Rob pisze:
Trzeba by odpowiedzieć sobie na pytanie czy w świetle treści ustawy o ochronie zwierząt pszczoły jako rodzina są traktowane jak zwierzęta gospodarskie. Jeśli nie, to raczej nic się w tej materii nie wskóra. Trzeba też uważać by tworząc przepisy włącząjące odpowiedzialność karną za znęcanie się nad owadami użytkowymi w ustawę o ochronie zwierząt nie wylać dziecka z kąpielą. Niestety nieodpowiedzialnych nieuków na wszelkich forach w tym na YT pełno. Póki co należy ich odpowiednio komentować pod ich "produkcją intelektualną" i tyle
Odpowiadając na pytanie:
W polskim ustawodawstwie zwierzętami gospodarskimi uznawane są:
konie i osły
bydło domowe i bawoły
jeleniowate z gatunków jeleń szlachetny, jeleń wschodni i daniel, utrzymywane w warunkach fermowych
drób – kury, kaczki (kaczka domowa i kaczka piżmowa), gęsi (gęś domowa, gęś garbonosa), indyki, przepiórka japońska, perlice oraz utrzymywane w warunkach fermowych strusie
świnie
owce
kozy
pszczoły miodne zwierzęta futerkowe.
idzia12, filmy o których mówimy dobitnie pokazują zaniedbania
bohatera , które doprowadziły do unicestwienia
koloni pszczelej . W mojej ocenie brak pokarmu- zagłodzenie to główny powód, który uruchomił kolejno po sobie następujące patologie. Na filmach słowa nie ma o podjętych działaniach leczenia, wykonania jakichkolwiek zabiegów i jakichkolwiek czynności mających utrzymanie tych pszczół przy życiu. Zaniechanie, niepodjęcie próby walki z takim nagannym zachowaniem to innymi słowy ciche przyzwolenie.
KNIEJA, z takimi cmentarzami przyroda radzi sobie wyśmienicie. Na filmie widać ,że nawet barciak nie ma na czym żerować. Swoją drogą okoliczni pszczelarze -sąsiedzi powinni w ramach dbania o swoje interesy zabezpieczyć takie ognisko patogenów.
Pozdrawiam