FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zakładanie pasieki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=24740
Strona 2 z 2

Autor:  BARciak [ 25 czerwca 2022, 12:01 - sob ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Czyli jakie skoro nie BF ani krainki? :mrgreen:

Krainki , z gór podobnych do Twoich , powiedzmy z Bieszczad. :roll:

A skąd takowe wziąć? :roll:

Autor:  buckfast12 [ 25 czerwca 2022, 14:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Mój nick jest trochę znaczący. Krainek staram się unikać. Potrzebuję pszczoły plennej z dynamicznym rozwojem na moje pożytki i po selekcji buckfast okazał się zdecydowanie lepszy.
Krainek próbowałem z wielu źródeł no ale niestety.... Żadna się nie sprawdziła.

Autor:  BARciak [ 26 czerwca 2022, 10:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

buckfast12 pisze:
Mój nick jest trochę znaczący. Krainek staram się unikać. Potrzebuję pszczoły plennej z dynamicznym rozwojem na moje pożytki i po selekcji buckfast okazał się zdecydowanie lepszy.
Krainek próbowałem z wielu źródeł no ale niestety.... Żadna się nie sprawdziła.

Jak na razie najlepszą krainką jaką miałem okazała się być Celle, ale ta z zażółceniami. Reszta linii które miałem wypadła słabo.

Autor:  seba78 [ 26 czerwca 2022, 11:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

dawwis94 staram się nie udzielać bo większość grupowiczów zajmuje się pszczołami dłużej niż ja żyję, dlatego czerpię wiedzę, pilnie czytam, ale mało piszę. Wrzucę jednak swoje 3 grosze do tematu.
Zaczynasz dokładnie jak ja. Mam sporo znajomych z pszczołami, więc było mi nieco łatwiej. Kolega zabrał mnie dwa razy do pasieki na przegląd i pokazał jak wyglądają jajka, jak wygląda czerw, zasklepiony miód jak poprawnie wyciągać ramki, żeby nie "rolować" pszczół.
Kupiłem na wiosnę dwa ule z pszczołami i 2 puste stare do kompletu bo akurat inny znajomy pozbywał się uli. Takich ogłoszeń na wiosnę jest całkiem sporo na OLX lub w kole pszczelarskim.
Zrób tak samo, kup na wiosnę ule jakie będą dostępne w okolicy. Nie analizuj teraz tak bardzo. Wydaje mi się, że bezpieczniej kupić 4, ale spokojnie możesz zacząć z dwoma. Zobaczysz czy to w twoim przypadku w ogóle ma sens. Czy dasz radę jeździć weekendami, co na to rodzina, dla której nie będziesz miał czasu :). Pogospodarujesz rok, dwa i będziesz wiedział co warto zmienić, co Ci przeszkadza. Zawsze stare ule z np. z odkładami sprzedaż na wiosnę i przesiądziesz się na takie które będą Ci pasować. I tyle :)

Autor:  baru0 [ 26 czerwca 2022, 11:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

dawwis94, Co do lini czy rasy nie przywiązuj tak bardzo uwagi ,jak jest pożytek każda przynosi,trochę mniej czy więcej ,"miejscowa " najlepsza.
Byle by w miarę łagodna i na pewno nie super wybujałe krzyżówki(mięsno-miodowe)
reklamowane wszędzie .
Tobie potrzeba pszczoły coby dbała o siebie, miała wianki nad czerwiem,i zapas pierzgi zawsze. Nie daj się wkręcić w ramki pełne czerwiu.
Na to przyjdzie czas gdy się trochę obijesz i będziesz wiedział że potrzebne Ci kilka korpusów pszczół .

Autor:  Adam75 [ 26 czerwca 2022, 12:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Dawwis94 dzięki za wpis, taki mam zamiar żeby popatrzeć jak to jest u kogoś doświadczonego, ale jednak wybór rodzaju ula będzie chyba ważny, bo inaczej chyba wygląda gospodarka hobbystyczna a inaczej zarobkowa. Może się mylę, ale przegląd kilku uli, a ma to być przyjemność, a nie obowiązek, to nie to samo co gospodarka na 40 ulach.
Po tym co czytam i oglądam coraz bardziej zastanawiam się nad dadantem 1/2.
Ale że czasu do wiosny jeszcze dużo to pewnie czeka mnie jeszcze kilka zwrotów akcji....

Autor:  stach56 [ 27 czerwca 2022, 10:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

JM pisze:
buckfast12 pisze:
Zimujesz na 7. Dodajesz 3 węzy, następnie z 4-5 trafia do odkładów.
Także to żaden problem

Tadeusz 1 pisze:
Z cały szacunkiem Panie Józiu przenoszę ramki 1/1 po 2-3 szt do miodni 2 x 1/2, po miodobraniu do wylizania i przetop (wcześniej mogę odebrać pierzgę). Jakieś z czerwiem też czasami przenoszę-wzmocnienie, odkład itp.

No więc właśnie, jak mówię, bez kombinowania się nie obejdzie. Jakieś przekładanie po rameczce do miodni, odkłady i dodatkowe ule na te odkłady.
A czegoś bardziej wkurzającego jak pełna ramka dołożona do miodni na dwóch korpusach z ramkami połówkowymi trudno mi sobie wyobrazić.

Przy niskiej ramce nie ma żadnej podwójnej roboty.
Raz na rok dziesięć nowych ramek, zadrutować, wprawić węzę.
Gniazdo w sezonie jest na jednym korpusie, ramki zaczerwione na 99%, nie ma żadnych wianków pierzgi, miodu.
Jeżeli przeglądam to 10 ramek małych.
Matki znaczone jak jast potrzeba znajduję w mig.
Gniazdo jak wymieniam to cały korpus.

Zainteresowałeś mnie tą ramką "18" ale u mnie w grę wchodzi tylko wielkopolska więc krótsza od dadanta . Teraz mam 30 , 26, 13 doszła by jeszcze 18 to już Ful.
Ale co z np. z odkładami komu to sprzedać,gdzie pierzga skoro nie w rodni ,co z jednym korpusem- po zaczerwieniu przenosisz matkę na drugi? bo to mało na gniazdo . Co z zimowlą na dwóch? plus maty ? bo u mnie to raczej 8 ramek 26-30 do zimowli. Jak z przejściem kłębu na wyższą ramkę w zimie? dużo pytań. Myślę że jednak spróbuję i te 18 bo faktycznie na jednym korpusie jest problem z wymianą ramek w rodni.

Autor:  B-52 [ 28 czerwca 2022, 15:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

JM pisze:
A no dlatego, że dwa wymiary ramek to koszmar.
Żeby wymienić, odnowić plastry w gnieździe wlkp potrzeba super kombinacji, a w gnieździe zablokowanym nadstawką to w ogóle niemożliwe.
Korpusy z niższą ramką likwidują oba problemy, tak odnowę gniazda jak i odbieranie mniejszych pożytków i miodów gatunkowych.


Jak mawiał pewien góral, mamy prawdę, tys prawdę i pomarańcz prawdę.
Sorki Józefie ale moim zdaniem to co piszesz to ten ostatni przypadek.

To co piszesz o bezproblemowej wymianie ramek jednego rodzaju ma miejsce w 2 przypadkach.
1- Przed sezonem wymieniasz 100% ramek w pasiece (w co wątpię)
2- Masz w D. że do miodni pójdą ramki z rodni z całym dobrodziejstwem inwentarza czyli z całą chemią i kwasami stosowanymi w leczeniu z warrozy.

Jeśli żaden z tych przypadków u Ciebie nie występuje to znaczy że musisz ramki znaczyć i sortować przed włożeniem do ula ale wtedy cały mit o gospodarce niemal bez pracy na jednej ramce można między bajki włożyć.

Autor:  emka24 [ 28 czerwca 2022, 16:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

B-52 pisze:
To co piszesz o bezproblemowej wymianie ramek jednego rodzaju ma miejsce w 2 przypadkach.

Można to zrobić inaczej. Opisywałem to już. Robię to tak:
Cały sezon (od sierpnia do sierpnia) gniazdo jest na 2-ch korpusach. Budowa węzy odbywa się w nadstawkach, albo daję w środek 4 ramki węzy , albo gdy jest duży pożytek to cały korpus węzy idzie jako nadstawka. W nadstawce są tylko nieczerwione plastry. Po ostatnim miodobraniu zwracam odwirowaną nadstawkę nad gniazdo(do wysuszenia-żeby nie było rabunków przy odnawianiu gniazda).Po kilku dniach (najczęściej wcześnie rano) zabieram dolny korpus gniazdowy(przeważnie nie ma już w nim czerwiu),górny korpus gniazdowy daję na denicę a nadstawka z dziewiczymi plastrami idzie jako 2-gi korpus gniazdowy. Leczę i karmię.
I tak plastry buduję w miodni, za jednym razem wymieniam 50% gniazda. Ramki gniazdowe nigdy nie trafiają do miodni. Robię tak chociaż leczę kwasami i nawet plastry gniazdowe nie zawierają pozostałości po lekach.
U mnie się to sprawdza.

Autor:  B-52 [ 28 czerwca 2022, 17:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

emka24, wbrew temu co pisze JM to sporo kombinacji :wink:

Autor:  emka24 [ 28 czerwca 2022, 18:13 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

B-52 pisze:
emka24, wbrew temu co pisze JM to sporo kombinacji :wink:

JM tak nie robi. U mnie może to tak opisałem ,ale zabieg jest jednorazowy.
Nie namawiam , opisałem jak ja to robię.

Autor:  JM [ 28 czerwca 2022, 18:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

B-52 pisze:
2- Masz w D. że do miodni pójdą ramki z rodni z całym dobrodziejstwem inwentarza czyli z całą chemią i kwasami stosowanymi w leczeniu z warrozy

Ale jakie dobrodziejstwo inwentarza?
Kwas szczawiowy z ręczników nie wnika do plastrów, a poza tym zżerasz go setki razy więcej w innym pożywieniu.
A jeżeli nawet odymić jedną tabletką apiwarolu na koniec sezonu, to proszę wskazać oficjalne zalecenie, zakaz używania po półrocznej karencji takich plastrów w miodni. Obowiązujący okres karencji wynosi 5 dni!!!

A nagminnie stosowane przekładanie po kilka plastrów z gniazda do miodni to niby bez tego inwentarza?

Staram się myśleć, działać i żyć zdroworozsądkowo, osobowość anankastyczna jest mi obca.

Autor:  zento [ 28 czerwca 2022, 19:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

B-52, z tego co piszesz nie pracowałeś na ulach 1/2 dadan, dlatego takie pisanie. Mam tylko 1/2 dadan i pracuję całymi półkorpusami, miód tylko w nowo odbudowanych plastrach, ciężar mniejszy, odbiór miodu z małych pożytków. To na dzień dzisiejszy najlepszy ul w naszym kraju. To, że dużo ramek, rekompensowane jest lżejszą i szybką obsługą pszczól. :pl:

Autor:  Szalony Kapelusznik [ 28 czerwca 2022, 21:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Ale przy braku doświadczenia jako początkujący jak to jest.
Jak masz gniazdo na 2 korpusach 1/2, to jeden korpus po przejrzeniu dźwigasz obok czyż nie, a to jest jednak więcej dźwigania niż przy gnieździe na jednym którego nie ruszasz bo po co i czy nie wzrasta ryzyko, że coś posiejesz z matką przy żonglowaniu gniazdem?. Dodatkowo czy nie ma trudniej przygotować zimowlę na 2?
Czy dadant 1/2 nie wymaga od nowicjusza wyższego progu wejścia z wiedzą?
Mam taką ramkę w miodni, ale nie wyobrażam sobie prowadzenia pasieki tylko na takiej, aczkolwiek przy dużym doświadczeniu pszczelarza mogę zrozumieć, że taka standaryzacja oszczędza masę czasu.

Autor:  zento [ 28 czerwca 2022, 23:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Szalony Kapelusznik, wiosną przy odpowiednim czasie zamieniam półkorpusy, by matka nie musiała schodzić z czerwieniem na dolny. Muszę napisać, że beleczki na ramki maja 0,8cm, półkorpusy są z deski 2,5cm, czyli jednościenne, w połowie kwitnienia rzepaku matkę mam na jednym półkorpusie, gdy chcę powiększyć pasiekę zostawiam na dwóch i później dziele je i jeden wywożę na ok 3km i albo poddaje matki nu zakupione, badz zakladaja mateczniki ratunkowe. By uzyskac miód na gniazdo idzie krata i półkorpus z węzą, jak sa to co drugi plaster odbudowany w zeszlym sezonie. Bardzo rzadko pszczoly wchodzą w nastroj rojowy. Do zimy z regóły pszczoły są na 2 półkorpusach, mam w jednym 11 ramek, podczs zakarmiania zimowego w kaźdym mam 7 ramek odbudowanych a 4 z weza, czyli półkorpusy sa zapełnione ramkamii nie stosuje zatworów, w wiekszości pszczoły podczas zakarmiania odbudowuja ramki z węza, wiosna matka ma dodatkowe gotowe miejsce do zaczerwienia. Zimuje silne rodziny by obsiadały ramki na dwóch pólkorpusach.

Autor:  Adam75 [ 27 listopada 2022, 20:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Witam wszystkich.
Trochę czasu minęło, poczytałem fora, książki, znalazłem kogoś kto mnie wprowadzi, mam nawet umówione na wiosnę dwa odkłady. Ale nie daje mi spokoju jedna rzecz. Jak to jest z tym przepszczeleniem terenu?
Pasieka ma być jak to mówią za stodołą, na wsi. Zrobiłem mały wywiad i wyszło na to, że na południe około 1,5km jest pasieka około 20 uli, nie wiem ile zamieszkałych a ile pustych. Na zachód około 0,5km druga pasieka - ta już większa koło 40 uli.
I tu rodzą się moje wątpliwości, czy to nie za dużo już pszczółek w okolicy?
Czy moje dodatkowe 3-5, a docelowo max 8 uli nie będzie wpływało na ilość miodku?
Pozdrawiam.

Autor:  asan [ 27 listopada 2022, 20:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Będzie wpływało. Każda pszczoła będzie wpływała. Jak chcesz mieć pszczoły to je miej i tyle, na własne potrzeby będziesz mieć trochę miodu. Tylko powiększanie pasieki dostosuj do możliwości terenu (i sadź miododajne).

Autor:  baru0 [ 27 listopada 2022, 20:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

To nie przepszczelenie, możesz być spokojny.
Nawiązanie kontaktu pozwoliło by się zorientować o stanie zdrowotnym , oczywiście delikatnie ;)

Autor:  _barti_ [ 28 listopada 2022, 10:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Ja to mówie wszystkim początkującym pszczelarzom tak.
Znajdź pasiekę oferującą matki pszczele z Twojego regionu, ale pasiekę, która żyje też z produkcji miodu.
Prawdopodobnie mają pszczoły wyselekcjonowane pod Twoje warunki i takie, które noszą miód.


Unikać jak ognia "hodowlanych pasiek", które żyją tylko z hodowli modnych matek (najczęściej w ofercie kilkanaście linii). Ich celem jest hodowla tego co się dobrze sprzedaje (Czyli modne) a nie tego co ma dobre cechy użytkowe - których nawet nie mają gdzie sprawdzić bo nie prowadzą gospodarki miodowej.

Autor:  kudlaty [ 03 grudnia 2022, 09:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

_barti_ pisze:
Ja to mówie wszystkim początkującym pszczelarzom tak.
Znajdź pasiekę oferującą matki pszczele z Twojego regionu, ale pasiekę, która żyje też z produkcji miodu.
Prawdopodobnie mają pszczoły wyselekcjonowane pod Twoje warunki i takie, które noszą miód.


Unikać jak ognia "hodowlanych pasiek", które żyją tylko z hodowli modnych matek (najczęściej w ofercie kilkanaście linii). Ich celem jest hodowla tego co się dobrze sprzedaje (Czyli modne) a nie tego co ma dobre cechy użytkowe - których nawet nie mają gdzie sprawdzić bo nie prowadzą gospodarki miodowej.


W punkt, mając kilka Lini ciężko się już połapać co gdzie jest a przy kilkunastu liniach to już zoo i klient kupuje to co sprzedawca chce sprzedać. A jakakolwiek ocena to w, opowieściach o mchu i paproci

Autor:  emka24 [ 03 grudnia 2022, 10:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

kudlaty pisze:
a przy kilkunastu liniach to już zoo i klient kupuje to co sprzedawca chce sprzedać.


Raczej sprzedawca sprzedaje to co klient chce kupić.

Autor:  Hieronim [ 03 grudnia 2022, 12:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

kudlaty pisze:

W punkt, mając kilka Lini ciężko się już połapać co gdzie jest a przy kilkunastu liniach to już zoo i klient kupuje to co sprzedawca chce sprzedać. A jakakolwiek ocena to w, opowieściach o mchu i paproci

Wybór zależy od tego , co chcemy robić , pszczoły to tylko narzędzie w naszych rękach . Nie da się pogodzić masowego produkowania odkładów z dużą produkcją miodu , chyba , że w miejscach , gdzie występują ciągłe , obfite pożytki, ale takich miejsc w Polsce jest niewiele .

Autor:  Adam75 [ 04 kwietnia 2023, 17:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Witam, mam dostać w czerwcu od znajomego dwie rójki. I tu mam pytanie: jak taką rójką się zaopiekować? O ile na temat rozwoju odkładów jest bardzo dużo materiałów, naczytane i naoglądane bardzo dużo, o tyle na temat rozwoju rójek bardzo mało. Proszę o podpowiedzi jak postępować, wiem że poddaje się ją do ula na samej węzie, ale co dalej? Czy wymienić matkę na nową, czy zostawić starą? Jak i czy podkarmiać? Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi, pozdrawiam.

Autor:  Marekp57 [ 04 kwietnia 2023, 17:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Rójka ma niesamowity potencjał i chęć do pracy, nigdy nie podawałem na samej węzie, jest ryzyko że ucieknie, ale to tylko ryzyko, nie pewność. Najbezpieczniej gdybyś podał jak jest możliwość choćby jedną ramkę z czerwiem otwartym, reszta może być węza i podkarmić rzadkim syropem.
Nie wymieniaj matki na samym początku, matka rojowa choćby stara zaczerwi błyskawicznie plastry, też trzeba wykorzystać ten potencjał. Wykorzystaj okazję okresu bezczerwiowego do przeleczenia p warrozie.

Autor:  baru0 [ 04 kwietnia 2023, 18:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Potencjał ma :okok: ,tylko trzeba zwracać uwagę czy jest pożytek jeżeli jest to ok ,jeżeli nie ma to karmić, wtedy wykorzysta się ten potencjał.

Autor:  zento [ 04 kwietnia 2023, 23:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Musisz doprowadzić, by mialy tz.żelazny zapas pokarmu.

Autor:  Pisiorek [ 06 kwietnia 2023, 10:40 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Ja zawszę daję ramkę z czerwiem ,raz nie dałem i zbierałem je zpowrotem z drzewa :haha: .Taki rój musi dostać co najmniej 5/7kg cukru to też zależy od siły roju i pożytku ,błyskawicznie robią węzę a matka czerwi jak głupia ,no i ważna sprawa, taki rój dobrze jest odymić lub przepylić ambrozolem . Ja nie wprowadzam roju po podeście nie mam na to czasu ,sypie bezpośrednio do ula i po temacie :wink:

Autor:  emka24 [ 06 kwietnia 2023, 12:23 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Adam75 pisze:
Witam, mam dostać w czerwcu od znajomego dwie rójki


Ma dostać rójki i nie ma innych pszół,żeby dołożyć ramkę z czerwiem.
Pisiorek pisze:
Ja zawszę daję ramkę z czerwiem


Powiedz mu jak ma poddać ramkę z czerwiem , której nie ma.

Autor:  Pisiorek [ 06 kwietnia 2023, 12:38 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

emka24 pisze:
Adam75 pisze:
Witam, mam dostać w czerwcu od znajomego dwie rójki


Ma dostać rójki i nie ma innych pszół,żeby dołożyć ramkę z czerwiem.
Pisiorek pisze:
Ja zawszę daję ramkę z czerwiem


Powiedz mu jak ma poddać ramkę z czerwiem , której nie ma.

Bardzo prosto ,trzeba pogadać z pszczelarzem na ten temat nawet za to zapłacić , 2 ramki z czerwiem nie majątek ja bym tak zrobił . bez młodego czerwiu może być tak ze roje się przyjmą a może być tak ze po kilku godzinach będą puste ule na dwoje babka wróżyła ...

Autor:  lalux5 [ 06 kwietnia 2023, 13:09 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

W pszczelarstwie (w innych dziedzinach też) nie ma 100% gwarancji :oczko:
Jeżeli to jest pszczelarz przez duże P , to ramkę czerwiu + ramkę z pierzgą lub suszu dołoży gratis do rójki .
Jeżeli jest to ,, biznesmen" nowobogacki to zapłacisz za ..... zebranie rójki, drabinę lub podnośnik.

Autor:  emka24 [ 06 kwietnia 2023, 13:14 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Pisiorek pisze:
Bardzo prosto ,trzeba pogadać z pszczelarzem na ten temat nawet za to zapłacić , 2 ramki z czerwiem nie majątek ja bym tak zrobił


To doradź mu to. Zaczyna i nie wie o co prosić czy pytać.

Autor:  Bartek.pl [ 06 kwietnia 2023, 13:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Jeśli to będą rójki to niech kolega do rojnicy wstawi kilka ramek z suszem.
Sama węza może się oberwać pod ciężarem pszczół.
Po przywiezieniu do domu zostaw je na godzinkę a później delikatnie przenieś ramki do nowego ula ( matka będzie na plastrach bezpieczna). Resztę pszczół możesz strząsnąć z rojnicy na ramki.
Podkarmiać zacznij za dwa dni syropem 1/1, wtedy sprawdź matkę i dostosuj gniazdo do wielkości roju.
Przeważnie tak osadzałem rójki i nigdy nie było problemów.
Kilka razy wysypywałem rój przed ul by same weszły, ale wtedy jest zamieszanie.
Natomiast nie polecam wsypywania pszczół do ula, można uszkodzić matkę.

Autor:  ldawid [ 06 kwietnia 2023, 14:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Żeby nie mnożyć przeszkód
Pisiorek pisze:
...trzeba pogadać z pszczelarzem na ten temat nawet za to zapłacić , 2 ramki z czerwiem nie majątek ja bym tak zrobił

dobre, kiedy uczynny czy jakikolwiek pszczelarz jest od zaraz na wyciągnięcie ręki.
Rójka ... sprawa losowa - nie wiadomo na 100%, czy będzie dzisiaj o 14:00 czy jutro przed południem. A ramki z czerwiem w tej sytuacji powinny być w zasięgu ręki najlepiej ... niech czekają pod pierzyną :haha:
Pomysł i dobry, kiedy masz swoją pasiekę i można skądś wziąć przysłowiowe ramki z czerwiem. Można też i od "dostawcy rójki" spróbować ...
Tak, że wobec braku gwarantowanego dostępu do zaczerwionych ramek dobrym rozwiązaniem jest, poddanie do takiej rodzinki ze dwu ramek z suszem + ramkę z pokarmem.
A to to tak, jak pisałem wyżej ... wypas
lalux5 pisze:
Jeżeli to jest pszczelarz przez duże P , to ramkę czerwiu + ramkę z pierzgą lub suszu dołoży gratis do rójki .

Autor:  Pisiorek [ 06 kwietnia 2023, 15:03 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

ldawid pisze:
Pisiorek pisze:
...trzeba pogadać z pszczelarzem na ten temat nawet za to zapłacić , 2 ramki z czerwiem nie majątek ja bym tak zrobił

dobre, kiedy uczynny czy jakikolwiek pszczelarz jest od zaraz na wyciągnięcie ręki.
Rójka ... sprawa losowa - nie wiadomo na 100%, czy będzie dzisiaj o 14:00 czy jutro przed południem. A ramki z czerwiem w tej sytuacji powinny być w zasięgu ręki najlepiej ... niech czekają pod pierzyną :haha:
Pomysł i dobry, kiedy masz swoją pasiekę i można skądś wziąć przysłowiowe ramki z czerwiem. Można też i od "dostawcy rójki" spróbować ...
Tak, że wobec braku gwarantowanego dostępu do zaczerwionych ramek dobrym rozwiązaniem jest, poddanie do takiej rodzinki ze dwu ramek z suszem + ramkę z pokarmem.
A to to tak, jak pisałem wyżej ... wypas

Wystarczy ramki z czerwiem włożyć do rojnicy przy zbieraniu roju .Przewoziłem ramki z czerwiem samochodem, wystarczy je odpowiednio zabezpieczyć ,przewoziłem matecznik na odległość około 100km bez cieplarki i matka się wygryzła .

Autor:  lalux5 [ 06 kwietnia 2023, 19:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Mateczniki są odporne , można sie zdziwić .
Jeżeli pszczelarz ma 1-2 ule to może mieć kłopot z podebraniem ramki , jak ma więcej to żaden problem i nigdy nie czeka z ramką czerwiu umieszczoną w rojnicy , czy w ulu. W rojnicy zawsze mam ramkę , taką czarną mocną i tak zbieram rój , wróć oczywiście mnie się nie roją :oczko:
Do przewozu roju, nie dokładam nic do rojnicy , jest ta ramka zabezpieczona , aby nie latała i rój.Dołożyć ramkę czerwiu w takim przypadku , nie ma problemu , nic sie nie stanie .Zabezpieczyć tylko aby się nie przemieszczała.
Do rojnicy wkładam ramkę pustą dlatego , że na 90%na niej będzie matka przy wyjmowaniu. Przekładam tą ramkę do ula + ramka czerwiu +jakaś ramka z pokarmem i pyłkiem i reszta węza i na to strzepuję pszczoły z rojnicy i na to daszek , bez powałki , aby sie pomieściły . Nie pamiętam , aby mi się zdarzyło , że rójka opuściła ul , co nie znaczy że tak nie może zrobić .

Autor:  asan [ 06 kwietnia 2023, 20:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Można by tak jak to w jakiejś starej niemodnej książce wyczytałem, na noc rój w chłodne miejsce po 24h dopiero na węzę. Nic się złego nie dzieje, rójka nie ucieka. Nie ma starych ramek w ulu.

Autor:  Adam75 [ 06 kwietnia 2023, 22:23 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Witam, dziękuję za odpowiedzi, faktycznie mogę poprosić o ramki z czerwiem, myślę że nie będzie problemu. Co do zasiedlenia ula, to widziałem na jakimś filmie, jak pszczelarz na dennicy postawił pusty pół korpus, do niego wsypał pszczoły z rojnicy, po czym na to założył korpus z węzą bez żadnych dodatkowych ramek. Szybko i po sprawie.

Autor:  baru0 [ 06 kwietnia 2023, 22:50 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

Adam75 pisze:
Witam, dziękuję za odpowiedzi, faktycznie mogę poprosić o ramki z czerwiem, myślę że nie będzie problemu. Co do zasiedlenia ula, to widziałem na jakimś filmie, jak pszczelarz na dennicy postawił pusty pół korpus, do niego wsypał pszczoły z rojnicy, po czym na to założył korpus z węzą bez żadnych dodatkowych ramek. Szybko i po sprawie.

I tego się trzymajmy, to że komuś raz uciekł rój nie znaczy że zawsze uciekają.
Tak jak większość, rój wsypuje do ula daje ramki.
Jak daje węze to na drugi dzień, jak się zadomowią pdkarmiam, 10kg cukru -odrobione plastry mają zapas, a ja spokojna głowę.
Ramka z czerwiem wbrew "pierwszemu wrażeniu" może być kłopotem.
Rójke bez czerwiu odymiasz i masz bez warozya
a w czerwiu zawsze coś siedzi, przemyśl ;).
Rój, rojowi nie równy, więc dalsze postępowanie jest wypadkową, siły roju i pożytku a to temat obszerny.

Autor:  Pisiorek [ 07 kwietnia 2023, 06:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

asan pisze:
Można by tak jak to w jakiejś starej niemodnej książce wyczytałem, na noc rój w chłodne miejsce po 24h dopiero na węzę. Nic się złego nie dzieje, rójka nie ucieka. Nie ma starych ramek w ulu.

Słyszałem o pszczelarzach którzy trzymają rój w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu 2 doby dopiero obsadzają w ulu. Adam75, Obsadzaj te roje wieczorem to zmniejszy ryzyko ucieczki .Generalnie chodzi o to by w ulu znalazła się matka ,Pszczoły czują jej feromon czy co ona tam wypuszcza :haha: i wchodzą za nią do ula .
baru0, W jednej ramce larw i jajek są śladowe ilości warrozy Panie Kolego :wink:

Autor:  asan [ 07 kwietnia 2023, 10:21 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

W dwie doby podobno zużyją cały zapas, u mnie już po 24h był plasterek.

Autor:  Pisiorek [ 07 kwietnia 2023, 13:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakładanie pasieki

asan pisze:
W dwie doby podobno zużyją cały zapas, u mnie już po 24h był plasterek.

Kurka :roll: może o to w tym chodzi ? 2 dni w piwnicy pszczoły głodne ledwo zipią taki rój na pewno nie ucieknie z ula po osadzeniu ,chyba że na piechotę :haha: :haha: :haha:

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/