FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

czy zrywać mateczniki po wyjściu roju
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=19753
Strona 1 z 1

Autor:  psiezul [ 26 maja 2017, 11:26 - pt ]
Tytuł:  czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Witam,

Szybkie pytanie.
Parę dni temu wyszedł mi rój z ula. Pszczoły założyły mateczniki co jest logiczne, bo w razie utraty, uszkodzenia jednego będzie alternatywa. Czy zostawić jeden matecznik czy wszystkie i matka po wygryzieniu rozprawi się z resztą?
W zeszłym roku w rodzince dość rojliwej miałem sytuację, że z ula wyszły trzy roje ;) w odstępie paru dni. Jak robicie u Was? Zostawić wszystkie czy zerwać wszystkie oprócz jednego?

Pozdrawiam
Piotrek

Autor:  adamjaku [ 26 maja 2017, 11:38 - pt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Zerwać wszystkie, poddać matkę, której nie w głowie gałęzie. Inaczej taką sytuację będziesz miał rokrocznie.

Autor:  pisiorek [ 26 maja 2017, 11:48 - pt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

psiezul, Ja nie mam pszczół od 50 lat ale tam parę rzeczy już wiem.tyle co Ci mogę podpowiedzieć w bardzo rojliwych rodzinach to bym Ci radził zostawić tylko jeden matecznik ponieważ jest duża szansa że wyjdzie rójka z młodą matką. Natomiast w rodzinach które są zdecydowanie mniej rojliwe a weszły w stan rojowy po moich błędach zostawiam zawsze dwa mateczniki ,dlatego że zdarza się czasem ze matecznik się uszkodzić czy coś no i wtedy jest dupa blada.Pszczoły zostają w takiej sytuacji bez matki i bez matecznika.

Autor:  GrzeSt [ 26 maja 2017, 13:03 - pt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Jeśli mateczniki były na etapie histolizy, a Ty grzebałeś w ulu to prawdopodobnie nic z matek nie będzie. Ja ostatnio zostawiłem matecznik zasklepiony zamiast niezasklepionego i okazało się, że larwa obumarła.

Autor:  psiezul [ 26 maja 2017, 15:39 - pt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Dzięki za informacje.... wykorzystam :)


Pozdrawiam

Autor:  paraglider [ 26 maja 2017, 18:47 - pt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Po wyjściu roju w tym samym dniu , lub na następny należy przeglądnąć ul i zniszczyć wszystkie mateczniki za wyjątkiem jednego . Pierwsza rójka wychodzi w fazie zasklepienia pierwszego matecznika / ósmy dzień / . Przy niesprzyjającej pogodzie wstrzymuje się z wyjściem , aż do dnia wygryzania się matek , kiedy zwykle już wychodzi drużak / wtedy słyszy się ich kwakanie / .
Matki zawsze można wymienić później .

Autor:  baru0 [ 26 maja 2017, 21:39 - pt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

paraglider pisze:
wtedy słyszy się ich kwakanie /

Czyli na pierwszy rój titanie a na drugi kwakanie .
Masz to obczajone ?

Autor:  pisiorek [ 29 maja 2017, 08:24 - pn ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Odnośnie kwakania tych matek to ja tam ekspertem nie jestem .słuchalem wypowiedzi, wykładów na ten temat no i tam ten gość mówił że matki kwakając w matecznikach uzgadniają ze sobą że będą się roić ze o to chodzi? Ciekawe.
2 lata temu zrobiłem odkład i wklejone były dwa mateczniki. Dziwiłem się dlaczego matki kwakaja? później się okazało że ten odkład się wyroił :pala: :wink:

Pszczoły są przekochane :D ja bez pszczol i bez forum to chyba bym się zanudził na śmierć :mrgreen:

Autor:  GrzeSt [ 29 maja 2017, 08:42 - pn ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Ja zrobiłem odkład z jednej ramki czerwiu na której zostawiłem wszystkie mateczniki. Pszczoły w odkładzie zajmują dwie ramki. Ciekawe czy taki słaby odkład też się wyroi.

Autor:  Marcinw [ 29 maja 2017, 22:31 - pn ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Ale jeśli zrobimy odkład i pozwolimy pociągnąć im mateczniki ratunkowe i pociągną ich kilka to nic nie będą uzgadniały i się nie wyroją - jeśli to były mateczniki ratunkowe? czy to nie ma znaczenia ratunkowe czy rojowe?

Autor:  pisiorek [ 30 maja 2017, 07:04 - wt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Marcinw pisze:
Ale jeśli zrobimy odkład i pozwolimy pociągnąć im mateczniki ratunkowe i pociągną ich kilka to nic nie będą uzgadniały i się nie wyroją - jeśli to były mateczniki ratunkowe? czy to nie ma znaczenia ratunkowe czy rojowe?


Niestety nie potrafię odpowiedzieć na twoje pytanie .Nie pamiętam już za bardzo jakie to były mateczniki? faktem jest że ten ofkład był dość mocny I były tam dwie matki więc z jedną się wyroiły .w życiu bym nie pomyślał że odkład potrafi się wyroić gdybym akurat nie był wtedy w domu .Siedziałem sobie na ławeczce i widziałem z którego Ula pszczoły wylatują .Zrobiłem nawet zdjęcia tej rojki wrzuciłem to na forum zadałem podobne pytanie które ty zadałeś i też nie było wielu odpowiedzi. Wychodzi na to że na forum same blade twarze są :haha: :oczko:

viewtopic.php?f=35&t=18191

Autor:  cichy10 [ 30 maja 2017, 19:34 - wt ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

zrobiłem odkład ze starą matką zerwałem mateczniki zostawiając jeden a itak mi się pszczoły wyrojiły.jeszcze raz skontrolowałem macierzak znalazłem jeszcze trzy mateczniki .zerwałem wszystkie.na razie spokój

Autor:  pisiorek [ 31 maja 2017, 06:15 - śr ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Ja wczoraj też zebrałem piękną dużą rójkę :)
Okazało się że pszczoły miały ukryte jeszcze dwa mateczniki których nie zauważyłem .Trzeba zesypywać pszczoły z ramek i oglądać bardzo dokładnie bo potrafią tak zamaskować mateczniki że szok :pala: :wink:

Nic nie pomogło to że zrobiłem odkład ze starą matką. Wygryzła się młoda matka wylecialy z młodą matką Po przeglądzie macierzaka okazało się że kolejna młoda matka chodzi po ramkach i kwaka . W jeszcze jednym mateczniku matka już wystawia wąsy i też kwaka :pala: Pszczoły szykował się do kolejnej rojki .Wyciąłem ten jeden matecznik matka wygryzła mi się na rękach .A biorąc pod uwagę to że to jest jedna z najlepszych rodzin jaką mam wpuściłem tą młodą matkę do odkładu bezpośrednio przez wylotek. Zobaczymy czy ją przyjmą?

W mojej pasiece pszczoły na nosiły miodu doszły do dużej siły ,okres rojowy dipiero się zaczyna ,czuję że przez najbliższy czas nie będę się nudził :mrgreen:

Autor:  astroludek [ 04 czerwca 2017, 21:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Grzesiek, u mnie ze 2-3 rodziny miały stan rojowy i po doświadczeniach z zeszłego roku powiedziałem dość :) W przypadku stwierdzenia stanu rojowego zamieniam miodnie z rodnią odgradzam je powałką z otwartym wylotkiem w korpusie lub po prostu daję dennicę (wygląda to jakby jeden ul stał na drugim), na dół daję ramkę z larwami, niech sobie ciągną mateczniki. I teraz taka sytuacja: pszczoła lotna wraca na dół i tam ciągnie mateczniki na larwach, do tego zbierają miód bardzo ładnie. U góry natomiast nawet jak nie zerwiesz mateczników to z reguły same je zgryzą i też pracują, wychowywują czerw.
Po tygodniu zrywasz na dole mateczniki i dajesz kolejne larwy. Ja po dwóch takich cyklach wróciłem znowu z korpusami i póki co widzę że pracują ładnie na akacji.

Autor:  slaw007 [ 04 czerwca 2017, 23:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

astroludek, a wylot odstawianego korpusu zostawiasz w tym samym kierunku?

Autor:  astroludek [ 04 czerwca 2017, 23:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Tak, w tym samym. Opis zamiany zamieścił producent uli Nektariada. Link: https://www.nektariada.pl/home,8,gospod ... eczna.html

Autor:  slaw007 [ 05 czerwca 2017, 01:37 - pn ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

Dziękuje

Autor:  CYNIG [ 05 czerwca 2017, 08:10 - pn ]
Tytuł:  Re: czy zrywać mateczniki po wyjściu roju

metoda znana, jednak to co jest opisane na nektariadzie jest obarczone dużym ryzykiem niepowodzenia. Sposób ten opisałem tu http://cynig.blogspot.com/2013/06/nastroj-rojowy-zamiana-rodni-z-miodnia.html.
Teraz żeby mieć niemal 100% pewność skuteczności tego zabiegu odstawiam rodnię o parę metrów.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/