FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 14:26 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
Post: 27 grudnia 2020, 07:03 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 16 grudnia 2020, 18:32 - śr
Posty: 6
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: KGR
Witam,

To jest mój pierwszy post na forum, więc proszę o wyrozumiałość.
Chcę na wiosnę założyć pasiekę - na początek 3 lub 4 ule. Posiadam teren około 6 ha nieużytków, lasu graniczących z Lasem Państwowym. W moim terenie w odległości około 600 metrów w linii prostej jest dość duża "leśna pasieka" druga przydomowa (4 ule) w odległości 1600 merów. Z pożytków na moim gruncie to: leszczyna, klon, czereśnia ptasia, dzikie gruszki, głóg, tarnina, klon, czeremcha, czarny bez, mniszek lekarski, 1 ha nawłoci i las jodłowy. W okolicy brak rzepaku, gryki czy innych upraw towarowych. W przyszłości mógłbym np. sam wygospodarować na tym terenie jakiś areał i obsiewać roślinami miododajnymi. Ule planuje kupić wielkopolskie 10 - ramkowe (2x korpus gniazdowy + 1/2 korpusu). Docelowa wielkość to 12-15 uli. Moje pytania:
- czy sąsiednie pasieki nie są zbyt blisko?
- czy pożytki którymi dysponuje wystarczą na "dobre wyniki"?
- o jakie rzeczy zadbać na pasieczysku?

Pozdrawiam
Jacek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2020, 08:44 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
hym... trudne pytanie zadałeś. Efektywny lot pszczoły na pożytek to ok 1,5km w tym promieniu zbiera nektar. Ty napisałaś co rośnie u na Twoich gruntach, czy w tym promieniu?
"dość duża pasieka" dla jednego to będzie 10 uli dla innego 40... żaden pszczelarz nie będzie zachwycony jak mu pod nosem ktoś postawi konkurencyjna pasiekę, zwłaszcza na nie mocnym poużytkowo terenie, ale nic prawnie na przeszkodzie nie stoi.
Miałeś kiedyś kontakt z pszczołami? masz znajomego pszczelarza "mentora"?
Kup najpierw tak jak pisałes kilka rodzinek i oceń czy to cie kręci


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2020, 10:01 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Witaj na pokładzie :)
Pochwal się jakie lektury przeczytałeś , bo to najważniejsze przed zakupem rodzin. To dobry czas na lekturę. Żadne forum , ani tym bardziej filmiki na youtube nie zastąpią rzetelnej wiedzy popartej naukowymi podstawami. Ja polecam "Pszczelarstwo na Białostocczyźnie" Wandy Ostrowskiej. Część praktyczną napisał zawodowy pszczelarz - współautor wielu poradników pszczelarskich - nie wydumany teoretyk. Tytuł trochę mylący , ale to bardzo strawny podręcznik , czyta się jak beletrystykę. Nie zniechęcaj się ,że wiekowy , Współczesne są pisane jakby dla zdziecinniałych analfabetów .
Póki co umieść na mapie swoją lokalizację i zobacz co będzie w zasięgu lotu Twoich pszczółek.
http://www.homecrossing.de/beespace/index.html
Jeszcze raz apeluję o lekturę , znajdziesz wtedy wspólny język i łatwiej będzie zapytać jak coś niejasne. Zacznij od tego co podałem , lub innego prostego poradnika starej daty.
Typ ula to rzecz względna. Twój ma w zasadzie główną zaletę ,że jest najbardziej popularny , choć akurat w moim regonie to absolutna rzadkość.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2020, 10:12 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jacek3004 pisze:
Posiadam teren około 6 ha nieużytków, lasu

Witaj ,masz dużo swojego pożytku,jeżeli byś jeszcze posiał coś dla pszczół powinno być nie źle .
Tamta pasieka można powiedzieć korzysta również z Twoich pożytków.
Jednak powinieneś doprecyzować swoje pytania i dane które przedstawiłeś .
na przykład lokalizacja (tajemniczość ma swoje minusy;) )ilość uli obok ,co rośnie na tych nieużytkach ,przyszłe ustawienie pasieki(żeby nie było np;przeciągów)
Las sosnowy na piaskach i las w moim terenie ,to dwa różne pożytki .
Tak że temat rozwojowy. i nie wiadomo nic o Twoim stanie wiedzy ,jaką literaturę przeczytałeś ew,praktyka pszczelarska.
Na początek literatura i to ta normalna, podstawowa a nie popularnonaukowa ;)
Podobne pytania są na zakończenie kursu pszczelarskiego .
P.S. w sumie część się pokryła ale już nie będę edytował ,Ostrowska ok.
manio pisze:
Póki co umieść na mapie swoją lokalizację i zobacz co będzie w zasięgu lotu Twoich pszczółek.
http://www.homecrossing.de/beespace/index.html

Właśnie miałem prosić o przypomnienie tego linku ,bo chce zrobić mapkę ,dzięki .
Widzę że aplikacja zrobiła się płatna ,tak na szybko coś takiego Google podsunęło.
https://www.calcmaps.com/pl/map-radius/

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2020, 10:52 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
baru0 pisze:
aplikacja zrobiła się płatna

nie wiem dlaczego sądzisz ,że jest płatna - ja widzę że nie jest. Trzeba tylko zaznaczyć główny ( haupt) i poszerzony promień obszaru operowania przez pszczółki. Jak na skanie poniżej. Jak widać , u mnie głównie woda :(
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2020, 11:03 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
:oops: Zapomniałem pszczołę przesunąć . ;) .
Szukając przyczyny ,wszedłem w link gdzie jest proponowane wsparcie.
KGR jeżeli to rejestracja ,to według starych reguł,wiem ;)

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2020, 13:15 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 16 grudnia 2020, 18:32 - śr
Posty: 6
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: KGR
Pajej
Tak, napisałem co rośnie na moich gruntach- są to nieużytki od około10 lat na pochyłym terenie w bezpośrednim sąsiedztwie lasu jodłowego. Nie wiem ile sąsiad ma uli bo pasieka ogrodzona i obsadzona szczelnie, przypuszczam, że 40 do 50 uli. Mentora jeszcze nie mam… z rodziny to prababcia miała kilka uli ale to w latach 90 się urwało. Moim celem jest pasieka hobbystyczna z benefitem w postaci miodu dla mnie i mojej najbliższej rodziny.

Manio
dziękuję za polecenie książki, zaopatrzę się w nią. Na mapie zasięg sprawdzałem.
Jestem w trakcie czytania/ czeka w kolejce
Miodzio! – jak złożyć ul, hodować pszczoły …
Pasieka nr specjalny - Jak zostać pszczelarzem?
Współczesna gospodarka pasieczna tom 1
Współczesna gospodarka pasieczna tom 2
Porady pasieczne Michała Piątka
Rocznik 2019 czasopisma pasieka

Baru0
Planuję w jesieni „odebrać” nieużytkom trochę terenu i go powrotem uprawić. Nie ma tajemniczości, po prostu na forum o większym zasięgu jak bym wpisał nazwę wsi w której mieszkam nic by Ci nie powiedział, a tak to KGR (skojarzyłeś bo blisko Ciebie) czyli powiat Gorlicki, gmina Lipinki.

Dziękuję Wam za szybki odzew.

Ciągnąc temat dalej czytam książki i będę kupował pszczoły na wiosnę – jeszcze nie wiem gdzie, jakie i za ile ;). Planuję teren (samego miejsca na pasiekę) ogrodzić siatką w ochronie przed zwierzętami bo dla ludzi teren dość niedostępny i oddalony od szlaków komunikacyjnych. Zastanawiam się co jeszcze jest potrzebne w takim miejscu? Miejsce na pracownie mam w domu, w którym mieszkam.

P.S. Proszę o rady dla nowicjusza…


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2020, 13:29 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jacek3004 pisze:
Zastanawiam się co jeszcze jest potrzebne w takim miejscu? Miejsce na pracownie mam w domu, w którym mieszkam

Jeżeli daleko od domu to jakaś szopka na korpusy, ramki,podstawowy sprzęt.
Własnej roboty ,czy nawet kontener z auta.
Raz ochrona przed deszczem ,a drugie to noszenie wszystkiego ze sobą jest u,,
Ja na pasiekach poza domem mam takie .
Stanowiska mam nie ogrodzone, ale jak ogrodzisz to może i lepiej .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2020, 05:34 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 16 grudnia 2020, 18:32 - śr
Posty: 6
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: KGR
Póki co to "domku" nie będę budował - jest w planach. A odległość od domu to około kilometra, więc myślę, że przy 3 ulach nie będzie takie uciążliwe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2020, 09:29 - wt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
jak nie masz sklerozy to taki domek nie potrzebny, warunek zasze zabieram więcej ramek czy korpusów, bo nie wiadomo co pszczoły wymyślą, a wracać się nie chce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2020, 17:16 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
jacek3004 pisze:
Póki co to "domku" nie będę budował - jest w planach. A odległość od domu to około kilometra, więc myślę, że przy 3 ulach nie będzie takie uciążliwe.

Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem od "domku" byłby przysłowiowy T4 i w nim skrzynka z potrzebnymi narzędziami .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2021, 05:54 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 16 grudnia 2020, 18:32 - śr
Posty: 6
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: KGR
Auto dostawcze mam, które się idealnie nadaje do zabranie wszystkich "gratów", a i nie trzeba na nie uważać. Odległość od przyszłej pracowni, magazynku to około 1 km. Dalej czytam ale są już postępy bo kupiłem 3 kompletne ule. Teraz w planie jest impregnacja i malowanie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2021, 12:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
I jednak wielkopolskie?... :załamka:

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2021, 14:43 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 16 grudnia 2020, 18:32 - śr
Posty: 6
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: KGR
JM pisze:
I jednak wielkopolskie?... :załamka:


Tak, a to będą złe? U okolicznych pszczelarzy zaobserwowałem właśnie takie, w internecie też jest dużo informacji, a kupowałem w firmie Tumidajewicz w sąsiedniej wiosce więc mogłem "pomacać ule" przed kupnem i to zadecydowało.

A jakie byś polecił? Bo puki nie pomalowane to sprawa otwarta jest jeszcze....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2021, 20:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
No cóż, gospodarują na wielkopolskich i niby sobie chwalą, ale ja przez kilka lat sensownej gospodarki w tych ulach nie zdołałem opanować (podobnie zreztą jak w dadantach kombinowanych).
Dopiero ja się przestawiłem na niskie jednolite korpusy to zrobiło się "miodzio".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2021, 22:00 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
jacek3004 pisze:
JM pisze:
I jednak wielkopolskie?... :załamka:


Tak, a to będą złe? U okolicznych pszczelarzy zaobserwowałem właśnie takie, w internecie też jest dużo informacji, a kupowałem w firmie Tumidajewicz w sąsiedniej wiosce więc mogłem "pomacać ule" przed kupnem i to zadecydowało.

A jakie byś polecił? Bo puki nie pomalowane to sprawa otwarta jest jeszcze....

Ja gospodaruję tylko na ulach wielkopolskich i nie narzekam , być może są lepsze , ale za ulem zawsze staje pszczelarz . Pewnie w lepszym miejscach dla pszczół niż moje , potrzebne są pojemniejsze ule i tego nie kwestionuję .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2021, 23:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Jak się sprzedaje odkłady to się nie narzeka, a nawet zachwala.
To co mi przeszkadzało w wielkopolskich to nie wielkość ula, wielkopolskie też przecież można rozbudowywać.
A pszczelarz oczywiście zawsze stoi za ulem, ale może mieć problemów więcej albo mniej.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2021, 23:15 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
JM pisze:
Jak się sprzedaje odkłady to się nie narzeka, a nawet zachwala.
To co mi przeszkadzało w wielkopolskich to nie wielkość ula, wielkopolskie też przecież można rozbudowywać.
A pszczelarz oczywiście zawsze stoi za ulem, ale może mieć problemów więcej albo mniej.

Mam jeden zabytkowy ul warszawski zwykły i miałem dobrą wolę , aby w nim mieć pszczoły , ale po jednym sezonie zrezygnowałem . Przegląd tego ula , to makabra i w tym czasie pewnie moich wielkopolskich ze sześć bym przejrzał.Moim zdaniem nie ma ula bezobsługowego , jak to niektórzy przekonują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2021, 09:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Jedyna zaleta ula wielkopolskiego klasycznego to wspomniana przez przedmówców dostępność odkładów i rodzin do zakupu i stosunkowo łatwa możliwość sprzedaży. Jednak sądzę, że będzie to się zmieniać.

Jaką ramkę byś nie wybrał - nie pakuj swojego kręgosłupa w ul klepkowy ocieplany.. To bezsensowny obecnie relikt przeszłości. Albo ule z tworzywa albo jednościenne.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2021, 11:47 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
ja mogę potwierdzić ze ul wielkopolski nie jest najlepszy, bardzo pracochłonny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 00:48 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
_barti_ pisze:
Jaką ramkę byś nie wybrał - nie pakuj swojego kręgosłupa w ul klepkowy ocieplany.. To bezsensowny obecnie relikt przeszłości.

Jednak na takich reliktach przeszłości najlepiej mi się pracuje. Ale to tylko moje zdanie, które pewnie zmienię jak mi strzeli w kręgosłupie.

Mam jeszcze kilka leżaków w pasiece. Takich co je we dwóch ledwo idzie ruszyć :roll: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 01:36 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jacek3004,
Pomaluj ule,w razie czego Tumidajewicz ,jego pracownicy,lub ja Ci doradzą jak "okiełznać " ten ul.
Ja poszedłem tą ścieżką ,jakich uli jest najwięcej i "męczę " się do dziś. :cisza:
Najgorszą rzeczą, jest uwierzyć "w łatwe pszczelarstwo" :wink:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 03:14 - wt 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
baru0 pisze:
jacek3004,
Pomaluj ule,w razie czego Tumidajewicz ,jego pracownicy,lub ja Ci doradzą jak "okiełznać " ten ul.
Ja poszedłem tą ścieżką ,jakich uli jest najwięcej i "męczę " się do dziś. :cisza:
Najgorszą rzeczą, jest uwierzyć "w łatwe pszczelarstwo" :wink:


To może podpowiesz jak go okiełznać. Mam kilka wielkopolskich 10 i 12 ramkowych które leżą od sierpnia w rogu pasieki. Mam komplety 2 korpusy gniazdowe i nadstawka. Pierwsze dwa sezony miałem 1 korpus gniazdowy i nadstawki. Zrezygnowałem z tego bo miałem problem z wymianą ramek a odkładów robię tyle co dla siebie oraz wydawało mi się że gniazdo jest za małe zarówno 10 jak i 12 ramkowy bo w miodni pszczoły magazynowały pyłek. Później zmieniłem na układ 2 korpusu i nadstawka przekładałem ramki z czerwiem do miodni itd. ale się poddałem.

Może jak podpowiesz jak prosto i szybko gospodarować w tym ulu to się z nimi pogodzę na wiosnę :)

_________________
Pozdrawiam
Misiek123


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 05:17 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 16 grudnia 2020, 18:32 - śr
Posty: 6
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: KGR
To jakie ule są najbardziej praktyczne Waszym zdaniem?

baru0
Myślałem zaimpregnować 3 razy olejem lnianym, moim zdaniem wystarczy. A jakie jest Twoje doświadczenie w impregnacji/malowaniu uli?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 10:38 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jacek3004,
Ja malowałem zwykłą olejną ,pierwszy raz, rzadsza ,w pokostowaniu nie mam doświadczenia.
Misiek123,
Pozazdrościć pożytków a i pszczoły.
Jak mało na gniazdo jeden daje dwa,jak dużo dwa daje 1,5 ,ważne żeby też nad gniazdem było coś .
Misiek123 pisze:
przekładałem ramki z czerwiem do miodni

Czyli za dużo pszczoły względem pożytku ,ale to skrótowe stwierdzenie ,żeby to rozwinąć to trzeba artykuł napisać .

Może takie wskazówki dla początkujących

1.Jak nie jesteś producentem odkładów ,pakietów,nie musisz mieć super plennych pszczół i 10-15 ramek czerwiu .
2. Jak nie wędrujesz i masz pożytki jakie masz ,czyli średnie ,patrz punkt 1.
3.Podstawa .pastwisko pszczele.
3. Czytanie o "super pszczelarzach" i ich osiągnięciach ,kopiowanie ich poczynań ,
bez doświadczenia ,(prowadzenie pszczół na maksa)
wydłuża drogę do "znalezienia swojego sposobu pszczelarzenia"

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 13:21 - wt 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
baru0 pisze:
Pozazdrościć pożytków a i pszczoły.
Jak mało na gniazdo jeden daje dwa,jak dużo dwa daje 1,5 ,ważne żeby też nad gniazdem było coś . ....

Czyli za dużo pszczoły względem pożytku ,ale to skrótowe stwierdzenie ,żeby to rozwinąć to trzeba artykuł napisać .


Nie ma czego zazdrościć gdyby nie rzepak to nie byłoby czego zbierać trochę akacji, lipy i na tym się kończy. Pszczoła to krainka sklenar i hinderhofer od lokalnego hodowcy .Chciałbym w wielkopolskich nie przekładać ramek ale jak w gnieździe było po 2-3 ramki pierzgi do tego po ramce osłonowej miodu i wianki nad czerwiem to matce zostawało 4-5 ramek do czerwienia. W takim stanie zaraz są mateczniki i bez odkładu się tego nie opanuje (przynajmniej mi się nie udało) . Dlatego przekładałem ramki z czerwiem robiąc miejsce matce.
Przekładanie ramek to też był mój sposób na wymianę ramek bo z tym był problem w tym ulu. Miałęm 2 rodziny z dwoma korpusami na gniazdo ale też się nie sprawdziło bo czerw wtedy jest na rozwalony po całym gnieździe na każdej ramce po trochu i gniazdo staje się magazynem na miód. Z nadstawką nie próbowałem ale może w tym roku zasiedlę z powrotem i spróbuję dać na gniazdo 1,5 korpusu bo szkoda żeby leżały nieużywane.
Teraz mam 18 wlkp i mam dużo mniej pracy przynajmniej z ramkami.

_________________
Pozdrawiam
Misiek123


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 15:06 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
A czemu czerw do góry,a nie pierzga, czy miód?
1,5 korpusu na gniazdo w układzie połówka na dole ;).
Jak masz opanowane 18 to te duże sprzedaj i po problemie, jedna ramka w pasiece to jeden problem mniej.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 15:36 - wt 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
baru0 pisze:
A czemu czerw do góry,a nie pierzga, czy miód?
1,5 korpusu na gniazdo w układzie połówka na dole ;).
Jak masz opanowane 18 to te duże sprzedaj i po problemie, jedna ramka w pasiece to jeden problem mniej.


Do góry dawałem czerw ponieważ byłem pewny że nie było w tych ramkach pierzgi bo inaczej nie idzie wirówki uspokoić. Sprzedać mi szkoda bo kupiłem je razem z pszczołami od starszego pszczelarza likwidował pasiekę bo nie miał mu kto pomagać przy podnoszeniu korpusów. Mają swoje lata ale jeszcze trochę posłużą i nie wiem co mi jeszcze do głowy przyjdzie za jakiś czas. Z tą nadstawką chyba spróbuje w tym roku chociaż ze 2 ule.

_________________
Pozdrawiam
Misiek123


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 18:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
Misiek123 pisze:
baru0 pisze:
A czemu czerw do góry,a nie pierzga, czy miód?
1,5 korpusu na gniazdo w układzie połówka na dole ;).
Jak masz opanowane 18 to te duże sprzedaj i po problemie, jedna ramka w pasiece to jeden problem mniej.


Do góry dawałem czerw ponieważ byłem pewny że nie było w tych ramkach pierzgi bo inaczej nie idzie wirówki uspokoić. Sprzedać mi szkoda bo kupiłem je razem z pszczołami od starszego pszczelarza likwidował pasiekę bo nie miał mu kto pomagać przy podnoszeniu korpusów. Mają swoje lata ale jeszcze trochę posłużą i nie wiem co mi jeszcze do głowy przyjdzie za jakiś czas. Z tą nadstawką chyba spróbuje w tym roku chociaż ze 2 ule.

No to miałeś radę "od starszego pszczelarza likwidował pasiekę bo nie miał mu kto pomagać przy podnoszeniu korpusów." Przeczytaj sobie to kilka razy... i "Jak masz opanowane 18 to te duże sprzedaj i po problemie, jedna ramka w pasiece to jeden problem mniej." baru0 Ci dobrze radzi.
Ja sam robiłem wielkopolskie 26 to je sam przerobiłem na WLP 18, ale już nadstawkowych nie da się przyciąć... i będą robić za wiatrołapy, podstawki itp. Dla mnie istotne jest: Lekki korpus - pełen miodu, możliwość ustawienia odpowiedniej wielkości gniazda, odpowiedniej wielkości miodni, możliwość zrobienia szybkiego odkładu z jednego korpusu, jedna ramka w całej pasiece, lekka ramka do manipulacji jedną ręką jak trzeba (nawet w WLP 18 trzeba czasem jedną ramkę przenieść w wielu sytuacjach). Od kiedy poznałem WLP 18 to zauważyłem, że wszystko jest łatwiejsze i kręgosłup nie boli już i jeszcze nie boli bo latka lecą... Ponadto wydaje mi się, że przy tej ramce nie ma potrzeby kupować odkładów. Jakoś same się robią... bo łatwo. No, ale trzeba to poczuć i musi Ci pasować ramka z pszczołą do ramki i stanowisko pasieki...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2021, 20:37 - wt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Misiek123 pisze:
baru0 pisze:
Pozazdrościć pożytków a i pszczoły.
Jak mało na gniazdo jeden daje dwa,jak dużo dwa daje 1,5 ,ważne żeby też nad gniazdem było coś . ....

Czyli za dużo pszczoły względem pożytku ,ale to skrótowe stwierdzenie ,żeby to rozwinąć to trzeba artykuł napisać .


Nie ma czego zazdrościć gdyby nie rzepak to nie byłoby czego zbierać trochę akacji, lipy i na tym się kończy. Pszczoła to krainka sklenar i hinderhofer od lokalnego hodowcy .Chciałbym w wielkopolskich nie przekładać ramek ale jak w gnieździe było po 2-3 ramki pierzgi do tego po ramce osłonowej miodu i wianki nad czerwiem to matce zostawało 4-5 ramek do czerwienia. W takim stanie zaraz są mateczniki i bez odkładu się tego nie opanuje (przynajmniej mi się nie udało) . Dlatego przekładałem ramki z czerwiem robiąc miejsce matce.
Przekładanie ramek to też był mój sposób na wymianę ramek bo z tym był problem w tym ulu. Miałęm 2 rodziny z dwoma korpusami na gniazdo ale też się nie sprawdziło bo czerw wtedy jest na rozwalony po całym gnieździe na każdej ramce po trochu i gniazdo staje się magazynem na miód. Z nadstawką nie próbowałem ale może w tym roku zasiedlę z powrotem i spróbuję dać na gniazdo 1,5 korpusu bo szkoda żeby leżały nieużywane.
Teraz mam 18 wlkp i mam dużo mniej pracy przynajmniej z ramkami.

ja mam takie same spostrzezenia dlatego testuje ramke DD1/2


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji