FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak w temacie.
Przywiozłem dzisiaj 3 odkłady z czerwiącymi matkami na ramce wielkopolskiej. Mam 3 ule warszawskie poszerzane. Pszczelarz, który mnie do pszczelarstwa namówił, nie będzie miał czasu . Jak to zrobić, czy można obrócić ramkę o 90 stopni i włożyć do większej WP?
Drugie pytanie. odkłady były zabezpieczone przed przesuwaniem się ramek ale w jednej transportówce było intensywne bzyczenie okresowo w trakcie transportu (transport nie przekroczył godziny), czy mogło im się coś stać

mój kolega tak zrobił do WZ, tylko ich nie wmontował a porostu przetknął dwoma beleczkami u góry, innym razem ktoś kupił u mnie rój na WLKP i powycinał plastry wstawiając do WZ.
w obu przypadkach nie było komplikacji.
na przyszłość to wybieraj na ramce dadanta, to Ci lepiej będzie pasowała do WP.

Można obrócić i przymocować drutem do samej listewki o dł. 33,5cm , wcześniej obciąć wąs w ramce wielkopol. By matka nie czerwiła na ramce wlp. należałoby przenieść ją poza kratę, by miała dostęp tylko do ramek WP.

Jest jeszcze środek lipca. Pszczoły z matką strząchnij delikatnie na ramki WP, najlepiej już przeczerwione, bo matka będzie na nich intensywniej czerwić, daj kratę i wstaw za nią ramka z czerwiem. Obojętne czy nad czy obok je wstawisz, byleby je krata oddzielała od tych ramek co mają zostać w ulu, dadzą radę, tylko staraj się ich na płask nie kłaść. Po wygryzieniu się czerwiu ramka te wycofasz, a przy odrobinie szczęścia jeszcze z nich miód wywirujesz. A w WP one się już zadomowią tak jak trzeba i do zimy rozłożą sobie pierzgę i wianka właściwie, bo mają jeszcze czas.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Dziękuję za rady, wstawię obrócone o 90% przełożę beleczkami i tyle.

No i nie było takie proste. wpierw próbowałem ustawić obrócone o 90 stopni ale nijak nie dawały się ufiksować, ruszały sie i bałem się, że się poprzewracają i pszczoły się denerwowały tymi manewrami. Żeby ich nie męczyć, ustawiłem równolegle do ściany z wylotkiem, dałem im po jednej węzie od strony wylotki, od drugiej strony włożyłem zatwór. tym sposobem mam równolegle do ściany dłuższej po pięć ramek wlkp w warszawiakach poszerzonych, od strony wylotki po węzie WP ustawionej jak Bóg przykazał. Narozrabiałem , co zrobić dalej?
I jeszcze pytanie, pszczoły nie dały się wymieść z transportówek, postawiłem pod skosem przy wylotkach, wejdą?