FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam,
czy można jednocześnie karmić pszczoły na zimę (żeby zalewały gniazdo) i stosować kwas mrówkowy? Czy jak podawany jest parownik do ula, to wtedy lepiej nie karmić?

Daj se sianka z kwasami .Kwasy robiom spustoszenie pszczołom .Po pierwsze koszom pszczoły i są zimą wypryski ,po drugie koszom matki ,które stają się krótkowieczne i małojajeczkoplenne, po trzecie kwasy wyjaławiajom ule i szybko łapniesz zgnilca i grzybice .Okres wyjałowienia ula po takich kwasach to rok zanim pszczoły odżyją.

Zbujnik38 to są twoje wymysły ? Gdzie takie cuda wyczytałeś? Albo usłszałeś? POPRAWNE ZASTOSOWAJIE KWSÓW eliminuje varoa odporne na leki np amitraze. Ją stosuje odparowanie kwasu szczegółowego w okresie bezczerwiowymale uważam na temperaturę max 175 stopni powyżej 180 stopni ks staje się kwasem mózgowym co szkodzi.

_________________
[email protected]
Pozdrawiam Tomek

. Ją stosuje odparowanie kwasu szczegółowego w okresie bezczerwiowymale uważam na temperaturę max 175 stopni powyżej 180 stopni ks staje się kwasem mózgowym co szkodzi.[/quote]

nie pij już więcej, bo "mózgowym co szkodzi" Tobie zaszkodzi
\

Sory głupi tel podpowiada słowa a ja niewiem jak to wyłączyć miało być kwas mrówkowy.

_________________
[email protected]
Pozdrawiam Tomek

zbójnik38, Tadziu ,cos Ty taka opozycja do kwasow nie piles za mlodu jabcokow
Ja wiem ze niewiele wiem ,u mnie w czasie zimowli nie padla ani 1-na matka a pare tych rodzin juz przezimowalem, wiec Twoja teoria wydaje mi sie nieprawdziwa,a jakies wyjajeczkowanie to niby co to jest

Powiedz w takim razie czym leczysz swoje 4 rodziny ? Jedziesz na samej amitrazie ?

Jak nie masz odpowiedniej wiedzy i nic więcej poza pisaniem głupot nie potrafisz to nie pchaj się na afisz

Z praktyki to wiem .Na razie musicie podpatrywac u stańczyka jak się prawidłowo hoduje pszczoły szukając ich w polu na śniegu przed ulami i kilometr dalej,a wiosną i latem takie matki sa dziadarygi . Kwasy są skuteczne na warroze . Mam swój patent i tyle po prostu warroza se żyje 50 czy 100 sztuk to norma w silnej zimującej rodzinie, do tego nie woże pszczół na pożytki i mam spokój z warrozą i oczywiście trzeba miec też pszczły jakieś caryce i harnasiowe .

Nie stosuje się jednocześnie zakarmiania pszczół paszami płynnymi i leczenia KM.
Zazwyczaj wykonuje się pierwsze karmienie bezpośrednio po wirowaniu i później przeprowadza leczenie KM.

Dziękuję w końcu za rzeczową odpowiedź na moje pytanie

Odpowiedź będzie rzeczowa, jeżeli podane zostanie rzeczowe uzasadnienie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Kwasy są skuteczne na warrozę .Mają jedną poważną wadę Niszczą naturalną barierę odpornościową pszczół .Jeśli zostaną zastosowane nie odpowiednio i w nie odpowiednim czasie osłabiają odporność pszczół zimowych .Najważniejszą obroną przed chorobami jest ciało tłuszczowe które działa jak filtr i kumuluje wszystkie patogeny i wirusy.Czym tych patogenów pszczoła przyjmuje więcej tym jej ciało robi się ciemniejsze .Nowo narodzona jest jasna i puszysta stara pszczoła robi się czarna .

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

powinienieś powoli myśleć o napisaniu jakiejś książki szkoda żeby taki talent pszczelarski nie pozostawił po sobie jakiegoś śladu dla potomnych

_________________
xyz

kudlaty, Tylko na tyle cię stać By napisać coś na temat trzeba coś wiedzieć Wolę zajmować się swoimi pszczołami niż pisać bzdurne teksty Kiedyś to było prawdziwe forum z którego można było czerpać wiedzę teraz co raz rzadziej tu zaglądam bo i po co by odpowiadać na głupie teksty takie jak Twoje Szkoda czasu .Jak się czyta teksty niektórych z gwiazd tego forum to ma się wrażenie że piszą to hodowcy gołębi Bynajmniej nie pocztowych .

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

człowiek chce pochwalić a tu taki odbiór olemiodek, zastanowiła mnie twoja 2 część wywodu na temat kwasów skąd te wnioski gdybyś był uprzejmy zdradzić,
pozdrawiam były hodowca gołębi pocztowych, raczkujący hodowca królików z pszczołami nic nie mający wspólnego kudlaty

_________________
xyz

możesz opisać jak stosować kwasy by nie zrobić pszczołom krzywdy

Zimą byłem na szkoleniu i to są najnowsze badania naszych naukowców .Mam to na płycie .I tyle Ciało tłuszczowe to są nerki dla pszczół to w nich kumulowane są wszystkie patogeny Jeśli kwasy uszkodzą tę barierę to jest po ptokach Czyli gołębiach:)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Hm ? Ciekawe .
Moze faktycznie pomyslisz o ksiazce ,zawsze pare eu wpadnie w kieszen

pisiorek, Od tego są naukowcy Ja jestem tylko skromnym trzymaczem pszczół

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

No właśnie... a uszkodzą...? Czy to też zbadali i masz to na płycie...?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Właśnie mam. Oparte o zdjęcia zrobione pod mikroskopem .Wszystko logicznie wytłumaczone:) Poczytajcie sobie Panowie o czymś takim jak "kutikula" u pszczół Dla tego kwas mrówkowy owszem ale z wielkim wyczuciem i tylko raz na pokolenie i broń Boże na pszczole zimowej

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Ta wiedza tajemna opisana jest w każdym podręczniku.

Ciekawe:) ciekawe w którym to podręczniku piszą o szkodliwym działaniu kwasu na ciało tłuszczowe pszczoły ? Przeczytałem prawie wszystkie i jakoś w żadnej nie ma wzmianki Kolego pszczelarzu No ale mogę się mylić

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Piszesz kolego o kutikuli, i do lektury na temat tejże odsyłacz.
A to wiedzą z pierwszego zdania rozdziału o morfologii pszczół każdego podręcznika.

Borowy, Kolego weź się w garść:) Mnie nie chodziło o to co to jest kutikula tylko jaki ma wpływ na nią działanie kwasu a to są różne sprawy no może nie dla wszystkich

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Po pierwsze kolega pisał o działaniu kwasu na ciało tłuszczowe.
Później kolega odsyła do lektury na temat kutikuli.
Teraz kolega precyzuje, że chodziło mu o działanie kwasu na kutikuli.

Logiczny wniosek : kolega utożsamia kutikule z całkiem tluszczowym, co może wzbudzać jedynie śmiech.

Ps. Wpływ kwasu na kutikuli jest szeroko opisany, to nie jest tajemna wiedza.

Borowy, Nie łap mnie kolego za słowa Po pierwsze pszczoła ma takie bariery tłuszczowe trzy .Tłuszcz na kulikuli jest pierwszą barierą .Jeśli kwasy ją zniszczą to następne warstwy są mało skuteczne :0 Niby wiesz że dzwonią ale nie do końca wiesz w którym kościele .Dowiedz się cokolwiek a później możemy podyskutować Amen

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Widzę że lekko nie będzie.

Niech kolega czyta uważnie:

- kutikula- to jest okrywa pszczoły, i ma trzy warstwy, tak jak kolega pisze
Na temat działania kwasów na kutikule są opracowania od szeregu lat. Kolega nic nie odkrył.

- ciałko tluszczowe- jest wewnątrz, w pszczoła;)
I są to komórki hemocytowe oblepiajace narządy wewnętrzne.

To co kolega ma na tej magicznej płycie za informację?


Na temat działania kwasów na co ?

Ps. Jak tam gołębie?

Twoje gołębie ? Widzę że nie ma co dyskutować Kolega swoje Ja swoje .Jesteś kolego z tyłu w temacie I niech tak zostanie

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Proponuję przeczytać chociaż jeden podręcznik zanim wejdziesz na forum i zaczniesz na kogoś naskakiwać: )

Wiedzę masz żadna.

Wiedzy nie mam , ale pszczoły mam i to w dobrej kondycji Dzięki temu że czasem idę na wykłady Chciałem się tylko podzielić ale widzę że Kolega odporny na wiedzę jest .Kończę w tym temacie .Polewajcie kwasami nawet z kapusty Tylko stworzeń szkoda Bo co one są winne Potem leżą pokotem na śniegu.Szkoda słów:)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Do tej pory możemy zwalczać warrozę ciężką chemią / truciznami / lub lżejszą chemią /kwasami /- o sposobach EKO nawet nie wspominam , by nie być wyśmianym . Obie metody zwalczając pasożyta , mają wpływ na zdrowotność pszczół . Pytanie : Czy można zjeść ciastko i mieć ciastko ?

Dlatego nie ma prostej odpowiedzi co lepsze.
Wszystko warunkuje gospodarka jaką prowadzimy i jeszcze mnóstwo innych czynników.

Zgadzam się z olemiodekiem i borowym/ pozdrawiam Czesław

Proponowałbym poczytać.
Nie ma takich cudów że nam amitraza szkodzi ,a pszczołom nie.
Nie ma takich cudów że nam kwas mrówkowy i szczawiowy szkodzi ,a pszczołom nie.
Wszystkim szkodzi.Na szczęście najbardziej warrozie.

https://www.dbc.wroc.pl/Content/17956/H ... andler=pdf

pozdrawiam
Darek D.

przeczytałem - w skrócie - wniosek taki że najmniej szkodzi kwas mlekowy(praktycznie nie zaobserowowano zmian - okazł się on prawie obojętny dla pszczól) , kwas szczawiowy -jest raczej mało szkodliwy, najbardziej szkodliwy okazał się kwas mrówkowy 65% i 83% -b. mocno uszkadzał jelito...

w 2008 stworzno 10 odkładów, wszytskie przeleczno i wszystkie 10 przezimowało - nie podano produkcji miodu w 2009 ani liczy zrobionych odkłaów lub rójek,
w 2009 zazmimowano ponownie 10 tych samych rodzin - co ciekawe w większości słabyszych niż zazimowane odkłady z 2008r... wiosny 2010 doczekały tylko 4 rodziny - tyle że z tych 10 zazimowanych wg mnie tylko 1 rokowała przezimowanie (min 10.000 pszczól =1kg)... ale z tego co mi się wydaje w jesienią 2009 pojawiło się CCD - bardzo duże starty zimowe...

co nie zmiania faktu, że pomimo leczenia w rodzinach była spora liczba warrozy - padły rodziny które miały 2250 do ponad 5000 szt warrozy jesienią 2009... więc to leczenie było jakieś lipne...

nie znalazłem w pracy porównywalnych badań o działaniu ciężkiej chemii na układ pokarmowy (amitraz kumofas itd...) a szkoda...

Tak -dla porównania byłoby to bardzo zasadne.Szkoda.Powstanie na ten temat pewnie niejedna praca mgr.czy doktorska

pozdrawiam
D.