FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Dym z próchna wierzbowego - dusznosci
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=21107
Strona 1 z 1

Autor:  Karolik [ 07 kwietnia 2018, 17:37 - sob ]
Tytuł:  Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Panowie potrzebuje rady bo mam straszne ataki dusznosci nawet od niewielkiej ilosci dymu z podkurzacza - próchno wierzbowe.
Pulmonolog powiedział, żeby unikać tego dymu jak ognia. Pod koniec ostatniego sezonu tak nagle mnie wzięło, ale po antybiotykach i inhalacji przeszło, teraz znowu to samo - nie życze nikomu, jest to bardzo kłopotliwe i irytujace.
Nie chce w masce gazowej latać.

Powiedzcie czym zastąpić te prochno co łagodnego stosować, warte uwagi jest te gotowe paliwo lawendowe od lysonia uzywal ktos?
Ma ktos z was taki sam beznadziejny problem?
:thank:

Autor:  goral_mlody [ 07 kwietnia 2018, 18:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Dzień dobry.
Nie mam takiego problemu, ale widziałem w ofercie sklepów pszczelarskich takie coś jak Apiarom-płyn 0.5l. Reklamują to jako "przeglady bez dymu, do wyrównywania zapachu itp." Może warto sprobowac?
Co do paliwa lawendowego to tez się dymi.
Pozdrawiam, Arek.

Autor:  Portos [ 07 kwietnia 2018, 18:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Możesz sprawdzić dym z wysuszonej chuby brzozowej.

Autor:  idzia12 [ 07 kwietnia 2018, 19:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Pszczelarze z różnych krajów posilają się nie tylko próchnem, ale także gurmą częścią pałki wodnej, wysuszoną częścią nasienną pałki.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%82ka
Są kraje gdzie i suszonymi zimowymi bobkami kóz i owiec palą.
Zastąpienie dymu lekko osłodzonym( miodem przegotowanym lub odrobiną cukru) naparem z melisy i mięty, pryskanie , może być rozwiązaniem dobrym. Ja w swoich pawilonach też staram się dymu nie używać, podkurzacz rozpalony stoi na zewnątrz .W razie wu. Nieraz ze trzy razy zgaśnie zanim jest potrzebny. Ten napar zajmuje tak pszczoły, że najczęściej starcza. W czasie lotów.
Na dworze powinien też się sprawdzić, w dni lotne pożytkowe. Gdy nic nie nektaruje, uwaga na rabunki. Ostrożnie.

Autor:  tomaszgenda [ 07 kwietnia 2018, 19:19 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Ją rozpalam palnikiem węgiel drzewny parę kawałków wkładam do podkurzacza a na to garść suszonej melisy, mięty i rozdrobniomej huby brzozy. Dodawałem wrotycz ale jestem na niego uczulony

Autor:  KNIEJA [ 07 kwietnia 2018, 19:27 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Kup sobie mały opryskiwacz na wodę .
https://youtu.be/mp6xXt-lgOI?t=51

Autor:  XxSebastianxX [ 07 kwietnia 2018, 19:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Karolik pisze:
Panowie potrzebuje rady bo mam straszne ataki dusznosci nawet od niewielkiej ilosci dymu z podkurzacza - próchno wierzbowe.
Pulmonolog powiedział, żeby unikać tego dymu jak ognia. Pod koniec ostatniego sezonu tak nagle mnie wzięło, ale po antybiotykach i inhalacji przeszło, teraz znowu to samo - nie życze nikomu, jest to bardzo kłopotliwe i irytujace.
Nie chce w masce gazowej latać.

Powiedzcie czym zastąpić te prochno co łagodnego stosować, warte uwagi jest te gotowe paliwo lawendowe od lysonia uzywal ktos?
Ma ktos z was taki sam beznadziejny problem?
:thank:


Ja mam astme i używam dymu co prawda nie czuje sie najlepiej po całym dniu ale biore steroidy i jest ok a w twoim przypadku albo kup mini opryskiwacz albo bardzo łagodna pszczołe i bez dymu się wtedy obejdzie.
Paliwo lawendowe jest kiepskie bo się nie chce palić,są jeszcze sprasowane wiórki.
Jak dostajesz duszności od dymu to tutaj żadne zamienniki raczej niewiele pomogą :(

Autor:  BARciak [ 07 kwietnia 2018, 20:20 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

goral_mlody pisze:
Dzień dobry.
Nie mam takiego problemu, ale widziałem w ofercie sklepów pszczelarskich takie coś jak Apiarom-płyn 0.5l. Reklamują to jako "przeglady bez dymu, do wyrównywania zapachu itp." Może warto sprobowac?

Próbowałem. Może i do łączenia małych rodzinek i ulików weselnych się nadaje(przy łączeniu po 2 bo jak 3 i więcej to nic nie trzeba pryskać), ale na tym jego skuteczne zastosowanie się kończy. Trochę mało jak na 32 zeta.

Autor:  zento [ 07 kwietnia 2018, 20:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Na astme Adolf Kudlinski na filmikach pokazuje jak szyszki ze świerku zalać miodem pół na pół z oliwa z oliwek, trzymać pod gumka w słoiku 1l i po 2 tygodniach pić po łyźce pomaga i nie trzeba innych srodków.

Autor:  popi44 [ 07 kwietnia 2018, 20:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Mi też czasami dokucza. Dla mnie najlepsze jest próchno brzozowe, ale takie co kilka lat leżało na deszczu i prawie się rozsypuje. Oczywiści dymu używam bardzo oszczędnie a czasami tylko opryskiwacz jak ciepło.

Autor:  baru0 [ 07 kwietnia 2018, 21:06 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Najprędzej to weź wióry spod strugarki zdrowe ;) .
Rozpalisz zasypiesz później więcej i dym cacy .Możesz popróbować wtedy z różnymi drewnami .
Jak mi brakło próchna przerobiłem na wiórkach całe pół dnia ,wcale tak szybko się nie spalają .

Autor:  szymolas [ 07 kwietnia 2018, 21:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Stosowałem różne próchna ale czasami gasły albo było trochę zabawy żeby rozpaliś i od pewnego czasu stosuję pudełka po jajkach. Szybko się rozpala, długo dymi i nie gaśnie. Czasem dorzucę do tego suszonego wrotyczu i jest cacy :mrgreen: .

Autor:  full-light [ 08 kwietnia 2018, 10:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Kiedyś nie miałem pod ręka próchna, miałem natomiast dużo suchych łodyg ze słonecznika. Zaaplikowałem to do podkurzacza. Bardzo fajnie dymi i nie spala sie za szybko.
Jak masz dostęp do suchych łodyg słonecznika to spróbuj.

Autor:  zdzisławp [ 08 kwietnia 2018, 11:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

dobre są kolby z kukurydzy ładnie się dymią.

Autor:  Karolik [ 08 kwietnia 2018, 14:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Dzięki za podpowiedzi domyślałem się że możliwości będzie wbród.
Najlepiej to byłoby bez dymu działać ale to sie udaje tylko przy Buckfascie bez wzgledu na pogodę i pożytek, Krainek bez dymu juz nie zawsze sie uda podejść.
Rozważe jeszcze szyszki albo samą wodę, a jak nie to humorzasta Krainka pójdzie precz :-)

Autor:  manio [ 08 kwietnia 2018, 14:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Obawiam się ,że szybko uczulisz się na każdy rodzaj dymu, a sam wiesz że to bardzo niebezpieczne. Może bezpieczniejsze by było stosowanie zimnego dymu a aerozolu ? Widziałem taki w litewskim sklepie Wilara
Pozostaje zawsze spryskiwacz , a do wody można dodać naparu z ziół jak pisali Czcigodni Przedpiszący , albo samodzielnie zrobić "zimny dym" dodając do wody dziegeć brzozowy ( do kupienia na aledrogo) . Dziegeć to taki zestalony dym , ma właściwości bakterio i wirusobójcze. Może łatwiej byś zapanował nad ilością i uchronił się przed wdychaniem ?

Autor:  pawel. [ 08 kwietnia 2018, 17:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Karolik pisze:
Dzięki za podpowiedzi domyślałem się że możliwości będzie wbród.
Najlepiej to byłoby bez dymu działać ale to sie udaje tylko przy Buckfascie bez wzgledu na pogodę i pożytek, Krainek bez dymu juz nie zawsze sie uda podejść.
Rozważe jeszcze szyszki albo samą wodę, a jak nie to humorzasta Krainka pójdzie precz :-)
Porozmawiaj z lekarzem Alergologiem będziesz miał fachowy pogląd na tom sprawę .pawel

Autor:  XxSebastianxX [ 08 kwietnia 2018, 20:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

pawel. pisze:
Karolik pisze:
Dzięki za podpowiedzi domyślałem się że możliwości będzie wbród.
Najlepiej to byłoby bez dymu działać ale to sie udaje tylko przy Buckfascie bez wzgledu na pogodę i pożytek, Krainek bez dymu juz nie zawsze sie uda podejść.
Rozważe jeszcze szyszki albo samą wodę, a jak nie to humorzasta Krainka pójdzie precz :-)
Porozmawiaj z lekarzem Alergologiem będziesz miał fachowy pogląd na tom sprawę .pawel


Alergolog zajmuje się alergiami a nie konkretnie astmą oskrzelową,co prawda astma oskrzelowa wywołana jest czynnikiem alergizującym ale wystarczy zwykły pulmunolog.

Autor:  pawel. [ 08 kwietnia 2018, 20:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

XxSebastianxX pisze:
pawel. pisze:
Karolik pisze:
Dzięki za podpowiedzi domyślałem się że możliwości będzie wbród.
Najlepiej to byłoby bez dymu działać ale to sie udaje tylko przy Buckfascie bez wzgledu na pogodę i pożytek, Krainek bez dymu juz nie zawsze sie uda podejść.
Rozważe jeszcze szyszki albo samą wodę, a jak nie to humorzasta Krainka pójdzie precz :-)
Porozmawiaj z lekarzem Alergologiem będziesz miał fachowy pogląd na tom sprawę .pawel


Alergolog zajmuje się alergiami a nie konkretnie astmą oskrzelową,co prawda astma oskrzelowa wywołana jest czynnikiem alergizującym ale wystarczy zwykły pulmunolog.
Pomyłka bo Córka na Astmę leczyła się u Alergologa temat jest mi znany dobrze .pawel

Autor:  XxSebastianxX [ 08 kwietnia 2018, 20:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

pawel. pisze:
XxSebastianxX pisze:
pawel. pisze:
Karolik pisze:
Dzięki za podpowiedzi domyślałem się że możliwości będzie wbród.
Najlepiej to byłoby bez dymu działać ale to sie udaje tylko przy Buckfascie bez wzgledu na pogodę i pożytek, Krainek bez dymu juz nie zawsze sie uda podejść.
Rozważe jeszcze szyszki albo samą wodę, a jak nie to humorzasta Krainka pójdzie precz :-)
Porozmawiaj z lekarzem Alergologiem będziesz miał fachowy pogląd na tom sprawę .pawel


Alergolog zajmuje się alergiami a nie konkretnie astmą oskrzelową,co prawda astma oskrzelowa wywołana jest czynnikiem alergizującym ale wystarczy zwykły pulmunolog.
Pomyłka bo Córka na Astmę leczyła się u Alergologa temat jest mi znany dobrze .pawel


Mi znany jeszcze lepiej bo sam choruje i nie oddalbym sie alergologowi pod opieke jezeli chodzi o astme,bajki juz opowiadasz.

Autor:  pawel. [ 08 kwietnia 2018, 21:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

XxSebastianxX, Pulmonolog leczy choroby układu oddechowego takie jak mukowiscydoza odma płucna jak posiada jeszcze specjalizacje Alergologa to leczy także Astmę sprawdzone przed chwilą rozmowa z lekarzem i sprawdzone w komputerze poczytaj .pawel

Autor:  XxSebastianxX [ 08 kwietnia 2018, 21:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

pawel. pisze:
XxSebastianxX, Pulmonolog leczy choroby układu oddechowego takie jak mukowiscydoza odma płucna jak posiada jeszcze specjalizacje Alergologa to leczy także Astmę sprawdzone przed chwilą rozmowa z lekarzem i sprawdzone w komputerze poczytaj .pawel


Po co mam czytać jak co miesiąc chodzę i od alergii mam swojego alergologa a od astmy pulmunologa co mi alergolog zrobi jakie badania testy punktowe na alergie i co mi z tego jak mam astmę a gdzie spirometria itd .

Autor:  GrzegorzL [ 08 kwietnia 2018, 21:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Ja stosuję ocet, smaruje nim dłonie i pszczółki omijają moje ręce z daleka, ale dymek jest w zanadrzu. W podkurzaczu stosuję próchno wierzbowe lub z topoli.

Autor:  Beeskit [ 10 kwietnia 2018, 14:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Karolik pisze:
Dzięki za podpowiedzi domyślałem się że możliwości będzie wbród.
Najlepiej to byłoby bez dymu działać ale to sie udaje tylko przy Buckfascie bez wzgledu na pogodę i pożytek, Krainek bez dymu juz nie zawsze sie uda podejść.
Rozważe jeszcze szyszki albo samą wodę, a jak nie to humorzasta Krainka pójdzie precz :-)


Kup sobie dym w sprayu. Nie ma nic lepszego! Nic nie rozpalasz, nic nie dymi, żyć nie umierać. Wbrew pozorom wystarczy malutki psik by pszczółki zwiewały z ramek, więc jedno opakowanie starcza na długo. Mój podkurzacz przegrał konkurencję i od lat stoi na regale "do sprzedania"

Pozdrawiam bezdymowo Beeskit

Autor:  0ldzia [ 10 kwietnia 2018, 14:37 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Beeskit, gdzie zdobyć ten dym w sprayu, na ile to jest długo i przy ilu rodzinach? W pracy przy pszczołach najbardziej przeszkadza mi dym z podkurzacza, taki w sprayu byłby dla mnie zbawieniem ale nie chcę, żeby był to zbyt duży wydatek.

Autor:  XxSebastianxX [ 10 kwietnia 2018, 14:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

0ldzia pisze:
Beeskit, gdzie zdobyć ten dym w sprayu, na ile to jest długo i przy ilu rodzinach? W pracy przy pszczołach najbardziej przeszkadza mi dym z podkurzacza, taki w sprayu byłby dla mnie zbawieniem ale nie chcę, żeby był to zbyt duży wydatek.


Jak dla mnie to droga zabawa https://pszczelnictwo.com.pl/shop/produ ... olu-250-ml

Autor:  0ldzia [ 10 kwietnia 2018, 14:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Widziałam.. ale jeśli wystarczy na miesiąc w pasiece 150 + to mogę zainwestować :)

Autor:  Beeskit [ 10 kwietnia 2018, 16:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

XxSebastianxX pisze:
0ldzia pisze:
Beeskit, gdzie zdobyć ten dym w sprayu, na ile to jest długo i przy ilu rodzinach? W pracy przy pszczołach najbardziej przeszkadza mi dym z podkurzacza, taki w sprayu byłby dla mnie zbawieniem ale nie chcę, żeby był to zbyt duży wydatek.


Jak dla mnie to droga zabawa https://pszczelnictwo.com.pl/shop/produ ... olu-250-ml


Ja ma nieco większy, ot taki: http://miodarki.com.pl/shop/product/fabi-spray-500-ml i sobie chwalę. Przy moich 10 rodzinkach więcej mi nie trzeba. Przy pasiekach 500+ to może być fanaberia, ale dla amatorów duuuuże ułatwienie. Koszt? Cóż, ... wygoda kosztuje, ale według mnie akurat ten wydatek to nie wyrzucone w błoto pieniądze.

Pozdrawiam nieskąpo Beeskit

Autor:  XxSebastianxX [ 10 kwietnia 2018, 18:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Beeskit pisze:
XxSebastianxX pisze:
0ldzia pisze:
Beeskit, gdzie zdobyć ten dym w sprayu, na ile to jest długo i przy ilu rodzinach? W pracy przy pszczołach najbardziej przeszkadza mi dym z podkurzacza, taki w sprayu byłby dla mnie zbawieniem ale nie chcę, żeby był to zbyt duży wydatek.


Jak dla mnie to droga zabawa https://pszczelnictwo.com.pl/shop/produ ... olu-250-ml


Ja ma nieco większy, ot taki: http://miodarki.com.pl/shop/product/fabi-spray-500-ml i sobie chwalę. Przy moich 10 rodzinkach więcej mi nie trzeba. Przy pasiekach 500+ to może być fanaberia, ale dla amatorów duuuuże ułatwienie. Koszt? Cóż, ... wygoda kosztuje, ale według mnie akurat ten wydatek to nie wyrzucone w błoto pieniądze.

Pozdrawiam nieskąpo Beeskit


No w tym przypadku to kasa wywalona w dym :D, a co gdy mamy dosyc agresywna rodzine wtedy tez wystarcza na długo i czy taka rodzina w ogole robi sobie cos z takiego dymu?

Autor:  Beeskit [ 10 kwietnia 2018, 18:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

XxSebastianxX pisze:
Beeskit pisze:
XxSebastianxX pisze:
0ldzia pisze:
Beeskit, gdzie zdobyć ten dym w sprayu, na ile to jest długo i przy ilu rodzinach? W pracy przy pszczołach najbardziej przeszkadza mi dym z podkurzacza, taki w sprayu byłby dla mnie zbawieniem ale nie chcę, żeby był to zbyt duży wydatek.


Jak dla mnie to droga zabawa https://pszczelnictwo.com.pl/shop/produ ... olu-250-ml


Ja ma nieco większy, ot taki: http://miodarki.com.pl/shop/product/fabi-spray-500-ml i sobie chwalę. Przy moich 10 rodzinkach więcej mi nie trzeba. Przy pasiekach 500+ to może być fanaberia, ale dla amatorów duuuuże ułatwienie. Koszt? Cóż, ... wygoda kosztuje, ale według mnie akurat ten wydatek to nie wyrzucone w błoto pieniądze.

Pozdrawiam nieskąpo Beeskit


No w tym przypadku to kasa wywalona w dym :D, a co gdy mamy dosyc agresywna rodzine wtedy tez wystarcza na długo i czy taka rodzina w ogole robi sobie cos z takiego dymu?


Jak będziesz się szprejował jak Axe - lewa paszka, prawa paszka, jajka to pewnikiem na długo tego nie styknie :wink: Ale jak z umiarem to da radę. Ja ten pojemnik mam drugi sezon i jest jeszcze ok. 1/3, a nie używam podkurzacza. Na pszczoły działa tak jak dym, uciekają bez problemu. Jak są bardzo spórne i latają mi nad głową to psikne w powietrze i mam spokój.

Pozdrawiam Beeskit

Autor:  XxSebastianxX [ 10 kwietnia 2018, 19:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Beeskit pisze:
XxSebastianxX pisze:
Beeskit pisze:
XxSebastianxX pisze:
0ldzia pisze:
Beeskit, gdzie zdobyć ten dym w sprayu, na ile to jest długo i przy ilu rodzinach? W pracy przy pszczołach najbardziej przeszkadza mi dym z podkurzacza, taki w sprayu byłby dla mnie zbawieniem ale nie chcę, żeby był to zbyt duży wydatek.


Jak dla mnie to droga zabawa https://pszczelnictwo.com.pl/shop/produ ... olu-250-ml


Ja ma nieco większy, ot taki: http://miodarki.com.pl/shop/product/fabi-spray-500-ml i sobie chwalę. Przy moich 10 rodzinkach więcej mi nie trzeba. Przy pasiekach 500+ to może być fanaberia, ale dla amatorów duuuuże ułatwienie. Koszt? Cóż, ... wygoda kosztuje, ale według mnie akurat ten wydatek to nie wyrzucone w błoto pieniądze.

Pozdrawiam nieskąpo Beeskit


No w tym przypadku to kasa wywalona w dym :D, a co gdy mamy dosyc agresywna rodzine wtedy tez wystarcza na długo i czy taka rodzina w ogole robi sobie cos z takiego dymu?


Jak będziesz się szprejował jak Axe - lewa paszka, prawa paszka, jajka to pewnikiem na długo tego nie styknie :wink: Ale jak z umiarem to da radę. Ja ten pojemnik mam drugi sezon i jest jeszcze ok. 1/3, a nie używam podkurzacza. Na pszczoły działa tak jak dym, uciekają bez problemu. Jak są bardzo spórne i latają mi nad głową to psikne w powietrze i mam spokój.

Pozdrawiam Beeskit


Wole jak sie dymi z podkurzacza :haha: :wink: :wink:

Autor:  BARciak [ 10 kwietnia 2018, 20:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

XxSebastianxX pisze:
Wole jak sie dymi z podkurzacza

Ale ciebie po dymie nie dusi tak jak kolegi wyżej. I nie cytuj 100 razy tego samego tylko ostatni wpis tak jak ja to teraz zrobiłem.

Autor:  pisiorek [ 10 kwietnia 2018, 20:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Czytam w tym temacie i napisze wam ze ja bardzo czesto pracuje bez podkurzacza a jak dymie to tylko po to by zgonic pszczoly z rantow by ich pozniej nie gniesc skladajac korpusy ,rojki zbieram bez grama dymu .jak jest pozytek to mozna nawat wlozyc glowe do ula. (kiedys to zrobilem mam swiadka) :lol: pszczoly sie tym nie interesuja ,juz nie wspomne o innych czesciach ciala :haha:

Autor:  XxSebastianxX [ 10 kwietnia 2018, 21:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

BARciak pisze:
XxSebastianxX pisze:
Wole jak sie dymi z podkurzacza

Ale ciebie po dymie nie dusi tak jak kolegi wyżej. I nie cytuj 100 razy tego samego tylko ostatni wpis tak jak ja to teraz zrobiłem.


Będę cytował tak jak ja uważam :pl:
Teraz dobrze? :haha:

Autor:  manio [ 10 kwietnia 2018, 21:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

szymek1 pisze:
mozna nawat wlozyc glowe do ula

Nie promuj głupich wzorców. Możesz wkładać nawet pisiora :mrgreen: , ale się tym nie chwal bo wstyd. Dym trzeba mieć pod ręką, co nie znaczy że trzeba zawsze dymić. Pszczoły mają doskonały węch i w normalnych warunkach wystarczy jest podkurzacz stoi obok.
Nie można uczyć , że do pszczół idzie się bez dymu. Kiedyś jeden młody obserwował mnie przy pracy z pszczołami w czerwcu , potem próbował tego samego co ja w sierpniu i wylądował w szpitalu. Nic nie wkładałem do ula, żadnych cyrkowych demonstracji , tyle że byłem w krótkim rękawku i z siatką na czapce-patrolówce , a podkurzacz stał na sąsiednim ulu , tak żeby z niego zwiewał delikatny dymek. Kolega nie został pszczelarzem , zniechęcił się i wystraszył.
Nie szalej tramwajem :haha:

Autor:  bo lubię [ 10 kwietnia 2018, 22:07 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

Popieram to co manio, skrobnął,nie ma co pajacować.Mam jedną rodzinkę wredną do bólu i kiedy im odwali to nie nigdy nie wiem ,np dzisiaj zero agresji,tydzień temu również .Innymi razy nawet dym nie pomaga jeden zmasowany atak że przez siatkę nic nie widać.

Autor:  pisiorek [ 10 kwietnia 2018, 22:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

manio, w Krakowie jest taki smog że pszczołom dym już niepotrzebny :P :haha:

Autor:  pasiekakrakowska [ 11 kwietnia 2018, 10:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Dym z próchna wierzbowego - dusznosci

szymek1, jest smog bo okoliczne wiochy gumofilcami palą;p;p

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/