FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam serdecznie. Zakładając ten temat chciałbym uzyskać rady jakie leci podawać pszczołą aby niwelować zagrożenie chorobami. Rzecz oczywista że leki na waroze sie podaje ale oprócz tego co podawać aby zmniejszać ryzyko nosemozy, ceranny orz innych chorób. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Po co podawac profilaktycznie .

Spróbuj może podać im trochę miodu,to się nie przeziębią.
A co ty codziennie bierzesz profilaktycznie?
Jest choroba trzeba reagować-teraz spokój.

emilmag, higiena ,higiena i jeszcze raz higiena !!!
Odkażanie uli, ramek, coroczna wymiana plastrów w gnieździe co najmniej 50%. Nie zimujemy dwa razy na tych samych plastrach. Bogata i różnorodna dieta w pyłek a nie same monokultury .
Eliminowanie oraz minimalizowanie zjawisk stresogennych .Posiadanie pszczół o wysokim instynkcie higienicznym. itd. , itp.
Pozdrawiam Mariusz

Zeby nie zimowac dwa razy na tych samych ramkach to 50% wymiana ramek za malo.

pleszek, ok może się troszkę rozpędziłem z tymi 50 %, ale może byś coś poradził koledze, a nie wytykał innym drobny nieścisłości.
Pozdrawiam Mariusz

Mariusz coz mozna radzic profilaktycznie nie podaje sie nic pszczolam i nie tylko.Jezeli Ciebie urazilem to przepraszam .
Pozdrawiam.

Znowu nie jestem taki obrażalski, chciałem tylko sprostować że faktycznie się rozpędziłem z tymi 50% procentami, a miałem intencje dobre .
Pozdrawiam serdecznie Mariusz

Nie no ale w sumie to racja te 50 % wymienić. Zakładając że mamy wlkp 10 ramkowy to minimalny komplet na ul 20 ramek 8 zimujemy 10 wymieniamy. A co do wymiany ramek znaczycie sobie te z zimy czy wymiana tych co ciemne ?

A wszystkie herbatki do zimowego karmienia ,dodatki do miecha , a poduszki z paproci lub mchu ,wapno na pasiece itd.

może coś takiego na wiosnę?
Apikand - ciasto wspomagające wiosenny rozwój pszczół
Zawartość:
cukier puder, Feed Bee - kanadyjski substytut pyłku, wywar ziołowy: skrzyp polny, łopian, mięta, melisa, rumianek.
Zapobiega biegunce, nosemozie.
Pomaga w zwalczaniu warrozy.
Dawka dla jednej rodziny.

Opakowanie 0,5kg

APIAROM 250ml

Preparat dezynfekuje ule oraz sprzęt pszczelarski, aromatyzuje i wyrównuje zapachy w ulu, uspokaja pszczoły, odstrasza mrówki, nie odkłada się w miodzie i wosku.

Zastosowanie:

- łączenie rodzin pszczelich
- łączenie roju z rodziną
- przy podawaniu matek pszczelich
- do aromatyzacji i wyrównania zapachów w ulu
[b]- do dezynfekcji ula[/b
- jako repelent na mrówki

Dawkowanie:

Na 30 minut przed łączeniem roi nasączyć szmatkę APIAROMEM i włożyć przez wylot na dennicę ula. Po 24 godzinach wyrzucić z ula przez wylot. Szmatka - gaza ma wymiary 10 x 10cm i wchłania około 10ml płynu. Przez tą czynność osiągamy dezynfekcję, aromatyzację i wyrównanie zapachów w ulu. Wiszący rój spryskujemy bezpośrednio przed łączeniem z rodziną.

Skład:

cyneol, karakol, mentol, substancje towarzyszące.

Produkt ekologiczny nie posiada okresu karencji.
Apiarom został przebadany na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie.
Preparat produkowany jest pod kontrolą lekarza weterynarii.

jino2,
sugeruję dokładnie przeczytać etykietę (zwracając szczególnie uwagę na istnienie (lub brak) nr rejestracji w wykazach np Ministerstwa Zdrowia. Nie mylić z nr rej. produktu.
Dla porównania proponuję przestudiować choćby etykietę Cagroseptu.

Tak z ciekawości co jest czynnikiem dezynfekcyjnym?
I co to jest ten karakol, bo google wywalił mi: "taktyka walki jazdy w drugiej połowie XVI i do połowy XVII wieku"

Generalnie zmieszajmy kilka olejków, doróbmy ideologię, sprawdźmy czy nie trują (bo nas puszczą z torbami) i do sprzedaży za cenę kilkunastokrotnie wyższą. A i jeszcze dobrze dać w nazwie "api..."

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

na jedną rodzinę 1kg węzy plus palnik gazowy do opalania

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

1 kg węzy to lekka przesada, chyba że to jest węza pogrubiona. Mi z kilograma węzy wielkopolskiej łysonia wychodzą 22 arkusze.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

średnio daje 20szt WL mam rodziny którym daje nawet 30sz plus oczywiście ramka pracy

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

To jesteś producentem miodu czy wosku ?

30 sztuk węzy to chyba tylko i wyłącznie do zeszłorocznego odkładu. Ja się cieszę jak rodzina odbuduje mi 10-12 ramek i myślę że to jest strasznie dużo, a tutaj koledzy po 30 odbudowują co roku i jeszcze ramka pracy To się nazywa wydajność. Jeszcze pewnie 100 litrów miodu z ula.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

zasada jest prosta czym więcej węzy tym więcej miodu 100l to nierealne chyba że wciągu 3 lat

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

A orientujesz się ile pszczoły zużywają pokarmu na wyprodukowanie 1 kg wosku ?

Te stokg z rodzin jest realne ale zalezy jaką mamy matkie a 12 do 14 ramek odbudowanej wezy to norma. Ja miałem matkie Vigorkie to za cały sezon dała mi 42 ramki wiepkopolskie zasklepione 3/4. Pozdrawiam miły_marian

zapewniam że wiem pszczółkami zajmuje się 29 lat odkąd pozwalam pszczółkom wypacac wosk praktycznie bez ograniczeń to średnia pozyskanego miodu zawsze przekracza 30l

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

Tyle tylko, że to żadna rewelacja. Gdyby w ulu był połowę mniejszy oddział remontowo-budowlany to podejrzewam, że miodu byłoby drugie tyle.

pszczółki poszłyby w nastrój rojowy i po miodzie

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

Są pszczelarze którzy węze ostanio wymieniali za czasów PRL i mają pszczoły. Są tacy co jak nie wymienią połowy ramek w sezonie to będą mieć po pszczołach. I to nie zależy od pszczelarza właściwie tylko od okoliczności z naciskiem na niekorzystne warunki które mu występują.

U mnie w tym sezonie średnia ok 20ramek/rodzinkę

super pszczółki na pewno zdrowe

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

Odpukać - nie narzekam

Po co Ja nawet otwieram te strony z bajkami

Praeciez nie zmusza Ciebie nikt zebys te strony powiedz jeszcze czy wogule ktos czy Ciebie zmuszel azebys sie tu rejstrowal

jeśli chcesz życ w nieświadomości to twoja sprawa ale arogancja nie jest cechą pszczelarstwa

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

Moje ramki pamiętają czasy stanu wojennego ,wosk w niektórych ramkach także , pamiętają grzybicę przywiezioną z odkładami ,pamiętają wysoką temperaturę kiedy latem ugotowało mi się kilka zamkniętych pni ,pamiętają inwert na ,którym spadły pszczoły . Czego one nie przeszły .
Najgorsze są wytrucia np. na rzepaku ,tak samo groźne są ramki po spadłych pszczołach po zimie zazimowanych na inwercie bo pokarm i pierzga zatrute nic tylko płakać .

moje ramki pamiętają dopiero jedno miodobranie

Wieszco Pleszek kiedyś 4-5 lat temu warto było wejść na forum i poczytać coś nowego od prawdziwych pszczelarzy, a dziś ??? chyba się starzeje i młodych nie mogę zrozumieć.
Pozdrawiam.

Przeciez mlodsi nie bedziemy juz lata leca co zrobic. Mlodosc gora.

Kiedyś 4-5 lat temu warto było wejść na forum i poczytać coś nowego od prawdziwych pszczelarzy, a dziś ??? chyba się starzeje i młodych nie mogę zrozumieć.
Odnowiciel:Zgadzam się z Twoją opinią w zupełności.

To lepiej się nie przyznaj bo .... wolę przemilczeć

k..wa kto to jest?

Tow. Sekretarz POP.

A pszczoły z Syberii

Może jeszcze rozwiń skrót bo nie wszyscy wiedzą co oznacza.
stachu pewnie sobie pomyśli ,że jestem sekretarzem Polskich Organizacji Pszczelarskich.

100l to biorę w jeden dobry sezon z tych PRL-owskich ramek .

Taaaa. Z całej pasieki.

Czytajcie uważnie co Kometa pisze.
"Wosk w niektórych ramkach także." - Pewnie chodzi o plastry używane tylko w miodni.
w pozostałych przypadkach to pewnie chodzi o listewki.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

proszę kolegów o chwilę rozwagi .... nie trzeba się kłócić przekomarzać itd kazdy wie ze wymiana ramek to koniecznosć i obowiązek w dzisiejszych czasach....... a rózne opowieści można bokiem sobie rzucić

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Napewno chodzi o same listewki i to dezynfekowane co roku bo w innym temacie pisze:

"Co ma do tego materiał ? "Prawdziwe" pszczoły się zamawiało ,przesiedlało na nową węzę i świeżutkie ramka i do czystego ula ,a i tak do jesieni z najlepszych światowych matek zostawała garstka pszczół lub 3 ramki na wiosnę. Wystarczy kropla zrabowanego pokarmu po spadłych pszczołach ,wystawianie ramek po spadłych pszczołach i na nowo jest to w pasiece".

On sam juz nie wie co pisze.

Nad wszystkim panuje jak na razie .