FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 18:52 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Naloty
Post: 20 stycznia 2018, 20:25 - sob 

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 13:52 - sob
Posty: 99
Lokalizacja: Kurowice woj.łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kurowice
Mam pytanie.Jak jest w przypadku nalotu jednej rodziny na drugą jak pszczoły są różnej rasy?Np jedna rodzina to buckfast a druga krainka.Czy to nie przeszkadza wcale?Mam silną rodzinę buckfast i chciałbym na początku maja zrobić nalot na tą rodzinę z innej rodziny krainki aby wykorzystać w pełni pożytki majowe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 20 stycznia 2018, 22:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Niestety nie można Ci odpowiedzieć jednoznacznie. Bywa szczególnie przy nalocie z ostrych silnych pszczół ,na odkład, że zetną matkę. Jeśli nalot jest zrobiony na ostrą rodzinę, bywa że pod ulem kupka pszczół leży. Ryzyko jest. Trzeba do nalotu wybierać pszczoły łagodne. Dobrze jeśli matki są spokrewnione. W czasie nalotu powinien być duży naturalny pożytek. Lipa nektar, mięta, melisa, uspokaja. Należy to wykorzystać.
Osobiście uważam, że lepszym sposobem jest, przestawienie z drugiej rodziny 2-3 tygodnie przed pożytkiem, ramek z zakrytym czerwiem. Bez strat pszczół i bólu głowy właściciela.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 22 stycznia 2018, 07:01 - pn 
W miesiącach wiosennych ,wczesno letnich gdzie jest dobry pożytek można przestawiać dowolnie ule i nic się nie dzieje.
Bardziej trzeba zwrócić uwagę na to że w jednym z uli ubędzie szybko pszczół i w chłodniejsze dni może dojść do zaziebienia czrwiu, bardziej bym na co zwrócił uwagę niż na samo ścinanie się pszczól.
Trzeba to po prostu zrobić z wyczuciem wybrać odpowiednie rodziny w odpowiednie sile, wielokrotnie u siebie przestawiałem tak ule wzmacnisłem słabsze rodziny i tylko raz zdarzyło mi się że pszczoły się scinaly ale to było jesienią.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 22 stycznia 2018, 08:12 - pn 
arnold77 pisze:
Mam silną rodzinę buckfast i chciałbym na początku maja zrobić nalot na tą rodzinę z innej rodziny krainki aby wykorzystać w pełni pożytki majowe.
p

Jeśli się boisz przestawiać ule, boisz się że będą się ścinać wystarczy przełożyć do tej słabszej ramki z czerwiem na wygryzieniu w ciągu tygodnia wzmocnisz pięknie rodzinę :lol:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 22 stycznia 2018, 16:48 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Naloty zbieraczek na rodziny produkcyjne w okresie pożytkowym są bezpieczne . Każda pszczoła która przyleci do obcego ula z ładunkiem nektaru czy pyłku , jest zawsze akceptowana - bez względu na " kolor skóry " , czy rasę pszczół . Jest wiele sposobów robienia nalotów pszczół zbieraczek na ule produkcyjne : począwszy od wykorzystania zintegrowanych dennic , powałek wielofunkcyjnych a skończywszy na zwykłym przestawianiu uli . Większość pszczelarzy do nalotów ustawia ule parami . W momencie pojawienia się pożytku przestawia jeden z nich bezpośrednio na drugą stronę myśląc , że to wystarczy na spowodowanie nalotu zbieraczek na ul sąsiedni - produkcyjny . Zapominają jednak o tym , iż każda rodzina cechuje się innym zapachem / czytaj - feromonem / a pszczoła po chwilowym błądzeniu , skoryguje swój lot , by trafić do swojego ula - feromonu stojącego już po innej stronie . Aby nalot był skuteczny a pszczoły nie odnalazły swojej rodziny , przestawiony ul na druga stronę musi być oddalony od produkcyjnego , co najmniej o trzy metry . Odległość ta jest gwarantem powodzenia całego przedsięwzięcia . Po dwóch - trzech dniach , można je stopniowo do siebie zbliżać . Odlot pszczół lotnych do drugiego ula , nie może spowodować oziębienia czerwiu ponieważ , nie one uczestniczą w procesie jego ogrzewania .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 22 stycznia 2018, 17:21 - pn 

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 13:52 - sob
Posty: 99
Lokalizacja: Kurowice woj.łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kurowice
Też mi się wydaję że są bezpieczne.Tak też pisze Ostrowska w swojej książce Gospodarka pasieczna.Ryzyko wyrojenia jest jak się trafi na zlą pogodę a to zdarza się często na początku maja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 22 stycznia 2018, 17:42 - pn 
paraglider pisze:
Odlot pszczół lotnych do drugiego ula , nie może spowodować oziębienia czerwiu ponieważ , nie one uczestniczą w procesie jego ogrzewania .


a tutaj Januszu bym się nie zgodził :P


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 22 stycznia 2018, 19:04 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Masz prawo się nie zgodzić . Stwierdziłem "oczywistą oczywistość " - naloty robi się w okresie pożytkowym i rodziny w tym czasie są w pełni rozwoju a tylko z takich możesz zasilać pszczołą lotną rodziny produkcyjne .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 22 stycznia 2018, 19:06 - pn 
paraglider pisze:
Masz prawo się nie zgodzić . Stwierdziłem "oczywistą oczywistość " - naloty robi się w okresie pożytkowym i rodziny w tym czasie są w pełni rozwoju a tylko z takich możesz zasilać pszczołą lotną rodziny produkcyjne .


Teraz sie zgodze :wink: .
Ja czasem robie takie naloty w kwietiu ,dlatego napisalem ze ubytek pszczol moze grozic zaziebieniem czerwiu...


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 23 stycznia 2018, 16:27 - wt 
pisiorek pisze:
Ja czasem robie takie naloty w kwietiu ,dlatego napisalem ze ubytek pszczol moze grozic zaziebieniem czerwiu...


Zastanów się , bo może mylisz naloty z RABUNKIEM :oops: : :roll:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 23 stycznia 2018, 17:30 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
bagisek1 pisze:
Zastanów się , bo może mylisz naloty z RABUNKIEM :oops: : :roll:

Chyba żartujesz , taki fachura pomylił by nalot z rabunkiem. :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 23 stycznia 2018, 18:54 - wt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
ja nie wiem jak to jest jak rolnik pryska nawet jakąś odżywka, która nie zrobi krzywdy pszczole to mówi sie ze oprysk zmieni jej zapach i strażniczki nie wpuszczą jej do ula a tu propagujecie wzmacnianie rodzin poprzez naloty wiec panowie i panie gdzie tu konsekwencja?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 23 stycznia 2018, 19:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Naloty robimy w dzień i w czasie pożytku, a pszczoła z pełnym wolem jest przyjmowana wszędzie i ma zapach nektaru , a nie oprysku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 24 stycznia 2018, 07:28 - śr 
bagisek1 pisze:
pisiorek pisze:
Ja czasem robie takie naloty w kwietiu ,dlatego napisalem ze ubytek pszczol moze grozic zaziebieniem czerwiu...


Zastanów się , bo może mylisz naloty z RABUNKIEM :oops: : :roll:


Marku spodlaska, masz rację. Ja mylę rabunki z nalotem a pszczoły mylę z osami P.S Jak tam pszczoły u teścia ? :haha:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 24 stycznia 2018, 17:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
bagisek1 pisze:
pisiorek pisze:
Ja czasem robie takie naloty w kwietiu ,dlatego napisalem ze ubytek pszczol moze grozic zaziebieniem czerwiu...


Zastanów się , bo może mylisz naloty z RABUNKIEM :oops: : :roll:
Nie to nie możliwe żeby pisiorek, pomylił się nawet taki nowicjusz jak ja także bym się nie pomylił .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 24 stycznia 2018, 21:13 - śr 
pisiorek pisze:
Ja mylę rabunki z nalotem a pszczoły mylę z osami P.S Jak tam pszczoły u teścia ? :haha:


Tak jak myślałem:
1.Mylisz rabunki z nalotem
2.Mylisz pszczoły z osami
3.Mylisz bagiska z Markiem Podlaskie

:załamka: :załamka: :załamka:

Dlatego Twoja liczba postów o ty świadczy dobitnie .Gdyby jeszcze dodać , te posty w których sam ze sobą prowadzisz dyskusję{ wajcek , rozbójnik , gintek} , z pewnością byłbyś najlepiej punktującym na forum.

U teścia pszczoły jak husi :mniam miodek: :papa:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Naloty
Post: 18 lutego 2018, 22:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 18:39 - ndz
Posty: 154
Lokalizacja: dolnośląskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
:haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji