FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Chciałbym zapytać od czego zależy kolor odbudowywanej woszczyny. Ostatnio pszczoły pociągneły mi dziką zabudowę, piękną bielutką prawie nieskazitelną hehe ale nie miałem węzy żeby dodać więc na drugi dzień pojechałem kupiłem i co? w tym samym miejscu pociągnięta dzika zabudowa ale już na kolor taki ciemno żółty jakby z małymi ciemniejszymi przebarwieniami. Ta sama rodzina, 1 dzień różnicy, diametralnie inny kolor. Ciekawi mnie to bo gdzieś wyczytałem ze jak ciemny kolor woszczyny to choroba wirusowa. No dobra ale tak z dnia na dzień?

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

wiele czynników między innymi intensywność pożytku wpływa na kolor odrabianej węzy.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Ta bielutka to tylko z wosku wypoconego przez woszczarki. Te ciemniejsze to juz z dodatkiem wosku z innych plastrów. Kolor zalezy od stosunku wosku wypoconego do tego ktory dodaly. Swoją droga musialy miec na prawde brak mieisca że tak od ręki zaczęły budować z tego co mialy.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

To odkład zostawiony na tydzien bez opieki. Kwitła facelia, i ciasno im było do tego stopnia że podkarmiaczkę ramkowa zabudowały calą woszczyną i zalały miodem a za podkarmiaczką dzikie jezyki woszczyny. Dostały 3 ramki z węzą, teraz mogą sie wykacać, tylko znowu pogoda do bani...

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.