FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Odbudowa węzy.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=19694
Strona 1 z 1

Autor:  arnold77 [ 10 maja 2017, 14:41 - śr ]
Tytuł:  Odbudowa węzy.

Ile rodzina pszczela może odbudować węzy?Planuje na korpus wielkopolski dać trzy nadstawki ale nie mam wcale suszu do tych nadstawek.Jeśli przekracza to możliwości rodziny to muszę pokombinować z pełnym korpusem jako miodnia na korpusie rodni,bo do tego mam trochę ramek z suszem.

Autor:  adamjaku [ 10 maja 2017, 14:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Odbudowa węzy.

Jak poprawią się warunki, będzie pożytek.. podnieś jedną ramkę z czerwiem do góry i obstaw węzą. Silna rodziną w 3 dni odbuduje a matka niestety zaczerwi. Kolejne będziesz miał łatwiej. 30 sztuk spokojnie odrobią.

Autor:  pisiorek [ 10 maja 2017, 14:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Odbudowa węzy.

arnold77, Rozumiem że jako miodnie będziesz stosował półnadstawki a nie pełne korpusy?

Wszystko zależy kolego od pogody siły ,rodziny oraz przede wszystkim pożytkow jakie masz?
Jeżeli siła rodziny jest duża jest dobry pożytek i pogoda to bez najmniejszych problemów taka rodzina odbuduje 3 pół korpusy węzy.Oczywiście trzeba mieć świadomość że żeby odbudować węze pszczoły muszą zjeść odpowiednią ilość miodu.
Ja słyszałem o zasadzie że żeby odbudować jedna duża ramke wlkp ,pszczoły muszą zjeść około kg miodu ,w mojej ocenie jest to bardzo prawdopodobne .Jeżeli pisze głupoty to proszę doświadczonych pszczelarzy żeby mnie poprawili

Autor:  arnold77 [ 10 maja 2017, 15:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Odbudowa węzy.

Aha czyli będzie trochę mniej miodu ale powinny odbudować.Od piątku będzie cieplej to może wezmą się za robotę.

Autor:  Rob [ 10 maja 2017, 15:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Odbudowa węzy.

Wypacanie wosku to proces naturalny i wynika z fizjologii pszczoły osiągającej określony wiek, dlatego jeśli rodzina jest silna a w ulu przybywa to przeliczanie wosku na zjedzony miód nie ma sensu. Jak nie dasz szansy na zrobienie suszu to to jesteś w plecy i na wosku bo wypocić go muszą tyle, że zgubią i na miodzie bo jeść coś przecież i tak muszą i zjedzą tyle ile będą musiały zjeść. Inaczej jest gdy wymuszasz produkcję wosku, w tym przypadku można robić przeliczenia ale tu z kolei nie jest to kwestja straty miodu bo działasz w sposób zamierzony i liczenie jest tu po to by dać odpowiednią ilość papu.

Autor:  pisiorek [ 10 maja 2017, 15:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Odbudowa węzy.

Rob,

Wszystko się zgadza ,napisałem o tym ze pszczoły budując węże musza zjadać odpowiednią ilość pokarmu miałem na myśli że jeżeli nie będzie pożytku a założymy miodnie,to pszczoły węzy budować nie chcą .często młodzi pszczelarze pytają.Dlaczego pszczoły nie budują węzy w miodni ? Ano dlatego że nie ma odpowiedniego pożytku .A to czy ten pożytek jest naturalny czy jest wymuszony przez pszczelarza to w zasadzie jest już inny temat :D

Autor:  Rob [ 10 maja 2017, 17:46 - śr ]
Tytuł:  Re: Odbudowa węzy.

Oczywiście, że tak. Chciałem jedynie zwrócić uwagę na to, że pewnego rodzaju nieporozumieniem jest podkreślanie strat w ilości pozyskanego miodu przy produkcji wosku gdyż pszczoła wypocić łuseczki musi i musi też jeść. Nasza ingerencja powinna polegać jedynie na umiejętnym wykorzystaniu jej zdolności do produkcji wosku. Dodam jeszcze, że wartość jaką jest higiena nowych plastrów w chwili obecnej warta jest wiele więcej niż zjedzony miód i pozyskany wosk razem wzięte i przeliczone na pln-y. Pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/