FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam, dużo dobrego o tym typie ula usłyszałem (i przeczytałem), zamierzam na stacjonarkę zrobić sobie parę styrodurów, najchętniej 12 r. Pytanie do "dadantowców" na co zwrócić szczególną uwagę przy budowie albo prościej - jakie są słabe punkty tego typu ula, które można by zmodyfikować przy jego budowie.... Na nosa widzę, że wentylacja przy 12r tych gabarytów na ciepło, to wyzwanie. Jak kolegom się chce, to proszę o sugestie, dzięki, pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Mam takowe u siebie z wylotkami na środku i zawsze był problem z ograniczeniem matki /ule kupiłem używane/ i należalo by stosować dwie kraty pionowe. Obecnie posiadam 1/2 D jednościenne i działam bezproblemowo, w/w problem przestał istnieć a praca stała się lżejsza i przyjemniejsza, pomimo większej ilości ramek w pasiece, ale za to wszystkie w jednym rozmiarze, kombinacji bez liku.

Ja mam ponad 40 dadantów 11ramkowych 11to ramka pracy, nie ograniczam nigdy matek mają cały korpus dla siebie i w dadancie nie wiem co to jest rójka. Nadstawki mam do nich ramka 18cm i poszerzane tylko na miód, natomiast mam pare WLP 10 ramkowych to bezprzerwy trzeba patrzeć na stan rojowy tak w skrócie.

Pozdrawiam.

przy tak dużych korpusach ważna jest stabilnosćja zastosowałem wręgi plastikowe od łysonia góra dół i jak podnosiłem 1/2 korpus pełen miodu ''chwiał mi się'' na wszelkie strony tak że mocne silne ramy chyba najlepsze drewniane
styrodur zabespieczony przed zgryzaniem z tym kłopotów nie było
denica w tym ulu jak dla mnie powinna być drewniana moje denice z styroduru wywaliłem po pierwszym przewozie pszczół
praca przy takich ulach wymaga delikatnej ręki bo łatwa możliwość uszkodzenia
korpusy bardzo lekkie

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Odnowiciel?! Jeżeli masz bardzo dobre pożytki to nie musisz ograniczać matki w czerwieniu, u mnie z jednej strony las, z drugiej 150ha jezioro i z trzeciej nie koszone łąki. Gdybym nie ograniczał matki w czerwieniu to byłoby tylko tz.mięso, a o miodzie bym musiał zapomnieć, gdy mam obecnie 1/2D to przy ograniczeniu na jednym półkorpusie 11 ramek, mam co wirować.

zento u mnie to jest tak, jak jest spadz to nie muszę ograniczać bo same pszczoły ją ograniczają . A jak nie ma spadzi to muszę podkarmiać żeby utrzymać siłe rodzin taki mój teren.
Pozdrawiam.