seba78,
Zabierz starą matkę, zestaw te 2 rodziny i się połącza. Gazetę zostaw sobie do czytania
pszczoły nie umieją czytać 
| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| Łączenie starej rodziny z odkładem http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=23531 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | seba78 [ 09 lipca 2020, 12:08 - czw ] |
| Tytuł: | Łączenie starej rodziny z odkładem |
Opiszę sytuację. Mam rodzinę z matką, którą chciałbym w tym roku wymienić (rójka z zeszłego roku). Na tym ulu stoi ul odwrócony czyli z wylotkiem w drugą stronę z unasiennioną matką z tego roku. Plan jest taki, żeby oba te ule połączyć ale wcześniej zlikwidować starszą matkę. Pytania, które mnie dręczą: - po jakim czasie po usunięciu starej matki można te ule połączyć na gazetę? - w jakim terminie najlepiej to zrobić? Teraz kiedy jest trochę lip i kwitnących nieużytków czy może po miodobraniu? (planuję jeszcze zawalczyć o nawłoć) - stary ul zostawić na dole a nową matkę dać na górę czy zamienić je tak, żeby nowa matka była na dole a stary ul znalazł się u góry? Pozdrawiam |
|
| Autor: | Pajej [ 09 lipca 2020, 12:39 - czw ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
zaraz po zlikwidowaniu starej matki możesz łączyc na gazete i lepiej jak jest pożytek |
|
| Autor: | seba78 [ 09 lipca 2020, 13:45 - czw ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
Pajej pisze: zaraz po zlikwidowaniu starej matki możesz łączyc na gazete i lepiej jak jest pożytek Dzięki. Zastanawiałem się czy czekać aż nie będzie otwartego czerwiu, ale trochę szkoda osłabiać rodzinę. Nie dodałem, że ta matka unasienniona to rodzina na 4 ramkach (zrobiłem odkład wcześniej). Ma znaczenie czy ta nowa matka będzie na górze czy na dole gazety? Seba |
|
| Autor: | kri [ 09 lipca 2020, 17:21 - czw ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
do nawłoci niech czerwią 2 matki osobno a rodzinkę wzmocnij czerwiem na wygryzieniu od starej matki .Przełóż np.2 ramki ,ale bez pszczół bo obecnie zdarzają się rabunki. |
|
| Autor: | Pisiorek [ 10 lipca 2020, 06:41 - pt ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
seba78, Zabierz starą matkę, zestaw te 2 rodziny i się połącza. Gazetę zostaw sobie do czytania pszczoły nie umieją czytać
|
|
| Autor: | seba78 [ 10 lipca 2020, 08:04 - pt ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
Pisiorek pisze: seba78, Zabierz starą matkę, zestaw te 2 rodziny i się połącza. Gazetę zostaw sobie do czytania pszczoły nie umieją czytać Moje umieją Wiem, że masz luźne podejście, podoba mi się, ale ja zaczynam i mam 10 rodzin więc na każdą chucham i dmucham bo strata jednej to 10% pasieki a do tego jestem dreszczowiec. Wiem już, że pszczoły i tak zrobią po swojemu: miałem rodzinę, która się wyroiła, zniszczyłem mateczniki, o ile dobrze pamiętam 2 dorodne zostawiłem, ale jakoś nie wychowały matki. Podałem matkę NU i nic, zaginęła w akcji. Na podanej ramce z jajkami pojawiły się mateczniki więc zniszczyłem te mateczniki i połączyłem z inną rodziną (4 ramki i unasienniona matka). Dokarmiłem obie rodziny, dałem gazetę, odymiłem i spryskałem wodą z mięta. I co? i wczoraj chciałem te 2 rodziny poukładać i nie znalazłem matki. Okazało się, że leży pod ulem ... Cały misterny plan w piz...., muszę jeszcze sporo tego chlebusia pojeść  Mam jeszcze 2 takie unasiennione matki więc jak się pogoda poprawi to zrobię kolejne podejście do tej rodziny na razie muszę przełknąć gorycz porażki. Seba |
|
| Autor: | Pisiorek [ 10 lipca 2020, 08:08 - pt ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
seba78 pisze: Na podanej ramce z jajkami pojawiły się mateczniki więc zniszczyłem te mateczniki i połączyłem z inną rodziną (4 ramki i unasienniona matka). A było zostawić te mateczniki, matka by była ładna  i rodzinkę byś miał.PS. Też kiedyś zaczynałem i kombinowałem jak kun pod górę, he  to wszystko jest proste, potrzeba trochę doświadczenia i "lodwagi"
|
|
| Autor: | seba78 [ 10 lipca 2020, 08:56 - pt ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
Te rojowe to zostawiłem, a te ostatnie to były z ramki testowej, żeby sprawdzić czy jest matka czy nie i te przed połączeniem zniszczyłem. Coś tam kombinują za moimi plecami, naczytały się głupot w w tych gazetach Doświadczenie to mogę zdobyć tylko "walką" Całe szczęście to tylko hobby. |
|
| Autor: | balwro [ 11 lipca 2020, 12:07 - sob ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
Gdybym ja miał taką sytuację nie spieszył bym się z wymianą matki, jak by nie patrzeć dwie matki wyprodukują więcej czerwiu jak jedna. Proponuję ul z młodą matką zdjąć z góry i postawić na dole obok ula ze starą matką. Następnie co kilka dni stopniowo obracać go aż do osiągnięcia tego samego kierunku wylotów. Po za karmieniu na zimę w drugiej połowie września zlikwidować starą matkę i ul połączyć (stawiając poprzez gazetę lub bezpośrednio) na obok stojącym ulu z młodą matką. |
|
| Autor: | seba78 [ 12 lipca 2020, 15:39 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
Dziękuję za porady. Poczekam do jesieni z tym łączeniem. |
|
| Autor: | JM [ 12 lipca 2020, 15:45 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
seba78 pisze: miałem rodzinę, która się wyroiła, zniszczyłem mateczniki, o ile dobrze pamiętam 2 dorodne zostawiłem, ale jakoś nie wychowały matki. Podałem matkę NU i nic, zaginęła w akcji. Na podanej ramce z jajkami pojawiły się mateczniki więc zniszczyłem te mateczniki i połączyłem z inną rodziną (4 ramki i unasienniona matka). Dokarmiłem obie rodziny, dałem gazetę, odymiłem i spryskałem wodą z mięta. I co? i wczoraj chciałem te 2 rodziny poukładać i nie znalazłem matki. Okazało się, że leży pod ulem ... Bo prawdopodobnie już tam były i są nadal trutówki.
|
|
| Autor: | seba78 [ 12 lipca 2020, 17:06 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
JM pisze: seba78 pisze: miałem rodzinę, która się wyroiła, zniszczyłem mateczniki, o ile dobrze pamiętam 2 dorodne zostawiłem, ale jakoś nie wychowały matki. Podałem matkę NU i nic, zaginęła w akcji. Na podanej ramce z jajkami pojawiły się mateczniki więc zniszczyłem te mateczniki i połączyłem z inną rodziną (4 ramki i unasienniona matka). Dokarmiłem obie rodziny, dałem gazetę, odymiłem i spryskałem wodą z mięta. I co? i wczoraj chciałem te 2 rodziny poukładać i nie znalazłem matki. Okazało się, że leży pod ulem ... Bo prawdopodobnie już tam były i są nadal trutówki.Też o tym pomyślałem, ale starałem się, żeby zawsze plaster z jajkami był w ulu i nie znalazłem żadnych innych jajek, ale doświadczenie mam słabe więc to może być trop. Kiedyś w innym poście pytałem czy jeżeli są trutówki i podamy plaster z jajkami z innego ula to czy pszczoły utworzą mateczniki czy nie? Sebastian |
|
| Autor: | baru0 [ 12 lipca 2020, 20:52 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
Czasem tworzą mateczniki wtedy przyjmą matkę na sztuczny matecznik. |
|
| Autor: | seba78 [ 12 lipca 2020, 22:10 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Łączenie starej rodziny z odkładem |
Hm... może faktycznie są tam trutówki, bo podaną ramkę z jajkami jakoś tak "niemrawo" zapełnialy matecznikami. Wydaje mi się, że powino być ich więcej i powinny być dorodniejsze. Jeszcze to sprawdzę. Sebastian |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|