FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 21:30 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
Post: 01 stycznia 2014, 14:24 - śr 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Mam pytanie czy ktoś ma link do stronek lub zdjęcia jak użyawć topiarke do wosku tomer

kupiłam ją ale szczerze :oops: to nie zabardzo wiem jak ją użyć :thank: będe wdzieczna za pomoć :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 16:54 - śr 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Napisz lub załacz zdjęcia jakie elementy topiarki zakupiłaś.[Czy sprzedano Ci kompletną].Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:12 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 751
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Jeżeli Tomer jest kompletny to potrzebna jest jeszcze ściereczka o wymiarach ok.50x50 cm ze starego prześcieradła.
Rozgrzewasz tomer dół i górę a miedzy czasie stare plastry kruszy się i wkłada do tej ściereczki robiąc z tego tak wielki tobołek by wszedł do tomera i by górna grzałka (dekiel)mógł się zamknąć śrubą dociskową.
Topi się wosk co jakiś czas dokręcając śrubę .Wosk wypływa przez skręcanie śruby i od rzau filtruje się przez prześcieradło.Jak już przestaje lecieć wosk trzeba ostrożnie odkręcić śrubę i uważać na parę by nie popażyła twarzy przy odkręcaniu (nie jest jej dużo ale trzeba uważać)
I wywalić zboiny puki ciepłe i załadować nowe.Tą szmatkę używa się kilkakrotnie aż się zacznie rozrywać wtedy dajesz nową.
Tomera nie używa się na "jedno zasypanie" tylko jak już się rozgrzeje to jedzie się do końca by na nowo go nie rozgrzewać bo to nieekonomiczne.
Wydajność urządzenia niewielka na kilka wieczorów.
Zboiny pięknie palą się w piecu :mrgreen:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:17 - śr 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
dziekuje za instrukcje obsługi :thank: :thank: bardzo wyczerpująca tylko gdzie taką nie dużą obręcz sie podkłada od spód ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 751
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ta nieduża obręcz służy do formowania tego wsadu do tomera.Uważam ,że jest zbędna.
Kładziesz obręcz na stole na nią szmatkę i do tego jak do foremki od torta wkłada się susz.Tyle ile wejdzie do niej na równo z brzegami.I taki wsad bez tej obręczy wkładasz do tomera.(taka jednorazowa dawka zalecana przez producenta.
W paktyce ładuję się ten tobołek tak duży by wszedł nawet na siłę byle by się śruba zamknęła za uszy. :mrgreen:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:26 - śr 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
a to dziekuje :thank: :thank: :thank: bo ta obręcz nigdzie mi nie pasowała :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 751
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Zawsze można w niej tort upiec :haha:

Wsad woszczyny musi być szczelnie zamknięty w tym tobołku by zboiny jak przykręca się śrubę nie wypływały do topionego wosku.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:33 - śr 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
dzisiaj wiczorem odpalam maszyne :pala: :pala: bedzie się działo :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:53 - śr 

Rejestracja: 30 stycznia 2011, 10:23 - ndz
Posty: 57
Lokalizacja: goleniów
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12 ramkowe
Życzę powodzenia i dużo wosku! :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 18:01 - śr 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
:haha: :haha: napewno :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 19:52 - śr 
kulka96 pisze:
Ta nieduża obręcz służy do formowania tego wsadu do tomera.Uważam ,że jest zbędna.

Ten krążek służy do formowania wsadu. Ja stawiam go na 1/4 opatrunku gazowego i wbijam gumowym młotkiem 6 starych plastrów wielkopolskich.
Reszty cza się nauczyć aby zboiny nie chciały się palić. :haha:
Radzę Tomerka nóżki osadzić w trzech dziurkach jakiegoś stabilnego "mebla"(po odkręceniu tych ebonitowych gałek) a na rączki śruby dociskowej skombinować 0,5 m przedłużki.


Na górę
  
 
Post: 01 stycznia 2014, 20:21 - śr 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
kolopik pisze:
kulka96 pisze:
Ta nieduża obręcz służy do formowania tego wsadu do tomera.Uważam ,że jest zbędna.

Ten krążek służy do formowania wsadu. Ja stawiam go na 1/4 opatrunku gazowego i wbijam gumowym młotkiem 6 starych plastrów wielkopolskich.
Reszty cza się nauczyć aby zboiny nie chciały się palić. :haha:
Radzę Tomerka nóżki osadzić w trzech dziurkach jakiegoś stabilnego "mebla"(po odkręceniu tych ebonitowych gałek) a na rączki śruby dociskowej skombinować 0,5 m przedłużki.


dziekuje za rade napewno skorzystam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2014, 22:16 - czw 

Rejestracja: 01 stycznia 2014, 18:50 - śr
Posty: 10
Ule na jakich gospodaruję: wz,wp ,wlk
Miejscowość z jakiej piszesz: Niwka,Małopolska
witam po wytopieniu trzeba wyklarować wosk,ja robiłem to tak że ten krążek z topiarki włożyłem do garnka emaliowanego z jedną czwartą wody,ten garnek włożyłem do drugiego z wodą i na kuchni gazowej roztopiłem ten wosk zanieczyszczenia opadły na dno,po 24 godzinach wyjąłem krążek oskrobałem od spodu nożem i do sklepu pszczelarskiego na wymianę na węzę bez problemu pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2014, 22:35 - czw 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
grzes pisze:
witam po wytopieniu trzeba wyklarować wosk,ja robiłem to tak że ten krążek z topiarki włożyłem do garnka emaliowanego z jedną czwartą wody,ten garnek włożyłem do drugiego z wodą i na kuchni gazowej roztopiłem ten wosk zanieczyszczenia opadły na dno,po 24 godzinach wyjąłem krążek oskrobałem od spodu nożem i do sklepu pszczelarskiego na wymianę na węzę bez problemu pozdrawiam


właśnie też tak byślałam zrobić :thank: jutro go oczyszcze :pl: dziękuje za rade :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2014, 22:39 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Lepiej wiekszą ilość na raz klarować, większa pojemność cieplna to dłuższy czas do zastygnięcia = lepsze oczyszczenie.
24h to mało...

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2014, 22:40 - czw 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
właśnie też wytapiam już 2 dzień i jeszcze jutro napewno i dopiero będe klarować :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2014, 22:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
gabriela, klaruj w dobrze izolowanym pojemniku. Ja gar z woskiem do klarowania wstawiam do korpusu (ocieplonego), na dno i górę daję koce. Całość jeszcze nakrywam czym się da.
Tak ok 48h jest płynny wosk, wtedy jest dobrze sklarowany.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2014, 23:32 - czw 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
minikron pisze:
gabriela, klaruj w dobrze izolowanym pojemniku. Ja gar z woskiem do klarowania wstawiam do korpusu (ocieplonego), na dno i górę daję koce. Całość jeszcze nakrywam czym się da.
Tak ok 48h jest płynny wosk, wtedy jest dobrze sklarowany.


bardzo dziękuje bardzo cenna rada :thank: napewno tak zrobie :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2014, 20:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Najlepiej, na wymiar garnuszka zrobić styropianowy wkład ,czas klarowania się wydłuża a czystość wzrasta. Coś takiego np. Garnek najlepszy emaliowany ,nieznacznie zwężony u dołu.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2014, 17:09 - ndz 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
Inny sposób wytapiania za pomocą Tomera można znaleźć w Internecie, oraz w "Pszczelarstwie" nr 8/2005 w artykule p. Jacka Jaronia pt. "Wytapianie wosku" (na str.20):

1.Włączyć topiarkę Tomer i niech się zagrzeje (bez wkładania woszczyny) tak że bryłka wosku położona na dolnej płycie topiarki się stopi.
2 W tym czasie w sporym naczyniu obok zagrzać wodę i rozgotować w niej woszczynę przeznaczoną do topienia. Podgrzewać aż woszczyna się rozgotuje i poszczególne komórki z oprzędami po larwach będą luźno pływały ( plastry się rozsypią). Woda może się śmiało gotować., ale tak z 5 minut od zagotowania żeby wosku nie zemulgować).
3. Otworzyć nagrzaną topiarkę Tomer i wyłożyć szmatą miejsce gdzie wlejemy rozgotowany susz z plastrów. Szmata ma wystawać po ok. 15 cm poza topiarkę.
4. Do tak wymoszczonej topiarki wlewamy chochlą rozgotowany susz z plastrów. Wystającą szmatą obtulamy ten wsad od góry i zakładamy górę topiarki.
5. Topimy prasując śrubą ten wsad.
6. Wylatuje czarna woda (z rozpuszczonymi w niej ciemnymi barwnikami i jaśniutki wosk).
7. Potem wosk klarujemy.

Sposób sprawdzony, zapewnia dużą oszczędność czasu i pieniędzy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2014, 17:12 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
GrzegorzL, patrząc na mój tomerek mam obawy przed pomysłem zalewania go wodą.
Nie ten standard zabezpieczeń.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2014, 18:10 - ndz 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
Zgadza się CYNIG, Tomerek powinien być dodatkowo uziemiony, to nie jest mój autorski sposób wytapiania, osobiście go nie próbowałem, chociaż mam Tomera, tym sposobem wytapiała wosk dla mnie inne osoba.

Też jestem tego zdania, że należało by urządzenie uziemić i dopiero skorzystać z tej instrukcji wytapiania. Chodziło mi tylko o metodę wytapiania, podczas której proces przebiega szybciej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2014, 18:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 751
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ja nie wyobrażam sobie zamknięcia w Tomerze cieknącego od wody starego wosku.Poparzenie ryja gwarantowane :załamka:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2014, 07:51 - pn 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Tomer z zasady jest uziemiony [wtyczka z uziemieniem ] i należy go podłączyć również do gniazda z bolcem.Oczywiście instalacja elektryczna też musi odpowiadać regułom bezpieczeństwa.Nalewanie rozgotowanej woszczyny małymi porcjami uważam za dobry pomysł.Na tkaninie w Tomerku pozostaną tylko wygotowane koszulki które po odcieknięciu wosku z wodą trzeba sprasować i wycisnąć.Metoda znacznie wydajniejsza od ubijania wosku na sucho i wytapiania.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2014, 09:26 - pn 
Ja tą metodę stosuję z tą różnicą worek dopiero po wstępnym obcieknięciu wkładam do tomerka.


Na górę
  
 
Post: 06 stycznia 2014, 09:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 kwietnia 2011, 19:53 - ndz
Posty: 266
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: WL stojak
Ja używam sokownika parowego ,15 minut parowania następnie do tomera i wyciskam 15minut a sokownik już paruje następną porcje . Za 1h mam stopionych 20 ramek WL

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2014, 12:46 - pn 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
Jak to się można wiele dowiedzieć, niby sposoby wytapiania mocno się nie różnią od siebie, ale każdy ma własny patent na wytapianie i podniesienie wydajności. Na pewno wstępne podgrzanie suszu i rozgotowanie w wodzie przynosi wymierne efekty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2014, 14:16 - pn 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
Praca przy Tomerze jest pracochłonna ale ładny wosk wychodzi.
Ja klarując stawiam na ciepłym piecu i dopiero po jakimś czasie zdejmuje, żeby całkowicie wystygło.
pozdrawiam

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji