FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Może koledzy podrzucą sposób jak najmniej kłopotliwego zrobienia boczku ramki hoffmanowskiej.

Robiłem to (do ulików weselnych) frezując poszczególne boczki - trochę pracochłonne i wyrywało materiał (może wina użytego freza)

Chodziło by mi, żeby przygotować deskę - a następnie pociąć na plasterki

Jak masz strugarkę to na strugarce łatwo wykonać, ustawiając odpowiednią różnicę na blatach. Weź deskę 2 razy wysokość boczku plus rzaz piły. "Przeheblujesz" 4 razy potem tniesz na pół i wzdłuż.
Tu masz filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=9DeFRw4oDFk

Na frezarce zrobisz to samo tylko trochę mniej wygodnie i wolniej.
Tu masz filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=mgdSm10f22o

A najprościej to nic nie robić i mieć pełne boczki na 35 lub 32 mm (jak mała komórka).

Pozdrawiam
Krzyżak

gjwp00 ja przerabiam ranki zwykłe na hofmanowskie. Na krajzedze wycinam paski o grubości 5 mm i szer. 25 mm z jednej strony robię ścięcie po kątem 45* i trackerem przybijam do ramki trochę jest pracy ale tak naprawdę idzie to szybko. Pozdrawiam

Mam pytanie
Czy wcięcie w ramce hoffmanowskiej (na boczku) o głębokośći 3mm po każdej stronie wystarczy?

mam zapytanie, mam dostęp do desek 23-25 mm grubej czy taka deska nada sie na ramki??

kiko, oczywiście

_________________
Jestem pszczelarzem ludziom na pożytek, Bogu na chwałę

przyjete jakos było ze ma byc 25mm a akurat mam dostep do takowych i mysle z nich rameczek deko zrobic, dodam ze stosuje jednakowych na miodnie i rodnie

ja np. na miodnie stosuje szersze rameczki

_________________
Jestem pszczelarzem ludziom na pożytek, Bogu na chwałę

myślałem o tym ale operuje korpusami a poza tym nie chce mieszać ramek

kiko, spokojnie możesz robić, potem będziesz widział w ulu która szersza a która węższa to zostawisz mniejszy lub większy odstęp między ramkami.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Na rodnie dawaj ciut szerzej, przestrzeń będzie i pokarmu/pierzgi więcej wchodzi. Niech panny mają luz. Gdyby na lato w naturze se robiły, to właśnie tak. Na zimę i tak sobie poprawią. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Chyba kolego odwrotnie piszesz po nocy. Do miodni szerzej, do rodni jak beleczka nakazuje. Pszczoły mają mieć ciepło do wychowu, a nie przeciągi miedzy czerwiem. Nie ma nic gorszego niż poszerzone rameczki w rodni, szczególnie przed zimą. Lepiej trzymać wymiarowe. Pszczoły sobie ramek nie ścieśnią, a Ty składając je bliżej sporo ich nagnieciesz.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Potwierdzam sprawdzone w praktyce . Obejrzyj sobie na filmach Leszka ( Polbarta ) jak się pracuje z tą ramką : wygodnie , szybko i skutecznie . Zwróć uwagę na jakie manewry z korpusami pozwala ta ramka . St

PS. Jeżeli ramka niska 19-15 cm , obowiązkowo drutowanie poziome , zapobiegnie to
ugięciu beleczki górnej ,co przy prawidłowych odstępach między korpusami eliminuje dziką zabudowę.

Stosuję ramkę 18 cm, drutowanie w poziomie nie zdało egzaminu, ramki są kiepsko odbudowywane i nie łączą węzy z beleczkami.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Dziwne , u wszystkich budują a u Ciebie nie ?
Ciekawe co partolisz ? St

PS. Może taka karma .

Niech Ci wszyscy głos zabiorą..

Zaje kur fajne podejście forum. Ma być jak ja mówię, a jak komuś nie wychodzi, to coś partoli.

Mam takie same ramki, jedne drutowane w pionie, drugie w poziomie. Węza ta sama. Jedyna różnica, drutowane w poziomie podawane były w drugiej części sezonu.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Drutowanie powiązać z jakością budowania ramki .....

A pogoda z przewagą super ? Ilość wziątku ? ilość woszczarek ?

No i pewnie masz przyczynę . St