FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ul jednościenny
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=12020
Strona 6 z 8

Autor:  bo lubię [ 20 grudnia 2017, 15:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Ja pierdzielę lisu84, przecież na olxie masz tego zatrzęsienie a czepiasz się marketu ,ogarnij się i rusz dupsko z poza chaty.Mieszkasz na południu kraju gdzie materiał jest chyba najtańszy w kraju w wyborze cenowym i jakościowym.

Autor:  emka24 [ 20 grudnia 2017, 16:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Zrób jak pisze bo lubię, albo kup paczkę markecie i sprawdź ,w końcu goście na filmie robią ule z podłogówki.

Autor:  JM [ 20 grudnia 2017, 16:45 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Podłogówka czy to marketowa, czy inna produkowana jest z drewna suszonego "na szybko" i takie drewno mimo pozornej suchości będzie się jeszcze kręcić.
Ideałem była by jakaś podłogówka z rozbiórki.
A... te wysezonowane deski tarasowe z Allegro to brałbym w ciemno, cena atrakcyjna, a z Szydłowca to tylko coś kolo 100 km...

Autor:  henry650 [ 20 grudnia 2017, 17:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, podobne jak na tym filmiku uzywaja w UK i takie tez mam w swojej pasiece


henry

Autor:  lisu84 [ 20 grudnia 2017, 18:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

bo lubie po pierwsze nie na południu tylko w centrum,
po drugie nie market tylko producent ktorego znam i robi dla marketow a ja u niego bede mial polowe ceny marketowej.
Po trzecie jeżdże dużo autem i ostatnio odwiedzam wszelkie możliwe tartaki i składy jakie mam po drodze. Sledze olx i tak rozowo jak Ci sie wydaje nie jest.
Po czwarte zapraszam Cie do siebie na tydzień. Kup dobre drewno w dobrej cenie!

Autor:  zento [ 20 grudnia 2017, 19:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, biednego nie stać na tanie rozwiązania, bo po czasie wychodzi, źe są najdroźsze. Kup coś droźszego a dobrego i bedziesz zaowolony. Smieje się zawsze, źe tanie mieso jedza psy i ja, bo to skolei najdrowsze.

Autor:  henry650 [ 20 grudnia 2017, 19:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, najlepsze rozwiazanie to kupic kloce przetrzec i niech schnie samo ja tak robie co roku w zeszłym roku pupilem wejmutke i sobie schnie rok wczesniej zwykła sosna i swierk w jeszcze wczesnie j jodła ale to nie wszustko na ule , deski okorowane na przekładkach nad nimi daszei i schna po 1 roku wedruja pod dach na strych pod blache i tam sie dosuszaja


henry

Autor:  lisu84 [ 20 grudnia 2017, 20:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

kolego Henry z drewnem na przyszly rok nie mam problemu. w styczniu bede mial deche u siebie. uloze ja i nakryje i bedzie schla sobie. potrzebuje material na juz bo sie zmienily troche plany. potrzebuje na wiosne miec conajmniej 15 nowych uli

Autor:  henry650 [ 20 grudnia 2017, 21:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, to nie baw sie w badziewny materiał tylko kup konkretny albo gotowe ule bo szkodakupowac badziew i pozniej za rok czy dwa zmieniac takie jest moje zdanie


henry

Autor:  lisu84 [ 20 grudnia 2017, 21:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

najpierw piszesz ze masz ule z podlogowki a teraz piszesz ze badziew.
Na tyle badziew ze mi tak wypaczy ze ramki na wiosne nie wyjme bo zaklinuje? Sa tacy ktorzy robia z tego ule i gospodaruja na nich. sa tacy ktorzy w styrodur sie bawia i sa zadowoleni. sam juz mialem robic ze styroduru ale obawiam sie sasiedztwa lasu a dokladnie jego mieszkancow typu kuny i dziecioly. mam tez fermy norek w okolicy ktore uciekaja co chwile. dlatego drewno. na przyszly rok zabezpieczam sobie material. szukam rozwiazania na ten rok.
kupowanie nowych uli nie wchodzi w gre. do tej pory kupowalem klepkowe. cena dobra ale waga koszmarna. po minionym sezonie nie moge dojsc do ladu z kregoslupem. za gotowe jednoscienne musialbym doplacic polowe ceny klepkowego. przy 15 ulach robi sie ladna sumka.
przepraszam za literowki ale pisze z telefonu.

Autor:  henry650 [ 20 grudnia 2017, 22:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, żle zrozumiałeś ja nie mam z podłogówki tylko o sama konstrukcje uli ale materiał to sosna zwykła i kilka ze świerka wejmutka schnie jak na razie dzis w wolnym czasie zrobiłem 5 korpusów ze zwykłej sosny


henry

Autor:  lisu84 [ 20 grudnia 2017, 22:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

to przepraszam. zrozumialem ze takie jak na filmie czyli material ten sam

Autor:  bo lubię [ 20 grudnia 2017, 22:40 - śr ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, chwila relaksu i jeszcze raz pobawimy się Twoimi pieniążkami





Więc jeszcze raz, o co chodzi ? :D :D :D :D :D

Autor:  lisu84 [ 21 grudnia 2017, 02:37 - czw ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

bo lubię pisze:
lisu84, chwila relaksu i jeszcze raz pobawimy się Twoimi pieniążkami





Więc jeszcze raz, o co chodzi ? :D :D :D :D :D


Nie wiem o co Ci teraz chodzi.

Będę jutro przejeżdżał przez Zębiec więc podjadę do producenta tej dechy. Wezmę paczkę na próbę i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Autor:  lisu84 [ 24 grudnia 2017, 14:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

z braku czasu nie pojechalem po te deski. Wzialem natomiast dwie z castoramy. Faktycznie aby wybrac dwie na oko proste odrzucilem jakies 10 krzywych. Bylem osobowka wiec zlecilem przeciecie na miejscu. W domu skleilem i okazalo sie, ze dwie na oko proste deski bo zlaczeniu tworza smigło.
Narazie podlogowke odstawiam na bok.
Zostaje tarcica suszona ale z nia moze byc to samo co z podlogowka bo to suszone w komorach.
Wezme chyba tez te deski tarasowe chociaz one mi wystarcza na jakies 45 korpusow a to troche malo a gdzie jeszcze dachy i dennice.
W ostatecznosci zostaje decha z oflisem. Niestety deski na wymiar odpadaja. zbyt duzo sobie zycza za takie. bede musial kleic. mam lamelownice wiec pokleje dechy na lamelki

Autor:  henry650 [ 24 grudnia 2017, 16:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, a moze odrazu za dużo chcesz zrobic lepiej mniej a odrazu dobrze a nie z dziadostwa i po dwuch latach robic odnowa


henry

Autor:  lisu84 [ 24 grudnia 2017, 23:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

henry a co zrobie z reszta odkladow? wiadomo, ze zima moze zweryfikowac moje plany ale jesli mi przezimuja wszystkie rodziny bede robil ok 14 odkladow jesli nie wiecej. musze je gdzies ulokowac. dodatkowo jakies wolne korpusy by sie przydaly. zamierzam zmienic ramke wiec kolejne korpusy. to akurat moge przeskoczyc bo moge w tym roku czesc przeniesc na inna ramke i wtedy wykorzystam wiecej starych korpusow. zobaczymy ile mi sie uda zrobic.
nie zamierzam kupowac gotowcow bo ograniczam sobie fundusze na inwestycje.
a tak na marginesie dlaczego zakladasz ze to bedzie dziadostwo? nie robie z osb czy jeszcze nie wiadomo z jakiego innego materialu. szukam dechy, dobrej dechy.. dlatego nie kupilem odrazu 20 paczek podlogowki, dlatego nie zlecilem suszenia calowek... szukam caly czas, porownuje i usiluje wybrac.
mial byc w tym roku styrodur ale tak jak wspominalem obawiam sie zwierzyny. za 350 zl mialbym material na 15 uli do tego listwy na okucia i farby. nie byloby szkoda tego wywalic nawet po roku ale zdecydowalem sie na deche, zeby wlasnie nie dziadowac

Autor:  Dominikkuchniak [ 24 grudnia 2017, 23:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Mam pytanie, ile lat masz pszczoly i czemu decyzja o zmianie ramki? Masz jakies rodziny na takiej ze widzisz roznice? Na odklady bedziesz mial korpusy wielkopolskie

Autor:  lisu84 [ 25 grudnia 2017, 01:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

9 lat. Dlaczego zmiana ramki?
1. Kregoslup mi siada od dzwigania korpusow pelnych wielkopolskich. Mniejsza ramka, mniejsza waga korpusu
2. Ramka Wielkopolska troche przymala. Wiem moge dac połowkę wiecej ale patrz pkt 3
3. Chce ujednolicic ramke w pasiece. Korpus wielkopolski czasem za maly a dwa to za duzo.
4. rozmawiam z wieloma osobami ktore przesiadly sie na nizsza ramke i ich doswiadczenia przekonuja do tego kroku
5. chce wreszcie zaczac gospodarke korpusowa a jest to mozliwe tylko przy zastosowaniu pkt 3

Mas rację, mogę robić odkład na WLKP. Jesli nie dam rady wykonac odpowiedniej ilosci korpusow 18 tak zrobie jednak wolalbym nie gdyz robiac odklady na rzepaku lub zaraz po, gniazda bede mial na ramce 18

Autor:  robik [ 25 grudnia 2017, 03:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Ramka 18 o niebo lepsza od klasycznej wielkopolskiej... Operacje calymi korpusami a nie grzebanie się pomiędzy rodnia a miodnia i przekładanie ramek... Co prawda nie mam ramki 18 a ramke 435x170, ale praca z takim typem to zupełnie inny swiat... same plusy jak dla mnie... i ile czasu się zaoszczedza... hm...

Autor:  pszczelarz561 [ 25 grudnia 2017, 11:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Już dość długo myślę o przejściu na ramkę 18 i po czytaniu Waszych wypowiedzi w 2018 będą pierwsze próby,bo lat przybywa a kręgosłup boli co roku mocniej.Pozdrawiam

Autor:  Dominikkuchniak [ 25 grudnia 2017, 12:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Przy tak malej liczbie rodzin to raczej nie ma wiekszego znaczenia jaka ramka. A na miod sa polkorpusy i nie sa ciezkie.
Jesli chcesz miec 4-5 korpusow 18 to planujesz na ten rok powycinac susz z korpusow wlkp lub ramki skrocic? Bo 40-50 ramek wezy to troche duzo.
Jesli ciezko o material to zrob/kup po dwa korpusy na ul 18. Na wiosne powycinaj to co przezimuje w ramki 18. Dasz drugi korpus z weza i to odbuduja. A na miodnie mozesz miec to na czym pracowales do tej pory, masz gotowe odbudowane ramki. A odklady zrobisz juz na 18, bedziesz mial na nastepny rok wszystko na rodniach z ramka 18. Kupisz teraz material i jak wyschnie zrobisz na nastepny rok korpusy aby miec cala pasieke na ramce 18. Takie moje zdanie

Autor:  emka24 [ 25 grudnia 2017, 12:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Ciekawi mnie co więcej nadwyręża kręgosłup-klasyczna pólnadstawka wlkp. czy korpus na ramke 18.

Autor:  Hieronim [ 25 grudnia 2017, 13:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

robik pisze:
Ramka 18 o niebo lepsza od klasycznej wielkopolskiej... Operacje calymi korpusami a nie grzebanie się pomiędzy rodnia a miodnia i przekładanie ramek... Co prawda nie mam ramki 18 a ramke 435x170, ale praca z takim typem to zupełnie inny swiat... same plusy jak dla mnie... i ile czasu się zaoszczedza... hm...

Taki pełny korpus to chyba nie jest lżejszy od korpusu wielkopolskiego.

Autor:  henry650 [ 25 grudnia 2017, 13:26 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, sam pisaleś ze te deski z marketu to dziadostwo wiec według mnie to szkoda zachodu z tym materiałem a skrzynek na odkłady mam ze 40 z osb dobrze zabezpieczone długo wytrzymaja ,kiedys robiłem ule klepkowe i material tez nie wszystki był rewelacyjny czesc juz żle wygladała wiec poszły do lamusa a teraz robie z dobrego materiału bo poco robic dwa razy to samo


henry

Autor:  bo lubię [ 25 grudnia 2017, 14:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Nie ma co sobie życia komplikować ,to jest tylko ul,robimy z tego na co nas stać i jakie mamy możliwości do jego wykonania,gdyby było inaczej nie byłoby pytania na forum . henry650, Robiłem ule z paletówki cena 1 m3 350 zł widzę że długo posłużą.

Autor:  robik [ 25 grudnia 2017, 14:29 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Hieronim pisze:
Taki pełny korpus to chyba nie jest lżejszy od korpusu wielkopolskiego.
ramka 360x180 będzie lżejsza niż 360x260 wiec i cały korpus będzie lżejszy...

moja ramka pojemnościowo jest mniejsza niż klasyczna wielkopolska...

Autor:  emka24 [ 25 grudnia 2017, 14:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Ile razy w sezonie dzwiga sie gniazdo a ile miodnie1/2.Gniazdo 2x18 tez bedzie ciezsze od typowego wlkp.Nie pisze ,ze 2x18 jest gorszy tylko ze nie jest ratunkiem dla kregoslupa.

Autor:  robik [ 25 grudnia 2017, 14:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Kiedyś na test zrobiłem konfiguracje 1/1 i 3 x 1/2. Jak dla mnie to było za dużo babrania się... całe ramki przenosić do miodni 1/2 na 2 korpusach. Odebranie miodu jeden poł korpus oki, ale reszta już ramka po ramce... Jak się wygryzł czerw to miej drugi pełny korpus na te ramki zalane miodem..

To moja odczucia do takiego układu... i wg mnie strata czasu... druga sprawa osiągniecie dużej siły na samym pełnym korpusie bez rotacji ramkami? Jakiej siły? :)

Dlatego w moim przypadku poszedłem w inna stronę i wiodąca jest gospodarka wielokorpusowa.

Co do dźwigania ciężarów to jak się lata po pożytkach to każdy typ ula trzeba dźwigać... Na ratunek przychodzą poliuretany i styropiany... :)

Autor:  emka24 [ 25 grudnia 2017, 14:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Nie pisze o gospodarce tylko o tym ze ciezar ula nie moze byc przyczyna przejscia na 2x18 i tylko tyle.A nad gospodarka w takim ulu sie nie zastanawiam bo go nie mam.

pszczelarz561 pisze:
Już dość długo myślę o przejściu na ramkę 18 i po czytaniu Waszych wypowiedzi w 2018 będą pierwsze próby,bo lat przybywa a kręgosłup boli co roku mocniej.Pozdrawiam

Autor:  bo lubię [ 25 grudnia 2017, 15:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

robik pisze:
całe ramki przenosić do miodni 1/2 na 2 korpusach
W jakim celu przenosić ?

Autor:  darius4257 [ 25 grudnia 2017, 17:26 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Czesc
Tesz sie zastanawiam gdy bede na emereturce to sobie zrobie 3 rodzaje ramek.Tak zeby w kazdy korpus pasowaly tylko te ktore tam na poczatku byly.Wtedy bede pewien ze sie nie pomylilem.
Teraz mam kwadratowe korpusy pasuja na cieplo na zimno i jednakowy wymiar ramki w rodni i w miodni.To zaczyna byc juz nudne ,lubie jak cos nie pasuje wtedy kombinuje ..czas wtedy szybciej leci poz d

Autor:  lisu84 [ 25 grudnia 2017, 18:28 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Przepraszam, ze nie odnosze sie do kazdego przedmowcy ale pisze z telefonu i ciezko mi cytowac kilka odpowiedzi.
dzwigania calego ula sie nie obawiam gdyz na pozytki jezdzimy we dwoch. Gniazda teoretycznie nie podnosze ale majac korpus pelnowymiarowy wielkopolski na miodnie musze go czasem szarpnac aby dostac sie do gniazda.
Myslalem o pelnym korpusie na rodnie i polowkach na miodnie ale wole miec juz w miodni 18. tak jak pisalem juz nie raz, jesli nie uda mi sie wiekszosci przeprowadzic na 18 czesc zostanie w konfiguracji pelnej ramki na gniazdo + 18 na miodnie.
Czesc ramek suszu musze wyciac i wprawic w ramke 18.
Mala ilosc? Jesli plan sie powiedzie na przyszla zime bedzie 28 rodzin wiec na co mam czekac? Lepiej takie kombinacje robic przy mniejszej ilosci rodzin?

za duzo węzy? Rok temu stracilem prawie caly susz. Zostalo mi ok 2-3 ramek suszu na rodzine. Gospodarowalem w konfiguracji 1 Wlkp + 1wlkp +1/2 wlkp. znaczna wiekszosc ramek to weza. Daly rade. Przy czym byly robione odklady na rzepaku. Mialem tylko jedna rojke, ktorej nie potrafie wytlumaczyc bo z rodziny byl zrobiony pdklad ze stara matka i poddana byla mloda od Szeligi. Matka juz czerwila i poszly na drzewo ale mniejsza o to. Srednia z ula wyszla 50 kg (rzepak+gryka+wielokwoat)
Henry szukam caly czas rozwiazania. Adidar robil kiedys ule z sosnowej podlogowki i pisal mi ze sluza 7 lat i maja sie dobrze.
Poliuretanow, styropianow i styrodurow obawiam sie ze wzgledu na zwierzyne. Mam kilka korpusow ze styroduru i zostana one zasiedlone dla celow doswiadczalnych.

Autor:  lisu84 [ 25 grudnia 2017, 20:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Dominik Kuchniak nie 4-5 korpusow 18 lecz do 4 na kazda rodzine czyli x14. Czemu od? Jesli zdecyduje sie w tym roku przeniesc sama miodnie na18 bede potrzebowl 1 korpus (1 pelny + krata + 1 pelny + 1x 18) lub dwa korpusyna rodzine ( gniazdo na pelnym, nadstawka na 2 ).
Jesli bede kombinowal z przeprowadzka calosci to bede musial muec 4 korpusy na rodzine.

Temat troche odbiega w kierunku offtopu. W srode skrece te krzywe deski w korpus. Zobaczymy czy bedzie bardzo krzywo.

Autor:  JM [ 25 grudnia 2017, 21:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84 pisze:
W srode skrece te krzywe deski w korpus. Zobaczymy czy bedzie bardzo krzywo.
Jeżeli zwichrowania nie będą zbyt wielkie, to aby korpus nie klawiszował można co nieco pokombinować podkładkami lub przycinając deskę nie pod kątem prostym, lecz pod odpowiednio dopasowanym do skrzywienia deski sąsiedniej.
Praktycznie to należy wpierw skręcić trzy deski, jedną wewnętrzną z dwoma obejmującymi ją od zewnątrz, ustawione na płaskim blacie i dopiero wtedy sprawdzić pod jakim kątem ustawiają się przeciwległe, wolne jeszcze końce desek zewnętrznych i odpowiednio do tych kątów dociąć deskę czwartą.
Trochę zawiłe, ale może...

Autor:  lisu84 [ 25 grudnia 2017, 23:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Józefie tak wlaśnie chciałem zrobić. Dzieki za rade. Mysle tez o wyfrezowaniu wpustow. Wtedy po ustawieniu katow skrecic i powinno utrzymac. Jak myślisz pomoze to czy raczej zaszkodzi?

Autor:  JM [ 26 grudnia 2017, 02:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, jutro postaram się zrobić jakiś szkic poglądowy, żeby było wiadomo o które kąty się rozchodzi.

Autor:  kudlaty [ 26 grudnia 2017, 11:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

JM pisze:
lisu84, jutro postaram się zrobić jakiś szkic poglądowy, żeby było wiadomo o które kąty się rozchodzi.


nie trzeba żadnych rysunków długie "krzywe" deski można bez problemu wyrobić na ule bo przy długości elementu do 42,5cm jak w przypadku ula wielkopolskiego nic nie będzie widać, jest tylko za każdym odcięciem jedna operacja więcej bo po ucięciu danego elementu trzeba zacząć od nowa od cięcia celem wyrównania lub ciąć dłuższe elementy niż potrzebujemy i skracać je z dwóch stron na docelowy wymiar

Autor:  lisu84 [ 26 grudnia 2017, 20:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

powiem szczerze, ze jak zobaczylem na liscie postow, ze Kudlaty odpowiedzial, spodziewalem sie krytyki a tu taki budujacy post ;) dlatego mimo ze krzywe sa idcinki o dlugosci 1220 mm licze na to ze po skroceniu krzywizny nie beda tak widoczne. Tak jak piszesz, obetne z zapasem, obetne do rzadanej szerokosci i potem jeszcze raz dlugosc. zobaczymy jak to wyjdzie.

Autor:  kudlaty [ 26 grudnia 2017, 21:09 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84 pisze:
obetne do rzadanej szerokosci i potem jeszcze raz dlugosc. zobaczymy jak to wyjdzie.

oj błądzisz synu błądzisz :haha: :haha: :haha:

Autor:  pegaz1970 [ 26 grudnia 2017, 21:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, weż sobie do serca uwagi kudlaty, bo naprawde zna się na tym co robi ,mam o kolegi kilka korpusów i jest ok .

Autor:  lisu84 [ 26 grudnia 2017, 22:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

kudlaty pisze:
lisu84 pisze:
obetne do rzadanej szerokosci i potem jeszcze raz dlugosc. zobaczymy jak to wyjdzie.

oj błądzisz synu błądzisz :haha: :haha: :haha:

To wytlumacz mi prosze jak ciąć. Jak ciąć Kudłaty, jak ciąć?

Autor:  Hieronim [ 26 grudnia 2017, 22:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84 pisze:
kudlaty pisze:
lisu84 pisze:
obetne do rzadanej szerokosci i potem jeszcze raz dlugosc. zobaczymy jak to wyjdzie.

oj błądzisz synu błądzisz :haha: :haha: :haha:

To wytlumacz mi prosze jak ciąć. Jak ciąć Kudłaty, jak ciąć?

Postaraj się pociąć w prostokąty i następnie pościągać ściskami i dopiero skręcić wkrętami.

Autor:  kudlaty [ 26 grudnia 2017, 22:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84, odwrotnie niż napisałeś jeśli chcesz mieć dokładnie

Autor:  lisu84 [ 26 grudnia 2017, 22:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

kudlaty pisze:
lisu84, odwrotnie niż napisałeś jeśli chcesz mieć dokładnie

Czyli najpierw obcinam w poprzek deski, potem wzdłużnie?

Autor:  JM [ 26 grudnia 2017, 22:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Pociąć na żądany wymiar, to wiadomo.
Specjalną uwagę należy zachować jednak przy skręcaniu.
Skręcanie obowiązkowo należy wykonywać na równej, płaskiej płycie.
Ale jeszcze przed skręceniem należy korpus ustawić "na sucho" i sprawdzić czy boczne formatki nie klawiszują, bo jeżeli tak, to po skręceniu korpus się zwichruje, powierzchnie górna i dolna nie będą tworzyć płaszczyzny, postawiony na płaskim będzie się kiwać.
Jeżeli boczki klawiszują w niewielkim zakresie, w szparki 1-2 mm należy wstawić podkładki, kliniki i dopiero wtedy kleić i skręcać.

Najpierw wzdłużnie, na wymiar i równoległość krawędzi, potem poprzecznie pod kątem prostym i na wymiar.

Autor:  lisu84 [ 26 grudnia 2017, 22:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

Jozefie to tak napisalem wczesniej to Kudlaty napisal ze zle. Zrozumialem to tak ze docinam poprzecznie z zapasem, potem wzdluznie z dwoch stron (i tak musze z dwoch ciac zeby obciac felce) i znowu poprzecznie pod katem prostym do dluzszych krawedzi.
Bede skrecal na rownym blacie, moze nawet jakies prawidlo sklece.
Zabawa ze stolarka jutro. Dam znac jakie efekty.

Autor:  kudlaty [ 26 grudnia 2017, 22:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84 pisze:
Jozefie to tak napisalem wczesniej to Kudlaty napisal ze zle. Zrozumialem to tak ze docinam poprzecznie z zapasem, potem wzdluznie z dwoch stron (i tak musze z dwoch ciac zeby obciac felce) i znowu poprzecznie pod katem prostym do dluzszych krawedzi.
Bede skrecal na rownym blacie, moze nawet jakies prawidlo sklece.
Zabawa ze stolarka jutro. Dam znac jakie efekty.

widzę że to orka na ugorze w twoim przypadku, tniesz z zapasem póżniej docinasz na wymiar z długości jak będziesz miał już konkretne ścianki to dopiero tniesz z szerokości
opiszę na przykładzie chcę zrobić dwie scianki do wielkopolskiego z krzywej deski ucinam najpierw na 90cm jak leci, takie formatki docinam już na docelowy wymiar wyjdzie dłuższa i krótsza ścianka czyli 42,5 i 39 z hakiem takie elementy już po frezowaniu etc docinasz z szerokości na w tym wypadku 19cm,
jednak wyrówniarka by ci pomogła w życiu bo jedna równa strona to już coś, ja się już poddaje w temacie bo o desce nie mam zamiaru pisać w nieskończoność i doktoryzować się z docinania

Autor:  lisu84 [ 26 grudnia 2017, 23:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

i czar prysł ;)
nie orka tylko przedstawiliscie z Kolega JM dwa rozne sposoby i to mnie zmylilo.
Zrozumiałem o co Tobie chodzilo z kolejnoscia cięcia chociaż sposob Józefa też wydaje sie logiczny. Najważniejsze jest aby były katy proste miedzy krawedziami jednej sciany i krawedzie rownolegle. Tak jak piszesz warto to przestrugac wtedy tez sie zniweluje krzywizny. Grubosciowke planuje kupic na przyszly rok. Jak juz bede mial material może skorzystam z maszyn kolegi ktory zaoferowal swa pomoc

Autor:  JM [ 26 grudnia 2017, 23:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Ul jednościenny

lisu84 pisze:
Zrozumialem to tak ze docinam poprzecznie z zapasem, potem wzdluznie z dwoch stron (i tak musze z dwoch ciac zeby obciac felce) i znowu poprzecznie pod katem prostym do dluzszych krawedzi.
Ja tak właśnie robię, najpierw obrabiam boki dłuższe i dopiero docinam prostopadle krótsze, sposobu kudłatego nie rozumiem.
kudlaty pisze:
Bede skrecal na rownym blacie, moze nawet jakies prawidlo sklece.
lisu84, jeszcze raz, ten płaski blat w pierwszej kolejności potrzebny jest do tego aby stwierdzić i wykryć ewentualne zwichrowania desek oraz ustalić miejsca gdzie trzeba coś podłożyć, aby się zewnętrzne formatki nie kiwały.
Jak tego nie sprawdzisz wcześniej i nie skorygujesz, to potem, nawet po skręceniu na płaskim, zwichrowane boczki wrócą do swojej wichrowatości i korpus będzie się kiwał.
W drugiej kolejności dobrze jest mieć zamontowany na tym blacie szablon ustalający proste kąty.
Kolejna sprawa to nawiercanie otworów pod wkręty. Należy to robić na prosto ustawionym, ściśniętym i unieruchomionym korpusie, równocześnie przez obie deski podlegające skręcaniu.

Strona 6 z 8 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/