FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 07:04 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 402 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna
Autor Wiadomość
Post: 12 grudnia 2014, 22:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 10:33 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
vitara pisze:
ule od Burnata pęcznieją na deszczu ? Mam 5 sztuk i bardzo sobie chwalę.
One kolego wymiarami nie pasują jak byś chciał połączyć dajmy na to korpus Burnata z innymi korpusami, subiektywnie mi to w niczym nie przeszkadza.

najwięcej radości i satysfakcji daje własnoręcznie wykonane ule


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 22:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
szamon pisze:
najwięcej radości i satysfakcji daje własnoręcznie wykonane ule



Z chęcią wymieniam tą "radość i satysfakcję" na zdrowszy kręgosłup i lżejszą pracę przy wędrówce.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 22:55 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 10:33 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
CYNIG pisze:
szamon pisze:
najwięcej radości i satysfakcji daje własnoręcznie wykonane ule



Z chęcią wymieniam tą "radość i satysfakcję" na zdrowszy kręgosłup i lżejszą pracę przy wędrówce.[/quot


17 lat targam te ule i mój kręgosłup jest w porządku za to w bicepsie przybyło :lol: pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 22:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Każdy ma swój czas i swoje własne zdrowie.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2014, 00:32 - czw 

Rejestracja: 27 stycznia 2011, 20:01 - czw
Posty: 14
Lokalizacja: Wielkopolskie
zbycho81 Cześć czym malujesz te korpusy?

_________________
Maciej :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2014, 10:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mam kilka uli w ktorych larwy Barciaka wygryzly chodniki. Wiecie moze w jaki sposob mozna je zalepic?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2014, 13:20 - czw 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Spróbuj szpachlem samochodowym

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2014, 15:29 - czw 

Rejestracja: 13 czerwca 2008, 15:48 - pt
Posty: 32
Lokalizacja: Wielkopolska
Witam.Wszelkie ubytki w styropianach,styrodurach wypełniam mieszanka przesianych przez gęstą siatkę trocin zmieszanych pól na pól z klejem Rakol,po stwardnieniu dodatkowo miejsca te maluję samym w.w. klejem,u mnie to działa.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2015, 11:25 - śr 

Rejestracja: 08 września 2014, 08:13 - pn
Posty: 20
Lokalizacja: Puszczykowo
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Puszczykowo
Witam

ktoś może używał tej płyty

http://www.leroymerlin.pl/szukaj.html?q ... rawdz=true

do budowy uli?

_________________
Szymon


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2015, 12:09 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6432
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Droga 5cm powinno cię wyjść do 17 zł

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2015, 14:07 - śr 

Rejestracja: 11 lipca 2013, 14:16 - czw
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wielkopolskie
Witam, wszystkich w Nowym Roku.
Mam pytańko, czy ktoś może mi polecić sprawdzony styrodur grubości 3 oraz 4 cm do budowy uli. Chodzi mi konkretnie o producenta, typ lub oznaczenie styroduru, ewentualnie link, (cena też gra rolę :lol: ), proszę o odpowiedz praktyków.
Z góry dziękuję. :thank: :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2015, 14:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
riki,
BASF 3035


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2015, 15:49 - śr 
mendalinho pisze:
BASF 3035

Się tak zastanawiam ? Czy Kolega czasem nie jest prześladowcą Bayern chemi-coś tam a teraz go ochoczo poleca ?
Jeśli się mylę to przepraszam.


Na górę
  
 
Post: 07 stycznia 2015, 16:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
kolopik pisze:
Czy Kolega czasem nie jest prześladowcą Bayern chemi-coś tam a teraz go ochoczo poleca ?
Jeśli się mylę to przepraszam.

Przeprosiny przyjete


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2015, 16:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
riki pisze:
Witam, wszystkich w Nowym Roku.
Mam pytańko, czy ktoś może mi polecić sprawdzony styrodur grubości 3 oraz 4 cm do budowy uli. Chodzi mi konkretnie o producenta, typ lub oznaczenie styroduru, ewentualnie link, (cena też gra rolę :lol: ), proszę o odpowiedz praktyków.
Z góry dziękuję. :thank: :pl:

Producent w zasadzie nie ma znaczenia, kolor płyty też nie ma znaczenia, wsio rowno.
Istotna jest klasa twardości, te styrodury powszechnie dostępne są najczęściej klasy 300, produkowane są jeszcze 400-700 ale takich w marketach jeszcze nie spotkałem.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2015, 17:05 - śr 
mendalinho pisze:
Przeprosiny przyjete

_________________

Dziękuję i przepraszam. Pomyłka to mój starczy problem. Czasem " lubię" choć nie lubię mylić fakty z rzeczywistością. Ale z tym jest coraz ?
Wiek, Kolego, wiek przygniata i wyżej ch.ka nie podskoczysz.
I tak cieszę się z tego, że potrafię to co lubię. Nie ?


Na górę
  
 
Post: 07 stycznia 2015, 17:08 - śr 
Boguś ? Możesz to naprawić ?
Wiem, że możesz. To napraw. Bo mnie się nie udało.
-kolopik-


Na górę
  
 
Post: 09 lutego 2015, 12:28 - pn 

Rejestracja: 26 września 2013, 13:39 - czw
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: WKP
Ja tylko dorzuce małe co nieco od siebie,

Jako że sam zbudowałem około 20 uli z styroduru i jestem zachwycony ich lekkością, pszczoły lubią w nim co nieco pogryźć ale jak się go od środka zabezpieczy to wszystko jest ok.

Ale pojawiło się dla mnie jedno wielkie ale :(:(
Moja żona była ostatnio na wykładzie chemicznym( jest chemikiem) i przez przypadek dowiedziała sie o cudownej substancji heksabromocylkodekan (HBCD) . Substancja ta ma zostac zabroniona za niedługi czas. jej oddziaływanie na żywe organizmy nie jest jeszcze do końca znane ale wiadomo że kumuluje się w organizmach żywych( łatwo rozpuszcza się w tłuszczach).

Generalnie nie obchodziło by mnie to gdyby ta substancja nie była najbardziej popularnym retardentem palenia. Generalnie żeby nie zanudzać jest ona dodawany praktycznie do wszystkich styropianów budowlanych. Dodaje ją się w celu spełnienia normy palnościtych materiałów. So też inne chemikalia które są odpowiednikiem tego środka ale ten wydaje się być najtańszy a co zatym idzie najpopularniejszy.
Problem polega na tym że środek ten nie jest w żaden sposób powiązany z styropianami więc nie ma problemu z samo uwalnianiem się do środowiska ( chociaż nie znalazłem na razie żadnych badań na temat sposobu jego uwalniania się)
W każdym bądź razie moje styrodurowe ule zostaną z utylizowane :(:(
Jednocześnie nigdy nie kupię żadnego ula ocieplanego styropianem, zanosi się na to że przeżucę się na jednościenne ule drewniane ( chociaż te też są ciężkie), lub w ostateczności na jakieś łysonie albo inne styropiany( poliuretanowi też nie ufam bo też z 2 skłądników chemicznych powstaje i nie znam żadnych produktów spożywczych wykonanych z poliuretanu).

Jak by ktos potrzebował więcej informacji na ten temat to wkleje póź niej tutaj linki na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 12:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
luk.malin,
wiesz, na razie to jest taki sam poziom "wiedzy" jak straszenie jodem w miodzie na wykładzie jednego z popularnych profesorów od chorób pszczelich.

Gdzieś coś dzwoni tylko nie wiadomo czy dzwony w kościele czy szklanki w szafce.

Ale bądź konsekwentny, jeśli ule ocieplane styropianem są złe to już nie pakuj się w styropiany Łysonia.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 12:36 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Na uwagę też zasługuje fakt że w miejscach ubytków powstałych po zgryzieniach styroduru, powstają czasami "dzikie zabudowy" o kolorze woszczyny zbliżonym do owego materiału zgryzionego ;/
ps. jeśli styropian i styrodur jest be, to dlaczego chcesz zasiedlać ule styropianowe od Łysonia ?

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 13:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
xsiek pisze:
ps. jeśli styropian i styrodur jest be, to dlaczego chcesz zasiedlać ule styropianowe od Łysonia ?
Puki co to mamy w spożywce tacki styropianowe kubki i wiele innych , odnośnie poliuretanów to misie i inne maskotki dla dzieci , poduszki, wkładki ocieplające , tapicerkę meblową !!! tu najwięcej, piankę w oknach i tysiące innych !!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 14:25 - pn 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Przecież napisał Wam "budowlanych" tam norma mówi coś o samogaśnięciu zdaje się ?

czytamy ze zrozumieniem

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 14:48 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
GÓRAL pisze:
Przecież napisał Wam "budowlanych" tam norma mówi coś o samogaśnięciu zdaje się ?

czytamy ze zrozumieniem

Pozdrawiam
Przemek


GÓRAL, zauważyłem to, nie mniej jednak nie mam pewności że ule styropianowe zaliczają się do tych drugich materiałów... może tak jest a po prostu nie wiem ? dlatego zapytałem aby uzyskać jakąś odpowiedź...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 14:50 - pn 
HBCD otacza nas ze wszystkich stron i trudno powiedzieć jak jest z produkcją uli ze styropianu czy poliuretanów.http://ligaswiatowa.hvs.pl/hbcd-tcep-za ... -jedzenie/


Na górę
  
 
Post: 09 lutego 2015, 14:56 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
wiesiek33 pisze:
Puki co to mamy w spożywce tacki styropianowe kubki i wiele innych

a wracając jeszcze do tego.. mamy też gmo i wiele wiele innych przewspaniałych wynalazków... czy aby na pewno są takie fajne ? a jednak ktoś je dopuścił do szeroko rozumianego obrotu...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 14:58 - pn 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
ule, tacki, opakowania to całkiem inny szajs bo nie obowiązują normy budowlane a tu wchodzi ochrona Ppoż.
Osobiście nie mam żadnych fobii bo i tak kąpiemy się w chemii.
Obawianie się wszystkiego doprowadzi do paranoi.

Można i warto interesować się tym co się zjada i wypija, reszta praktycznie poza możliwościami.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 15:50 - pn 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
luk.malin,

Chyba Ci padły pszczoły w styropianach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 16:48 - pn 

Rejestracja: 26 września 2013, 13:39 - czw
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: WKP
Nie pszczoły w styropianach/styrodurach mi nie padły .

Tak jak pisali koledzy wczesniej sam styropian( spieniony polistyren) nie jest szkodliwy.
Dlatego są tacki kubeczki i inne takie.
Szkodliwe są substancje dodawane do styropianu w celu spełnienia norm ppoż .
Lyson czy inni producenci uli styropianowych ich nie dodaja bo te normy ich nie obchodzą.

Co do tego że jesteśmy chemią otoczeni to się całkowicie zgadzam, co nie znaczy ze mamy świadomie ładować się w więcej chemii.
Ja dopuki nie byłem świadom tych środków ppoż to planowałem poważnie rozbudować pasiekę w oparciu o styrodur. Teraz nie czuł bym się z tym dobrze .

A kto jak to będzie robił to już ich sprawa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 16:52 - pn 

Rejestracja: 26 września 2013, 13:39 - czw
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: WKP
dodam linka do badan nad tymi chemikaliami

http://echa.europa.eu/documents/10162/1 ... ion_en.pdf


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 18:31 - pn 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 20:06 - ndz
Posty: 383
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
luk.malin pisze:
dodam linka do badan nad tymi chemikaliami

http://echa.europa.eu/documents/10162/1 ... ion_en.pdf

luk.malin powinieneś się czym prędzej wyprowadzić ze swojego domu, (lub bloku) ocieplonego styropianem, a w przyziemiu styrodurem - bo też jest szkodliwy.
Zaraz będziesz szukał ile chemii jest w kleju i w farbach.
Ludzie, ale macie problemy ......albo sami sobie ich szukacie.
Temat uli styrodurowych rozebraliście ju na czynniki pierwsze.
Życzę owocnych obrad.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 19:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
wersa pisze:
luk.malin pisze:
dodam linka do badan nad tymi chemikaliami

http://echa.europa.eu/documents/10162/1 ... ion_en.pdf

luk.malin powinieneś się czym prędzej wyprowadzić ze swojego domu, (lub bloku) ocieplonego styropianem, a w przyziemiu styrodurem - bo też jest szkodliwy.
Zaraz będziesz szukał ile chemii jest w kleju i w farbach.
Ludzie, ale macie problemy ......albo sami sobie ich szukacie.
Temat uli styrodurowych rozebraliście ju na czynniki pierwsze.
Życzę owocnych obrad.

Tak do końca to nie można tego bagatelizować. Co innego ocieplenie domu od zewnątrz a co innego ul , talerzyk lub szklanka ze styropianu skrobane, poddawane wysokim temperaturom itp. A jaki,, smaczny ,, i ,,zdrowy,, jest wtedy propolis. Nie jednego takiego bubla już nam do obrotu wprowadzono i tylko od nas zależy czy go będziemy używali. Sławetny eternit, świetlówki rtęciowe a ile leków pośpiesznie wycofywanych, szczepionek o tragicznych końcach itp. Można tego mnożyć. Jeśli sami o siebie nie zadbamy nikt tego za nas nie zrobi. Im mniej świństwa do siebie dopuścimy tym więcej dni nam zostanie do przeżycia. Zawsze warto ograniczyć szkodliwe substancje.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 20:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2015, 18:35 - ndz
Posty: 145
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 18, 26
Miejscowość z jakiej piszesz: Żołynia
idzia12 pisze:
Zawsze warto ograniczyć szkodliwe substancje.
- zwłaszcza, że jest dostęp do naturalnych, sprawdzonych i tańszych materiałów. Syntetyki nigdy nie były zdrowsze od materiałów naturalnych.
:pala: Nigdy!!! :pala:

_________________
'
Pozdrawiam z zielonego Podkarpacia
Żołynia

Osioł zawsze lepiej wie - wszyscy inni- robią źle!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2015, 23:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
lobby 100%

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 09:37 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Bumek, ludzie co sporo podróżują mówią "Bawełna zabija" i mają racje i wybierają syntetyczne ubrania.
Wasze pszczoły nie pokrywają wnętrza ula propolisem ?
idzia12, eternit póki nie zaczyna pylić jest zupełnie nieszkodliwy. Problemem jest wyłącznie wdychanie pyłu.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 11:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
asan pisze:
...ludzie co sporo podróżują mówią "Bawełna zabija"...


dodajmy jeszcze że w klimatach b. zimnych, arktycznych.
Telepałem się po świecie od Arktyki do Bliskiego Wschodu zaliczając po drodze trochę indyjskich Himalajów. Nie wyobrażam sobie długiego bytowania w terenie bez bawełny. Nowoczesne materiały są super ale o ile w jednej bawełnianej koszuli przetrwasz i ze 3-4 tygodnie w terenie bez prania to w "plastikach" trochę już z tym kłopotu.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 15:53 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Nie tylko arktycznych. Bawełna chłonie wodę i wolno ją oddaje. Syntetyki robią to dużo szybciej chociaż okrutnie śmierdzą (specyficzna flora bakteryjna) jeśli nie mają jonów srebra. Osobiście lubię bawełnę, ale tam gdzie wysiłek, pot, zimno, gorąco ubieram syntetyki. Jak wypiorę wieczorem to w naszym klimacie mam suche na rano (a nawet jeśli pada to zakładam i moment schnie). W ciepłym trwa to odpowiednio krócej :)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 16:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
asan,
dlatego podkreśliłem o jakich warunkach mówię. Pobytuj w terenie ze 3 tygodnie bez dostępu do wody w plastikach. OK polar jak jest chłodniej wieczorem ale podstawa to jednak gruba koszula bawełniana. Najwyżej sól wyjdzie na zewnątrz :)

Najważniejsze, że mamy wybór i każdy może dobrać sobie pod własne potrzeby.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 16:04 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ja tam bez wody bym tygodnia nie przeżył ;)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 16:27 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Oj tam, oj tam, wiadomo że chodzi o wodę "gospodarczą". Ta do picia była zbyt cenna żeby ją marnować na pranie :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 19:04 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
asan pisze:
Ja tam bez wody bym tygodnia nie przeżył
Przeżyłem miesiąc w lesie cały czerwiec na Drawsku Pomorskim , przeżył byś i ty a mędy wcale nie są takie straszne :haha: wystarczy się ogolić tu i tam garstka azotoxu i wszystko da się znieść .Ziemsko , Okonek , Konotop niech żyją !!! :haha:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 19:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Maciej pisze:
zbycho81 Cześć czym malujesz te korpusy?

Ja maluję zewnątrz i wewnątrz farbą wodorozcieńczalną, ale czy to jest dobre to dopiero się przekonam po zimie, bo to mój pierwszy rok na styrodurach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 19:28 - śr 

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 20:50 - pn
Posty: 151
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Inowrocław
Na Drawskim w czerwcu jest ciepło i pełno wody, mój rekord to 115 dni w tych lasach lato/jesień a zimą 33. Jak jest -20 też da się przeżyć. Bywało że przez taki tydzień szef z prowiantem nie mógł nas odnaleźć i trzeba było sobie radzić samemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2015, 20:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
rafalSz pisze:
Na Drawskim w czerwcu jest ciepło i pełno wody,
W sumie spędziłem tam ok . pół roku w tym dwie zimy po miesiącu 84/85 styczeń - 30 , 85/86 luty - 33 . Odnośnie jezior to czasem dało się wymknąć ale po lesie na WSK szalał p.pułkownik Lamparski i lepiej było nie wpaść w jego szpony!!!. Raz w drodze powrotnej z nad jeziora przelatywał nademną ruski MI 26 pomachał mi ręką a ja pokazałem mu wała i to był błąd ! bo zniżył się nad zagajniczkiem potem dał takiego buta że wszystkie sosenki się połamały a ja musiałem wrócić nad jeziora aby umyć policzki :haha:
JW 3644

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2015, 18:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
asan pisze:
idzia12, eternit póki nie zaczyna pylić jest zupełnie nieszkodliwy. Problemem jest wyłącznie wdychanie pyłu.

Każdy to wie. Chodzi tu jednak o solidność badań dopuszczających do stosowania. Badania wytrzymałościowe, na warunki środowiskowe i imitujące trwałość - Atesty leżały.
Jak jest w tej kwestii teraz, czy coś się zmieniło? Czy nie okaże się za rok czy dwa, że ścierany styrodur ma coś na sumieniu? Już wiadomo że styropian się utlenia, jak jego opary wpływają na pszczoły? Co producent to technologia, różnice w składzie, mnie to niepokoi.
Są tacy którym to nie przeszkadza ja na to patrzę z podejrzliwością. Taka jestem . :chytry:

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2015, 22:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
piszecie o jakimś tam heksabromocylkodekanie, a czy ktoś robił badania nad chemią jaką zjadamy w chlebie, rocznie przeciętny człowiek nieświadomie zjada jej około 2 kg

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2015, 23:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2015, 18:35 - ndz
Posty: 145
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 18, 26
Miejscowość z jakiej piszesz: Żołynia
SKapiko pisze:
przeciętny człowiek nieświadomie zjada jej około 2 kg
Poprawię Cię - Przeciętny Polak.
Jak na tym wychodzimy widać w przychodniach lekarskich. Zobaczcie, ile przypadków "dziwnych" chorób było 25 lat temu, a ile jest teraz.
Nie mówię tylko o nowotworach, są alergie, choroby skóry i wiele, wiele innych, których w czasach, gdy nie żarło się tyle chemii po prostu nie było!

_________________
'
Pozdrawiam z zielonego Podkarpacia
Żołynia

Osioł zawsze lepiej wie - wszyscy inni- robią źle!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2015, 23:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ta..ta ..tak było bez chemi było zdrowo :shock: nikt juz nie pamięta walki ze stonką za pomoca potrzasania pończochą wypełnioną azotoksem albo ręcznego rozsiewania nawozów pylistych ,oprysków po którym wychodziły z ziemi nawet dzownice .

Był ktos z Was w tkalni azbestu ? lata 80 - te ,włókna fruwały najprawdopodobniej nad całą dzielnicą jak nie miastem ,wody stawów/ zbiorników miejskich były kolorowe od farb używanych przy barwieniu tkanin .
Co prawda nie było kubków plastikowych ani termo- tacek .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 00:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Zdzisław. pisze:
Ta..ta ..tak było bez chemi było zdrowo :shock: nikt juz nie pamięta walki ze stonką za pomoca potrzasania pończochą wypełnioną azotoksem albo ręcznego rozsiewania nawozów pylistych ,oprysków po którym wychodziły z ziemi nawet dzownice .

Był ktos z Was w tkalni azbestu ? lata 80 - te ,włókna fruwały najprawdopodobniej nad całą dzielnicą jak nie miastem ,wody stawów/ zbiorników miejskich były kolorowe od farb używanych przy barwieniu tkanin .
Co prawda nie było kubków plastikowych ani termo- tacek .
Wszystko co napisałeś to szczera prawda tak było .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 00:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
i jest nadal, co prawda azotoksu już dawno nie ma ale są dachy kryte eternitem ( kiedyś i ja jako cieśla nim kryłem ) są jeszcze wodociągi z rur azbestowych

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 01:08 - pn 

Rejestracja: 21 marca 2014, 23:03 - pt
Posty: 258
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Żerkowice k/Opola
Kiedyś po prostu nie wykrywano większości chorób, ludzie po prostu umierali a teraz wiemy dlaczego.
Co do nowotworów itp jest tak samo, zawsze były ale nie znano ich jeszcze aż tak dobrze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 402 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji