mi się 6 rodzin co było skutkiem złego leczenia w poprzednich latach (1 tabletka apiwarolu w okresie bez czerwiowym). W zasklepionych komórkach czerwiu w osypanych rodzinach było od 3-4 sztuk warozy!!! Niestety człowiek uczy się na własnych błędach. |
Autor: | kolopik [ 08 października 2012, 20:23 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
pleszek pisze: tak do lipca jest OK ale zaraz po lipie juz widac pszczoly porazone brak skrzydel i jak nie odymie w lipcu to do jesieni wiez co zostanie. Pawełekdobrze radzi " Pawełek pisze: pleszek, moje już trzeci rok jadą na jednokrotnym leczeniu późną jesienią i zyją. a w okolicy sypia się rodziny leczone x razy czym popadnie. więc nie bele czym ile tylko się daje ale leczyć trzeba z głową w okresie kiedy lekarstwo będzie najbardziej skuteczne:P "A w okresie-wiosenny oblot do ostatniego miodobrania, czyli ułożenia zimowego gniazda-jazda z ula z zasklepionym czerwiem trutowym. |
Autor: | MB33 [ 08 października 2012, 20:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
wiesiek33 pisze: Niestety Masz rację o czym mogłem się przekonać na własnej skórze , wstyd się przyznać ale we wrześniu pomimo leczenia osypało mi się 6 rodzin co było skutkiem złego leczenia w poprzednich latach (1 tabletka apiwarolu w okresie bez czerwiowym). W zasklepionych komórkach czerwiu w osypanych rodzinach było od 3-4 sztuk warozy!!! Niestety człowiek uczy się na własnych błędach. We wrześniu? to sie pewnie z głodu osypały (zrabowane) we wrześniu przeważnie juz pszczoły mają po te 15kg nad głowami , przy nasileniu warrozy pszczoły opuszczają ul i tam raczej osypów nie widac tylko gołe ramki ,matkę z garstką pszczół i zaziębiony czerw. Pozdrawiam Tomek |
Autor: | pleszek [ 08 października 2012, 20:46 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
kolopik pisze: pleszek pisze: tak do lipca jest OK ale zaraz po lipie juz widac pszczoly porazone brak skrzydel i jak nie odymie w lipcu to do jesieni wiez co zostanie. Pawełekdobrze radzi " Pawełek pisze: pleszek, moje już trzeci rok jadą na jednokrotnym leczeniu późną jesienią i zyją. a w okolicy sypia się rodziny leczone x razy czym popadnie. więc nie bele czym ile tylko się daje ale leczyć trzeba z głową w okresie kiedy lekarstwo będzie najbardziej skuteczne:P "A w okresie-wiosenny oblot do ostatniego miodobrania, czyli ułożenia zimowego gniazda-jazda z ula z zasklepionym czerwiem trutowym. A ile juz wtedy masz tego czerwiu. |
Autor: | kolopik [ 08 października 2012, 21:03 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
pleszek pisze: A ile juz wtedy masz tego czerwiu. Kiedy i którego ? |
Autor: | pleszek [ 08 października 2012, 21:07 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
kolopik pisze: pleszek pisze: A ile juz wtedy masz tego czerwiu. Kiedy i którego ? Po ulozeniu gniazda i czerwiu trutowego. |
Autor: | wiesiek33 [ 08 października 2012, 21:11 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
MB33 pisze: We wrześniu? to sie pewnie z głodu osypały (zrabowane) we wrześniu przeważnie juz pszczoły mają po te 15kg nad głowami , przy nasileniu warrozy pszczoły opuszczają ul i tam raczej osypów nie widac tylko gołe ramki ,matkę z garstką pszczół i zaziębiony czerw. Z głodu to się nie osypały bo ok. 10 września zaczynałem karmić ok.17 września początek leczenia a wszystkie które straciłem obsiadały co najmniej 6 ramek w jednej rodzinie już po pierwszej tabletce było pusto w ulu Pozdrawiam Tomek MB33 pisze: przy nasileniu warrozy pszczoły opuszczają ul i tam raczej osypów nie widac tylko gołe ramki ,matkę z garstką pszczół i zaziębiony czerw. Tak właśnie było , owszem zrabowane zostały ale puste ule , głównie przez osy . Pozdrawiam . |
Autor: | pleszek [ 08 października 2012, 21:16 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
MB33 pisze: wiesiek33 pisze: Niestety Masz rację o czym mogłem się przekonać na własnej skórze , wstyd się przyznać ale we wrześniu pomimo leczenia osypało mi się 6 rodzin co było skutkiem złego leczenia w poprzednich latach (1 tabletka apiwarolu w okresie bez czerwiowym). W zasklepionych komórkach czerwiu w osypanych rodzinach było od 3-4 sztuk warozy!!! Niestety człowiek uczy się na własnych błędach. We wrześniu? to sie pewnie z głodu osypały (zrabowane) we wrześniu przeważnie juz pszczoły mają po te 15kg nad głowami , przy nasileniu warrozy pszczoły opuszczają ul i tam raczej osypów nie widac tylko gołe ramki ,matkę z garstką pszczół i zaziębiony czerw. Pozdrawiam Tomek Cosik przesadziles tak mi sie wydaje z tym opuszczaniem glodniaki przypadkiem nie opuszczaja ula z matka. |
Autor: | dudi [ 08 października 2012, 21:18 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
Też mi się coś wydaje że Cie kolego Tomku poniosło. Dla mnie to waroza i nic więcej. |
Autor: | kolopik [ 08 października 2012, 21:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: Oddymianie waraozy |
wiesiek33. Skąd Ty konkretnie jesteś ? Może da rady Ci się pomóc. Coś mnie się tu nie podoba i musisz nam przedstawić dużo rzeczy a najważniejsze co (jakie tabletki i czy ich nie "wzmacniałeś")zastosowałes w leczeniu o którym wspominasz. Jakie wtedy były uprawy polowe w zasięgu lotu pszczół i czy nie były na nich wykonywane zabiegi owadobójcze. Kolego. Waroza nie wykańcza rodziny pszczelej w ciągu dnia, od zainfekowania potrzebuje trzech lat, jeśli w przeszłości tępiłeś ją w miarę skutecznie w pasiece to nie miała prawa Ci tego zrobić. Chyba, że oprócz warozy jest jeszcze wiele innych powodów upadku. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |