FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

przyszedł mi na myśl kolejny nietypowy pomysł...

W pasiece mam 3 rozmiary ramek nie licząc nadstawkowych.. chciałbym ograniczyć przynajmniej do 2...

Ma ktoś patent na ul przejściowy poza universalem, do którego w jakiś sposób można włożyć ramki WP i WLKP tak aby po wygryzieniu pszczół z WP wyjąć je i przesiedlić pszczoły do typowego ula WLKP??

Czy jeśli skonstruuję ul w którym na jednej wysokości powieszę ramki WP i susz WLKP oddzielone kratą, przegonię matkę za kratę zda to egzamin? pod ramkami WLKP powieszę kratę ew pełną płytę aby pszczoły nie budowały plastrów w dół...

Budować specjalnie nietypowy ul tylko po to aby przesiedlić pszczoły to lekka przesada.
Wycina się plastry z WP i wstawia do ramki WLKP i po robocie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

lisu84, albo rozetnij ramkę WP w połowie, i poprzybijaj beleczki górne od ramki WL, i masz gotowe.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

chcę uniknąć cięcia plastrów zwłaszcza z czerwiem... ul może być prosty, jednościenny, nieocieplony... łatwy i szybki w budowie..

czy sposób który opisałem sprawdzi się...

mam jeszcze jeden pomysł.. dostawić nadstawkę do ula WP na pełną ramkę WLKP, tylko nie wiem czy matka w nią wejdzie aby zaczerwić.. wtedy dałbym kratę na WP i po wygryzieniu przeniósł górne ramki do korpusu a dolne WP odwirował...

lisu84, chłopie szkoda twojego czasu, materiału na taki ul. Zdecydowanie lepiej przeciąć ramki, jeszcze w tym samym sezonie odbudują ci nowe.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

lisu84,
Najprościej przyciąć plastry , ale jeśli się upierasz to może tak;
http://pasieka24.pl/wszystkie-nr-pasiek ... -cz-2.html

widze że lubisz się narobić. Jak pisałeś masz WP WZ i Wlkp, chcesz zrobić ul korpusowy WZ, a nie możesz zrobić korpusowego WP? do takiego łatwo dasz rodziny i z uli WP i WZ, i korpus na ramkę WP idzie tak zrobić że będzie pasował do korpusu na ramkę WLKp. Po co jakieś cudowanie z ulami przejsciowymi,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

właśnie dlatego że mam tyle rozmiarów ramek chcę to jakoś ujednolicić dlatego kobinuję jak przysłowiowy "koń pod górę"...

jestem mało doświadczonym pszczelarzem dlatego boję się ciąć plastry... ma ktoś może jakiś opis jak to robić i kiedy najlepiej tego dokonać?

w maju, normalnie nożem to nic trudnego

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

nie przeszkadza larwom odwrócenie komórki?

wtapiać później w drut? nie wyziębię czerwiu podczas wycinania i wtapiania?

WP to 30x 43,5 cm
WLKP to 36x26 cm

ustawiasz ul WLKP, wstawiasz tam jedną ramkę z woszczyną.
wyjmujesz ramki w WP i strząsasz, omiatasz pszczoły do WLKP.
masz ramkę bez obsiadających pszczół, przykładasz na nią pustą ramkę WLKP - bez drutów, wybierasz zakres przede wszystkim z czerwiem do wycięcia, po wewnętrznej obwiedni nowej pustej ramki zaznaczasz nożem obrys, teraz wycinasz to co zaznaczyłeś, wstawiasz do nowej pustej ramki, żadnych drutów nie wtapiasz, jak dobrze zaznaczysz i wytniesz to wejdzie na lekki wcisk i samo sie będzie trzymało, jeżeli są jakieś luzy to obwiązujesz w kolo całej ramki kilkakrotnie nitką, wstawiasz do nowego ula i po robocie.

Bardzo dobry sposób też Pawełka, przeciąć ramkę WP na pół, dobić listewki na wymiar WLKP, do ula i po robocie.

Można obracać o 90 st. a nawet o 180 st.
Operację przeprowadzić w lotny dzień jak najwcześniej, bo mniej pszczół, ramek, czerwiu do przekładania.
Po przełożeniu lekko podkarmić, potem wstawiać ramki z suszem lub węzą do zagospodarowania, a te stare przekładane sukcesywnie wycofywać.
Pozostałości po wycince odsklepić i dać pszczółkom do wybrania.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

ok dzięki za instrukcję... w przyszłym tygodniu zapowiadają temp ok 15-16 stopni więc jeśli przez 2-3 dni utrzyma się temperatura zabieram się za przekładkę..czy to może zbyt wcześnie?

trochę się jej boję ale może będzie wszystko ok..

Nie ma się czego bać, można sobie robić powoli, bez nerwów, nawet po jednym plasterku, omieciony z pszczólek plasterek można nawet wziąć do domu i wycinać i wstawiać spokojnie w ciepełku.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef