FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dzień dobry wszystkim.
Słowem wstępu jestem aspirującym pszczelarzem i chciałbym rozpocząć moją przygodę z pszczelarstwem stawiając kilka uli w ogródku. Prawnie nie ma problemów z odległościami, ale chciałbym was zapytać jak bardzo pszczoły będą przeszkadzać mi i sąsiadom?
Osiedle domków jednorodzinnych każdy z ogródkiem i w pobliżu ogródki działkowe, osiedle zamieszkują rodziny z dziećmi oraz osoby starsze.
Dodatkowo jakie rasy pszczół byście polecali, osobiście myślałem o kraińskiej lub kaukaskiej.

Postaw ule tak żeby nie rzucały się w oczy, na 99% usłyszysz że jak kogoś osa użądliła czy dowolna pszczoła to na pewno Twoje.
Warto też zmusić pszczoły do możliwie pionowego startu i lądowania, wtedy nie śmigają na wysokości oczu. No i koniecznie poidło, jak do tej pory najlepiej mi się sprawdza wypełnione kwaśnym torfem.
Sklenar G10 jest mega łagodna, nawet nieumiejętne obchodzenie się z nią czy zaglądanie w trudnych warunkach nie powoduje dużej obrony gniazda.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Dwa, trzy ule pare metrów dalej są nie zauważalne oczywiście gdy ma się normalne pszczoły i gdy nie będziesz sknerusem. A sknerus to taki pszczelarz pokrzywowy co zagładza pszczoły. Głodne pszczoły będą zachowywać się jak pospolite osy. Jednak jak liczysz na miód za darmo to się mylisz będzie on b.drogi i czasochłonny. Powodzenia.

Który nie daje prezentów z miodu sąsiadom .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Najczęściej mówiąc o zagrożeniach ze strony pszczół myślimy o użądleniach .Jest to największy problem i trzeba dołożyć starań aby pszczoły były bardzo łagodne . Ale oprócz tego pszczoły swoim zachowaniem czasami mogą podnieść ciśnienie Twoim sąsiadom. Mówię o oblotach pszczół- pierwszym wiosennym ale też o oblotach po dłuższych okresach deszczowej pogody .Wylatują wtedy gromadnie
i wydalają kał . I co będzie jak sąsiadka będzie musiała drugi raz prać pościel wywieszoną w ogrodzie do suszenia , albo sąsiad znajdzie żołto-brązowe kropki na swoim czarnym BMW .
Następna sprawa to wyszukiwanie i pobieranie wody. Pszczoły często nie korzystają z ustawionego przez pszczelarza poidła ale np z oczka wodnego u sąsiada czy basenu kąpielowego dla dzieci . Trzeba wiedzieć ze pszczół nie da się zamknąć w klatce i w pewnych warunkach mogą być tam gdzie nie powinny np. wyjście roju .
Te sprawy może wydają się błahe ale w pewnych warunkach mogą powodować irytację i pogorszenie relacji z sąsiadami . Warto więc być przygotowanym i w razie potrzeby te relacje "osłodzić" Można miodem

Może warto wcześniej poinformować sąsiadów o swoich planach, zapytać czy nie są uczuleni i czy nie mają nic przeciwko.

_________________
przywiało.

Dziękuje wszystkim za porady
Mam pomysł aby umieścić pszczoły w szopie/na poddaszu powinny być niewidoczne i mam nadzieje że nie odbije się to negatywnie na ich sile.
Sąsiadów jeszcze nie pytałem, bo chciałem się dowiedzieć czy to jest bezpieczne, ale na pewno zrobię wywiad
Dodatkowo poszukam rasy Sklenar G10 ale zobaczę to uda mi się zdobyć do wiosny

Tylko żeby w tej szopie Ci się nie ugotowały. No i dostęp do nich też przydaje się wygodny, bo trzeba znieść miód, wynieść syrop i takie tam.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Z tego co się orientuje to widok uli jest najmniej uciążliwy dla sąsiadów.

Pamiętaj żeby nie było tam więcej jak 30 st lub izoluj wtedy ok.
W szopie ok,na poddaszu trzeba zaciągnąć języka .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

To może wystawic takie korpusy-atrapy. Niech się sąsiedzi wcześniej oswoją

_________________
przywiało.

Ku przestrodze !!!
Miałem kiedyś dwa ule z pszczołami w ogrodzie . Postawiłem je tam za zgodą domowników i najbliższego otoczenia . Wszystko było OK do momentu , kiedy to sąsiadkę podczas plewienia ogródka przypadkiem użądliła moja niewinna pszczółka . Stałem przy płocie - pomogłem jej wyjąć żądło . Przyniosłem jej słoik miodu - zadowolona poszła z nim do domu . Po niespełna 15 min przybiegła do mnie jej córka z okrzykiem : " Mama się dusi ! " . Ledwo dowiozłem ją do szpitala . Lekarz powiedział ; " Masz chłopie szczęście , że zdążyłeś na czas , przynajmniej nie będziesz miał ją na sumieniu " . Następnego dnia wywiozłem pszczółki za wioskę - są tam do dzisiejszego dnia .

Na wiosce też mieszkają ludzie i też mogą być uczuleni. No chyba że jak wieśniak się udusi to na sumienie nie rzutuje

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

W zeszłym tygodniu zastosowałem zewnętrzne osuszanie ramek. 12 ramek wstawiłem przed dom 200m od uli. Zrobił się taki harmider, krowy które były uwiązane obok(50m) zostały oblepione pszczołami. Po tym przykrym doświadczeniu, zdałem sobie sprawę dlaczego tak się nierobi. Zawsze myślałem że grozi to rabunkiem, a tu taka niespodzianka.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Krowy całe?

jedna dostała 50 żądeł, druga 20. Na szczeście urwały się z postronków i można było zareagować i zapędzić je pod drzewa. Do końca dnia, jak tylko usłyszały pszczołe w powietrzu - chowały się z powrotem pod leszczynę. Przeżyły

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Jak wyliczyłeś te użądlenia ?

w miejscu użądlenia pojawiła się opuchlizna o średnicy 2cm.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Mam jeden ul pokazowy stoi 5 metrów od domu przy tarasie na którym często siedzimy,sąsiedzi i znajomi przychodzą oglądają nawet z małymi dziećmi .Pszczoły w niczym nie przeszkadzaja ani nam ani sąsiadom .Wszystko zależy jakich masz sąsiadów ?normalni nie widza problemu ,kretynowi będzie wszystko przeszkadzać ,tak to juz jest na tym łez padole ...

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

90% klientów przychodzi - przechodzi pod wylotkiem mojego ulika pokazowego który jest w pracowni , umieszczony w górnej framudze okna przy chodniku.
Odpukać przez 3 lata nie było problemu .
Do pełno wymiarowego przeszklonego prowadzę też każdego chętnego ,
Niektórzy mimo upomnienia "przełażą "bezpośrednio przed wylotkiem.
Jeszcze nikt nie dostał żądła .
Sytuacja o której piszeparaglider, rzeczywiście podbramkowa .
U moich sąsiadów ,kobieta chodziła boso po trawniku ,dostała strzał (nie wiadomo od kogo) wstrząs i tylko zimna krew pielęgniarki uratowała jej życie, pogotowie by nie zdążyło . Dalej przyjeżdża do swojego domku ,moja pasieka może 150m dalej jest ,nigdy nie usłyszałem złego słowa od niej.( U nas to bardzo dużo bo działki po 30m szer )
To są naprawdę bardzo rzadkie przypadki .
W tym roku na szkoleniu , dr. tłumaczył że 30% populacji puchnie a z tych 30% tylko 1/5-1% jest naprawdę uczulonych.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Najgorsze gdy jako poidło upodobają sobie jakiś cieknący kran u sąsiada czy basen. To jest nie do zwalczenia w trakcie sezonu...

_________________
Pura Vida

Do zwalczenia, podawać wodę do ula. Po 2-3 tygodniach przygotować poidło z kwaśnym torfem i węglem drzewnym. Pszczoły bardzo szybko zaczną z niego korzystać. Trochę roboty jest, ale gra jest warta świeczki jak sąsiad się stresuje albo pszczoły latają w jakiegoś podejrzanego bajora.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Na jednej pasiece zaczęły latać do zbiornika na deszczówkę do sąsiada ,poprosiłem żeby przykrywali płótnem, pilnowałem poidła na pasiece i się odzwyczaiły .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Miałem ten problem w tym roku. Zaniedbałem poidło i na początku sierpniu pszczoły przeniosły się po wodę do basenu sąsiada. Aby ich odciągnąć od basenu w przeciwnym kierunku do sąsiada ustawiłem około 10 metrów od uli wiadra 30 litrowe z wodą z cukrem / 2 kg cukru na 30 litrów wody/. Następnie przez dwa tygodnie systematycznie uzupełniałem te wiadra w wodę z takim cukrem. Po dwóch tygodniach zamieniłem wodę z cukrem na czystą wodę i dodałem jako pływaki sosnową korę z węglem drzewnym. Poskutkowało.