FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 00:45 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 lipca 2021, 18:57 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 25 czerwca 2021, 13:59 - pt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Kosina
Dzień dobry,
proszę o radę, czy aktualna pora jest zbyt późna na włożenie nadstawki? Dziękuję i pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2021, 19:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 368
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Jeśli przewidujesz że pszczoły będę miały nadchodzące duże zbiory to tak.
W większości kraju, kończy się właśnie lipa, a z nią sezon zbiorów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2021, 21:42 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jaszkla pisze:
Dzień dobry,
proszę o radę, czy aktualna pora jest zbyt późna na włożenie nadstawki? Dziękuję i pozdrawiam

Jak rodzina się rozwija to musisz ,jak masz pożytki to musisz.
Jak rodzina się rozwija a nie masz pożytków to też musisz i wtedy trzeba dokarmiać .
Nadstawka jest potrzebna rodzinie w tym czasie na magazyn zapasów .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2021, 22:37 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
baru0 pisze:
wtedy trzeba dokarmiać .
Nadstawka jest potrzebna rodzinie w tym czasie na magazyn zapasów .

zimowanie w warszawiaku poszerzanym z nadstawką ? Jesteś pewien ,że wiesz co radzisz ? A mój Tato 50lat zimował tylko na 7 ramkach gniazdowych , dobrze że forum nie było bo by się zdziwił.
No chyba ,że namawiasz do produkcji ziołosmrodu ( jak to nazwali słusznie na Polance) ?

Moim zdaniem nastawka tylko na miód , ale w końcu nie muszę się znać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2021, 22:59 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
manio, odpuść, bo nie posądzam Ciebie o to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem :-)
"Jak rodzina się rozwija a nie masz pożytków to też musisz i wtedy trzeba dokarmiać .
Nadstawka jest potrzebna rodzinie w tym czasie na magazyn zapasów ."
odpuść, :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2021, 23:15 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Bartek.pl pisze:
manio, odpuść, bo nie posądzam Ciebie o to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem :-)
"Jak rodzina się rozwija a nie masz pożytków to też musisz i wtedy trzeba dokarmiać .
Nadstawka jest potrzebna rodzinie w tym czasie na magazyn zapasów ."
odpuść, :mrgreen:

No to ty mi wyjaśnij po co ta nadstawka jako magazyn zapasów i kiedy jest potrzebna, bo rada przecież skierowana do początkującego pszczelarza . Co tu niby odpuszczać ? Tak tak niech znaczy , a nie nie .
Napisz też , skoro wiesz , czy dawać teraz nadstawkę ? Czy jednak nie ? Bo pytanie tej samej pszczelarki pojawia się kolejny raz , w kolejnym wątku . Ja sam bym nie wiedział co znaczy taka rada. Ja za tydzień wyjmę wszystkie możliwe nadstawki z uli i już nie wrócą do maja przyszłego roku.
Moja rada : nie dawać tylko szykować się do zimowli. Podkarmić , wzmocnić i rozwinąć odkład żeby stał się pełnowartościową rodziną , zdolną do zimowli. Przeleczyć na warrozę bo to też już czas na pierwsze zabiegi . Tak moim zdaniem powinny wyglądać rady : konkretnie i jednoznacznie , a nie o magazynie.
pozdrawiam
magazynier manio


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2021, 23:35 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
manio pisze:
Moja rada : nie dawać tylko szykować się do zimowli. Podkarmić , wzmocnić odkład żeby stał się pełnowartościową rodziną , zdolną do zimowli. Przeleczyć na warrozę bo to też już czas na pierwsze zabiegi . Tak moim zdaniem powinny wyglądać rady : konkretnie i jednoznacznie.

Ot mądrego warto posłuchać, paradoksalnie teraz mam wrażenie, że wiem mniej niż mi się wydawało, że wiem jak zaczynałem zaglądać na toforum :-)

A tam sobie wyrwałeś z kontekstu i nadpisałeś o zimowli.
Ja to zrozumiałem, jako ogólną poradę gdy rodzina się rozwija i trzeba dokarmiać.
Ale niech się autor wypowiada :mrgreen: co miał na myśli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2021, 23:42 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Bartek.pl pisze:
A tam sobie wyrwałeś z kontekstu i nadpisałeś o zimowli.

nic nie wyrywam z kontekstu , tylko opowiadam na pytanie pamiętając co wcześniej pisała autorka . Nie jestem oszołomem internetowym tylko praktykiem z wielopokoleniową praktyką . Piszę co sam robię , a nie co mi się wydaje lub widziałem w sieci.
dobranoc , bo magazyn mnie wzywa.
manio


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 08:24 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Między manio, a Jaszkla,
jest na oko 450km.
Fakt nie dopatrzyłem że to warszawski poszerzany ,ale sprawdziłem lokalizację .
Dla niej może to być "początek pożytków" - spadź . :okok:
Rodzina na spadź, potrzebna silna, jak nie to na wiosnę bida będzie .
Takie to porady forumowe ;) ,. Zawsze twierdzę że krótkie wypowiedzi forumowe są dla ludzi znających już podstawy .Na długie wypowiedzi ( opisywanie wszystkich zależności )nie ma czasu ani miejsca ,od tego są książki .
Kiedyś tam na szkoleniu płatnym , " Gospodarka Pasieczna w Terenach Spadziowych" - pierwsze zdanie wykładowcy , (Dr hab. inż. ale z równin ;) ) ,
"po lipie zaczynamy leczyć pszczoły ". To obrazuje zrozumienie "problemów " pszczelarzy z innych rejonów ;).

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 09:17 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Koleżanka ma jeden odkład i gdzie jej do spadzi. Sukcesem będzie jak przetrzyma pierwszą zimę. Nadstawki jej w tym nie pomogą. Leczenie warrozy w lipcu to nie fanaberia z nizin , tylko konieczność . Spadź wcale tego nie uniemożliwia co moderator nie tylko powinien wiedzieć , ale i propagować . Czasem lepiej nie pisać niż pisać cokolwiek. Modracja nie polega na obowiązku wypowiedzi w każdym wątku - tak już było na tym forum . Nic na siłę i na oślep. Sam byś czasem poczytał książki zamiast odsyłać adeptkę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 10:13 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
manio, widać w Tobie pokłady nie wykorzystanej energii.
Czy pozytywnej już nie mi oceniać.
A autorka tylko czyta ;) zamiast opisać sytuację szerzej.
A może znalazła kogoś po sąsiedzku, to najlepsze wyjście.
Na początek

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 11:24 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
baru0 pisze:
A autorka tylko czyta ;) zamiast opisać sytuację szerzej.

nie , autorka pisze na forum zamiast poczytać dowolny podręcznik z poprzedniej epoki - tak jak Jej ul. Zakłada kolejne wątki z tym samym banalnym pytaniem w oczekiwaniu , że w końcu ktoś napisze żeby postawiła nadstawkę ? Trzeba było dopytać zamiast udzielać porady w ciemno , nie wszyscy forumowicze mają wielkopolskie , choć pewnie trudno uwierzyć .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 11:49 - sob 
manio pisze:
baru0 pisze:
A autorka tylko czyta ;) zamiast opisać sytuację szerzej.

nie , autorka pisze na forum zamiast poczytać dowolny podręcznik z poprzedniej epoki - tak jak Jej ul. Zakłada kolejne wątki z tym samym banalnym pytaniem w oczekiwaniu , że w końcu ktoś napisze żeby postawiła nadstawkę ? Trzeba było dopytać zamiast udzielać porady w ciemno , nie wszyscy forumowicze mają wielkopolskie , choć pewnie trudno uwierzyć .


:thank: :thank: :thank: :thank: :thank: :thank: :thank: :thank:


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2021, 12:35 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 25 czerwca 2021, 13:59 - pt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Kosina
Wczoraj wieczorem zobaczyłam ogrom pszczół siedzących na ramkach, pod daszkiem, nie wiedziałam czy z powodu ciepła czy braku miejsca - stąd moje zapytanie o dołożenie nadstawki.
Wertowanie literatury jak najbardziej, ale czasem nachodzi człowieka pytanie, na które chce poznać odpowiedź jak najprędzej. Niestety nie znam osobiście żadnego pszczelarza, dlatego banalne pytania pewnie będą się pojawiać. W każdym razie dziękuję za pomoc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 13:34 - sob 
Jaszkla pisze:
Wczoraj wieczorem zobaczyłam ogrom pszczół siedzących na ramkach, pod daszkiem, nie wiedziałam czy z powodu ciepła czy braku miejsca - stąd moje zapytanie o dołożenie nadstawki.
Wertowanie literatury jak najbardziej, ale czasem nachodzi człowieka pytanie, na które chce poznać odpowiedź jak najprędzej. Niestety nie znam osobiście żadnego pszczelarza, dlatego banalne pytania pewnie będą się pojawiać. W każdym razie dziękuję za pomoc


Na ilu ramkach masz ten odkład? W twej okolicy już na pożytek liczyć nie należy. Raczej przeleczyć i karmić na rozwój.


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2021, 13:46 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 25 czerwca 2021, 13:59 - pt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Kosina
Na 13 ramkach bytują. Mają jeszcze sporo facelii i łąki kwietnej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 14:25 - sob 
Łąki kwietnej o tej porze roku to tyle co łyżka cukru w bece miodu.
Zabierz im kilka ramek , może coś z miodem i zostaw za dwa tygodnie góra 9 a może i 8. Albo teraz zrób odkład z ramkami z czerwiem i po 9 dniach podaj matkę unasienioną. Likwidując mateczniki. (13 ramek teraz) tego nie widzę , więc trudno treściwie podpowiadać.


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2021, 14:43 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Jaszkla pisze:
zobaczyłam ogrom pszczół siedzących na ramkach, pod daszkiem

Tak się chronią przed przegrzaniem gniazda . Są teraz na bezrobociu i dlatego tak dużo ich zalega. U mnie wiszą brody cały dzień u wylotka bo upał i nic nie nektaruje. Nadstawki nic nie zmienią bo nie ma czego do nich zbierać , nie odbudują ich. Możesz dać kolejną ramkę i zobaczysz czy będą ją zagospodarowywać . Na pewno nie masz czerwiu na wszystkich 13 ramkach. Ile jest ramek z czerwiem ? Pszczoły w skrajnych ramkach gnizda robią sobie miodnie. Na 15 ramek , 3-4 skrajne powinny być o tej porze roku bez czerwiu, tylko z miodem . Jest miejsce do czerwienia ?
Masz jeszcze czas na ograniczanie gniazda do zimowli , ale z nadstawką to odpuść do maja. Nadstawkę można dać od razu całą , lub dostawiać razem z ramkami gniazda. Zależy jaka siła rodziny i jaka dynamika jej wiosennego rozwoju. Skup się na leczeniu, poczytaj jak i wybierz środki i metodę. Będzie Ci trudno skoro nie masz kogo się poradzić. Może ktoś z forum się odezwie z okolicy ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 15:41 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 25 czerwca 2021, 13:59 - pt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Kosina
Kiedy zaglądałam w gniazdo jakieś 2 tygodnie temu, to czerw był chyba na 3, może 4 ramkach. Dołożyłam w ciągu 2 dni 2 ramki, bo na moje niewprawne oko dość ładnie budują węzę. No i wczoraj jeszcze jedną bo się przestraszyłam że może mają za mało zajęcia i są znudzone.
Co do leczenia - będę działać. Dzięki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 16:09 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
To marnie z ilością czerwiu, ale w dwa tygodnie to mogą drugie tyle zaczerwić. Nie oglądaj wszystkich ramek , odsłoń tyle żeby trafić na czerw. Tych już nie ruszaj tylko policz. Pisałeś ,że codziennie zaglądasz ? 8) A ile mają pokarmu ? Jeśli nie latają i nie mają pokarmu w ramkach nad czerwiem to trzeba dokarmiać . Regularne podkarmienie tak 0,5 litra syropu 1:1 co drugi dzień ( 1 kg cukru:1 litr wody) da im złudzenie pożytku i zaczną czerwić. To jeszcze nie czas na pokolenie zimujące , ale ktoś musi je wychować. Masz czerwiu tyle co w odkładzie , a tu już powinna być rodzina. Napisz ile jest pokarmu i nie dawaj już ramek skoro mają gdzie czerwić. Pszczoły lepiej trzymać ciasno bo nawet upał może zaszkodzić jak pszczół mało , a gniazdo wielkie.
Do podkarmiania możesz użyć słoika w którym zrobisz w pokrywce 3 otworki 1mm. Można je wybić małym gwoździkiem , jeśli nie posługujesz się wiertarką. Na ramki kładziesz dwie beleczki na na nie odwrócony słoik. Pszczoły będą zlizywały pokarm z otworków. Wiesz o czym piszę czy pokazać zdjęcie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 16:24 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 25 czerwca 2021, 13:59 - pt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Kosina
Teraz ograniczyłam zaglądanie, otwieram co drugi dzień.
Tak, wiem o czym mowa. Syrop w dawce 1.5L 1:1 dostają średnio co 3 dni, pyłek noszą, nóżki mają ciężkie. Pokarmu nad czerwiem było na jakies 15 cm. Jutro wezmę tatę i idziemy na kontrolę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 17:07 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Jaszkla pisze:
Pokarmu nad czerwiem było na jakies 15 cm.

To znaczy ,że nie głodują :mrgreen: Nie przesadzaj więc z podkarmianiem bo zaleją gniazdo i nie będzie matka miała gdzie czerwić. Pisałem 0,5 litra co dwa trzy dni , właśnie żeby nie zalały gniazda. Taka mała dawka symuluje umiarkowany pożytek , zachęca je do poszukiwania pyłku i nektaru , a matkę do czerwienia. Teraz najważniejszy rozwój rodziny , miód w przyszłym roku . Pomyśl też o rozmnożeniu rodziny bo byt pszczół niepewny i sens jest hodować minimum 3-5 rodzin żeby rozmyć ryzyko całkowitej porażki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 21:39 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 25 czerwca 2021, 13:59 - pt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Kosina
Czyli gdybym z aktualnej rodziny stworzyła odkład, miałby szansę przetrwania przez zime?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 21:47 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Jaszkla pisze:
Czyli gdybym z aktualnej rodziny stworzyła odkład, miałby szansę przetrwania przez zime?

nie , za mała siła i nie ma czego dzielić. Twoja rodzina jest jeszcze słaba i musisz zadbać żeby nabrała siły do zimowli. Wiosną to inna sprawa, nawet taką można podzielić na odkłady.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 21:57 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Jaszkla pisze:
Teraz ograniczyłam zaglądanie, otwieram co drugi dzień.

Trochę za często. Takie częste zaglądanie zaburza mikroklimat w ulu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 22:21 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jaszkla pisze:
Kiedy zaglądałam w gniazdo jakieś 2 tygodnie temu, to czerw był chyba na 3, może 4 ramkach. Dołożyłam w ciągu 2 dni 2 ramki, bo na moje niewprawne oko dość ładnie budują węzę. No i wczoraj jeszcze jedną bo się przestraszyłam że może mają za mało zajęcia i są znudzone.

To na ilu ramkach był czerw jak kupowałaś odkład ?
Polecam na YT "Prawo rozwoju rodziny pszczelej" choć temat dotyczy wiosny ,jednak dla odkładu to "wiosna" jest teraz .
Da Ci to jakiś obraz jak masz postępować ,grzechem jest trzymać za ciasno, ale większym grzechem jest zawczasu poszerzać .
34,5 st temp wychowu czerwiu , w południe ale też i w nocy .

BARciak pisze:
Jaszkla pisze:
Teraz ograniczyłam zaglądanie, otwieram co drugi dzień.

Trochę za często. Takie częste zaglądanie zaburza mikroklimat w ulu.

Święte słowa ,dobrze ocieplić (zatwór pełny) powałka ocieplona ,podkarmiać i co tydz. patrzeć . Postępować jak z dzieckiem . 34,5 st. z małą tolerancją musi być .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2021, 09:35 - ndz 

Rejestracja: 22 lipca 2017, 06:30 - sob
Posty: 111
Ule na jakich gospodaruję: WP/ 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Suwałki
Cytuj:
Da Ci to jakiś obraz jak masz postępować ,grzechem jest trzymać za ciasno, ale większym grzechem jest zawczasu poszerzać .


Nie zgadzam się z powyższą opinią. I jestem przeciwnego zdania

Zamiast zatworu lepiej dać węzę dla pszczoł to bez różnicy czym zamykasz gniazdo, a jak będą miały warunki to będą odbudowywać. A jak dasz za ciasno to je ograniczysz w rozwoju. Szczególnie początkujący będzie miał problem z oceną sytuacji w ulu dlatego w tych temperaturach moim zdaniem lepiej 1 za dużo niż 1 za mało.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2021, 10:25 - ndz 

Rejestracja: 30 marca 2021, 14:09 - wt
Posty: 85
Lokalizacja: Wolbrom - małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wlp. Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Wolbrom
Jaszkla pisze:
Na 13 ramkach bytują. Mają jeszcze sporo facelii i łąki kwietnej

Bytują na 13 ramkach, czy je obsiadają na czarno? To zasadnicza sprawa. Sądząc jednak, że mają 3 ramki czerwiu mało prawdopodobne tym bardziej, że to tegoroczny odkład.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2021, 17:45 - ndz 
garret294 pisze:
Cytuj:
Da Ci to jakiś obraz jak masz postępować ,grzechem jest trzymać za ciasno, ale większym grzechem jest zawczasu poszerzać .


Nie zgadzam się z powyższą opinią. I jestem przeciwnego zdania

Zamiast zatworu lepiej dać węzę dla pszczoł to bez różnicy czym zamykasz gniazdo, a jak będą miały warunki to będą odbudowywać. A jak dasz za ciasno to je ograniczysz w rozwoju. Szczególnie początkujący będzie miał problem z oceną sytuacji w ulu dlatego w tych temperaturach moim zdaniem lepiej 1 za dużo niż 1 za mało.
Pozdrawiam


Popieram


Na górę
  
 
Post: 11 lipca 2021, 17:48 - ndz 
Saute pisze:
Jaszkla pisze:
Na 13 ramkach bytują. Mają jeszcze sporo facelii i łąki kwietnej

Bytują na 13 ramkach, czy je obsiadają na czarno? To zasadnicza sprawa. Sądząc jednak, że mają 3 ramki czerwiu mało prawdopodobne tym bardziej, że to tegoroczny odkład.

Trzy czerwiu to muszą być mocno zawarozoawane. Lub matka staruszka. Ale jak do ula nie zajrzysz to ocenić jak?


Na górę
  
 
Post: 11 lipca 2021, 22:07 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
garret294 pisze:
Szczególnie początkujący będzie miał problem z oceną sytuacji w ulu dlatego w tych temperaturach moim zdaniem lepiej 1 za dużo niż 1 za mało.

W tych temp. tak, ale za tydzień dwa może być różnie,i na to trzeba być przygotowanym .
Sprzedaję rodziny pszczele i odkłady, około 70% początkujących ma problem z oceną sytuacji ,właśnie w drugą stronę ,kupują odkład i pytają kiedy zakładać miodnie z węzą . ;)
I tutaj mamy to samo.
Jaszkla pisze:
Na 13 ramkach bytują. Mają jeszcze sporo facelii i łąki kwietnej
Jaszkla pisze:
Kiedy zaglądałam w gniazdo jakieś 2 tygodnie temu, to czerw był chyba na 3, może 4 ramkach. Dołożyłam w ciągu 2 dni 2 ramki, bo na moje niewprawne oko dość ładnie budują węzę. No i wczoraj jeszcze jedną bo się przestraszyłam że może mają za mało zajęcia i są znudzone.
Jaszkla pisze:
Czyli gdybym z aktualnej rodziny stworzyła odkład, miałby szansę przetrwania przez zime?

I co dalej twierdzisz że początkujący trzymają pszczoły za ciasno ?
Jeżeli to co napisane to prawda to śmiem twierdzić że tam jest 7 ramek za dużo.
A
Jaszkla pisze:
ogrom pszczół siedzących na ramkach, pod daszkiem, nie wiedziałam czy z powodu ciepła czy braku miejsca - stąd moje zapytanie o dołożenie nadstawki.

To pewnie źle domknięta powałka .
Taka moja ocena po przeczytaniu tych postów w całości .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2021, 11:31 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Rady Marcysia : https://www.youtube.com/watch?v=A2STJ_seXIg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2021, 17:32 - pn 
baru0 pisze:
garret294 pisze:
Szczególnie początkujący będzie miał problem z oceną sytuacji w ulu dlatego w tych temperaturach moim zdaniem lepiej 1 za dużo niż 1 za mało.

W tych temp. tak, ale za tydzień dwa może być różnie,i na to trzeba być przygotowanym .
Sprzedaję rodziny pszczele i odkłady, około 70% początkujących ma problem z oceną sytuacji ,właśnie w drugą stronę ,kupują odkład i pytają kiedy zakładać miodnie z węzą . ;)
I tutaj mamy to samo.
Jaszkla pisze:
Na 13 ramkach bytują. Mają jeszcze sporo facelii i łąki kwietnej
Jaszkla pisze:
Kiedy zaglądałam w gniazdo jakieś 2 tygodnie temu, to czerw był chyba na 3, może 4 ramkach. Dołożyłam w ciągu 2 dni 2 ramki, bo na moje niewprawne oko dość ładnie budują węzę. No i wczoraj jeszcze jedną bo się przestraszyłam że może mają za mało zajęcia i są znudzone.
Jaszkla pisze:
Czyli gdybym z aktualnej rodziny stworzyła odkład, miałby szansę przetrwania przez zime?

I co dalej twierdzisz że początkujący trzymają pszczoły za ciasno ?
Jeżeli to co napisane to prawda to śmiem twierdzić że tam jest 7 ramek za dużo.
A
Jaszkla pisze:
ogrom pszczół siedzących na ramkach, pod daszkiem, nie wiedziałam czy z powodu ciepła czy braku miejsca - stąd moje zapytanie o dołożenie nadstawki.

To pewnie źle domknięta powałka .
Taka moja ocena po przeczytaniu tych postów w całości .


baru
Oczywiście że możesz mieć w 100 % rację. Ale my tylko gdybamy . Nawet pewnie jak 5 ciu z nas zajrzało by do ula to i tak były by ze 3 teorie. Właśnie o wymianę zdań chodzi, choć trudno orzec że Koleżanka coś sensownego z całości ogarnie. Raczej radził bym jej informację na pv do , którego z Kolegów się zwróci po analizie całego tematu.

Ps. Nie wiem czy po Polsku to napisałem, ale taki dzień.


Na górę
  
 
Post: 12 lipca 2021, 18:04 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Tutaj manio ma "największą" rację na ten posty powinno się odpowiedzieć, jeśli już :-)
Czytać, czytać, dokształcać się, nie dokładać nadstawki, leczyć rodzinę i przygotowywać do zimy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji