FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Przygotowanie do zimowli
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=20019
Strona 2 z 2

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 10 września 2017, 15:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

U mnie w kilku ulach k, nie ma już jajek ni żadnego czerwiu a w kilku matka nadal składa jajeczka.

Zalewać gniazdo tak czy inaczej ? Nawet te rodziny gdzie już nie ma czerwiu ??

Autor:  Misiek123 [ 10 września 2017, 15:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

idzia12 pisze:
Dawaj jak wszystkim, u mnie też matki już nie czerwią. Zimno i rasa taka jak trzeba przystosowana do ograniczania matki w czerwieniu, wtedy kiedy trzeba. Ten rok jest inny niż wcześniejsze, jakby wszystko przesunięte o miesiąc do przodu. Teraz jeszcze to zimno. Jest tak jak ma być, resztki się wylęgną i będzie można dobrze pszczoły oczyścić z warrozy.


Ja też w jednym ule nie mam już czerwiu dałem jeszcze 2l i zajrzę do uli za tydzień i zobaczę ile będzie pokarmu. Ja zimuję na 1+1/2 więc będę dążył do tego żeby górny korpus 1/1 był w pełni zasklepiony.

Autor:  Wampun [ 10 września 2017, 17:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
U mnie w kilku ulach k, nie ma już jajek ni żadnego czerwiu a w kilku matka nadal składa jajeczka.

Zalewać gniazdo tak czy inaczej ? Nawet te rodziny gdzie już nie ma czerwiu ??

O ile w tych rodzinach bez czerwiu w lipcu i sierpniu cały czas była matka, to bym je dokarmiał w pierwszej kolejnosci. Więcej czeriu już nie bedzie a ostatnie młodae pszczoly dojrzewają i będą zmuszone do przerabiania syropu.

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 10 września 2017, 18:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Wampun,
Matki były cały czas i ładnie czerwiły, podczas wczorajszego przeglądu też je widziałem ale i dokarmiłem 3 litrami ApiFood, za parę dni zobaczę jak wyglądają ramki i będę dalej zalewał.

Autor:  olemiodek [ 10 września 2017, 18:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

A u mnie zalewają ale nawłocią :) I co ja teraz mam zrobić :) ?

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 10 września 2017, 19:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

No właśnie u mnie tez jest jeszcze sporo nawłoci, doszedł Wrzos no i mój hektar Facelii na której jest masa pszczół, więc nie wiem czyt ak zalewać sztucznie czy jeszcze poczekać.

Autor:  wycior [ 11 września 2017, 13:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Nie musisz karmić aż zaleją środek gniazda. Tam czasami jest czerw do końca października. Przekarmienie nie jest dobre. Wystarczy zamienić miejscami jeden plaster tak aby w środku był wystarczający zapas- czyli tam gdzie kłąb / kłąb nie zawsze jest wiązany w centrum gniazda/. Pzdr

Autor:  waldwielki41 [ 11 września 2017, 21:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

wycior pisze:
kłąb nie zawsze jest wiązany w centrum gniazda/

To prawda. U mnie zawsze z boku , najczęściej od południowo-zachodniej strony.
Pozdrawiam Waldek

Autor:  pisiorek [ 12 września 2017, 07:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

To w którym miejscu uwiesi się kłąb zimowy zależy od kilku rzeczy :P Między innymi od wentylacji jaka jest w ulu .Kierunku na jaki jest ustawiony wylotek czyli północ południe .Oraz od zabudowy ciepła zimna wszystko ma na to wpływ .

Pz ,glupiutki czesio :wink:

Autor:  Kosut [ 12 września 2017, 08:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

pisiorek pisze:
To w którym miejscu uwiesi się kłąb zimowy zależy od kilku rzeczy Między innymi od wentylacji jaka jest w ulu .Kierunku na jaki jest ustawiony wylotek czyli północ południe .Oraz od zabudowy ciepła zimna wszystko ma na to wpływ .
I jeszcze od tego gdzie są resztki czerwiu.

Autor:  paraglider [ 12 września 2017, 17:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

pisiorek pisze:
To w którym miejscu uwiesi się kłąb zimowy zależy od kilku rzeczy

Między innymi od tego , gdzie sam będziesz mu kazał się uwiązać .
Zimując matkę-ki w izolatorze-rach Chmary , musimy zadbać o to by stale znajdowała-ły się w obrębie zimującego kłębu w przeciwnym razie matka-ki zginie-ną .
Jeden z przykładów : Ul Wlkp . Zimowla dwóch matek w dwóch izolatorach umieszczonych po obu stronach centralnej ramki przy zabudowie zimnej , na siedmiu ramkach . Wszystkie ramki w pełni wypełnione pokarmem - zasklepione . Pod gniazdem poduszka powietrzna . By nie stracić matek , kłąb musi się uwiązać na środkowych ramkach od strony wylotka . By zmusić go do takiego usytuowania , należy odsklepić w dolnych rogach trzy centralnie umieszczone ramki . Rodzina mająca dostęp do odsklepionego pokarmu w pierwszym rzędzie go spożyje i tam też zawiąże kłąb zimowy . Kłąb będzie się posuwał od przedniej ścianki ku tylnej a izolatory z matkami będą znajdowały stale w jego obrębie . W przeciwnym razie , kłąb wędrując za pokarmem może zostawić matki na śmierć . Po stokroć sprawdzone .

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 05 października 2017, 10:33 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Mam dodatkowe pytanie dotyczące zacieśniania zatworem gniazda.
Spotkałem się z opiniami, że nie warto, nie trzeba i te, którą mówią, ze już dawno powinny być zmniejszone gniazda.

U mnie obserwuje, że kilka rodzin ściska się do 5-6 ramek, a kilka rodzin cały czas łazi po całym ulu.

To jak to jest z zacieśnianiem zatworem gniazda ? ?

Autor:  pisiorek [ 05 października 2017, 10:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Pasieka_Eborówka.pl, Te rodziny które są ściśnięte najprawdopodobniej nie mają już czerwiu w związku z tym nie muszą go grzać. Jest im chłodno i sciskają się w kłąb ,w pozostałych ulach jeżeli jest jeszcze czerw temperatura w ulu jest wyższa to pszczoły są rozgrzane i harcują po całym ulu.

Czesio po ohp :wink:

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 05 października 2017, 15:40 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

pisiorek pisze:
Pasieka_Eborówka.pl, Te rodziny które są ściśnięte najprawdopodobniej nie mają już czerwiu w związku z tym nie muszą go grzać. Jest im chłodno i sciskają się w kłąb ,w pozostałych ulach jeżeli jest jeszcze czerw temperatura w ulu jest wyższa to pszczoły są rozgrzane i harcują po całym ulu.

Czesio po ohp :wink:


Czerwiu już nie ma, tylko 1 rodzina ma ostatki na wygryzieniu..

Czy te co już się ściskają ograniczać zatworem ? Bo słyszałem kilka opinii i takie, że nie ma potrzeby i takie, że już dawno to powinno być zrobione.

Autor:  Bartek.pl [ 05 października 2017, 15:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

zauważyłem, u swoich rodzin, że ta z zatworem ładnie zasklepiła skrajne ramki a druga, bez zatworu nie zasklepiła skrajnych na zewnątrz.

Autor:  pisiorek [ 05 października 2017, 19:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Czerwiu już nie ma, tylko 1 rodzina ma ostatki na wygryzieniu..


ule masz takie same ? wentylacja w nich jest identyczna ? matki w tych rodzinach rozlezionych sa?

Bartek.pl pisze:
Czy te co już się ściskają ograniczać zatworem


zartwory można mieć ,można nie mieć, to nie ma większego znaczenia .

Autor:  Jarek [ 05 października 2017, 20:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Generalnie najlepiej przed zakarmianiem ocenić siłę rodziny i zabieramy zbędne ramki.
Lepiej aby pokarm był na mniejszej ilości ramek a na większej ich powierzchni. Oczywiście z uwzględnieniem potrzeb na pokarm danej rodziny.
Potem można korygować ilość ramek np poprzez przełożenie ramki z pokarmem za zatwór lub nad powalke aby pszczoły przeniosły pokarm do gniazda.

Autor:  pisiorek [ 06 października 2017, 09:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Bartek.pl pisze:
zauważyłem, u swoich rodzin, że ta z zatworem ładnie zasklepiła skrajne ramki a druga, bez zatworu nie zasklepiła skrajnych na zewnątrz.


I taka ramka nie zasklepiona i nie obsadana przez pszczoły wiosną będzie do wyrzucenia bo pokarm w niej z fermentuje.

Rozumiem dużych pszczelarzy którzy mają 100, 200, 300, że nie nie stosują zatworow bo to jest dla nich dodatkowa praca i koszty.Ja przy swojej pasiece 3 ulowej :P mam zatwory i uważam że jest to dobre rozwiązanie

Autor:  Bartek.pl [ 06 października 2017, 10:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

pisiorek pisze:
Bartek.pl pisze:
zauważyłem, u swoich rodzin, że ta z zatworem ładnie zasklepiła skrajne ramki a druga, bez zatworu nie zasklepiła skrajnych na zewnątrz.


I taka ramka nie zasklepiona i nie obsadana przez pszczoły wiosną będzie do wyrzucenia bo pokarm w niej z fermentuje.

Rozumiem dużych pszczelarzy którzy mają 100, 200, 300, że nie nie stosują zatworow bo to jest dla nich dodatkowa praca i koszty.Ja przy swojej pasiece 3 ulowej :P mam zatwory i uważam że jest to dobre rozwiązanie


No niestety, do niektórych spraw trzeba dojść samemu, osuszałem sobie rameczki, więc wyjąłem zatwór dla wygody pszczółek, (czytałem, że zatwór jest zbędny :-) )
Teraz wiem, że może, nie jest niezbędny, ale raczej pomaga :-)
ps.
a niech fermentuje, moim pszczółka też się coś od życia należy, a nie tylko nosić i nosić.

Autor:  SZAFIR [ 06 października 2017, 15:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Zasklepiony cukier 3:2 nie fermentuje .

Autor:  wiesiek33 [ 06 października 2017, 15:56 - pt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

SZAFIR pisze:
Zasklepiony cukier 3:2 nie fermentuje .
Owszem ale jak zimą zamarznie to wiosną wypłynie i wtedy sfermentuje .

Autor:  SZAFIR [ 06 października 2017, 16:06 - pt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Nie zamarza . Pierwszy raz słyszę .

Autor:  SZAFIR [ 06 października 2017, 16:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Nawet niezasklepiony po bokach jak będzie to nie sfermentuje jak jest dobra wentylacja górna. Jak jest słaba lub brak to wpije wodę ,ale na powierzchni syropu będzie oddzielona woda. Po długim czasie gdyby taki stan się utrzymywał kiedy pszczoły słabe i nie zajmą się podczas ociepleń w zimie taką ramką to będzie lekko kisnął .

Autor:  SZAFIR [ 06 października 2017, 16:26 - pt ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Piszę o syropie 3 kg cukru 2 l wody żeby była jasność ,a który w zimnej kranówie jeszcze da się wymieszać. 2:1 to już bardzo gęsty syrop ,a 1:1 za wodnisty i za często trzeba jeździć do pasieki .

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 07 października 2017, 11:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

pisiorek pisze:
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Czerwiu już nie ma, tylko 1 rodzina ma ostatki na wygryzieniu..


ule masz takie same ? wentylacja w nich jest identyczna ? matki w tych rodzinach rozlezionych sa?

....


Ule mam dokładnie takie same -ten sam producent. Ułożenie gniazda na zimno. Matki są.

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 11 października 2017, 16:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

To jeszcze zapytam,

Uważam, że mam mało pyłku, bo raptem po 1 ramce na rodzinę, wystarczy czy raczej dorobić ciasta drożdżowo cukrowego i podłożyć ?

Autor:  pisiorek [ 11 października 2017, 16:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
To jeszcze zapytam,

Uważam, że mam mało pyłku, bo raptem po 1 ramce na rodzinę, wystarczy czy raczej dorobić ciasta drożdżowo cukrowego i podłożyć ?


:thank: Kurka na murku chłopie nie rób żadnych ciast .piwko sobie lepiej wypij I zrelaksuj się, wystarczy im wiosną jak tylko Iwa zacznie kwitnąć donoszą sobie,będą ładne dni to w 3 dni zapakują całą ramkę świeżutkim pysznym pyłkiem.

Czesiu z minimalnym poziomem wiedzy :luzik:

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 11 października 2017, 16:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Nie będzie mało w okresie zimowli po tej 1 ramce ? Nie chcę ich zagłodzić.

Autor:  pisiorek [ 11 października 2017, 17:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Nie będzie mało w okresie zimowli po tej 1 ramce ? Nie chcę ich zagłodzić.



W okresie zimowym pyłek niespecjalnie jest mi potrzebny. Potrzebują go dopiero bardzo na przedwiośniu.

Autor:  idzia12 [ 11 października 2017, 23:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Teraz nic nie dawaj. Na rozwój wiosenny starczy, potem musisz się przypatrzyć bazie pyłkowej okolicy i czy mają co znosić. Po oblocie możesz im podać ciasto pyłkowo - miodowo - cukrowe, ale tylko wtedy gdy będzie to konieczne. Uważaj by pyłek był od zdrowych rodzin, powiedz to sprzedającemu, że kupujesz dla pszczół.

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 12 października 2017, 12:33 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

pisiorek, idzia12,

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Właśnie czytam stare książki i w jednej wyczytałem, że pyłek na zimę tez potrzebny a na wiosnę, lub przedwiośnie tym bardziej na rozruch. ( chyba, że opatrznie to zrozumiałem )

Autor:  baniak [ 12 października 2017, 12:49 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Jest on potrzebny do utuczenia się pszczół przed zimą, ale skoro są w stanie zostawić w magazynie część tego pyłku tzn. że są odpowiednio wypasione :)

Autor:  Bartek.pl [ 12 października 2017, 12:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
pisiorek, idzia12,

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Właśnie czytam stare książki i w jednej wyczytałem, że pyłek na zimę tez potrzebny a na wiosnę, lub przedwiośnie tym bardziej na rozruch. ( chyba, że opatrznie to zrozumiałem )


Jesteś nadgorliwy i nadopiekuńczy jak na nowicjusza przystało :-)
Zastosuj się do tego co powiedziała Idzia.
Za kilka lat, obaj nauczymy się zagospodarowywać pierzgę z lata na wiosenny rozwój super rodzin. :-) Ale to za rok, lub dwa :-)

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 12 października 2017, 16:08 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Dzięki wielkie za podpowiedzi, faktycznie jest nadgorliwy, ale postawiłem sobie za cel nie miód w pierwszych latach, ale nie zabicie pszczół swoim niedoświadczonym postępowaniem.
Tego bym sobie chyba nie darował.

Autor:  Bartek.pl [ 12 października 2017, 17:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Przygotowanie do zimowli

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Dzięki wielkie za podpowiedzi, faktycznie jest nadgorliwy, ale postawiłem sobie za cel nie miód w pierwszych latach, ale nie zabicie pszczół swoim niedoświadczonym postępowaniem.
Tego bym sobie chyba nie darował.


Daruj sobie :-)
Dobre chęci to nie wszystko :-), "ja" w pierwszym roku zabiłem 50% :-(.
Mam nadzieję, że już nigdy takiej średniej nie osiągnę.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/