FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

To będzie moja druga zimowla,w tym roku na próbę chcę jedną rodzinę przezimować na dwóch korpusach wielkopolskich.W związku z tym mam pytanie czy odymianie apiwarolem dwóch korpusów jest skuteczne?Czy dym się może rozejdzie i będzie za małe stężenie do wytrucia warrozy?

Arni - to może dasz radę każdy korpus odymić oddzielnie?
Odymiasz rodzinę , a nie ul.

Dym nie rozejdzie się na boki (no chyba że masz dziurawy ul ) więc spokojnie odymiasz jedną tabletką i kontrolujesz osyp.
Pozdrawiam

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Przepraszam podłączę się do tematu ------ Napiszcie jakie są wasze wyniki w odymianiu Apiwarolem w tym roku . Ja jestem nawet zaskoczony . Wczoraj odymiłem rodziny pierwszy raz i znalazłem zaledwie parę sztuk pasożyta . (w zeszłym roku było o wiele gorzej) . Sam nie wiem , czy zatruwać im jeszcze życie

_________________
PanTruteń

pantruteń, pasożyt jest pod zasklepem czerwiu, którego jest jeszcze dużo.

Jeśli dobrze zrozumiałem mam kontynuować leczenie ? Matki będą czerwić jeszcze długo - długo , może przerwać leczenie ?

_________________
PanTruteń

pantruteń, najlepsze leczenie apiwarolem uzyskujemy gdy rozpoczynamy dymienie równocześnie z zalewaniem gniazd matka nie ma możliwość składania dużej ilości jajeczek, a wygryzające się pszczoły pozbawiane są pasożyta

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

A czemu niby te które się wygryzają pozbawione są pasożyta?

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski

Nie pozbawione, a pozbawiane

_________________
Pozdrawiam
Sławek
Moje psiaki: http://www.cavaliery.com

Ha fakt - jedna litera a tyle zmienia. To tak jak robić łaskę a laskę

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski