FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 11:27 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 20 czerwca 2016, 21:06 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Witajcie :)
W przyszłym roku chciałbym móc nazwać się pszczelarzem, ale przed tym chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej, na razie teoretycznie. Zakupiłem jedną książkę na początek i po przeczytaniu początku pojawiło się u mnie kilka pytań(zadałem na sąsiednim forum, ale chciałbym jak najwięcej odpowiedzi). Mam je poszeregowane:
1. dookoła mojej działki są krzaki(drzewa różnych gatunków - liściaste i iglaste, krzewy różnej maści) i czy w związku z tym pszczółki wytwarzałyby miodek z dużej mieszanki roślin, która znajduje się w okolicy?
2. czy, można chyba tak to nazwać, taką hodowlę muszę gdzieś zgłosić? Pszczoły mogą, np. kogoś pogryźć i może w związku z tym powinienem może zgłosić to np. w gminie?
3. czy przy jednym ulu muszę zakupić miodarkę, czy może są inne sposoby na oddzielenie miodu?
4. Jaki rodzaj ula moglibyście polecić? Zacząłem czytać książkę i w niej wymienione są różne rodzaje wraz z wadami i zaletami. Najlepszy według mnie jest wielkopolski. Plus to to, że jest bardzo popularny, a minus to niska masa plastrów i mniejsza ilość miodu.
5. A jaki sprzęt mógłbyś polecić na początek? Chciałbym zakupić coś jeszcze w tym roku.
Myślałem o poniższym:
- kapelusz z siatką,
- rękawice,
- bluza,
- podkurzacz,
- wiadro 30L

Dzięki i pozdrawiam,
Mateusz :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2016, 21:50 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Witaj :)

Zanim odpowiem na Twoje pytania dam Ci radę: przeczytaj jeszcze ze 2 książki i trochę tematów na forum oraz zatrudnij się do pomocy u znajomego pszczelarza jeśli masz taką możliwość. To na pewno pomoże Ci w starcie :)

Odnośnie Twoich pytań:

1. Z nie wszystkich liściastych noszą miód, zależy jakie masz i ile. Z liściastych i iglastych noszą spadź jeśli takowa wystąpi.Nie wszystkie krzewy dają miód. W związku z tym miód w Twojej pasiece będzie wielokwiatowy, a gdy wystąpi spadź nektarowo-spadziowy lub spadziowy. Nie tylko z drzew i krzewów noszą miód, więc jeśli masz gdzie to możesz zasiać jakieś rośliny miododajne.

2. Przy bardzo niewielkiej ilości możesz, nie musisz ale pszczoły staraj się trzymać z dala od drogi czy sąsiada najlepiej wylotami w stronę Twojego podwórka + łagodne pszczoły. Przy większej wypadało by zgłosić.

3.Kup sobie miodarkę, na początek wystarczy 3-plastrowa. Nie zaczynaj raczej od 1 rodziny. Na początek kup sobie z 2-3, a najlepiej by było 4-5 rodzin, żeby w przypadku śmierci którychś rodzin nie zostać bez pszczół tylko mieć z czego odbudować straty :)

4. Ul wielkopolski jest według mnie trochę przechwalony, a wcale taki wspaniały nie jest. Dla mnie lepszy jest ul Dadanta (spokojnie wystarczy 10-cio ramkowy 1+2x1/2 lub 1+3x1/2).

5.kapelusz z siatką, ucz się bez rękawic bo w nich się źle pracuje,bluza z kapeluszem też może być ale wystarczy sam kapelusz z siatką przy łagodnych pszczołach,podkurzacz, dłuto lub zwykły nożyk,miodarka, wiaderko ale wystarczą garnki z kuchni przy małej pasiece :D , widelec do odsklepiania miodu. Jak o czymś zapomniałem to koledzy niech dopiszą :D

Pozdrawiam i życzę powodzenia :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2016, 22:00 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Ad. 1
Mam wolne jakieś 1000m2 działki i jest strasznie zarośnięte. Na razie nie chciałbym tego ruszać, ale na skraju chciałbym zasadzić z 15 sztuk wierzby mandżurskiej. Należy, jak czytałem, do roślin miododajnych. Do tego dałbym jeszcze jakieś krzewy w miejscach, gdzie nie ma zbyt dużo roślin. W promieniu do 1km jest dużo sosny, brzozy, kilkanaście malin, porzeczki, jabłonie, duużo mirabelek, spoooro akacji i mniejsze kwiaty.

Co do uli to chciałbym na początek dwa zakupić. Jeden na działkę, a drugi wędrowny do lasu lub w okolice sadów i pól. Ten drugi raczej byłby jakiś lekki(styrodur) ewentualnie dwa styrodurowe i jeden będzie na miejscu :)

Jeśli wszystko będzie szło w dobrą stronę to na pewno dojdzie kilka uli, ale te pierwsze muszą "zarobić" na siebie :) Dziwnie zabrzmiało, ale nie chcę wiecznie pakować pieniążków w coś co mi nie będzie szło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2016, 22:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Przy dwóch ulach chcesz zarobku ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2016, 22:46 - pn 
Ad 1. Tak jak wyżej Barciak napisał.

Ad 2. Nie ma obowiązku zgłaszania pasieki ale jeżeli chcesz i raczej wypadałoby to trzeba zarejestrować pasiekę u powiatowego lekarza weterynarii, dostaniesz kwitek że podlegasz kontroli powiategowego lek wet itd.
Jeżeli chodzi o pożądlenia to staraj się wybrać łagodne,gdyż przez zbyt agresywne możesz się zniechęcić w sferze pożądleń są określone przepisy na ustawienie pasieki od dróg publicznych itd.

Ad 3. Nie ma innych sposobów chyba że wyciśniesz ramkę ale to bez sensu.W przypadku gdy dysponujesz gotówką zainwestuj w miodarkę ( po wybraniu typu ula i ramki) elektryczną lub ręczną lub 2 w 1 ( dla mnie wszystkie są OK) ,myślę że opłaci się 5 plastrowa w przypadku ramek
wlkp.Nie posiadająć środków możesz odkupić jakąś używaną w przyzwoitym stanie i cenie(pamiętaj o umyciu)

Ad 4.Myślę że niska masa plastrów jednak jest na plus ze względu na twój kręgosłup a miodu ci nie ubędzie.
Masz do wyboru leżaki,(dosyć ciężkie ale przyjemne w obsłudze i wdzięczne),stojaki poszerzane w pionie, ule kombinowane.
Musisz ule dostosować do własnych predyspozycji i pożytków.

Ad 5.
Będzie ci potrzebny kapelusz, opcjonalnie bluza ale w przypadku łagodnych pszczół nie będzie potrzebna,rękawic nie używaj.
Wiaderka nie będą ci potrzebne jako podkarmiaczek używaj słoików typu twist lub wiaderek 10 l.
Kup dłuto ale rolę tez zda niezbyt ostry twardy nożyk.
Miodarkę kup choć niekoniecznie będziesz jej potrzebował w pierwszym roku gdy np. kupisz odkłady w lipcu lub w końcówce czerwca a no chyba że liźniesz miodu z lipy.
Kup ramki, węzę, drut, odstępniki no chyba że stosujesz ramki typu Hoffman to odstępniki są niepotrzebne.
Beleczki ale ja raczej ci polecam powałkę (jest bardziej praktyczna)
Szczotkę pasieczną z naturalnego lub sztucznego włosia.
Podkurzacz.


Na górę
  
 
Post: 20 czerwca 2016, 22:52 - pn 
markus383 pisze:
Ad. 1
Mam wolne jakieś 1000m2 działki i jest strasznie zarośnięte. Na razie nie chciałbym tego ruszać, ale na skraju chciałbym zasadzić z 15 sztuk wierzby mandżurskiej. Należy, jak czytałem, do roślin miododajnych. Do tego dałbym jeszcze jakieś krzewy w miejscach, gdzie nie ma zbyt dużo roślin. W promieniu do 1km jest dużo sosny, brzozy, kilkanaście malin, porzeczki, jabłonie, duużo mirabelek, spoooro akacji i mniejsze kwiaty.

Co do uli to chciałbym na początek dwa zakupić. Jeden na działkę, a drugi wędrowny do lasu lub w okolice sadów i pól. Ten drugi raczej byłby jakiś lekki(styrodur) ewentualnie dwa styrodurowe i jeden będzie na miejscu :)

Jeśli wszystko będzie szło w dobrą stronę to na pewno dojdzie kilka uli, ale te pierwsze muszą "zarobić" na siebie :) Dziwnie zabrzmiało, ale nie chcę wiecznie pakować pieniążków w coś co mi nie będzie szło.


Przy 2 ulach możesz doznać straty i będziesz do nich zbyt często zaglądał, wędrować z 1 ulem to też zbyt nieopłacalne.
Na początek bym polecał drewno a nie styrodur.
Żeby ule na siebie zarobiły musza też mieć dobrego pszczelarza :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 20 czerwca 2016, 23:02 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Ad5. Rękawice jak najbardziej używaj i nie słuchaj innych, ja nie lubię jak mnie żądlą po palcach a robią to szczególnie często jak jesteś nie wprawiony. Polecam rękawice gumowe marki tesco za 2,6zł. Odstępniki, beleczki, powałki też daruj sobie, wszystko zastąpisz łatwo dostępną grubą folią ogrodniczą.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2016, 00:11 - wt 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Kupuj wszystko co chcesz w każdej ilości jeśli cię stać.
Wywalisz tylko później do kosza zbędne śmieci jak dojdzie odrobina praktyki...
Pieniążki przestaniesz pakować w trzecim roku pewnie dopiero :twisted:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2016, 00:32 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Jest najlepszy okres na zakup pszczół, są jeszcz rójki, kup uźywane ule i zaczynaj już w tym roku, będziesz miał sezon do przodu. Podastawa do działania to; ule, pszczoły, kapelusz, podkurzacz, dłuto, miotełka bądz skrzydło gęsie. To cały ekwipunek do działania, miodarka to w przyszłym sezonie, stawiaj ule na działce i działaj, na początek zaczynaj od 5 uli, można używane kupić do 100zł za sztukę. Powodzenia, mniej myślenia więcej działania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2016, 07:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Mateusz - masz do mnie 50km, zapraszam Cię w wolnej chwili zobaczysz jak to wygląda w praktyce - wtedy łatwiej Ci będzie decydować.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2016, 08:36 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Super :) Dzięki. Zadzwonię, jak będę miał wolną sobotę.

Jak tylko zakupię podstawowy sprzęt to zadzwonię ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2016, 11:55 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Jeśli chodzi o zarabianie to nie miałem na myśli bezpośrednio pieniążków, ale też miód do spożycia od zaraz, a także do wyrobu np. miodu pitnego, nalewek itd. Co do pieniążków to zapewne trzeba mieć kilkanaście uli, ale w to na razie nie będę się zagłębiał. Na początku zależy mi na tym, aby opanować podstawy pszczelarstwa, przefunkcjonować jeden pełny rok w pasiece.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2016, 07:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dłuto, kapelusz i podkurzacz.. następne w kolejności są pszczoły.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2016, 11:02 - śr 

Rejestracja: 03 listopada 2013, 18:49 - ndz
Posty: 67
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie,dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Cisownica
Kolego już dla dwóch znajomych założyłem pasieki,jeden ma 11 uli drugi 17. Podstawowa rzecz to wiedza. Oprócz sprzętu znajdź sobie jakiegoś mentora lub nauczyciela, a jak nie to książki i forum ewentualnie zapisz się do związku pszczelarskiego tam na pewno jakąś pomoc otrzymasz. O zarabianiu pieniędzy z pszczół- na razie nie oczekuj setek litrów z uli- wystarczy jak będziesz miał np. 20 litrów. Pamiętaj, że nie którzy to jak wędkarze- "taką rybę złowiłem" :D .Spokojnie - Podstawy pszczelarstwa, walka z warozą i najważniejsze przezimowanie. Pszczelarstwo to pasja i trzeba to kochać. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2016, 21:23 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Czytam i rozważam zrobienie ula/uli ze styroduru. Widziałem na Youtub'ie film z opisem jak wykonać ul wielkopolski. Użytkownik zajrzał do nich po jakimś czasie i nic złego się nie stało, ponadto firmy również posiadają w ofercie i sprzedają te ule, więc chyba nie są takie złe. Kupując paczkę styroduru mógłbym zrobić może nawet ze dwa/trzy ule z jednej paki.

Mam kolejne pytanie.

6. Jak wygląda sprawa ula i dzikich zwierząt? Mam tu na myśli przede wszystkim dziki. Działka, na której chciałbym postawić ule, jest nieogrodzona. Mam obawy, że zwierzaki mogłyby mi zniszczyć ule. Macie problemy w Waszych nieogrodzonych pasiekach?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2016, 22:24 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
markus383, najlepiej byłoby mimo wszystko ogrodzić. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2016, 20:59 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Kolejne pytanie z mojej strony:

7. Czy sądzicie, że warto w tym roku posadzić jakieś rośliny miododajne? Chciałbym na skraju działki posadzić wierzbę mandżurską, a między "chaszcze" powtykać tojeść ewentualnie inne krzewy. Czy w tym roku ma sens ich wysianie z nasion? Mam glebę raczej piaszczystą i suchą. Może warto posadzić jakieś inne rośliny? Chciałbym w przyszłym roku lub za dwa lata mieć jakiś start dla pszczół, jak nie moich to dzikich :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2016, 21:17 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Od przybytku głowa nie boli , ale żeby rośliny miały wpływ na rozwój pszczół to ich ilość należy liczyć w hektarach , a nie w sztukach - Twoje wysiłki będą miały skutek wyłącznie dekoracyjny. Suchy piasek to trudne warunki dla każdej rośliny, a w chaszczach tym bardziej nic nie urośnie. Popróbuj ,pobaw się ,nabierzesz doświadczenia co rośnie w Twoich warunkach i będzie pięęęęęęęęęęęknie. Za jakiś czas, bo nic od razu nie rośnie , a tym bardziej nie kwitnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2016, 21:21 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
I jeszcze jedno:

8. Jakie korzyści daje przynależność do Mazowieckiego Związku Pszczelarzy? Czy może dla należących do związku dostępna jest np. rozpiska z pożytkami w województwie? Jakie warunki należy spełnić, aby dołączyć do Związku? Czy może określona ilość uli, znajomości? Zapewne temat był już "wałkowany" na forum, ale nie mogłem go znaleźć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 czerwca 2016, 06:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Rozpiska pożytków to najbardziej strzeżona tajemnica każdego pszczelarza :) Jak będziesz miał powyżej 15 uli - przynależność da Ci wymierne korzyści. Jak zmienią się przepisy - wtedy wystarczy 10. Aby należeć, trzeba wpłacić. Jak chcesz nieco wiedzy - Warszawa, ul. Poznańska, jak się nie mylę, wtorki godzina 19.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 czerwca 2016, 09:55 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Dziękuje :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2016, 20:28 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
9. Szukałem w internecie schematów budowy ula wielkopolskiego ze styroduru, ale nie udało mi się. Chciałbym zamówić wycięte elementy w sklepie na Allegro(nie pytałem jeszcze o cenę) potrzebuję jednak dokładne wymiary, żeby zamówić elementy i złożyć w domu. Nie dysponuję niestety sprzętem do cięcia :/ Mogę prosić o jakiegoś linka, o ile ktoś wie, gdzie szukać, do wymiarów poszczególnych elementów uli styrodurowych?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2016, 22:52 - wt 
markus383 pisze:
9. Szukałem w internecie schematów budowy ula wielkopolskiego ze styroduru, ale nie udało mi się. Chciałbym zamówić wycięte elementy w sklepie na Allegro(nie pytałem jeszcze o cenę) potrzebuję jednak dokładne wymiary, żeby zamówić elementy i złożyć w domu. Nie dysponuję niestety sprzętem do cięcia :/ Mogę prosić o jakiegoś linka, o ile ktoś wie, gdzie szukać, do wymiarów poszczególnych elementów uli styrodurowych?


Może się przyda łap

viewtopic.php?f=11&t=15257&view=unread#unread


Na górę
  
 
Post: 13 lipca 2016, 21:23 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
10. Czy jest jakaś uśredniona ilość pokarmu(Apifood) podawana do jednego ula(zakładam wielkopolski) na okres całej zimy? Podajemy raz, na jesieni, czy też okresowo, np. co tydzień?

Okazało się, że w rodzinie mam pszczelarza, który utrzymuje się tylko z pszczółek(ma więc dużo uli i pewnie spore doświadczenie) ;) Niestety okazało się, że teraz nie będę miał wolnego czasu na naukę praktyczną. Zawsze wieje w oczy ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lipca 2016, 21:36 - śr 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
jak gotowy pokarm w płynie to jedna bańka 14 - 15 L powinna wystarczać rodzinie na całą zimę, zależy jakiej rodzinie, zależy kiedy zaczniesz karmić, zależy ile mają juz zapasu na daną chwilę, czy będziesz coś jeszcze zabierał itp.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lipca 2016, 22:31 - śr 
markus383 pisze:
10. Czy jest jakaś uśredniona ilość pokarmu(Apifood) podawana do jednego ula(zakładam wielkopolski) na okres całej zimy? Podajemy raz, na jesieni, czy też okresowo, np. co tydzień?

Okazało się, że w rodzinie mam pszczelarza, który utrzymuje się tylko z pszczółek(ma więc dużo uli i pewnie spore doświadczenie) ;) Niestety okazało się, że teraz nie będę miał wolnego czasu na naukę praktyczną. Zawsze wieje w oczy ;)


Zależy ile mają pokarmu w ramkach w chwili dokarmiania oraz od siły rodziny i ilości ramek przez nią obsiadanych na rodzinę 8-9 ramek wlkp myślę że starczy.


Na górę
  
 
Post: 20 lipca 2016, 17:55 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 czerwca 2016, 15:00 - sob
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: nie mam
Miejscowość z jakiej piszesz: Otwock
Dzięki ;)

Dziś zakupiłem kolejną książkę :) Gospodarkę pasieczną W. Ostrowskiej wyd. Warszawa 1985 - zakładam, że wiadomości będą aktualne :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2016, 22:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Od 1985r trochę się pozmieniało


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2016, 00:22 - czw 
markus383 pisze:
Dzięki ;)

Dziś zakupiłem kolejną książkę :) Gospodarkę pasieczną W. Ostrowskiej wyd. Warszawa 1985 - zakładam, że wiadomości będą aktualne :)


Dobra książka, wyczerpująca ale wszystkiego nie bierz do siebie bo trochę się zmieniło.


Na górę
  
 
Post: 26 lipca 2016, 22:46 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
Bardzo dobra pozycja , wbrew pozorom w fizjologii i zachowaniu pszczół wiele się nie zmieniło :idea: :twisted: A z pytań zadawanych przez wielu na forum można stwierdzić że posiadanie tej pozycji i przyswojenie sobie jej treści załatwia jakieś 80% problemów (jak nie więcej).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2016, 17:23 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Witam
Od prawie roku interesuje sie pszczelarstwem i marzy mi sie mini pasieka (3-4 ule) na wiosne chciałbym zakupic 2 rodzinki a później zrobic jakiś odkładzik. Pytanie moje dotyczy miejsca postawienia uli bo jesienia chciałbym miejsce przygotować. W załaczniku wstawiłem plan działki (pastwiska moich owieczek) od strony północnej jest warzywnik. w którym miejscu postawic ule tak zeby było dobrze tj nie atakowały mnie podczas pracy w warzywniku. Miejsce odgrodze siatka lesna i moze czyms takim http://archiwum.allegro.pl/oferta/maty- ... 76414.html tylko w takim wypadku ile musiałbym zostawic miejsca pomiedzy wylotkiem a ta mata? Obrazek
Przepraszam za chaotyczność pytania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2016, 19:57 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej pisze:
w którym miejscu postawic ule tak zeby było dobrze tj nie atakowały mnie podczas pracy w warzywniku.


A muszą być zwrócone wylotami w stronę warzywnika jak pastwisko też Twoje? :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2016, 20:11 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
oczywiscie ze nie musza byc w strone warzywnika pastwisko tez nalezy do mnie. Pastwisko jest od strony południowej. Tylko To jest teren otwarty więc czy do zimowli chyba nie bardzo i dlatego myslałem o tych matach. kolejnymi powodami sa pola sasiadów (opryski) a kolejnym to czy owieczki nie wkurzały by pszczół, a agresywnych mi nie potrzeba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2016, 20:26 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej pisze:
oczywiscie ze nie musza byc w strone warzywnika pastwisko tez nalezy do mnie. Pastwisko jest od strony południowej.

Jak wylotek od południa to lepiej dla pszczół, na północ staraj się nie dawać wylotu jak nie musisz.
Pajej pisze:
czy owieczki nie wkurzały by pszczół

Raczej nie.
Pajej pisze:
To jest teren otwarty więc czy do zimowli chyba nie bardzo i dlatego myslałem o tych matach.

To na nic nie wpływa i można tak zimować. Tu masz dowód w postaci filmu Leszka. Film jest z listopada więc te rodziny tak zimowały.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2016, 22:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Najlepiej, warzywnik za plecami, a mata przed wylotami, między owcami. Tak na wszelki wypadek.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 06:49 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
idzia12 pisze:
Najlepiej, warzywnik za plecami, a mata przed wylotami, między owcami. Tak na wszelki wypadek.

w jakiej odległosci mata od wylotka? żeby spokojnie mogły startować i lądować?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 09:58 - pn 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
Pajej pisze:
w jakiej odległosci mata od wylotka? żeby spokojnie mogły startować i lądować?



Przeczytane w książce : 2m.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 12:46 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 13:47 - pn
Posty: 195
Lokalizacja: Tervuren
Ule na jakich gospodaruję: dadant 12, 1/2D
Miejscowość z jakiej piszesz: Bruksela
Ja mam tylko 30-40 cm i se radza bardzo dobrze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 13:28 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej pisze:
w jakiej odległosci mata od wylotka? żeby spokojnie mogły startować i lądować?


Jak dla mnie to te maty to zbędne wk*.*ianie pszczół :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 14:21 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 13:47 - pn
Posty: 195
Lokalizacja: Tervuren
Ule na jakich gospodaruję: dadant 12, 1/2D
Miejscowość z jakiej piszesz: Bruksela
Prawo mam takie, ze albo 20 m do dpierwszego domu (jako dom jest liczona hustawka, piaskownic etc...) albo szczelna przegroda h200cm, aby pozom lotow podniesc
Warunki wymuszaja,
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 16:18 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
jarekp, z kad wziołes tkie prawo ze 20 m od zabudowan ?


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 16:50 - pn 
jarekp pisze:
Prawo mam takie, ze albo 20 m do dpierwszego domu (jako dom jest liczona hustawka, piaskownic etc...) albo szczelna przegroda h200cm, aby pozom lotow podniesc
Warunki wymuszaja,
Pozdrawiam


Jeżeli już mówimy o prawnym usytuowaniu pasieki to:

"Ule z pszczołami powinny być ustawione w odległości co najmniej 10 metrów od budynków mieszkalnych, inwentarskich i gospodarczych oraz od uczęszczanych dróg publicznych, ogrodów i podwórzy. Pasieka musi też stać w odległości co najmniej 50 metrów od autostrad i dróg szybkiego ruchu. Jeśli ule z pszczołami stoją w odległości bliższej od podanych wcześniej miejsc, należy je odgrodzić przeszkodą o wysokości co najmniej 3 metrów (mur, parkan, krzewy), która zmusi pszczoły do wznoszenia się wyżej nad pobliskim terenem."


Na górę
  
 
Post: 26 września 2016, 18:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Te wyloty będą skierowane na jego działkę to odległość akurat nie ważna. Z boku tylko trzeba uważać od sąsiadów. Matę wystarczy postawić 2-3 m od wylotu. Mam zwierzęta dlatego radzę ostrożność.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 20:04 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 13:47 - pn
Posty: 195
Lokalizacja: Tervuren
Ule na jakich gospodaruję: dadant 12, 1/2D
Miejscowość z jakiej piszesz: Bruksela
Seban 1237, Henry 650
W kraju ,w którym mieszkam jest tak jak napisałem, a w Polsce nie ma jednolitych przepisów.
http://www.cari.be/article/emplacement-des-ruchers/
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 20:37 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
jarekp pisze:
Ja mam tylko 30-40 cm i se radza bardzo dobrze.
idzia12 pisze:
Te wyloty będą skierowane na jego działkę to odległość akurat nie ważna. Z boku tylko trzeba uważać od sąsiadów. Matę wystarczy postawić 2-3 m od wylotu. Mam zwierzęta dlatego radzę ostrożność.
marian pisze:
Pajej pisze:
w jakiej odległosci mata od wylotka? żeby spokojnie mogły startować i lądować?



Przeczytane w książce : 2m.

czyli zdania podzielone. maty chciałbym zastosowac zeby owce nie złosciły pszczół i na odwrót pszczoły nie wkurzały owiec. chciałbym jak najblizej, bo im wieksze ogrodzenie na ule tym mniejsze pastwisko. wiec chyba zostawie im 1,5m na start. a mate nie wstawie wieksza jak 1,2m


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 20:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pajej,

takie płoty są psu na budę wiosną jak miałem chwilę to sobie usiadłem koło ogrodzenia z siatką cieniującą (ochrona przed wiatrem) i patrzyłem jak pszczoły się zachowują otóż leciały tuż nad ziemią a przed przeszkodą podnosiły lot i zaraz za nią znowu obniżały, trzeba kupić trochę drutu kolczastego, wbić w ziemię kilka palików i odgrodzić zwierzynę od pszczół zeby zbyt blisko nie podchodziły, choć jak widać na filmie w NZ nie przejmują się zbytnio bydło ma miejsce żeby w razie użądlenia ucieknąć dalej problem by był gdyby towarzystwo było np na łańcuchu bo wtedy nie ma ratunku



_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 21:15 - pn 
kudlaty pisze:
Pajej,

takie płoty są psu na budę wiosną jak miałem chwilę to sobie usiadłem koło ogrodzenia z siatką cieniującą (ochrona przed wiatrem) i patrzyłem jak pszczoły się zachowują otóż leciały tuż nad ziemią a przed przeszkodą podnosiły lot i zaraz za nią znowu obniżały, trzeba kupić trochę drutu kolczastego, wbić w ziemię kilka palików i odgrodzić zwierzynę od pszczół zeby zbyt blisko nie podchodziły, choć jak widać na filmie w NZ nie przejmują się zbytnio bydło ma miejsce żeby w razie użądlenia ucieknąć dalej problem by był gdyby towarzystwo było np na łańcuchu bo wtedy nie ma ratunku




e tam myślisz że ucieczka im pomoże :D :lol:


Na górę
  
 
Post: 26 września 2016, 21:56 - pn 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Łagodne pszczoły można trzymać wszędzie a złośliwe przez każdy płot przelazą. Postawiłem "chwilowo" 2 ule u siebie na podwórku, przy samym płocie sąsiadów. Chwila przeciągnęła się na całe lato na prośbę sąsiadów. Lubili patrzeć na ule ustawione 0,5 m od ich płotu i wylotami w ich stronę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 22:13 - pn 

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 20:50 - pn
Posty: 151
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Inowrocław
Wtrącę się do tematu tych odległości.
Wielu z nas nie bierze pod uwagę uregulowań lokalnych które także obowiązują. A mam na myśli - Regulamin utrzymania porządku w gminie, mieście itp. Bardzo często są tam zapisy zacieśniające ogólną swobodę.
W jednej pasiece mam że mogę na działce trzymać tylko trzy rodziny. A w innej odległość od szkół i urzędów nie mniejsza niż 50 m. A w innej nie mam żadnych zapisów ( na razie)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 10:18 - wt 

Rejestracja: 20 września 2016, 21:05 - wt
Posty: 96
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Elbląg
Pozazdrościć takich sąsiadów. 2 ule zawsze miłe dla oka. Przy większej ilości mogłyby już występować problemy z dużą ilością pszczół na trasie działka sąsiada nasz ul np przypadkowe wkręcenie we włosy i użądlenie.

Wiech pisze:
Łagodne pszczoły można trzymać wszędzie a złośliwe przez każdy płot przelazą. Postawiłem "chwilowo" 2 ule u siebie na podwórku, przy samym płocie sąsiadów. Chwila przeciągnęła się na całe lato na prośbę sąsiadów. Lubili patrzeć na ule ustawione 0,5 m od ich płotu i wylotami w ich stronę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji