FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 04:13 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 208 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 12 stycznia 2017, 19:21 - czw 
Kosut pisze:
Kosut pisze:
KNIEJA pisze:
I bardzo dobrze , więcej pszczół ma spokój z warrozą

Czekam na rozwinięcie myśli kol. Kniei.


nie ma co wyjasniac jest udowodnione ze jesli waroza ma wybor to chetniej siedzi w czerwiu trutowym :wink:

nie czepiaj sie KNIEJI ,ten gosc ma nieprzecietne pojecie i obcyk :)


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2017, 19:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
pisiorek pisze:
nie ma co wyjasniac jest udowodnione ze jesli waroza ma wybor to chetniej siedzi w czerwiu trutowym

ok ale jak trutnie się wygryzą to jest w rodzinie, i ja się nie czepiam, czasem obcykani piszą głupoty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2017, 19:30 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
pisiorek, widzę ,że wolisz lużne rozmowy. :blee: no cóż :bezradny:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2017, 19:35 - czw 
andrzejkowalski100 pisze:
Kiedy mamy do czynienia z podziałem naturalnym to opuszczająca macierzak matka podkreśliłem ,napisałem jest stara i do jej zachowań moje wpisy się odnoszą.
Bardzo często jest tak ,że pszczelarz chcąc zapobiec rójce wykonuje odkład ze starą matką i tam właśnie obserwujemy mniejsze zainteresowanie starej matki ramkami dziewiczymi.


a nie zawsze jest rojka ze stara matka ,a druzak itd zdazaja sie przeciez .
a to ze stare matki nie chetnie czerwia w dziewiczym czrwiu to ja Ci nie odpowiem na to pytanie ,cienki bolek jestem :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2017, 19:46 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
pisiorek, młoda matka w drużaku zaraz po zapłodnieniu zachowa się identycznie jak stara z pierwaka.
Poczekam może ktoś odpowie , a może ciebie coś natchnie . :hura:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2017, 19:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Czekam na rozwinięcie myśli kol. Kniei.[/quote]

Jeśli matki już czerwią w odkładach , to trutnie w jakiś czas znikają z rodzinek . Latem już w prężnych odkładach przy pożytku ,mogą się pojawić od młodej matki i to jest bardzo dobre bo warozza będzie pasła się na trutniach . Widziałem to już wielokrotnie i nie potrzeba naukowców , dziwię się Tobie że ci trutnie przeszkadzają w ulach .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2017, 19:51 - czw 
andrzejkowalski100 pisze:
Poczekam może ktoś odpowie , a może ciebie coś natchnie . :hura:


co TY mnie tu pod wlos bierzesz :?: :nonono:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2017, 20:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
andrzejkowalski100 pisze:
Dodam tylko, że stara jak i młoda matka w okresie póżno letnim wyhamowuje czerwienie za sprawą pszczół ulowych a nie z powodu swojej inicjatywy.

mendalinho pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
Mnie nurtuje jednak bardziej problem, a tym samym odpowiedż na pytanie dlaczego jest tak ,że matka preferuje ramki przeczerwione.

Czy oby do końca matka o tym decyduje?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2017, 22:51 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
pisiorek, o czym Wy piszecie, ja jak to czytam to mnie przeraża w lipcu zakarmiacie? nie trzeba być takim pazernym i zostawić dla nich też, ja przez cały sezon nie dokarmiam tylko do zimowania Apiinwert i to wszystko i bez strat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2017, 22:57 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
mendalinho, nie dostrzegam tu sprzeczności.
Czerwienie matki jest pewnego rodzaju odbiciem stanu rodziny pszczelej.
Tak więc zdrowa wartościowa matka będzie czerwic zgodnie z dynamiką rozwoju, ta z kolei podporządkowana jest warunkom środowiskowym.
Końcówka lata , położenie słońca jest sygnałem do zmiany zachowań pszczół . Przyczyniają się więc do wyhamowania matki w czerwieniu .
Z opisu tego nie wynika jednak dlaczego matka preferuje składanie jajeczek w plastrach przeczerwionych. Osobliwość tą dostrzegamy a jaka jest odpowiedż na takie zachowania ?
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 05:50 - pt 
Marian. pisze:
pisiorek, o czym Wy piszecie, ja jak to czytam to mnie przeraża w lipcu zakarmiacie? nie trzeba być takim pazernym i zostawić dla nich też, ja przez cały sezon nie dokarmiam tylko do zimowania Apiinwert i to wszystko i bez strat.


Marian, ty się z choinki czasem nie urwałeś :?: :wink:

Piszemy o robieniu odkładów o dokarmianiu odkładów i o czerwieniu matek w tych odkładach nie piszemy tu o rodzinach produkcyjnych,Rozumiesz? :)


Na górę
  
 
Post: 13 stycznia 2017, 09:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Marian ma rację porządny odkład też potrafi o siebie zadbać , no chyba że jest zupełna pustynia pożytkowa, a niepotrzebne lub tym bardziej nieumiejętne dokarmianie może sprowokować rabunki zwłaszcza przy słabych odkładach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 09:50 - pt 
Kosut, Niech każdy robi jak uważa dobtego pszczelarza poznaje się po efektach Takie jest moje zdanie cześć.

Ja się zajmę lepiej robieniem korpusów .szkoda mojego czasu :wink:


Na górę
  
 
Post: 13 stycznia 2017, 10:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
[/quote]
pisiorek pisze:
olemiodek, wkładasz jedną ramkę pszczół z czerwiem n a wygryzieniu do skrzynki odkładowej ,dajesz im ramko pokarmu z magazynka,wywozić podkładasz matecznik na wygryzieniu i opiekujesz się nimi tak żeby do zimy zrobiła się piękna rodzinka :cwaniaczek: proste?
To jest zwykły odkład bez z Wiejskiej filozofii :haha:

:wink: bo lubię,
pisiorek pisze:
Już się nie odzywam obiecuję
Ok to teraz napisz jak byś zrobił gdy nie sprzedajesz odkładów .Nie rozwijasz pasieki .Trzymasz pszczoły na jednym korpusie wielkopolskim .Co trzeba zrobić by nie poszły na drzewo :) " Bez zbędnej filozofii "cmentarnej " Dla ułatwienia powiem że nie da się rozładować nastroju rojowego w każdej rodzinie i w tedy jedynym wyjściem jest zrobienie odkładów .Jakie te odkłady byś zrobił :) ? i dla czego ?

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 10:28 - pt 
olemiodek pisze:
Ok to teraz napisz jak byś zrobił gdy nie sprzedajesz odkładów .Nie rozwijasz pasieki .Trzymasz pszczoły na jednym korpusie wielkopolskim .Co trzeba zrobić by nie poszły na drzewo " Bez zbędnej filozofii "cmentarnej " Dla ułatwienia powiem że nie da się rozładować nastroju rojowego w każdej rodzinie i w tedy jedynym wyjściem jest zrobienie odkładów .Jakie te odkłady byś zrobił ? i dla czego ?


olemiodek, Robię korpusy nie mam czasu na pisanie 8)
Ale jak masz czas to napisz jak ty to robisz jak rozładowywujesz taki nastrój rojowy a ja sobie chętnie poczytam :haha:


Na górę
  
 
Post: 13 stycznia 2017, 11:22 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
koledzy chętnie poczytam o tym jako początkujący jeszcze nie pszczelarz. Co zrobić zeby nie powiekszac pasieki jak pozbyc sie nastroju rojowego albo lepiej do niego nie dopuścic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 11:39 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Zamiast walczyć z nastrojem lepiej zapobiegać a sposobów jest tyle ilu pszczelarzy. Między innymi w ostateczności trzeba zrobić odkład mimo tego ze się go nie chce .Dla tego robię odkład z kilku rodzin które jednak się chcą roić .Ramki są przynajmniej z trzech rodzin pszczoły się nie zetną Taki odkład sam sobie radzi i nie ma z nim kłopotu .Podstawa to młode zeszłoroczne matki .Takie rodziny się nie roją no chyba że się wyroją :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 11:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Pajej, jedną z metod opanowania nastroju rojowego jest zrobienie odkładu z rodziny wchodzącej w nastrój rojowy.

W praktyce najlepiej jest go zrobić zanim rodzina wejdzie nastrój.

Najpóźniej po pojawieniu się jajka w miseczce matecznikowej robię odkład zabierając z rodziny 2 ramki czerwiu krytego i strzepuję do tego młodą pszczołę z minimum 2 ramek z cz odkrytym. W zamian zabranych ramek daję 1 ramkę suszu (jeśli mam w zapasie) i 1 ramkę węzy. Jeśli nie mam suszu to daję 2 ramki węzy.

Jak już pociągną mateczniki to robię podobny odkład ale z matką z macierzaka a do rodziny poddaję albo matecznik na wygryzieniu albo matkę unasienioną. Zależy co mam w ulikach weselnych. W skrajnej sytuacji można zostawić 1 matecznik rojowy i ewentualnie wymienić matkę rojową jak już zdobędziemy matkę hodowlaną.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 12:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
CYNIG pisze:
W skrajnej sytuacji można zostawić 1 matecznik rojowy i ewentualnie wymienić matkę rojową jak już zdobędziemy matkę hodowlaną.


zapytuje w czym jest matka rojowa gorsza od hodowlanej zwłaszcza od znanych "hodowcóf", minęły czasy ze pszczoły się roiły po dojściu do siły 10 ramek wielkopolskich... obecnie 90% rójek to wina pszczelarza więc dlaczego usuwać matki rojowe którym niewiele matek hodowlanych dorównuje
kolejna sprawa po co dawać susz do gniazda rodzinie produkcyjnej w maju?

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 12:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
CYNIG napisał ... W skrajnej sytuacji można zostawić 1 matecznik rojowy

Jest prawdopodobieństwo wyjścia roju

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 12:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Kudłaty moim zdaniem po to aby młoda pszczoła jak najszybciej znalazła zajęcie - czyli larwy do karmienia, chociaż węzę też wtedy bardzo szybko odciągną.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 12:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
KNIEJA pisze:
CYNIG napisał ... W skrajnej sytuacji można zostawić 1 matecznik rojowy

Jest prawdopodobieństwo wyjścia roju



Po zrobieniu odkładu ze starą matką?
Mi się jeszcze nie zdarzyło, ale jak widać trzeba to też brać pod uwagę.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 12:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kudlaty, napisałem "ewentualnie"

mam okazję bywać w wielu pasiekach i uwierz, że to co jest tutaj na forum deklarowane odnośnie matek niewiele ma wspólnego z tak zwanym życiem. Szczególnie w niewielkich paro ulowych pasiekach.
Decyzje podejmuje pszczelarz stojący za ulem a skoro miał rodzinę której nie potrafił okiełznać pod względem rojowym, może być prawdopodobieństwo nadmiernie rojliwej matki, jak na możliwości tego pszczelarza.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 12:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Trzeba jeszcze dodać że jeśli nie mamy w tym momęcie matki to odkład można zrobić na mateczniku rojowym .Ewentualnie bez i mamy kilka dni na zdobycie matki i poddanie jej do odkładu .Najskuteczniejsze jest zrobić odkład na starej matce i zniszczenie mateczników rojowych rodzinie rojowej :) To jest tylko moje zdanie poparte moją praktyką :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 13:06 - pt 
Ja w zeszłym roku tak na próbę w celach dydaktycznych żeby sprawdzić :) zrobiłem odkład ze starą matką i zostawiłem pszczoły w spokoju ,zostawiłem wszystkie mateczniki rojowe. Z tego Ula wyszły mi 3 roje :thank: 1 duży i 2 mniejsze .Uczę się panowie cały czas się uczę, ale kiedyś was przegonię :P :wink:


Na górę
  
 
Post: 13 stycznia 2017, 13:09 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
kudlaty pisze:
CYNIG pisze:
W skrajnej sytuacji można zostawić 1 matecznik rojowy i ewentualnie wymienić matkę rojową jak już zdobędziemy matkę hodowlaną.


zapytuje w czym jest matka rojowa gorsza od hodowlanej zwłaszcza od znanych "hodowcóf", minęły czasy ze pszczoły się roiły po dojściu do siły 10 ramek wielkopolskich... obecnie 90% rójek to wina pszczelarza więc dlaczego usuwać matki rojowe którym niewiele matek hodowlanych dorównuje
kolejna sprawa po co dawać susz do gniazda rodzinie produkcyjnej w maju?

Swięta racja. Pod wszystkimi względami matki rojowe są najlepsze, ale genetyki nie ominiemy.Jest takie powiedzenie :obsadzając pasiekę 100 % matkami rojowymi , mamy w następnym roku 200% rójek.Produkując odkłady likwidujesz automatycznie nastrój rojowy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 13:10 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
Pod wszystkimi względami matki rojowe są najlepsze, ale genetyki nie ominiemy.


Najlepsze są z cichej wymiany a zaraz po nich rojowe :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 13:18 - pt 
BARciak, Mój imienniku, ratunkowe matki masz też u siebie w ulach? :)


Na górę
  
 
Post: 13 stycznia 2017, 13:24 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pisiorek, nie. Na obecną chwilę tylko i wyłącznie hodowlane :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 13:30 - pt 
BARciak pisze:
pisiorek, nie. Na obecną chwilę tylko i wyłącznie hodowlane


Ja mam u siebie kilka matek ratunkowych ,mam też kilka rojowy i kilka od Hodowców .z cichej wymiany nie mam .obserwuje te matki trzeci rok i wydaje mi się że cała sprawa z matkami "hodowlanymi WYSOKIEJ JAKOSCI "jest mocno nadmuchana uoeee


Na górę
  
 
Post: 13 stycznia 2017, 13:37 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pisiorek, to tez zależy od reproduktorki i od metody wychowu. Najlepsze matki hodowlane wychodzą z wychowu tzw. metodą cichej wymiany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 14:08 - pt 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
Od matki reprodukcyjnej, moim zdaniem, otrzymujemy matki użytkowe a nie hodowlane. Chyba ,że się mylę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 14:16 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
marian, tych nazw zazwyczaj używa się jako synonimów :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 14:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Hieronim,

kilka 3 lata temu wyroiła mi sie rodzina w ulu wielkopolskim, osadziłem je w langstrocie i miałem z nią 2 lata spokoju a praktycznie do nich nie zaglądałem jedna z 10 najlepszych moich rodzin odkąd mam pszczoły, w lipcu 2016 wymieniłem ją jako prawdopodobnie 4-5 letnią matkę, na odchodne zostawiła po sobie ul pełen miodu za to może 3 ramki czerwiu, starość nie radość, ale zmierzam do tego że matki rojowe z ewidentnej winy/zaniedbania pszczelarza niczym nie ustępują a nawet przewyższają pod każdym względem matki hodowlane jakimi cudownymi metodami by nie były hodowane, a ze jest taka moda na wszystko co markowe to często ludzie usuwają takie matki a poddają w zamian jakieś badziewie o jakiejś modnej nazwie często będące gorsze od matek ratunkowych pociągniętych na starych larwach,
przy matkach rojowych rodziny rozwijają się jak dynamit mają ogromną witalność widać życie w rodzinach

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 14:31 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
kudlaty pisze:
zmierzam do tego że matki rojowe z ewidentnej winy/zaniedbania pszczelarza niczym nie ustępują a nawet przewyższają pod każdym względem matki hodowlane jakimi cudownymi metodami by nie były hodowane,

A matki rojowe z naturalnego pędu do rójki są takie jak napisałem wyżej. Dobrze, że to dodałeś bo się mi zapomniało :haha:
kudlaty pisze:
a ze jest taka moda na wszystko co markowe to często ludzie usuwają takie matki a poddają w zamian jakieś badziewie o jakiejś modnej nazwie często będące gorsze od matek ratunkowych pociągniętych na starych larwach

Amen :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 14:41 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
olemiodek pisze:
Zamiast walczyć z nastrojem lepiej zapobiegać a sposobów jest tyle ilu pszczelarzy. Między innymi w ostateczności trzeba zrobić odkład mimo tego ze się go nie chce .Dla tego robię odkład z kilku rodzin które jednak się chcą roić .Ramki są przynajmniej z trzech rodzin pszczoły się nie zetną Taki odkład sam sobie radzi i nie ma z nim kłopotu .Podstawa to młode zeszłoroczne matki .Takie rodziny się nie roją no chyba że się wyroją :)

Zrobienie odkładu to wiem to ostateczność, ale co robić żeby nie było nastroju? bede gospodarzył na wielkopolskich 10 ramkowych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 15:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pajej, Ja to robię tak :) Odkład to ostateczność :) Po oblocie pszczoły mają na skrajach daną węzę .Gniazdo wycentrowane. Jak się pogoda ustabilizuje te najsilniejsze Dostają nadstawke z poszerzonymi ramkami bez kraty najlepiej nie osuszone po ostatnim miodobraniu .Nawet jak nie obsiadają 10 ramek .Matki rzadko zaczerwiaja takie ramki .Jeśli zaczerwią to nieznacznie nad gniazdem .Przed rzepakiem spędzam matki i zakładam kraty .Po wywiezieniu otwieram wszystkie otwory jakie są i dennice też .Dokładam tylko nadstawki na miód najlepiej z węzą .Matka przez cały sezon jest ograniczona na 10 ramkach .Jest miodzik i nie ma zbędnego mięsa .Podstawa to wentylacja młoda matka i praca dla zbieraczek :) Żadna filozofia :) Tak myślę :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 15:17 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
olemiodek, pięknie skopiowana pw, którą do mnie wysłałeś :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 15:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BARciak pisze:
olemiodek, pięknie skopiowana pw, którą do mnie wysłałeś :haha: :haha:
Kopiuj wklej to proste :) Dodałem dwa słowa wstępu :haha: Zawsze możesz zmoderować :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 15:23 - pt 
BARciak pisze:
olemiodek, pięknie skopiowana pw, którą do mnie wysłałeś


Kurde widzę że nie tylko moje PW wkleja twoje też :wink:

olemiodek, to jest cwaniak :pala: :haha:


Na górę
  
 
Post: 13 stycznia 2017, 15:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pisiorek, Kolego coś pokręciłeś to była moja wiadomość do kolegi Barciaka .Jak chcesz wihszyć to gdzie indziej :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 15:29 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
olemiodek pisze:
BARciak pisze:
olemiodek, pięknie skopiowana pw, którą do mnie wysłałeś :haha: :haha:
Kopiuj wklej to proste :) Dodałem dwa słowa wstępu :haha: Zawsze możesz zmoderować :)


Po co mam moderować? Niech sobie będzie :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 15:36 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Pajej,

Przyczyny występowania nastroju rojowego:

czynnik genetyczny – dziedziczone skłonności do rójek,utrzymywanie w pasiece matek rojowych
nadprodukcja mleczka pszczelego – następuje gdy jest mało czerwiu odkrytego
ciasnota i przegrzanie ula – przesiadujące na ramkach trutnie przegrzewają i utrudniają wentylację , nadmiar dwutlenku węgla , stara matka , niedobór substancji matecznej pszczoły ze świty zlizują ją z ciała matki , warunki atmosferyczne i układ pożytków – długie i bogate pożytki wczesne, słabe i przerywane pożytki letnie.
Zapobieganie powstawaniu nastroju rojowego:
nie trzymanie w rodzinach matek o skłonnościach rojowych,
wczesne poszerzanie gniazda,podawanie plastrów z węzą,
zabieranie z gniazda plastra z pierzgą,
wyrównywanie siły rodzin w pasiece,przenoszenie zasklepionych ramek z czerwiem do słabszych rodzin ,
stosowanie ramek pracy,
zapewnienie pożytku.
Likwidowanie nastroju rojowego jest bardzo pracochłonne i nie zawsze przynosi pożądany efekt.Pszczoły będące w nastroju rojowym praktycznie nie pracują.
W ramach likwidowania nastroju rojowego można:
tworzyć wczesne odkłady , potem powrotne naloty na rodziny produkcyjne,
poszerzanie wylotków z rozpoczęciem się pożytów, “przeciąg”
ograniczanie matek w czerwieniu,stosowanie izolatorów kilkuramkowych,
zrywanie mateczników,
zabieranie pszczół młodych i krytego czerwiu,
zabieranie pszczół lotnych przez naloty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 16:12 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Dziękuje bardzo to dla mnie bardzo cenne uwagi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 17:28 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Hieronim, najlepiej sztucznie wyroić pszczoły sztuczny rój wyleczyć z warozy, a do rodziny wyrojonej dać matecznik, lub matke nu i rownieź leczyć na waroze, mamy dwie rodziny przeleczone. Przed karmieniem zimowym połączyć, gdy nie chcemy powiekszać pasieki, lub sprzedać jedna z rodzin. I mamy nastrój rojowy z głowy i spokój w sezonie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2017, 18:47 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
zento pisze:
Hieronim, najlepiej sztucznie wyroić pszczoły sztuczny rój wyleczyć z warozy, a do rodziny wyrojonej dać matecznik, lub matke nu i rownieź leczyć na waroze, mamy dwie rodziny przeleczone. Przed karmieniem zimowym połączyć, gdy nie chcemy powiekszać pasieki, lub sprzedać jedna z rodzin. I mamy nastrój rojowy z głowy i spokój w sezonie.

Można .Ale ile pracy.Miodu raczej już nie przyniosą a niech jeszcze matka nie oznakowana .Lepiej częściej wymienić matkę na F1.Pytanie co w następnym roku? Znowu dzielić na początku lub w środku sezonu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2017, 09:54 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Dorwałem wreszcie "Moje Pszczoły" Rodionowa. Jest tam opisana metoda którą zamierzam wykorzystać w tym roku, zresztą (jestem pod wrażeniem) jest tam chyba wszystko o czym piszecie (tyle że poukładane i przez to z sensem).
Ale do rzeczy:
gdy rozwój wiosenny niebezpiecznie przekształca się w nastrój rojowy na miejscu ula stawia się nowy korpus z węzą, do tego korpusu przekłada się matkę (spędza, znajduje wcześniej, strzepuje przed wylot itp.) na to krata, korpus z czerwiem, miodnia. Po kilku dniach sprawdzamy czy na górnych korpusach nie ma ratunkowych, niszczymy je. Na dole robota przy węzie, matka jajczy na bieżąco, jest robota przy larwach pod kratą i nad - pełne zatrudnienie. Jestem ciekaw czy ktoś już to stosował, bo wydaje się, że powinno zadziałać.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2017, 11:32 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
trzciny,

Miałem kiedyś włoszki,strasznie rojliwe .Zastosowałem podobną metodę .
Wybudowały na węzie z 20 miseczek w których matka złożyła jajeczka i wyroiły się.Może inne rasy i linie lepiej reagują na tę metodę.
Lepsze efekty miałem jak do górnego korpusu przeniosłem matę z 2 ramkami odkrytego czerwiu ,korpus uzupełniłem węzą.Między korpusami była
krata odgrodowa .Po trzech dniach matka rozpoczęła czerwienie i sytuacja uspokoiła się.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2017, 12:47 - sob 
kudlaty pisze:
kilka 3 lata temu wyroiła mi sie rodzina w ulu wielkopolskim, osadziłem je w langstrocie i miałem z nią 2 lata spokoju a praktycznie do nich nie zaglądałem jedna z 10 najlepszych moich rodzin odkąd mam pszczoły, w lipcu 2016 wymieniłem ją jako prawdopodobnie 4-5 letnią matkę, na odchodne zostawiła po sobie ul pełen miodu za to może 3 ramki czerwiu, starość nie radość, ale zmierzam do tego że matki rojowe z ewidentnej winy/zaniedbania pszczelarza niczym nie ustępują a nawet przewyższają pod każdym względem matki hodowlane jakimi cudownymi metodami by nie były hodowane, a ze jest taka moda na wszystko co markowe to często ludzie usuwają takie matki a poddają w zamian jakieś badziewie o jakiejś modnej nazwie często będące gorsze od matek ratunkowych pociągniętych na starych larwach,
przy matkach rojowych rodziny rozwijają się jak dynamit mają ogromną witalność widać życie w rodzinach


kudlaty, chcesz zmoderowano :?: :pala: :pala: :pala:

kurza melodia 3 lata temu mnie publicznie zmoderowano ze zostawiam matki rojowe ,ze mam swoje matki , pisales ze matki od hodowcow sa super .zmieniles zdanie co ??? :haha: :wink:
ojojoj nie ladnie przyjacielu nie ladnie :P


Na górę
  
 
Post: 14 stycznia 2017, 15:13 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Hieronim, bez pracy nie ma kołaczy. Co do miodu to pozostajaca pszczola lotna nie ma innego zajecia jak tylko nosic nektar. Matka mloda zacznie czerwic nie wcześniej jak po ok 7 dniach, a jak dajesz matecznik to jeszcze później i przy dobrej pogodzie i pożytku jest to czas na intensywne noszenie nektaru i pyłku. Nie jest to metoda zbyt uciążliwa a skuteczna, warunek, że masz ule zapasowe do osadzenia nowo utworzonego roju, przy małych pasiekach raz zadziałasz i w
sezonie masz spokój z rojami, tylko dokładasz ramki z węzą i czekasz na wirowanie miodu. Jesienia łączysz i masz mega rodziny na wiosne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 208 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji